Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2022


Pytanie

Opublikowano

Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają

Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?

To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 

Cena pszenicy 2022 - prognozy

Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.

Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku


Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!

Kontynuacja dyskusji:

 

  • Like 2

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano
9 godzin temu, stach12 napisał:

9 mln jest pogłowie , a że świnia żyje krótko to produkujemy 18 i z tego eksportujemy,  importujemy też

Kolego co to za bzdury, jak sam napisałeś ,,pogłowie'' od wieki,wieków liczyło sie w stosunku rocznym co to za nowa teoria ,  jeżeli przyjąc Twój sposób liczenia to w 2000 roku mieliśmy 44mln szt świń, żeby jeszcze bardziej Ciebie oświecić to z tych 9mln szt ok 4mln pochodzi z własnych polskich hodowli a pozostałe ok 5mln szt to jest import warchlaka głownie z Danii, czyli de facto na ok 18mln szt które rocznie konsumujemy od polskich macior pochodzi tylko ok 4mln szt tucznika

Pszenica 1500[wzrost +50] netto

Rzepak 2950 [wzrost + 150] netto

  • Like 1
  • 0
Opublikowano

ws71

co ty mi tu pier**l.... haha

pogłowie to stan w sztukach świń w danym czasie

skoro w pogłowiu liczone są knury lochy prosięta i tuczniki , to chyba normalne że jak tucznik żyje 4 miesiące to nie ubijemy pogłowia x 4 tylko załużmy x 2,1

wcale sie nie dziwie że po 3,5 trzymacie jak takie pojęcie posiadacie  o pogłowiu

 

pszenica nie wiem po ile hahah moim zdaniem za droga

  • 0
Opublikowano
29 minut temu, stach12 napisał:

ws71

co ty mi tu pier**l.... haha

pogłowie to stan w sztukach świń w danym czasie

skoro w pogłowiu liczone są knury lochy prosięta i tuczniki , to chyba normalne że jak tucznik żyje 4 miesiące to nie ubijemy pogłowia x 4 tylko załużmy x 2,1

wcale sie nie dziwie że po 3,5 trzymacie jak takie pojęcie posiadacie  o pogłowiu

 

pszenica nie wiem po ile hahah moim zdaniem za droga

To wtedy faktycznie trzymaliśmy w 2000 roku 44 mln szt trzody chlewnej, bo pogłowie wynosiło 22mln szt? jestes dobry, wiesz że ,, stan w sztukach świń w danym czasie'' no właśnie i u nas przyjmuje śię ten dany czas to jest 1 rok paniał

  • 0
Opublikowano

ws71

co u ciebie znaczy trzymaliśmy ????????????????

jak masz w ręce 3 jabłka,  jedno zjesz  to dalej trzymasz 3 haha 

 według ciebie tak ,  z tym że  tak 2 w rece a 1 w d................... hahaha

  • 0
Opublikowano

@stach12Polska w 2000 roku miała pogłowie 22mln szt,czyli według twojej wyższej matematyki Polska  wyhodowała 44mln szt i w tym momencie wszelką dyskusję z tobą należało by zakończyć  bo takiej ilości w Polsce nigdy nie było [ taka ilość wpierniczyła by 11mln ton zbóż] a zbieraliśmy  przy dobrym roku ok 24mln t i jeszcze jedno kto by miał taką ilość przerobić? kończę ten wątek bo szkoda moich nerwów[możesz śmiało startować na ministra rolnictwa a sektor trzody na pewno będzie się rozwijać,szczególnie na papierze przy takich matematycznych geniuszach]

  • Like 1
  • 0
Opublikowano

Ale Stach ma rację. W Polsce w 2021 ubito jakieś 21 mln sztuk. Poszukaj sobie danych na ten temat. A pogłowie to stan na dany moment, czyli np 1 stycznia. A ta zagadka to rotacja na dunie jest wiele większa niż kiedyś w tradycyjnej hodowli. Świnie też o wiele szybciej rosną, zostali profesjonalni hodowcy. 

Czyli ceny zbóż wracają do stanu sprzed 2 tygodni? 

  • 0
Opublikowano
32 minuty temu, ws71 napisał:

@stach12Polska w 2000 roku miała pogłowie 22mln szt,czyli według twojej wyższej matematyki Polska  wyhodowała 44mln szt i w tym momencie wszelką dyskusję z tobą należało by zakończyć  bo takiej ilości w Polsce nigdy nie było [ taka ilość wpierniczyła by 11mln ton zbóż] a zbieraliśmy  przy dobrym roku ok 24mln t i jeszcze jedno kto by miał taką ilość przerobić? kończę ten wątek bo szkoda moich nerwów[możesz śmiało startować na ministra rolnictwa a sektor trzody na pewno będzie się rozwijać,szczególnie na papierze przy takich matematycznych geniuszach]

1/3 świń w polsce w 2000 roku żarła baśnice albo pokrzywy  lochy rodziły 1/3 mniej prosiąt i przyrosty były o 1/3 niższe  i przy pogłowiu 22mln o których piszesz po uboju było tyle samo miesa co obecnie przy pogłowiu 9 mln zrozum w końcu oszołomie !!! ci hodowcy wypadli z rynku

dzisiaj 1 tucznik z  liczby  pogłowia tuczony z warchlaka duńskiego robi 500 kg. pułtuszy na rok  JANUSZU  rozumiesz ????????  bo jak go przywiezie i waży 35 kg. i ma przyrost dobowy 1,2 i chlewnia w roku ma tydzień przestoju , mało tego jest na nim samo mięso , a te z 2000 roku połowe pułuszy stanowił smalec

wcale się nie dziwie że śię świniami nadal zajmujesz hahaha

  • Haha 1
  • 0
Opublikowano

Ale podajesz ile miales na konkretny dzień o który zapyta ankieter. Jakbyś tak sumował u każdego to by niektóra świnia była trzy razy policzona. Jak agriplus jedno gospodarstwo ma rozród, drugie odchowalnie prosiąt, a trzecie tucz tucznika to by im się potrajalo pogłowie.

  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, bezbarwny napisał:

@ws71, badanie stanu pogłowia przeprowadzane jest dwa razy w roku, więc podawany stan, można przyjąć jako półroczny. 

Dobrze  w  jedno badanie wychodzi 6mln szt drugie 14 mln szt czyli  w roku X wychodzi pogłowie 10mln szt , dane obecnie to ministerstwo rolnictwa ma praktycznie na bieżąco czyli prosięta z opóźnieniem 30 dni[urodzenie],pozostałe z opóźnieniem 7dni[sprzedaż,kupno]. Nie ma takiej opcji w obecnym systemie aby jakaś świnia nie była policzona,[w grę wchodzi tylko lewa hodowla na samozaopatrzenie],każdy hodowca oprócz tego musi podać ilość szt na koniec roku,pod groźbą grzywny.

  • 0
Opublikowano

Gus prowadzi statystykę, nie ministerstwo i to gus przeprowadza badanie. Rzetelne to jest, bo pani zawsze mówiła „mniej więcej proszę”, a że jak kto w polu, albo urlopie akurat, to i mniej więcej. 

  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, stach12 napisał:

 a te z 2000 roku połowe pułuszy stanowił smalec

Ale to był smalec ...😋 

  • 0
Opublikowano

jak ankietowany odpowiada na pytanie ile loch prośnych ,lużnych  loszek knurów , prosiąt się urodziło , do 30 kg. 60 kg. i sprzedanych  , podobnie liczy albo leje wode hahah co pół  , bo  jest ten sam zawodnik to wystarczy że gus jego zeznania wprowadzi do programu i powstaje statystyka która poparta spisem rolnym nie wiele odbiega od rzeczywistości

 

podobnie jest z plonowaniem pszenicy i innych płodów rolnych , większość gada pierdoły a gus się myli na tony haha

wyliczyli że starego ziarna zostało 5 mln z ukrainy dowieżli 1 mln ton zebranych 32  a z portów wypłyneło 3 mniej haha

zobaczymy czy dobrze policzyli , moim zdaniem ziarna jest więcej

 

  • 0
Opublikowano
2 godziny temu, stach12 napisał:

1/3 świń w polsce w 2000 roku żarła baśnice albo pokrzywy  lochy rodziły 1/3 mniej prosiąt i przyrosty były o 1/3 niższe  i przy pogłowiu 22mln o których piszesz po uboju było tyle samo miesa co obecnie przy pogłowiu 9 mln zrozum w końcu oszołomie !!! ci hodowcy wypadli z rynku

dzisiaj 1 tucznik z  liczby  pogłowia tuczony z warchlaka duńskiego robi 500 kg. pułtuszy na rok  JANUSZU  rozumiesz ????????  bo jak go przywiezie i waży 35 kg. i ma przyrost dobowy 1,2 i chlewnia w roku ma tydzień przestoju , mało tego jest na nim samo mięso , a te z 2000 roku połowe pułuszy stanowił smalec

wcale się nie dziwie że śię świniami nadal zajmujesz hahaha

Jesteś ćwokiem  bo inaczej tego nie można nazwać po pierwsze duńskie warchlaki wcale nie mają wysokiej mięsności średnio 57-58%[jakość tego mięsa już jest mocno dyskusyjna,[moja obecnie to 59-60% przy wybiciu min 80%], wybicie mają porównywalne z naszymi, jedynym co biją nasze na głowę to zużycie paszy na kg przyrostu , norma branżowa która obowiązująca w Polsce to 1kg miesa-2,5 kg  gotowego produktu, do lat 90-tych obowiązywała norma 1kg mięsa-1,5kg gotowego produktu. Do twojej wiadomości poubojowo sprzedaję od 1996 roku i nikt nie będzie mi tu opowiadał bredni na temat hodowli trzody w Polsce w 2000 roku miałem wybicie 82-83% i mięsność pow 61%[obecnie jest niższa bo bodajże w 2008 zmieniły się dane do wzoru obliczania mięsności]

@bezbarwnyopieram się na danych min rolnictwa które też co roku sa publikowane z rozbiciem na lochy, warchlaki,warchlaki importowane , tuczniki proponuję poszukać, jest także rozbicie na poszczególne kwartały[oprócz tego 2 razy w roku wpada inspekcja wet która liczy sztuki i porównuje z danymi zgłoszonymi do agencji] co jak co ale świnie to mają doskonale policzone przynajmniej ARiMR, kończę temat bo w końcu się moderator się zdenerwuje.

  • 0
Opublikowano
4 godziny temu, ws71 napisał:

Jesteś ćwokiem  bo inaczej tego nie można nazwać po pierwsze duńskie warchlaki wcale nie mają wysokiej mięsności średnio 57-58%[jakość tego mięsa już jest mocno dyskusyjna,[moja obecnie to 59-60% przy wybiciu min 80%], wybicie mają porównywalne z naszymi, jedynym co biją nasze na głowę to zużycie paszy na kg przyrostu , norma branżowa która obowiązująca w Polsce to 1kg miesa-2,5 kg  gotowego produktu, do lat 90-tych obowiązywała norma 1kg mięsa-1,5kg gotowego produktu. Do twojej wiadomości poubojowo sprzedaję od 1996 roku i nikt nie będzie mi tu opowiadał bredni na temat hodowli trzody w Polsce w 2000 roku miałem wybicie 82-83% i mięsność pow 61%[obecnie jest niższa bo bodajże w 2008 zmieniły się dane do wzoru obliczania mięsności]

@bezbarwnyopieram się na danych min rolnictwa które też co roku sa publikowane z rozbiciem na lochy, warchlaki,warchlaki importowane , tuczniki proponuję poszukać, jest także rozbicie na poszczególne kwartały[oprócz tego 2 razy w roku wpada inspekcja wet która liczy sztuki i porównuje z danymi zgłoszonymi do agencji] co jak co ale świnie to mają doskonale policzone przynajmniej ARiMR, kończę temat bo w końcu się moderator się zdenerwuje.

Ale w Polsce w ubiegłym roku było ubitych 21 mln sztuk świń.  Bo chyba o to chodziło na początku. I nie ma to wiele wspólnego z poglowiem. Hodowca dumą który podaje do stanu pogłowia 3 tys sztuk ponad 10 tys oddaje do ubojni. Hodowca w latach 90 który hodował 5 macior i karmił ziemniakami miał pogłowie 30 sztuk do uboju oddawał 25. 

  • 0
Opublikowano

do uboju oddawał 30, tylko do ubojni szło 25 a 5 ubój gospodarczy

to, że dziś na 30szt idzie do ubojni 30 nie zmienia faktu, że mięsa wyprodukowane jest tyle samo

a tym, co uważają, że w latach 90-tych i wcześniej zużywało się więcej paszy na 1kg żywca, to radzę się przygotować na 1 września na powrót do szkoły, bo w tuczu trzody chlewnej gospodarstwa prywatne już od lat 80-tych były na czasie. A ta "większa ilość słoniny" w półtuszach to chyba się komuś pomyliło z latami 60-tymi. Owszem, była hodowla raz "bekonowych", bo był na to przez jakiś czas zbyt, ale nie słoninowych.

No i jak z tymi statkami z UA ze zbożem ? Bo giełda jakoś nie może się zdecydować czy w góre , czy w dół .

  • 0
Opublikowano
9 godzin temu, PawelWlkp napisał:

Ale w Polsce w ubiegłym roku było ubitych 21 mln sztuk świń.  Bo chyba o to chodziło na początku. I nie ma to wiele wspólnego z poglowiem. Hodowca dumą który podaje do stanu pogłowia 3 tys sztuk ponad 10 tys oddaje do ubojni. Hodowca w latach 90 który hodował 5 macior i karmił ziemniakami miał pogłowie 30 sztuk do uboju oddawał 25. 

Chodziło kolego o,, pogłowie'' od samego początku czyli ile tuczników rocznie jest produkowanych przez polskich trzodziarzy i o nic wiecej[masa żywych świń szło na polskie zakłady z Niemiec, w niektórych ubojniach w zach Polsce 80% ubitych tuczników to były tuczniki niemieckie], Do Twojego przykładu skąd weźmie papiery na dodatkowe 7 tys sztuk skoro pogłowie ma 3 tys szt[ na wszystko obecnie muszą być papiery, bez papierów jak masz świnie to idzie na utylizację  jak dopadną  jeszcze dostaniesz karę administracyjną od 1200 zł w górę ]

@miwigos w poniedziałek pani z Inspekcji liczyła prawie500 szt począwszy od prosiąt[musi się zgadzać co do sztuki względem papierów] także był niezły ubaw, w styczniu będzie powtórnie

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez center
      Czym pryskacie pszenice na miotełkę i chwasty żeby było tanio i przelecieć raz ??
    • Przez danielhaker
      Jakie będą ceny pszenicy w sezonie 2019? W jakich cenach jest zboże ozime w różnych regionach Polski? Z tego co pisaliście w poprzednim temacie o notowaniach pszenicy ceny rosną. Jak myście do kiedy będzie ten wzrost? Kiedy najlepiej sprzedać? Czy ubiegłoroczna susza tak mocno wpływa na ceny zbóż? Jakie są opinie rolników? Zapraszamy do dyskusji!
      Kontynuacja tematu: 
       
    • Przez 3kusy3
      Witam proszę o kilka podpowiedzi zdjęcia poniżej. Co jej brak liczę na jakieś propozycje czym ja wspomóc?Dodam że żadnych oprysków jeszcze niestosowalem po tym ochlodzeniu bedziepryskana na chwasty puma to dobra decyzja? 


    • Przez Krystian12351
      witam mam pytanie odnośnie łączenia zabiegów w zbożach ozimych a mianowicie czy można połączyć t1,skracanie i nawożenie mikroelementami?
    • Przez kubatedi
      Witam
      Mam pewien problem mianowicie w przyczepie autosan d44b kazde koło podczas jazdy chodzi sobie lewo prawo zamiast toczyc sie prosto cczym to moze byc spodowdowane? Szpilki wszystkie sa dociagniete, oraz nie ma luzu na kołach.
      Proszę o porady
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v