Bananek

Pogoda rolnicza i nie tylko 2022

Polecane posty

FarMaster    71
3 godziny temu, Chłoporobotnik napisał:

jak ze spalaniem? Ty to masz to jesteś praktykiem.

Na nieużytkach od 18 do 26l, w polu mniej. 

1 bieg, obrotów ile się tylko da.

I hektar robisz w pół dnia 

To się nadaje do ogródka czy w truskawki a nie w pole. Poplon jeśli będzie wysoki i jeszcze zielony to okręca się na nożach. Trzeba czyścić co chwilę. Jedyny + że działa od razu po opuszczeniu podnośnika 

Ogólnie to w 330 przy glebogryzarce za szybko grzeje się woda,trzeba robić przerwy. A w talerzówce nie osiągniesz odpowiedniej prędkości, by był jakiś przyzwoity efekt. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek74    12228
danielursus3p napisał:

31 minut temu, bratrolnika napisał:

Pochwal się co kupiłeś 

Daj link do ogłoszenia, bo to chyba od mojego znajomego 

Jakby to powiedzieć żniwiarke.

co tam zakupił ? bo ja dwa koty z Twoich stron dzisiaj 😃 ale drogi w Twoich i Karola stronach ''chyba Was pis opuścił'' 🙆‍♂️🤦‍♂️😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
4 minuty temu, FarMaster napisał:

Na nieużytkach od 18 do 26l, w polu mniej. 

1 bieg, obrotów ile się tylko da.

I hektar robisz w pół dnia 

To się nadaje do ogródka czy w truskawki a nie w pole. Poplon jeśli będzie wysoki i jeszcze zielony to okręca się na nożach. Trzeba czyścić co chwilę. Jedyny + że działa od razu po opuszczeniu podnośnika 

Ogólnie to w 330 przy glebogryzarce za szybko grzeje się woda,trzeba robić przerwy. A w talerzówce nie osiągniesz odpowiedniej prędkości, by był jakiś przyzwoity efekt. 

W życiu nie robiłem glebogryzarką na 1 biegu. 2 bieg w oranym ugorze i 1800-2000 obrotów, ino żeby bryły rozbić. Drugi przejazd 3 bieg i 1600-1800 obrotów kapkę głębiej. Efekt jest. No chyba, żeby go zapuszczać na maxa to może i by się zagrzała. Ale u mnie zdecydowanie bardziej w d*pę dostaje podczas orki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bananek    16939
TheraRolnik napisał:

Czytając to chyba nie za duży ten majątek 🤔

Dla niego duży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FarMaster    71

Chyba masz inne przełożenie w przekładni glebogryzarki. Bo u mnie przy 3 biegu to traktor jedzie zby szybko względem glebogryzarki, przez co nie wchodzi w ziemię. 

Gleby chyba też masz lżejsze bo u mnie C330 z UG 2 skiby to nawet nie miała prawa uciągnąć nieużytku na razówke. Pług wszedł w ziemię, to traktor stawał. Zawsze przed orką szła glebogryzarka. Po orce znowu 2 razy(na słabszej ziemi drugi też nieraz na 2 biegu robiłem) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
1 minutę temu, FarMaster napisał:

Chyba masz inne przełożenie w przekładni glebogryzarki. Bo u mnie przy 3 biegu to traktor jedzie zby szybko względem glebogryzarki, przez co nie wchodzi w ziemię. 

Gleby chyba też masz lżejsze bo u mnie C330 z UG 2 skiby to nawet nie miała prawa uciągnąć nieużytku na razówke. Pług wszedł w ziemię, to traktor stawał. Zawsze przed orką szła glebogryzarka. Po orce znowu 2 razy(na słabszej ziemi drugi też nieraz na 2 biegu robiłem) 

Orka i 2x przejazd glebogryzarką w takiej konfiguracji. Tylko zaznaczam, w glebogryzarce są nie zajechane noże. 

received_288537500135595.jpeg

received_1969732933227585.jpeg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bananek    16939

Co wy wiecie o pracy glebogryzarką. U nas za czasów SKRów gość cały dzień klientowi robił glebogryzarką, a po powrocie koledzy gadają, że "ty wałek gdzieś zgubił". Na co on odpowiedział, że przecież wcale tego wałka nie brał i, że nawet nie wiedział, że do tej maszyny w ogóle jest on potrzebny. 😉 Co więcej, klient podpisał kartę, że nawet nieźle zrobił mu na polu. 🤣😂

  • Haha 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jahooo    9281
28 minut temu, sadownik12 napisał:

W życiu nie robiłem glebogryzarką na 1 biegu. 2 bieg w oranym ugorze i 1800-2000 obrotów, ino żeby bryły rozbić. Drugi przejazd 3 bieg i 1600-1800 obrotów kapkę głębiej. Efekt jest. No chyba, żeby go zapuszczać na maxa to może i by się zagrzała. Ale u mnie zdecydowanie bardziej w d*pę dostaje podczas orki.

ale ty piszesz o ciapku, w C-360 1 bieg szosowy to max

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
Przed chwilą, jahooo napisał:

ale ty piszesz o ciapku, w C-360 1 bieg szosowy to max

A no tak. A on nie pisze o ciapku? Bo coś o gotowaniu wody pisał? Jak popierdoliłem to przepraszam 😂. Może stąd to spalanie jak takie obroty w siuntce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheraRolnik    4172
6 minut temu, Bananek napisał:

Co wy wiecie o pracy glebogryzarką. U nas za czasów SKRów gość cały dzień klientowi robił glebogryzarką, a po powrocie koledzy gadają, że "ty wałek gdzieś zgubił". Na co on odpowiedział, że przecież wcale tego wałka nie brał i, że nawet nie wiedział, że do tej maszyny w ogóle jest on potrzebny. 😉 Co więcej, klient podpisał kartę, że nawet nieźle zrobił mu na polu. 🤣😂

Może szybko jeździł 🤭

Jak to kiedyś było w filmiku 

"Im szybciej jedzie tym lepiej ro***erdala" 🤭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Wiadomo, nie jest to maszyna na dziesiątki hektarów. Ale ja przypominam, że namawiałem do niej @Chłoporobotnik. Któremu akurat taka maszyna uniwersalna bankowo by ułatwiła gospodarzenie. A przy okazji ludzie by na ogródki wołali z nią, bo pisał że we wsi chyba nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leszy    5162
16 minut temu, Bananek napisał:

Co więcej, klient podpisał kartę, że nawet nieźle zrobił mu na polu. 🤣😂

Może im się dobrze razem piło i nikt nie widział potem efektu pracy 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FarMaster    71
6 minut temu, sadownik12 napisał:

no tak. A on nie pisze o ciapku? Bo coś o gotowaniu wody pisał? Jak popierdoliłem to przepraszam 😂. Może stąd to spalanie jak takie obroty w siuntce.

C330 i UG 1.6m noże regularnie wymieniane. Nie jest to wina ciągnika bo miałem kilka ursusów. Jeśli opuścisz niżej niż 2 oczka na regulacji koła to woda w moment na czerwonym. 

Jeśli ten trawnik na zdjęciu nazywasz nieużytkiem to przyznaje racje, bronami byś to nawet uprawił. 

Ja mówię o takich nieużytkach 20-30letnich.Chaszcze pod szyję,zrośnięte że szpadel ciężko wbić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chłoporobotnik    4931
1 godzinę temu, Bananek napisał:

U nas byli tacy ojciec z synem. Stary kawaler (syn). Jak wzięli kogoś do pomocy przy kostkowaniu siana to jedyną zapłatę jaką dali to pętko kiełbasy. Miało to być jako zapłata i obiad jednocześnie. Teraz ojciec zmarł, a kawaler został z pustą chatą i brakiem chętnych do przepisania "majątku". Ot życie na skąpstwo.

Taa, lepiej się 40 czy więcej lat męczyć... 

54 minuty temu, FarMaster napisał:

Na nieużytkach od 18 do 26l, w polu mniej. 

1 bieg, obrotów ile się tylko da.

I hektar robisz w pół dnia 

To się nadaje do ogródka czy w truskawki a nie w pole. Poplon jeśli będzie wysoki i jeszcze zielony to okręca się na nożach. Trzeba czyścić co chwilę. Jedyny + że działa od razu po opuszczeniu podnośnika 

Ogólnie to w 330 przy glebogryzarce za szybko grzeje się woda,trzeba robić przerwy. A w talerzówce nie osiągniesz odpowiedniej prędkości, by był jakiś przyzwoity efekt. 

 

11 minut temu, sadownik12 napisał:

Wiadomo, nie jest to maszyna na dziesiątki hektarów. Ale ja przypominam, że namawiałem do niej @Chłoporobotnik. Któremu akurat taka maszyna uniwersalna bankowo by ułatwiła gospodarzenie. A przy okazji ludzie by na ogródki wołali z nią, bo pisał że we wsi chyba nie ma.

Kurła, aleście mi mętlik w głowie zrobili... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
Przed chwilą, FarMaster napisał:

C330 i UG 1.6m noże regularnie wymieniane. Nie jest to wina ciągnika bo miałem kilka ursusów. Jeśli opuścisz niżej niż 2 oczka na regulacji koła to woda w moment na czerwonym. 

Jeśli ten trawnik na zdjęciu nazywasz nieużytkiem to przyznaje racje, bronami byś to nawet uprawił. 

Ja mówię o takich nieużytkach 20-30letnich.Chaszcze pod szyję,zrośnięte że szpadel ciężko wbić. 

No dla mnie to nieużytek, tylko po zimie. Nie orane to było conajmniej 15lat. Raz do roku w czerwcu skoszony. Już mi przeszła chęć na uprawę ugorów właśnie takich po szyję ciapkiem, to sensu nie ma. Lepiej wziąć kogoś z dużym ciągnikiem żeby zaorał na raz. Ziemia się ułoży, wody dostanie i wtedy glebogryzarka daje popis. I bronami bym tego nie uprawił. Znaczy, pewnie bym uprawił. Ale nie tak jak glebogryzarką. No i w życiu nie jeździłem glebogryzarka na 1 biegu w ciapku. Krew nagła by mnie chyba zalała 🤣.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek3773    230

Taki nieużytek przy małym ciągniku to się robi płytko kultywatorem by tylko darń potargać i orka . Gryzałka to strata czasu i paliwa. Wiem bo mialem 20lat i sprzedałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
superfarmer02    3690

Swego czasu ciapek sporo robił z gryzarka. U siebie głównie pod warzywa i ewentualnie bruzdy zarównać ale po usługach sporo. Dopóki nie rozwaliło 2 razy skrzynie w gryzarce i raz w ciągniku... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
2 minuty temu, jacek3773 napisał:

Taki nieużytek przy małym ciągniku to się robi płytko kultywatorem by tylko darń potargać i orka . Gryzałka to strata czasu i paliwa. Wiem bo mialem 20lat i sprzedałem.

No nie wiem. Tutaj przeorane i 2x glebogryzarka- siew. Twoim sposobem kultywator (+wysiadanie z ciagnika, żeby trawę wy***ać jak się przytka), orka i potem bronami zjeździć się ch*j wie ile czasu żeby było to zdalne do siewu. Bo agregatem nie wjadę- wyciągnę całą darń spod spodu i znów będzie się zatykać. Dodatkowo gryzarka otrzepie ziemię z korzeni- to co na wierzchu usycha- mniejsze zachwaszczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gregor1284    14228

Ukraince w siuntce na wiosnę sprzęgło spalili fest jak glebogryzowali, dźwignie od womu chyba jakoś dwa dni po tym urwali 😂

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chłoporobotnik    4931
7 minut temu, jacek3773 napisał:

Taki nieużytek przy małym ciągniku to się robi płytko kultywatorem by tylko darń potargać i orka .

Po łączkach tak robiłem, niewypał. Może z górki jak się rozpędzi to da radę skibę obrócić ale pod górkę nie ma szans. W rezultacie i tak "kocury" trzeba było zbierać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FarMaster    71
5 minut temu, sadownik12 napisał:

No dla mnie to nieużytek, tylko po zimie. Nie orane to było conajmniej 15lat. Raz do roku w czerwcu skoszony. Już mi przeszła chęć na uprawę ugorów właśnie takich po szyję ciapkiem, to sensu nie ma. Lepiej wziąć kogoś z dużym ciągnikiem żeby zaorał na raz. Ziemia się ułoży, wody dostanie i wtedy glebogryzarka daje popis. I bronami bym tego nie uprawił. Znaczy, pewnie bym uprawił. Ale nie tak jak glebogryzarką. No i w życiu nie jeździłem glebogryzarka na 1 biegu w ciapku. Krew nagła by mnie chyba zalała 🤣.

Koszenie zrobiło swoje. Nie pojawiły się jakieś mocno rozrastające gatunki pokroju np nawłoci czy drzewka. Po zdjęciu z orki widać brak jakiś wielkich brył korzeniowych. U mnie jak się trafi np kępa situ to bryła  na 0.5m

Ja każdy swój kawałek pola przywróciłem z nieużytku. wcześniej jeszcze przed wjazdem glebogryzarką się kosiło łańcuchami na wolnym wstecznym. Roboty było dużo, ale nie było jak tego zrobić inaczej. Dziś mam większy ciągnik i się śmieje że tak kiedyś robiłem. 

Na zdjęciu 2 letni nieużytek, tych wieloletnich nie mam na zdjeciach

IMG_20220710_173853.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łolek    13021
1 godzinę temu, FarMaster napisał:

Na nieużytkach od 18 do 26l, w polu mniej. 

1 bieg, obrotów ile się tylko da.

I hektar robisz w pół dnia 

To się nadaje do ogródka czy w truskawki a nie w pole. Poplon jeśli będzie wysoki i jeszcze zielony to okręca się na nożach. Trzeba czyścić co chwilę. Jedyny + że działa od razu po opuszczeniu podnośnika 

Ogólnie to w 330 przy glebogryzarce za szybko grzeje się woda,trzeba robić przerwy. A w talerzówce nie osiągniesz odpowiedniej prędkości, by był jakiś przyzwoity efekt. 

Jednym słowem 30tka to uj nie traktor 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez konteno
      O pogodzie ,opadach i odnotowanych temperaturach w różnych częściach kraju i nie tylko w rozpoczętym 2024 roku. 
    • Przez superfarmer02
      Zapraszam na kolejny rok wstawiania ursusów za 50tys i zetorow za 100tyś+🙈😂
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez bobytempelton
      Witam, z racji że sezon na komunie w pełni chciałbym abyście podzielili się pomysłami na prezent na komunię dla chrześnika chrześnicy, czy po prostu dla 9 latka z okazji tego święta. Chciałbym abyście pisali przydatne rzeczy które zostaną im na długo, lub długo w pamięci , oklepane rzeczy typu rowerki zegarki itd raczej odpadają, a pieniądze wydadzą i tyle z nich będzie , zachęcam do wypowiedzi
    • Przez vincenty4
      Witam, ostatnio w trakcie wykopów przerwany zostały stare dreny. W związku z tym odtworzyłem je wykorzystaniem rury drenażowej. Niestety woda wydostaje się średnio intensywną strużką w miejscu połączenia.
      Czy macie może pomysł jak dobrze uszczelnić połączenie rury drenarskiej 100 i starego ceramicznego sączka? Rura wchodzi na sączek na wcisk, ale jako że woda przepława z rury do sączka (którego otwór ma mniejszą średnicę), to woda stale wycieka się przez miejsce połączenia.
      Dzwoniłem po różnych sklepach, fachowcach i propozycje były różne: Bostik H550/h77, Puder ex P795, silikon dekarski, szara taśma, a nawet glina. Sprawę komplikuje jednak fakt, że woda cały czas sączy się z połączenia.

      Nie liczę więc na idealnie uszczelnienie, ale chciałbym zminimalizować wyciek, bo wodę z działki i tak potem odrowadzę do rowu melioracyjnego. 
      Będę wdzięczny za sugestie 🙂


×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj