Claas Dominator 96 czy Bizon Z056 ?

[Uziu92 7985]

trzeba jechać i oglądać, na zdjęciach nic nie zobaczysz dokładnie co w nim siedzi. Sprawdz czy nie był spalony.

[TelefonyRadom 213]

Jak to sprawdzić

[Uziu92 7985]

ogladac trzeba dobrze i dokladnie czy gdzies spod farby spalenizna nie wychodzi.

[sztajerek91 0]

claas dominator 106           jaka wydajność           awaryjność          

Potrzebuje kombajnu na 90ha rzepak pszenica pszenżyto jęczmień 

[Uziu92 7985]

no do 106 to juz heder z 5,1m co najmniej ,  6 klawiszy , zalezy jakie pola masz, ale takim to 15-20 ha dziennie zrobisz. Awaryjnosc ? , nie ma w nich slabych punktow, po prostu trzeba cos dobrego kupic i sie na mine nie wpierniczyc

[sztajerek91 0]

mam jednego na oku tylko,że ma parę wad: chłodnica oleju- silnik Perkinsa. na rębaku noże do wymiany. targaniec przy chederze. rozdzielacz pod kabiną trochę się poci i o nim też będzie trzeba pomyśleć. części do 106 bardzo drogie?? 

cheder mniejszy niecałe 5 m będzie pasował mi na przejazdy z pola na pole. 

a co do gleby to 4 klasa miejscami 3 

 

[Uziu92 7985]

szukaj z silnikiem mercedesa. Targaniec to mysle ze w 500 zl sie wyrobi , rozdzielacz to zalezy , pod pokrywka jest 3 oringi , ktore mozna wymienic za 5 zl , zalac mu oleju lepszego, ja mam zalany nie HL tylko jak sie nie myle HV 68 , do ukladow bardzo mocno obciazonych, i wszystko po calym dniu pracy chodzi idealnie, nie grzeje sie tak jak HL i w wysokiej temp. nie robi sie tak jak woda, wiec jak wymienisz oringi to juz nie bedzie ich wymywalo i przegrzewalo. Co do ceny czesci to oryginalne to czasem potrafia z nog powalic ale jest duzo dobrych zamiennikow, lozyska pasuja wszystkie metryczne polskie , paski klinowe tez momzna spokojnie dobrac z polskich i pasuja. Co do pola to bardziej chodzi o to jakie masz kawałki bo jak małe po 0,5 czy po 1 ha i oddalone to wiadomo , ze duzo przez dzien nie zrobisz bo przejazdy zabijaja czas, ale jak spore kawalki to leci sie moment. Claasem 96 mozna zrobic lekko od hektara do 2 przez godzine a 106 jest wieksza wiec mniej na pewno nie zrobi.

[sztajerek91 0]

jest jeden w okolicy z silnikiem mercedesa ale nie jest w najlepszym stanie. i myślę o tym z silnikiem perkinsa.  no własnie boje się trochę o cenę części bo w sezonie nie przebiera się tylko bierze się to co jest. a co do pola to mam trzy kawałki po 1,5 ha jeden 3,5 a tak to reszta około 10 ha. dużo kawałków i za tym przejazdów z pola na pole. na co najbardziej zwracać uwagę w tych kombajnach?? a może jakieś inne kombajny? ktoś poleci coś innego na 90 ha. 

[Uziu92 7985]

jest tez multum czesci z rozbiorkowych, wiec nie ma co sie bac. jak go przygotujesz to 90 ha obskoczysz bez awarii. Cos innego to z tego co wiem to ludzie chwala sobie NH model TC

[sztajerek91 0]

do mnie jakoś nie przemaiają  NH. wole claasa. 

myślałem też nad DF ale są bardzo drogie. 

[Arek 218]

TC też dobre maszyny ale są produkowane od 91r a dominator 96 do 85r więc dzieli je ładne pare lat i spora różnica w cenie.

Zaletą Claasa jest jego popularność a więc nie ma problemów z używanymi częściami jak i z zamiennikami. Im mniej popularna maszyna tym trudniej o części.

Edytowano Luty 2, 2015 przez Arek

[Uziu92 7985]

wiec jak wolisz claasa to szukaj claasa. Ja miałem kupić deutz fahra i nie załuje że jednak jest claas, jest więcej czesci i bardziej popularny.

[grzegorz210182 11]

na napędzie gardzieli tam gdzie jest sprzęgło jest tylko jedna kalamitka między gardzielą a kołem i to smarowanie jest do tuleii po której chodzi to koło. Łożyska są kryte i nie mają smarowania z zewnątrz wiem bo wymieniałem oba w tamtym roku więc po drugiej stronie na pewno nie znajdziecie kalamitki. Ta tuleja pracuję tylko wtedy jak zadziała sprzęgło i według instrukcji którą przesłał mi @krist powinno się ten punkt smarować co 100 godz pracy

 

@krist chodzi ci o te koła zębate w środku co napinaja łańcuchy???? tak ja smarowałem ale głowie się po co tam jest smarowanie skoro te koła są na klinach..

 

dzięki @grzeskun za podpowiedź jutro popatrzę bo jak mam go 4 lata tak nigdy nie smarowałem tam..

 

 

 

@kravter kierownicę ustawiasz według nasion roślin które młócisz... na drobne nasiona rzepak gorczyca itp powinny być poziomo by owiewać sita czyla na górne dziurki a dla cięższych pszenica groch łubin bobik na dolne by na sita wiało od dołu i wywiewało śmieci plewy

jak jeszcze śledzisz to forum napisz proszę jak dostałeś się do tych łożysk. też chce je wymienić i nie mogę ich w żaden sposób ruszyć ani w jedną a ni w drugą. chodzi mi dokładnie o łożyska na górnym wałku podajnika pochyłego chcę też wymienić łańcuchy i te małe zębatki co są na klinach le nie mogę ruszyć łożysk i tym samym zdjąć zębatek jak by ktoś coś wiedział na ten temat to proszę o rady. claas dominator 88 

[JD1052 206]

Zeby wyciagnąc łożyska musisz wyciągnąć wałek bo łożyska siedzą w "miseczkach" i żeby je wyciągnąć trzeba je obrócić, a zeby wyciągnąc wałek musisz powybijać kliny i pościagać koła zębate co też jest nie łątwe... Oczywiście do tego musisz odjechać podajnikiem od kombajnu...

[kravter 39]

witam
mam padniete lozysko na wentylatorze (wialni) z lewej storny, powie mi ktos jak zdjac to kolo z wentylatora aby dobrac sie do lozyska? czy to kolo jest na jakims klinie czy jak?

dobra poradzilem sobie, dorobilem sciagacz i zeszlo
 

Edytowano Lipiec 10, 2015 przez kravter

[Eryko 35]

Witam. U mnie w Dominatorze dzieje sie cos takiego jakby się przytykał na podajniku pochyłym,przytyka sie tak ze az silnik schodzi z obrotow,kosilem zyto to az tak czesto sie nie zdarzało ale jak pszenice to co chwile kombajn przysiadał,co to może być?łancuchy za mocno naciągniete? pęknieta listwa ?

[OKEY 154]

Raczej to nie podajnik bo on ma sprzęgło i szybciej stanął by niż zduszał silnik. Chyba że podajnik jest źle ustawiony i nie równo podaje materiał do młocarni i to ona przydusza silnik.

Pod przednim wałem w podajniku masz takie klocki przykręcone do boków podajnika które podpierają ten wał , możliwe ze są ustawione do kukurydzy. Z boku na podajniku powinieneś mieć rysunki jak te klocki powinny byc ustawione do konkretnych  upraw.

[Eryko 35]

Tylko że sprzęgło na dużym kole mam mocniej dokrecone praktycznie na max. Podajnik źle ustawiony,czyli? nie równo prawa/lewa strona dociągnieta?

Sprawdze klocki o ktorych mówisz, jest możliwosc zeby sie same przestawily? bo było dobrze,nic nie grzebane a w zeszłym sezonie zaczal sam z siebie sie tak przyduszac.

[OKEY 154]

Chodziło mi właśnie o ustawienie na tych klockach ale skoro mówisz ze bylo dobrze to same raczej sie nie przestawiły.

Łańcuchy powinny być tak naciągnięte żeby listwy dołem dotykały do tych plastikowych prowadnic.

A moze po prostu przydusza sie bo traci moc . Może gdzieś przepchało się paliwo albo filtr do wymiany .

[krzysztof1987 211]

ja tak miałem w 88 wymieniłem filtr paliwa i jak było ok tobie radze to samo 

 

[Eryko 35]

Sprawdzałem te klocki i były w pionie czyli najwyzszym punkcie wiec wychodzi na to ze bylo ustawione na QQ,zmieniłem na poziom bo z naklejki wynikało ze takie ustawienie jest na zboże. Silnikiem raczej nie idzie bo słychac czkawkę z gardzieli a silnik zarazem delikatnie przysiada.

[OKEY 154]

 Skoro nic nie było grzebane i było dobrze i tak sam z siebie zaczął sie dławić to nie będzie to wina klocków mimo ze źle były ustawione.

Zrób jak pisze kolega wyżej, wymień filtr paliwa i przejrzyj cały układ paliwowy . U mnie był zapchany na wyjściu z baku i objawy były podobne . Na wysokich obrotach pod obciążeniem po prostu możne mu brakować paliwa.

 

[Eryko 35]

Klocki zostawie juz tak jak powinny być na Zboża czyli 38mm.

Filtr Paliwa zmieniony,układ od zbiornika do filtra i powroty przedmuchane,odstojnik wyczyszczony,fakt był zawalony syfem ze nie puszczał paliwa i byl praktycznie suchy.

Nie wydaje mi sie ze idzie to silnikiem bo slychać buczenie z pod kabiny tak jakby za duzo masy łykał.

[jankris 12]

Wyczyść chwytacz kamieni i przestanie się dławić.

[jarekw 2]

Panowie, mam pytanie dotyczące Dominatora 96, otóż w ostatnim sezonie rwał mocowanie sita górnego i mocowanie blach na "wylocie" kosza sitowego, doszło do tego, że wykręcił się jeden z prętów mocujących górne sito. Rozebrałem w tej chwili napęd wachacza i sam wachacz, luz był, wg mnie dość duży, czy to może być jedyna przyczyna? Czy jeszcze na coś zwrócić uwagę?

Poza tym, czy to dziwne ł metalowo-plastikowe łożysko usytuowane w wachaczu jest zabezpieczone z obydwu stron segerami? Bo w tym co rozebrałem były tylkoresztki czegoś co przypominało seger.  

Za sugestie będę wdzięczny.