asasinator666

Gdzie te ścianki działowe miałyby stać?

Najlepiej gdyby takiego sprawdzić w polu z maszyną jeśli jest możliwość. Wtedy WOM, wzmacniacz momentu i przedni napęd, podnośnik zobaczysz czy działają. W silniku sprawdź czy odmą nie ma dużych przedmuchów. Opony widać gołym okiem. Kolega wyżej dobrze pisze- na +to jego waga. Na hydraulikę w naszym egzemplarzu narzekać nie mogę (Agro-masz uprawowo- siewny 3m podnosi bez problemu). Na minus jego zwrotność, ale też nie jest najgorzej. Kupując naszego 8045 kilka lat temu 5 tys na wejście w niego włożyliśmy- Wzmacniacz, przedni napęd, akumulatory i kilka drobiazgów.

To są tylko oringi, a nie simeringi i nawet delikatny luz na łożysku będzie powodował przeciek.

U siebie to miałem. Nie wymieniałem samych oringów, ale też łożyska igiełkowe, które są zaraz za oringami + pierścienie filcowe. Około 30mth i sucho. Zdjęte były tylko obudowy.

Jeśli to nie ropa to olej może dopływać z góry- zaworami albo dołem- pierścieniami. Zawory wykluczyłeś to najwyżej dół zostaje. Progi ma cylindrach są? Duże przedmuchy z odmy?

Olej jest spieniony- z pęcherzykami powietrza? Miałem podobnie w 60- ciężko się kręciło, a olej niby był. Okazało się, że olej w zbiorniku był tylko na zgaszonym ciągniku, a na odpalonym pustka się robiła.

Właśnie, rozbieranie prasy to ostateczność. Na początek sprawdź czy sznurek za luźno nie wychodzi z kłębka przez spowalniacz (nie wiem jak to fachowo nazwać).

Pytanie dotyczące ekologii. Czy zaznacza się ją jakoś we wniosku o dopłaty bezpośrednie i czy jest za to inna stawka dopłat?

@bears o tym właśnie pisałem. Jeśli ktoś zakłada przedni napęd do 60-ki to po to żeby zminimalizować poślizg i buksowanie kół czy to w mokrym czy piaszczystym terenie. Mam taki napęd (uaz), a pola u nas z piaszczystymi górkami. Z rozrzutnikiem trzeba było często zajeżdżać bo się kopał i w takich przypadkach na pewno spali mniej niż bez napędu. Wszystko też zależy od rodzaju wykorzystanego napędu- uaz a robur to różnica. Porównanie podobne do ciężkiej serii, np. 912 i 914. Więcej spali 912 bez oporów napędu, ale za to z poślizgiem kół, czy jadący pewnie 914, ale za to obracający kilkoma trybami więcej i większą masą mostu. To czy napęd opłaca się zakładać do tego ciągnika to indywidualna sprawa.

Jak to jest z tą ekologią i punktami za nią. Piszący mi wniosek powiedział, że wystarczy, że będę miał 1 ha zgłoszony jako ekologiczny i mam od razu 4 punkty. Zastanawia mnie czy to na pewno tak jest i jak to ma się do dopłat obszarowych. Żeby nie zrobić głupoty dla kilku punktów.

Proponowałbym żeby to u tego mechanika załatwić. On zaczął i niech on skończy.

Może metodą z podnośnikiem hydraulicznym; do tego jakiś mocny dwuteownik i łańcuchy. Powinno pomóc. Palnik do tego też by się przydał.