Alchemik

Może rozlewane są przez tą firmę handlową z opakowania zbiorczego 1000l w butelki. Później "cuda" się zdarzają.

To jak encyklopedia, to przy okazji. Podnośnik w tym 955 jest najprostszy, czy to rzadko spotykana wersja z regulacją siłową itp. Zaczepy wszystkie ma?

Sprzęt nie jest mój, ale z tego co pamiętam zazwyczaj pompowano ok 1.2-1.3 kg/cm² (14.9-28)

A jaka szeroka ta talerzówka? Zagraniczna/Polska? ( Może w wątku było, ale przegapiłem)

Wentylacja i inne bajery, w droższych nawet starych samochodach osobowych, czy ciężarówkach to norma, a w ciągniku gdzie czasami pracuje się 16godzin to jest źle widziane? Co do spalania, to Zetor zużyłby, porównywalnie?

Czy akurat w 955 jest szkiełko, nie wiem. To, co opisalem przypadek z podobnego wiekowo i mocowo ciągnika.

Ładowacz kupiony oddzielnie, czy z ciągnikem? On jest zamocowany na oryginalnej ramię steyra, czy to rama od producenta ładowacza?

Nie pamiętam jak wygląda to tu, ale kiedyś u znajomego płyn wyrzucało. Okazlo się, że poprzednik dał niewłaściwy korek (były od chłodnicy i zbiorniczka identyczne, ale na inne ciśnienie) i zalewał za dużo płynu, bo nie wiedział o szkiełku do sprawdzania poziomu na chłodnicy. A był przekonany że to uszczelka, tylko test na obecność spalin nie wyszedł.

Co do zdjęć które ją wrzucałem, to opony jeżdżą na 1 ciągniku. Warunki użytkowania te same, tylko Stomil 10 lat dłużej i w tych 10 latach ciągnik był intensywniej używany.

Jakoś bardzo zdziwiony nie jestem, ale stomil, to nie jest też "górna półką" Cultor kupiony w 2013, a Stomil 2003.

Jaka ładowność?

Jak ma się drobne sitko w lejku, to i różne cuda w paliwie są już że stacji. Nawet i czerwony silikon można trafić. Jakbym sam nie widział to bym nie uwierzył. Co do napraw i psucia. Ja sprzętu osobiście za dużo nie mam, bo nie mam swojej ziemi, ale jak się popsuje coś, to albo w nietypowy sposób, albo okazuje się, że było kilka wersji podzespołu 65% wersja A, 30% wersja B to u mnie jest to wersja z pozostałych 5%. Gdzie dopiero w dobrym katalogu jest dopiero ta wersja C

Kiedyś na nieistniejącym forum o poradę dopytywał właściciel focusa diesla. W skrócie: pojechał do ASO zmienić filtry, nie mogli go odpowietrzyć, psikali obficie samostartu. Nazbierało się go w skrzyni korbowej i jak się zajął to urwało misę olejową... Samostart jak ktoś przesadza to potrafi urwać półkę na tłoku.

Kiedyś znajomy w Alfie 2.4 miał wężyk do kabiny do plaka. Z racji branży, proponowałem dołożyć mu butelkę z plakem pod maskę i mechanizm z odświeżacza do powietrza ( silniczek kręci krzywką robiąca obrót i wciska przycisk od sprayu) podłączony przekaźnikiem do rozrusznika. Żeby w momencie kręcenia plak sam psikał w dolot 😁

Jak kolega sobie przypomni gdzie to było, to z chęcią się dowiem i może się przyda informacja. Ten Bosch to VA, poprzednik pomp VE

Jakaś wersja na daleką północ, że ma grzałkę + świece plomieniowe? U rodziny raczej świec płomieniowych nie ma. Z odmy dmucha im dość mocno i widocznie. Zapala im raczej bez problemu. ( Nie wiem jak zimą, bo nie używają ciągnika) Jak nie dmucha odmą, to raczej najpierw powoli można sprawdzić kąt wtrysku sprawdzić, czy podaje dobrze paliwo. Później luz zaworowy, lub ustawienie rozrządu, ciśnienie sprężania. Z remontami raczej dać sobie spokój przed sprawdzeniem prostrzych i tanich rzeczy.

Wygląda jakby tam powietrze bokiem łapał bez filtracji. Chyba, że to tylko takie wrażenie na zdjęciu. Tam są 2 garby na króćcu i opaska jest pomiędzy, czy jest jeden i wąż jest praktycznie zdjęty?

Ten wąż z dolotu, to zdjęty teraz, przy okazji, do samostartu? Z odmy/ odpowietrzenia skrzyni korbowej dmucha bardzo mocno? Ten wąż z dolotu, to zdjęty teraz, przy okazji, do samostartu? Z odmy/ odpowietrzenia skrzyni korbowej dmucha bardzo mocno?

Jak w oryginale wyglądało, to jakiś właściciel case podpowie, albo katalog ( może kolory przewodów elektryki też będą), czy jakieś zdjęcie z internetu pomoże.