tomek73

Kiedyś podobnie w w Fordschicie napawałem, a niektóre wycinałem i wstawiałem kawałki blach z innych odkładnic. Teraz tego nie robię. Ale napawanie piersi odkładni to dalej często robię, ale wstawiam na przód pręt 12 mm z kopaczki do ziemiaków. płozy też niekiedy napawuję. Płozy do grubera z węglikiem to po 3 razy napawuję to wytrzymują z 3 razy tyle, ale tam jest taki problem że węglik nie wyrobi sie tylko metal na nim i węglik odpadnie.

Jak będzie miała ponad metr i bardzo twarde łodygi to lepiej szukaj mulczera.

Szału tu nie będzie. Podstawa w agregacie do bez orki to 3 rzędy łap, tu jest 2 wiec nie będzie dobrego efektu mieszania. Ja miałem 2,5 metra w 4 rzędach i przy 25 cm na sercowych ciągnik 150 km średnio dawał rady. Teraz mam 3 metry, Cros T driwe z Uni i 13 łap, to 170 km przy 25 cm 6-7 km/h, a 240 km ponad 10 spokojnie daje rady, ale spalanie 50 litrów na godzinę, przy 8-9 km 35 litrów.

Mam rozsiewacz, podobny tylko że na wałek. Ścieżki jak masz 12 to tak ustawiasz na komputerze, ja mam 28 i tak mam ustawione na Amatronie i tak mi wysiewa, a że w instrukcji jest pokazane że od ścieżki do ścieżki to też tak ma wysiewać ale ustawienia mam na 28 i dobrze mi wysiewa. Raz wrzuciłem wapno to nie ustawiłem współczynnika to masakra mi wysiał, zamiast 200 wysiewał 300. Oszukuję jak nie mam ikony wagi na Amatronie w prawej stronie na dole, pod rysunkiem rozsiewacza. Trzeba ją włączyć osobno. Coś źle ustawiasz, gdzeieś nie dopatrzyłeś sie i tak masz. Ja mam teraz przykład na Cirrusiie 4002 po zmianie sterowników na nowe po ustawieniu 180 kg pszenicy na Amatronie + wysiewał mi 380 kg, po godzinie i przeczytaniu 20 krotnym informacji na kompie załapałem ze zamiast ENETR wciskam ECS i tylko zatrzymuję aparat a nie kalibruję go. Po wciśnieciu ENTER wyskoczyła mi waga i wpisałem ją do kompa i zaczął dobrze wysiewać, a współczynnik z 1 zmienił się na 1,75.

https://www.otomoto.pl/czesci/oferta/renault-103-14-103-14-silnik-skrzynia-most-zwolnica-kabina-zwolnica-os-wal-ID6FbphC.html Nie kupowałem ale raz chciałem to szukali z dzień i nie zdążyli wykręcić, w sumie sam naprawiłem tą część ogólnie chwalą ich. Tutaj u Ciebie to kupuję sie noweą końcówkę i wspawuję sie, bolec jedynie można kupić nowy lub dorobić. https://www.olx.pl/d/oferta/koncowka-dzwigni-belki-ciegna-dolnego-przednia-fi-27mm-renault-90-34-CID757-IDSzsQf.html

No nie do końca jest bez znaczenia i nie chodzi o producenta tylko jego jakosć. Te Tytany co mam nie układają sie dobrze i jakość wałowania po siewie nie jest taka jak powinna. Kiedyś pożyczałem Jacki potem sam zrobiłem takie same jak Jacki na pierścieniach kołeczkowych, coś jak croskil i byłem zadowolony po kupnie Tytanów Cambrige nie jestem zadowolony. Po prostu nie układają sie dobrze i mocno widać ślady po kołach ciągnika, w Jackach i tu na zdjęciu tego nie ma.

Wałowanie zboża po siewie ma tylko plusy. Równomierne schody, lepiej działające opryski do glebowe, wgniecone kamienie, ogranichenie parowania, i nie osiadanie ziemi z czym wiąże sie też obrywanie korzeni w roślinie. Opinia KWS w Łagiewnikach. Mówili że nawet wiosną a wałować zawsze. Ja od 8 lat nie wałuję, z dwóch powodów, bo miałem kółka dogniatajace w agregacie i szkoda czasu. Od tamtego roku nie mam, na wschody nie narzekam, ale w tym roku pszenicę wałuję, jestem już po zasiewach i jutro zawałuje wszystko. Wały nie zbyt dobre, podobne do tych na zdjęciu, bo Tytany z wuką z Pom Krośniewicę, Jacki dużo lepsze były do tego.

U mnie podejrzewam że ponad 9 na pewno dała, ale ma bardzo grube ziarno, nawet nie czyściłem częśći bo odchodziło z 5% Te same pole Trefen i Metronom odchodziło z 15-20 % po petkusie.

Pytanie której śruby, bo te przy redlicy to 8x45 i musza być założone dwie nakrętki zakątrowane, bo inaczej odkręci sie. a na kole to jest oś koła, a nie śruba. Z ustawieniem głębokości jest tu duży problem, wcale nie tak łatwy jak by się wydawało. Jest tu pare rzeczy do ustawiania, przede wszystkim dwie centralne śruby rzymskie co podtrzymują całe redlice. Potem jak wjedziesz w ziemie to całą belka co są mocowane redlicę obniża sie na jakieś 15-18 cm i wszystkie ustawienia koła się zmieniają i siewnik zaczyna siać 5-6 cm głęboko. Pierwszy rząd redlic musie być całkiem inaczej ustawiony niż drugi. Moje rada. Postaw na twardej nawierzchni, doreguluj śrubami rzymskimi na górze tak żeby belka ta okrągła co mocuje sie redlice była na wysokości z 16 cm nad ziemią i wtedy możesz regulować głębokość. Ja miałem poodwracane te zielone mocowania kółek odwrotnie niż ty, tak jakby do góry nogami. i wtedy dopiero mogłem to względnie doregulować i to jakoś siało równo. I podstawa to śruby M 8 zakątrowane drugą naktrętką bo inaczej odkręca sie i dostaje dużego luzu i pływa wszystko i nie trzyma żadnego poziomu.

Za nowego Trimble w tym roku jak oddam CFX 750 to dopłacę około 43 tyś netto. Normalnie 50 tyś netto. Sama kierownica dołożenie do CFX to 5 tyś Euro. Miałem też inną propozycje za 36 tyś montaż wszystkiego. Założyłem AgOpenGPS za 13 netto.