Problem z podnoszeniem przyczepy MTZ

[Krycha324 0]

Witam! 

 

Ostatnio z moim Mtz-tem pojawił się problem. Chodzi o to że nie chce podnosić przyczepy z kiszonką z qq. Dodam jeszcze że niedawno chodził z prasą sipmą i na zegarze było bardzo małe ciśnienie. Co może być tego przyczyną? Proszę o pomoc.

 

Z góry dziękuje. Pozdrawiam

[vademecum 25]

albo pompa, albo rozdzielacz

[seweryn20 825]

A dokładnie zawieszony zawór przelewowy w rozdzielaczu. Sekcje tak nagle nie padają. 

[agromatik 1029]

Tak jak @seweryn dodał bym do tego odkręcony zawór bezpieczeństwa, ale jak nagle to zaciął się przelew.

[tomek73 579]

Też tak miałem, trza lekko dokręcić zawór ten na górze, pod nakrętka 24mm.

[jahooo 9243]

Może lepiej tym zaworem nie kręcić, tylko jak koledzy piszą, wymienic grzybek od zaworu przelewowego ??

[seweryn20 825]

A przynajmniej sprawdzić. Bo on nagle też się nie rozleci.

[Krycha324 0]

A jak sprawdzić czy to pompa jest winna czy rozdzielacz?

Edytowano Sierpień 22, 2015 przez Krycha324

[Krycha324 0]

A dokładnie zawieszony zawór przelewowy w rozdzielaczu. Sekcje tak nagle nie padają. 

Jeżeli dobrze rozumiem to chodzi o ten zawór?

[piotrek19812 0]

To jest zawór regulacji ciśnienia,przelewowy jest na tym zdjęciu niżej,naprzeciw tego zaznaczonego,pod dekielkiem na 2 śruby

[vademecum 25]

dokładnie, tego zaworu nie,ruszaj, natomiast z drugiej strony jest taka gruba pokrywka na dwie śruby w środku jest tłoczek z otworem po skosie otwór ma gwint na,śrubę bodaj 10 mm wkręć w ten otwór śrubę i wyjmij ten tłoczek pod nim jest sprężyna. Ten tłoczek ma z lekkim oporem poruszać się w cylindrze

[tomek73 579]

Jak ten zawór na dole się zatnie to nie ma wcale hydrauliki, nic nie działa, a tu jest problem bo częściowo działa  ale nie ma siły, wiec ten zawór na górze trza dokręcić. Miałem to samo, raz podnosił raz z dużym oporem, ten na dole wyciągałem i nic nie pomagąło, to na górze dokręciłem i wszystko było dobrze. Ale miałem manometr wkręcony w  szybkozłącze i ustawiłem na 200 bar.

[UrsusCzesio 310]

Tak jak kolega mówi Jeżeli hydraulika wariuje to raczej trzeba szukać przyczyny rozdzielacz-pompa bo jeśli od razu wszystko zginie to jest zacięty zawór a jak inne cyrki to jest rebus bo kuzyn miał tak że było słabe ciśnienie ok 100 bar no to nie małe niby ale wymieniliśmy pompe niby sie poprawiło ale i tak agregatu nie podnosił, czarna magia dzień siedziałem i omijałem różnorakie obiegi kręciłem zaworami oczywiście z manometrem i ten zawów przelewowy też sprawdzony no wszystko ok, a podnośnik nie dziala. Nowy rozdzielacz pomógł