MTZ 82 co na jego temat powiecie?

[Buszmen11]

@fabianek123 mógłbyś zrobić zdjęcie jak to jest zamocowane do tyłu?

[karbex]

Koledzy pytanie - jak zasłonie roletke w moim gagarinie to po zagrzaniu na 80-90 stopni zaczyna mi lać sie olej po bloku w okolicach filtra powietrza (prawy tylny narożnik bloku). Jak pracuje do 60 stopni to sucho. Pytanie czy to spod uszczelki wali czy spod śrub kolektora 4 cylindra - trudno to zdiagnozować śruby blisko uszczelki i nie wiadomo. Pytam zanim sie za robote wezme - mieliście taki przypadek? Dodam że głowice dociągałem książkowymi momentami ale dalej jak gorący silnik na sie tam leje a jak niedogrzany to i cały dzień bedzie latał i suchy

[fabianek123]

12 godzin temu, Buszmen11 napisał:

@fabianek123 mógłbyś zrobić zdjęcie jak to jest zamocowane do tyłu?

to je ceownik 12/6 w srodek wspawany płaskownik.

[Rob355]

Jakieś opinie o tym mtz? mtz 82
https://www.olx.pl/oferta/mtz-82-CID757-IDEC3rc.html

To jest ten nowszy typ czy jeszcze starszy?

[galan99]

Pomalowany Tłumik  srebrzanką  będzie śmierdziała przy wypalaniu się farby i w nie wykoszonej trawie a są kleszcze .

Tak poważnie wizualnie niezły .

Edytowane 29 Maja 2020 przez galan99

[mani51]

karbex napisał:

Koledzy pytanie - jak zasłonie roletke w moim gagarinie to po zagrzaniu na 80-90 stopni zaczyna mi lać sie olej po bloku w okolicach filtra powietrza (prawy tylny narożnik bloku). Jak pracuje do 60 stopni to sucho. Pytanie czy to spod uszczelki wali czy spod śrub kolektora 4 cylindra - trudno to zdiagnozować śruby blisko uszczelki i nie wiadomo. Pytam zanim sie za robote wezme - mieliście taki przypadek? Dodam że głowice dociągałem książkowymi momentami ale dalej jak gorący silnik na sie tam leje a jak niedogrzany to i cały dzień bedzie latał i suchy

Zmieniałeś uszczelkę pod głowicą? W tym rogu co piszesz idzie kanał olejowy do smarowania klawiatury. Piszą żeby położyć tam oring bo inaczej będzie się lało. A spod śrub kolektora też potrafi się lać. Gorący olej jest rzadszy i pewnie dlatego leje się tylko przy wyższej temperaturze.

[Grzechooo]

Rob355 napisał:

Jakieś opinie o tym mtz? mtz 82
https://www.olx.pl/oferta/mtz-82-CID757-IDEC3rc.html

To jest ten nowszy typ czy jeszcze starszy?

Nowszy nawet już ma naklejki pronara (mój 90r nie ma), ze zdjęć wygląda dobrze ale jak będziesz go oglądał weź sobie kogoś to ma lub miał takiego, zawsze to opinia postronnej osoby.

[karbex]

8 godzin temu, mani51 napisał:

Zmieniałeś uszczelkę pod głowicą? W tym rogu co piszesz idzie kanał olejowy do smarowania klawiatury. Piszą żeby położyć tam oring bo inaczej będzie się lało. A spod śrub kolektora też potrafi się lać. Gorący olej jest rzadszy i pewnie dlatego leje się tylko przy wyższej temperaturze.

Dzięki Mani. Nie - uszczelki nie ruszałem. No nic - sprubuje wykrecić śruby kolektora i uszczelnić klejem do gwintów. A jak nie pomoże to głowica ale to nieprędko. Bede jeździł na otwartej rolecie i tyle. Widziałem uszczelki ze ścieżkami silikonowymi to pewnie by wystarczyło zamiast oringu. A jaką mam teraz to nie wiem bo kupiłem tą dzide w zeszłym roku i silnik to chyba nie ruszany był jeszcze 😀. 

[jahooo]

A jaki masz olej ? U mnie nie ma żaluzji. Jak przysłonią z żaluzje to olej też się grzeje bo nie ma przelotu przez chłodnice oleju, a jak marny olej to rzadnie i ucieka. Temperarure ma trzymać termostat a żaluzja tylko w zimie przy większych mrozach.

[mani51]

Nawet jak kupisz uszczelkę ze ścieżką sylikonową to i tak podłóż oring. W niczym to nie przeszkadza a już nie jeden rwał głowicę przez wyciek w tym miejscu.

[karbex]

Turdus 15W40. Z termostatem to już rozkminiałem i na forum i w praktyce i bez żaluzji za nic nie moge dogrzać tego silnika do tych 80-90 stopni. 2 termostaty sprawdzane - obydwa sprawne, obudowa nowy typ i bez żaluzji do zielonego nie ma szans. Pytałem w innym temacie i wiekszość użytkowników na wolnossącym ma ten sam problem. Co innego z turbo - wtedy ładnie łapie temperature no ale tu turbina też olej grzeje. No nic jak jest wyciek to jest nieszczelność i trza bedzie coś z tym zrobić a czy olej gesty czy rzadki nie powinien cieknąć

11 minut temu, mani51 napisał:

Nawet jak kupisz uszczelkę ze ścieżką sylikonową to i tak podłóż oring. W niczym to nie przeszkadza a już nie jeden rwał głowicę przez wyciek w tym miejscu.

Racja. Jak taka praktyka sie sprawadza to szkoda sie bawić od nowa 

[Grzechooo]

Gorzej jakby łapał za dużą temperaturę w moim od nowości mało kiedy 80-90 złapie i się tym nie przejmuję.

[karbex]

Tego samego jestem zdania chociaż nie powiem żeby mnie to nie irytowało 😉. Wcześniej miałem zetora i 3 p to na zielone wchodziło po 5 minutach roboty i tak zostawało a w gagarinie to 60 stopni wiosna - jesień to maks co mi weszło - tak jak w innym temacie pisałem - silnik sie nie może zagrzać bo jednak 15 litrów oleju i chłodnica olejubez termostatu robią swoje. O tym silniku to legendychodzą że ludzie bez wody i pół dnia jeździli i nic mu nie było 😅 W upały przy gruberze to może i dojdzie na 80 ale jeszcze nie miałem okazji sprawdzić

Edytowane 30 Maja 2020 przez karbex

[LTZ55a]

To są tylko legendy...

No więc opowieści ciąg dalszy.

W 2018 latem silnik przeszedł remont generalny, Dziwne byłoby gdyby wytrzymał więcej niż 2 lata bez rozbierania. Jako że odpalenie tego złomu czasem jest nieuniknione, tak jak awaria po każdym jego odpaleniu, trzeba było przestawić prasę. Bez odprężnika nie ma szans, żeby zapalił, z komina po odpaleniu wylatywała szklanka wody, w chłodnicy było sucho, bo również wywalał nadmiarem, po trzecie płyn leci w olej. Trudno, bywa. Jako że silnik złożony na nowo, a głowica została stara, założyliśmy nową głowicę. Uszczelka ani teflony nie były w jakikolwiek sposób uszkodzone. Oczywiście nic to nie dało. Ciśnienie w chłodnicy, że masakra.

Do rzeczy - czy jest to możliwe, i jak to możliwe, że pękłaby tuleja cylindra? Od 2 lat nieustannie jeździ na borygu, Turdus SHPD zmieniany na czas, silnik nie mrożony, nie przegrzany, nie katowany.

[karbex]

LTZ - jak czytam o Twoich przygodach to sie boje w pole jechać 😉. A na poważnie to nie wiem czy to możliwe i jak to możliwe ale jak po wymianie głowicy i poprawnym złożeniu objawy pozostały i płyn idzie do oleju to chyba innej opcji nie ma. Troche mnie zastanawia ten odprężnik - jak pękła to jedna i wydaje mi sie że jak palił dobrze to na trzech pozostałych kulawo bo kulawo ale powinien odburzyć i bez odprężnika - no chyba że licho kręci.

[Buszmen11]

6 godzin temu, LTZ55a napisał:

To są tylko legendy...

No więc opowieści ciąg dalszy.

W 2018 latem silnik przeszedł remont generalny, Dziwne byłoby gdyby wytrzymał więcej niż 2 lata bez rozbierania. Jako że odpalenie tego złomu czasem jest nieuniknione, tak jak awaria po każdym jego odpaleniu, trzeba było przestawić prasę. Bez odprężnika nie ma szans, żeby zapalił, z komina po odpaleniu wylatywała szklanka wody, w chłodnicy było sucho, bo również wywalał nadmiarem, po trzecie płyn leci w olej. Trudno, bywa. Jako że silnik złożony na nowo, a głowica została stara, założyliśmy nową głowicę. Uszczelka ani teflony nie były w jakikolwiek sposób uszkodzone. Oczywiście nic to nie dało. Ciśnienie w chłodnicy, że masakra.

Do rzeczy - czy jest to możliwe, i jak to możliwe, że pękłaby tuleja cylindra? Od 2 lat nieustannie jeździ na borygu, Turdus SHPD zmieniany na czas, silnik nie mrożony, nie przegrzany, nie katowany.

U mnie wodę wywalało, przegrzewał się a ktoś wstawił termostat nowego typu w starą obudowę.

Woda w oleju- też tak miałem po zmianie z wody na płyn, puściło na oringu na dole tulei.

Tuleja może pęknąć. Jest to prawdopodobne

Edytowane 31 Maja 2020 przez Buszmen11

[jahooo]

Tuleje często pękają, jak w bloku jest sporo szlamu, który blokuje odbiór ciepła z tulei, wtedy pęka 2-3 cm nad oringiem dolnym. Drugie miejsce to GZP gdzie górn pierścień ma pubkt zwrotny na tulei, w tych okolicach też potrafi pęknąć. Są to pęknięcia zazwyczaj poziome , na pionowe w tulei MTZ jeszcze nie trafiłem

[Grzechooo]

jahooo zajmujesz się może naprawą ciągników, taki obcykany jestes?

[jahooo]

tylko na własny użytek i sąsiadom , mam sąsiada co w temacie MTZ oblatany, w ramach wymiany informacji sporo się dowiaduję od niego

[LTZ55a]

Uf. Od wymiany głowicy i oleju sprasował i owinął 85 bel i jeszcze nic złego nie zaobserwowałem. Do chłodnicy dałem stary korek, który jest nieszczelny, żeby ciśnienie swobodnie uciekało. Mam nadzieję, że to była wina głowicy.

[zbyszekbrzuze]

Ja też powinienem się obrazić na mojego ruska. WOM po raz kolejny padł, ale zdążył jeszcze ukręcić wałek główny w prasie.

[LTZ55a]

Miał rozmach. Często robisz WOM?

[zbyszekbrzuze]

jahooo napisał:

Tuleje często pękają, jak w bloku jest sporo szlamu, który blokuje odbiór ciepła z tulei, wtedy pęka 2-3 cm nad oringiem dolnym. Drugie miejsce to GZP gdzie górn pierścień ma pubkt zwrotny na tulei, w tych okolicach też potrafi pęknąć. Są to pęknięcia zazwyczaj poziome , na pionowe w tulei MTZ jeszcze nie trafiłem

Ja trafiłem. U takiego mądrego, co pierw zapali z górki i dopiero jedzie pod kran lać wodę... LTZ: mnie ten WOM irytuje odkąd go mamy. Szykuje się trzeci remont.

[MariuszKlim]

Mam pytanie, czy dodatkowe rozdzielacze w mtz 52 powinny się nagrzewać do około 50 stopni w 30 minut?

1,  nowy rozdzielacz 2 sekcyjny 80l/min podłączony do oryginalnego pierwszej sekcji od kierownicy (dzwignia)

2. drugi nowy 3 sekcyjny rozdzielacz 40l/min podlączony szeregowo do tego pierwszego 80l/min

3. z drugiego rozdzielacz idzie spływ oleju do tej samej sekcji dzwigni co jest podłączony ten pierwszy 2 sekcyjny

 

Tak mocno mi grzeją się w kabinie np podczas belowania lub koszenia trawy jeśli mam cały czas włączoną sekcję w oryginalnym rozdzielaczu do tych dodatkowych.

[zbyszekbrzuze]

Nie mogłeś tego jakoś normalnie podłączyć? W ten sposób masz spore straty na szybkości działania hydrauliki, a wewnętrzne przecieki powodują grzanie oleju. Jakiego przekroju masz węże w układzie?