Obecna sytuacja polityczna w Polsce

[daron64 4297]

A co do paliwa,  to wczoraj morawiecki w Rmf (co on robił w radiu,  które nie dba o polska rację stanu?)  mówił coś (mogę troszkę przekręcić bo jednym uchem słyszałem,  także śmiało poprawiac) pytany o działania rządu ws cen paliw,  że baryłkę podrożała o 60% a na stacjach tylko o 10-15% i to są te działania. 

Z tymi cenami to wiadomo,  że sytuacja na świecie, cena barylki, kurs dolara itd.  I nie chodzi mi o to,  że PiS zły bo teraz cena poszła w górę,  tylko o te pieprzenie sprzed lat o odwadze,  a jak przychodzi co do czego to się okazuje że nagle nikt jaj  nie ma,  bo jednak ekonomia jest nieublagana. Jedynie przy obietnicach wykazują się nadzwyczajna meskoscia. 

Edytowano Maj 27, 2018 przez daron64

[dysydent 3310]

W kwestiach procesów na rynku energetycznym czy surowcowym wszyscy to "cienkie bolki" politycy zwłaszcza i jakieś deklaracje o podejmowaniu jakichś działań są co najmniej mało wiarygodne co do skutków a głosiciele głosicielami pobożnych życzeń, Pobożne by się tylko u nas zgadzało.

Edytowano Maj 27, 2018 przez dysydent

[Gość marekfarmer]

19 minut temu, agromatik napisał:

Powiedz to @Markowi, poza tym jego wypowiedź dotyczyła wpływu nowego podatku na cenę paliw i że on ma to w nochalu.

 

Obecna cena paliw  nie ma nic wspólnego z planowanym  podatkiem od 1 stycznia 2019roku.

Tylko z Decyzją Trampa  wobec  Iranu.

Więc   co  Rolnik może  z  Amerykańskimi Gigantami.  Obecna Cena  ropy  nie jest  jakaś kosmiczna   gdyby nie te  że  trzeba mieć fakturę na zwrot  kupione  w sierpniu to bym dzisiaj kupił  zapasy. w 2012 roku  dochodziła  do 6zł 

14 minut temu, daron64 napisał:

O ile mi wiadomo,  to Polska chyba też przez jakiś czas była pod czuła "opieka"  Moskwy.  Tu też byś nie widział problemu? 

A ukraińców w PL jest tyle ile Polaków było na zachodzie jakiś czas temu. Tam chyba też nie byli zadowoleni wszyscy z obecności braci Słowian. 

Za czasów  Opieki Moskwy  Polski  Rolnik miał lepiej  więc  nie miał bym problemu gdyby  znowu było  tak  samo

Ale  ja miałem na myśli opieke  po upadku ZSRR

Edytowano Maj 27, 2018 przez marekfarmer

[mirro 6500]

No Marek teraz to poszedłeś po bandzie. W takim razie rolnicy powinni wystawić wartę honorową przy grobach pewnych generałów. A szczególnie Ci co mieli gdzie kapustę i ziemniaki sprzedać. Uważaj bo dołączysz do wyklętych.

[Gość marekfarmer]

Nie po bandzie  tylko po prawdzie.

Siła nabywcza  produktów  Rolnych  za czasów  Od Gierka  były  lepsze  jak dziś  w UE

 

[mirro 6500]

A ustawa dekomunizacyjna to kij? Prowadzisz pochwałę systemu totalitarnego i zbrodniczego.? Zaraz Ci napiszą że, po jednej stronie stała Solidarność a po drugiej ZOMO i rolnicy bo mieli dobrze.

[Gość marekfarmer]

Ja tylko mówię  jak było, jeśli można mówić  o pochwale  to  dla  Polityki  Rolnej   to  tak.

Polski  Rolnik miał lepiej

Polski Lekarz  weterynarii  także 

Edytowano Maj 27, 2018 przez marekfarmer

[Gość]

42 minuty temu, Roman176 napisał:

zetori12 to taka d*pa wołowa tylko podpina się pod innych  po dzisiejszym wpisach to gdy by kopali człowieka to zetorki12 nie pomógł by tylko sam podleciał kopać  

Hi , hi - No to żeś podsumował . Ale skąd wniosek ? Czy sądzisz że jak śmieję się z PiS , albo z marecka , to takie kopanie leżącego ? Jeśli masz ochotę to morze i tobą się zajmę ???

Edytowano Maj 27, 2018 przez zetorki12

[dysydent 3310]

Procentowy statystyczny udział żywności w budżecie domowym świadczy o zamożności społeczeństw i im niższy tym lepiej czyli spadek siły nabywczej płodów rolnych jest sukcesem nie porażką bo tak miało być a jeszcze i tak rolnicy istnieją a część nawet się rozwija. Doskonalenie technologi i dopłaty w tym mają spory udział a to ma udźwignąć reszta gospodarki. Nawet najbiedniejsi nie muszą przymierać głodem jakby to lewacko nie wyglądało.

[Gość marekfarmer]

http://www.tygodnik-rolniczy.pl/articles/pieniadze-i-prawo/sila-nabywcza-rolnikow-33-lata-historii/

[dysydent 3310]

O. Dzięki za potwierdzenie tego co wyżej napisałe
Pamiętam pogierkowskie czasy gdy były dotacje do mleka, chleba i tylko gospodarka tego nie wytrzymała a płody rolne były jednym z ostatnich towarów eksportowych zdychającej komuny gdy polski bekon święcił tryumfy na zachodzie gdy w Polsce kości były na kartki.
Później przyszły czasy dominacji obcych technologii i do dzisiaj większość petycydów u nas jest made in Germany bo udało się koncernom zachodnim ud..pić trzon gospodarki i zająć jej miejsce a teraz weź to odwróć. 
PiS chyba jednak nie da rady ale chociaż próbuje.

Edytowano Maj 27, 2018 przez dysydent

[Gość marekfarmer]

Napisałeś  bzdury  bo to jest tabela  siły nabywczej  produktów  rolnych 

Z tego  co wiem to w  latach 80-tych były puste  półki  więc  ceny chyba nie były wysokie dla społeczeństwa

Edytowano Maj 27, 2018 przez marekfarmer

[Gość]

Marek , tak poważnie . Tabelki to nie wszystko . Widać że nie znasz tamtych czasów , gdzie po byle produkt trzeba było stać w gigantycznych kolejkach . W przeliczaniu na towar wygląda to fajnie , ale co z tego jak kupić coś to był niemal cud .

[daron64 4297]

Ojciec bardzo długo przeżywał,  że nie było pleców gdzie trzeba i nasz kombajn trafił do typa,  którego gospodarka jest teraz pożal się Boże, a ciągnika z przodem nie dostaliśmy i trzeba było brać bez przodu.  I co z tego że na wszystko była gotówką? 

[dysydent 3310]

6 minut temu, marekfarmer napisał:

Napisałeś  bzdury  bo to jest tabela  siły nabywczej  produktów  rolnych 

Z tego  co wiem to w  latach 80-tych były puste  półki  więc  ceny chyba nie były wysokie dla społeczeństwa

przeczytaj jeszcze raz, pomyśl, nie musisz odpowiadać.
Sorry, ale nie nadążam taki tu ruch i czasem muszę wyedytować by myśl dokończyć. 

[Gość]

Cieszyć się i tak mógł , bo jak by przydział nie wypalił , to co najwyżej jaki po PGR-owski zdezelowany mógł kupić , oczywiście drożej niż taki z przydziału .

Taka to była dobroć ...

3 minuty temu, daron64 napisał:

Ojciec bardzo długo przeżywał,  że nie było pleców gdzie trzeba i nasz kombajn trafił do typa,  którego gospodarka jest teraz pożal się Boże, a ciągnika z przodem nie dostaliśmy i trzeba było brać bez przodu.  I co z tego że na wszystko była gotówką? 

 

[Gość marekfarmer]

4 minuty temu, daron64 napisał:

Ojciec bardzo długo przeżywał,  że nie było pleców gdzie trzeba i nasz kombajn trafił do typa,  którego gospodarka jest teraz pożal się Boże, a ciągnika z przodem nie dostaliśmy i trzeba było brać bez przodu.  I co z tego że na wszystko była gotówką? 

A teraz co  stać  cie  żeby kupić nowy  kombajn  za gotówkę  ????

Albo  nowy  ciągnik ????

Przy takim samym areale jak wtedy 

[mirro 6500]

Dysydent ma rację. Nie ważne co tamten ustrój oferował, ważne do czego w dłuższej perspektywie prowadził. A prowadził do zapaści technologicznej i konieczności łykania wszystkiego co przyszło z zewnątrz. 

[dysydent 3310]

i weż to teraz wypluj i nie zdechnij z głodu zanim swoje odbudujesz

[Gość marekfarmer]

A

3 minuty temu, mirro napisał:

Dysydent ma rację. Nie ważne co tamten ustrój oferował, ważne do czego w dłuższej perspektywie prowadził. A prowadził do zapaści technologicznej i konieczności łykania wszystkiego co przyszło z zewnątrz. 

A teraz  co masz     gorzej  jak przedtem  nawet  warzywa  z zachodu  do nas przychodzą  nie wspominając  o  całej reszcie  czy  setek  tysięcy ton  złomu 

[dysydent 3310]

z tym się chyba wszyscy zgodzą tylko jak to zmienić i czy w ogóle zmieniać zdania podzielone.

e tam nie nadążam za Wami 
na ra.

Edytowano Maj 27, 2018 przez dysydent

[Gość]

No i tu jest pole do popisu dla rządzących ! Dlatego należy wyśmiewać durne posunięcia , niezależnie od przynależności partyjnej . A nie jak Prezes zarządzi , to na pewno najlepiej ... Amen .

No jeszcze dodam . Marek jak Gość organizował strajk w sprawie między innymi tych warzyw o których wspominasz , to też krytykowałeś . Chłopie , kto ma się tym zająć jak nie rządzący nami ???

Edytowano Maj 27, 2018 przez zetorki12

[mirro 6500]

Te warzywa z zachodu to trochę inny problem. Aby pokazać głębię problemu i system, musiałbym użyć konkretnych nazw i powiązań a na razie sam osobiście palców w tryby wkładać nie mam ochoty. Powiem tak. To sprawa bardziej dla urzędu od bezpieczeństwa żywności i ABW niż "cywila". 

[daron64 4297]

25 minut temu, marekfarmer napisał:

A teraz co  stać  cie  żeby kupić nowy  kombajn  za gotówkę  ????

Albo  nowy  ciągnik ????

Przy takim samym areale jak wtedy 

Kasa była -  nie było co kupić, jest co kupic -  nie ma kasy.  Skutek taki sam. Jakbym się tylko gospodarka zajął,  to myślę że mowy ciągnik w miarę realny.  Kombajn poza zasięgiem. 

[Gość marekfarmer]

Nie było  co kupić  a jednak  kupowali    ludzie  ciągniki  maszyny  Kombajny 

A teraz  kupują nieliczni  o  ile  uda  im się dostać  jakąś  kasę  z ARIMR   bądź  w  kredyty długoletnie  lub Lisingi.

Ale jak wtedy sprzedał

1t żyta  i  kupił  tyle samo Saletry co teraz  4t  trzeba sprzedać 

To co się  dziwić