Skocz do zawartości

Ciągnik w przedziale 21-40 tysięcy złotych


Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
2 godziny temu, piotrp88 napisał:

Już byłem i zobaczyłem tego 7211, rok 84, cena 27 tys, przez telefon "nic do robienia w nim nie ma". Układ kierowniczy rozklekotany, szyba przednia pęknięta, hamulców brak, opony spękane, dźwignia sterowania podnośnika nie do ruszenia, dźwignia wyboru regulacji też stoi (tylko od hydr. zewn. działała), żarówka kontrolki oleju nie świeci. Po wyliczeniu tych wad "rabat" 2 tys zł. 

Niech się cieszy ten sprzedający ze mu mordy nie obiłes ... 

Nastepny kupiec moze nie byc tak laskawy :D

Jest na olx zetor 5211 za 40 tys zl i cóż ? Wolno kazdemu cenic i wolno komus tyle zaplacic . 

W zasadzie jestem w stanie zrozumiec kogos kto naoglada sie zetorów po 30 tys ale w stanie takim ze zawsze cos nie gra , trafi na takiego za 40tys i jak ma kase to zaplaci bo np. ciagnik w idealnym stanie . Co nie zmienia faktu ze jak dobrze pomyslec to nie logiczne jest tyle zaplacic za "lepsza" szescdziesiatkę .

  • Like 1
Opublikowano
5 godzin temu, zetorki12 napisał:

Fakt , drogo , ale to porównanie jest bez sensu . To zupełnie inna klasa .

No fakt, 362 jest klasę wyżej od 5211 co go słychać na 3 wsie a ledwo w 3 x30 chodzi  ale zetor przy odsprzedaży się odwdzięczy bo na ursusa nie znajdziesz takiego jelenia :P

  • Like 2
  • Thanks 1
Opublikowano

Paweł coś Ci chyba zaszkodziło . bo tak odrobinę bredzisz .:P

Opublikowano

Panowie przecież wszystkie te Zetory mają po 4-6 tyś mth przebiegu i nigdy nic nie robione, ludzie ściągają je za granicy z muzeów a przebiegi nabijają przy przestawianiu po wystawach. Podobnie jest z Zetorami w kraju, ktoś 30 lat temu wydał dwa razy więcej za Zetora i drugie tyle dał w łapówkach niż za C360 i przestawiał go tylko po stodole bo mu przeszkadzał a w polu robił koniem. 

  • Like 1
  • Haha 2
Opublikowano

Koledzy każdy ma trochę racji, tydzien temu jak żona wypytywała rodzinkę z jej strony to ją mało nie zjedli za zetora... wszyscy stwierdzili ze wystarczy C 330 albo c360 i jak chcemy to nam sprzedadzą c360 za 30 tys po rodzinie, w stanie idealnym....... 

to tylko taka mała ciekawostka..

druga to taka ze kumpel miał sporo szczęścia i znalazł 7211 za 15 tys w stanie mechanicznym bardzo dobrym zato wizualnym zerowym. Tylko to ta sama wieś .... mi zostają jedynie ogłoszenia bo na złość nikt mi nic nie powie , gdzie co stoi ..

Opublikowano

Heh koleś szuka igły wśród zabytków... W pierwszym oglądanym wszystko dobre prócz  jednego uszczelniacza w pompie wtryskowej a ten... szuka dalej.... w następnym będzie wyciek z pompki hamulcowej to tez nie... w kolejnym wybity przegub drążka kierowniczego i też nie weźmie... zjeździ pół polski a suma sumarum kupi najbardziej wymalowanego.... krzyżyk na droge

  • Thanks 1
Opublikowano
1 godzinę temu, buggy napisał:

A wchodzi w grę 4x4 ? ;) 

Wolałbym nie. Równo jest u mnie, a do przedniego napędu chyba trzeba deko doświadczenia . Po zatym jak dla mnie więcej pier**l do ogarnięcia .. może w przyszłości 

Opublikowano
1 godzinę temu, lukbold napisał:

Heh koleś szuka igły wśród zabytków... W pierwszym oglądanym wszystko dobre prócz  jednego uszczelniacza w pompie wtryskowej a ten... szuka dalej.... w następnym będzie wyciek z pompki hamulcowej to tez nie... w kolejnym wybity przegub drążka kierowniczego i też nie weźmie... zjeździ pół polski a suma sumarum kupi najbardziej wymalowanego.... krzyżyk na droge

Pewnie bym tak zrobił gdybym tutaj tematu nie zalorzyl i dzięki temu zaczął przyglądać się sprawie z rożnego punku widzenia..... ;-)

Opublikowano

Przez dalszą rodzinę to chyba zawisc przemawia ze mialbys cos lepszego niz oni . Dopiero by się smieli gdybys wpakowal 30 tys za c-360 .

Juz lepiej orientowac się "swoimi sposobami" i w razie czego lmiec pretensje tylko do siebie bo z tego co piszesz niestety otoczenie liczy na pare zl z Ciebie bo sądzą ze jestes naiwny i sie na tym nie znasz . 

Nie zebym reklamowal ale podobają mi się zetory z Suwalk (jakis handlarz na olx) ceny względne a nic nie picowane , wiadomo wizualnie wiekszosc do poprawy no ale mechanicznie wydają się nie wytluczone .

 

 

P.s. ile mth wytrzymuje fabryczny licznik mth w zetorze 5211-7745 ? 

  • Thanks 1
Opublikowano

Co do pytania , to najpierw zadaj pytanie o to przy ilu mtg wysiada prądniczka i przestaje nabijać mtg .:D

Opublikowano

jak to w życiu bywa... jak zdecydowałeś się na zakup ciągnika za max 40tyś to 45 musisz liczyć.

na twoim miejscu kupiłbym zetora 5211.... za ok 25-30 tyś. i do tego c330 za 10-12....

teraz uzasadnienie......

c360 do 5211 nawet nie ma co porównywać.... wsiądziesz pojeździsz 1 dzień i będziesz wiedział dlaczego!!!!

mity o spalaniu czy coś..... (takie rzeczy możesz sobie odpuścić) jeśli zetorem nie będziesz jeździł do kościoła lub po zakupy to w polu nie będzie tak źle!!!!

a do lżejszych prac będziesz miał c330.... siewnik, opryskiwacz.... założysz koła 11.2-28 będziesz miał połączenie uciągu i kół międzyrzędowych (węższe nie są potrzebne!)

 

co do samego kupna ciągnika! to filozofii nie ma! kup jedynie zegar do mierzenia ciśnienia i wszystko. (wkręca się w miejsce czujnika oleju) dowiedz się jakie ciśnienie powinien mieć na zimnym a jakie na ciepłym silniku! pompę podnośnikową. (załóżcie jaką maszynę i zobacz jak to działa, czy nic się nie zacina, czy nie opuszcza itd.)

ogólnie postaraj się tylko poszukać ciągnika od rolnika.... i w oryginalnym lakierze! (pomalować można samemu) a jest szansa że ciągnik był użytkowany normalnie a nie picowany na sprzedaż!

choć jakbyś podkręcił budżet do 45-47 tyś. to możesz pokusić się o 5245 i c 330... co by nie było przedni to przedni:)

  • Thanks 1
Opublikowano

No z kwotą to przesadzasz , a co do reszty to dobrze gadasz .

Opublikowano

Dać 40 tys za 5245 to szczyt głupoty, na co mu ten napęd jak zdusi silnik przy większym obciążeniu, no chyba że ktoś lubi siać nawozy 5km/h... Nie twierdzę że zetor jest zły ale to tylko taki lepsiejszy ursus i tego nie przeskoczysz a kosztuje 2-3x więcej.... Spalanie wysokie jak na 52 konie - w pługu 3x30 sąsiadowi nawet 7l palił na godz i stękał, miałem kiedyś ursusa 4011 i mi na tych samych ziemiach 5-5.5 palił w identycznym pługu, przy lekkim transporcie z gazem w podłodze to już armagedon....komfort - w zimę może i ok ale latem to jak w szklarni., 

  • Thanks 1
Opublikowano
36 minut temu, piratqwert napisał:

jak to w życiu bywa... jak zdecydowałeś się na zakup ciągnika za max 40tyś to 45 musisz liczyć.

na twoim miejscu kupiłbym zetora 5211.... za ok 25-30 tyś. i do tego c330 za 10-12....

teraz uzasadnienie......

c360 do 5211 nawet nie ma co porównywać.... wsiądziesz pojeździsz 1 dzień i będziesz wiedział dlaczego!!!!

mity o spalaniu czy coś..... (takie rzeczy możesz sobie odpuścić) jeśli zetorem nie będziesz jeździł do kościoła lub po zakupy to w polu nie będzie tak źle!!!!

a do lżejszych prac będziesz miał c330.... siewnik, opryskiwacz.... założysz koła 11.2-28 będziesz miał połączenie uciągu i kół międzyrzędowych (węższe nie są potrzebne!)

 

co do samego kupna ciągnika! to filozofii nie ma! kup jedynie zegar do mierzenia ciśnienia i wszystko. (wkręca się w miejsce czujnika oleju) dowiedz się jakie ciśnienie powinien mieć na zimnym a jakie na ciepłym silniku! pompę podnośnikową. (załóżcie jaką maszynę i zobacz jak to działa, czy nic się nie zacina, czy nie opuszcza itd.)

ogólnie postaraj się tylko poszukać ciągnika od rolnika.... i w oryginalnym lakierze! (pomalować można samemu) a jest szansa że ciągnik był użytkowany normalnie a nie picowany na sprzedaż!

choć jakbyś podkręcił budżet do 45-47 tyś. to możesz pokusić się o 5245 i c 330... co by nie było przedni to przedni:)

Co to naraz zetor tyle pali że do siewnika już c330 ma se kupić? Zamiast wydawać tyle szmalu na te złomy to się kupuje MF z 4P w komfort kabinie, wrzuca odpowiedni bieg i spali połowe tego co te 2 łupcie razem wziete

  • Like 1
Opublikowano

He he sam sobie w kolano strzelił, kupować pomocnika do 50 konnego ciągnika... Mam renówkę 3 cyl 55 koni, jest mocniejsza od 60-tki a przy lekkich pracach wącha paliwo jak 3P, sieje nią siewnikiem 3m, rozsiewam nawozy, pryskam i praca z turem - jak założę balast to i tonę uniesie - większy ciągnik - czwórka perkins - orka, uprawa, prasa - połączenie idealne wg mnie na 15-20 ha 

  • Thanks 1
Opublikowano

A to takie dziwne że 55koni jest mocniejsze od 52 sześćdziesiątki ? No ty to masz te argumenty ...:D

Opublikowano

Chodziło o to panie inteligent inaczej że jak trzeba to jest mocniejszy od 60-tki a jak trzeba to wącha paliwo jak 3P - zależy od położenia dźwigni gazu i wykonywanej pracy.... a nie jak zetor - czy się robi czy się leży to bańka paliwa się należy xD

Opublikowano

No , bystrzacha . Nikt by nie wpadł na to że więcej to nie jest mniej . :D Ja bardziej jestem ciekawy co Ty wąchasz , a nie 3p , bo widać że towar dobry .B|

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Marcin70707
      Dobry wieczór! Po wielu latach użytkowaniach przeróżnych modeli serii średniej Ursusa tj. 4011-360 i to WIELU egzemplarzy postanowiłem zmienić mojego C-360 3P na coś.. innego. Szukam ciągnika o mocy maksymalnej 70km i cenie do 70tys. Rozważam dość poważnie Zetora 4340 i dlatego chcę wiedzieć jakie są jakie podstawie zalety ale przede wszystkim jakie są jego wady. Nie mogę znaleść informacji na temat mostu carraro, chociaż jakiś czas temu słyszałem że jest kosztowna naprawa. Dlatego chciałbym, aby zabrali głos użytkownicy Zetora, by wypowiedzieli swoje zdanie na temat tego modelu bądź innych pośrednich. Ciągnik będzie mi służył głównie do transportu oraz do koszenia łąk. Nie ukrywam również że będzie mi też służył jako lokata kapitułu😊. Dlatego byłbym bardzo wdzięczny za pomoc oraz jest na otwarty na inne alternatywne ciągniki. Rozglądam się również za Ursusem 4514, MF 362 bądź innymi modela Massey Fergusona,ale może jest jakiś ciągnik który ktoś mógłby mi polecić niekoniecznie z wyżej wymienionych marek.
    • Przez bobcat2250
      Tak jak w temacie. Liczę na wskazówki i opinie bezpośrednio o traktorach, jak i podejściu serwisu. Do czego warto dopłacić, co lepiej odpuścić. Ciągnik minimum 150 km, choć nie ukrywam że bardziej patrzę na moment obrotowy, oczywiście 6 cylindrów. Raczej bez przedniego Tuza (nie będzie potrzebny - myślę, że rezygnacja z niego pokryje amortyzację przedniej osi), przedni obciążnik nie z walizek, tylko jeden odlew na stałe. Skrzynia nie jestem zdecydowany czy bezstopniowa, czy może same półbiegi w automacie. Zadania dla ciągnika: agregat talerzowy 4m ciągany (będzie kupiony razem z ciągnikiem), transport przyczepami 2x 8 ton, pług 4 skibowy obrotowy, agregat uprawowy i raz w roku rozrzutnik Warfama 13 ton. Biorę pod uwagę tylko marki, które mają blisko serwis:
      1) Steyr Impuls 6150 CVT
      2) New Holland T7.175 AC lub jeśli nie automat to może postawić na większy gabaryt T7.195S, który powinien być sporo tańszy.
      3) John Deere 6155M lub 6175M (nie mam pojęcia czy ten większy jest realny w tej cenie)
      4) Case Puma 150 CVX lub Multicontroller
      I raczej wybór byłby z tej czwórki, a blisko jest jeszcze to:
      5) Deutz 6170 RCshift (widziałem jakąś promocję na ten model, jednak nigdy nie było mi blisko do tej marki traktorów z powodu negatywnych opinii krążących w sieci, aczkolwiek nie było okazji porozmawiać z użytkownikiem takiego traktora)
      6) Massey Ferguson 7S.155 (tutaj również raczej przyciągnęła mnie reklamowana promocja, gdyż serwis tej marki nie ma dobrych opinii)
      7) Claas Arion 630 (również nie mam pojęcia czy to realne sidła cenowe, do tego dealer jest dopiero od niedawna)
      Dodam, że jeśli byłby to Steyr, NH lub Deutz to wtedy traktor byłby kupiony razem z broną talerzową od jednego dealera, a to może zawsze byłoby trochę taniej, albo możnaby wytargować jakieś dodatkowe wyposażenie.
      Grupa CNH raczej pokusiłbym się o bezstopniowa przekładnię, natomiast JD to kiedyś pracowałem na modelu 6820, gdzie było 5 biegów + 4 półbiegi w guzikach i w miarę spoko się to obsługiwało, choć jak czytam forum to każdy pisze o autoquad. Na youtube są komentarze pod filmami bodajże agrofoto.pl że użytkownicy nie są zadowoleni z przekładni w JD jednak nie są to doprecyzowane komentarze. 
      Przy takiej kwocie nie będzie robiło różnicy 20 tyś w tą czy w tamtą, jednak zależy mi żeby 500 tyś nie przekroczyć, bo zaraz pewnie Zaczniecie pisać że JD 6R albo i Fendt od razu. Traktor będzie robił 250 - 500 godzin rocznie z tendencją wzrostową w miarę powiększania parku maszynowego o opryskiwacz i siewnik.
      Na którą opcję Byście postawili i o czym warto pamiętać przy zakupie? Może ktoś proponuje wydłużenie gwarancji, może dopytywać o koszty pierwszych serwisów? Jeszcze nigdy nie kupowałem nowego ciągnika i nie chcę na dzień dobry dać się wydymać. Napiszcie jeszcze jak Rozmawiacie ze sprzedawcami, czy Mówicie że konkretny model chcecie wyceniać, a może że np co za 420 netto Mogą zaoferować? Najlepiej to pewnie jak ciągnik z placu i wtedy wiadomo jaka cena wyjściowa i można Im proponować po 60-70 tyś mniej niż Oni chcą?
      A i jeszcze mi się przypomniała kwestia: czy w ciągniku 150-160 km mają sens koła 42 cale? Za nie z reguły też jest dobre 20 tysięcy dopłaty.
    • Przez mily123pl
      Witam,jaki ciagnik wybrać do 80 tys od 100 do 120 koni ?
    • Przez slawus
      Złożyłem wniosek na modernizację i teraz zastanawiam się jaki ciągnik wybrać. We wniosku napisałem ciągnik o mocy 80-90 KM i jeszcze zastawiam się jaki sprzęt do takiego ciągnika (pług, agregat, siewnik...) Czytając posty widzę, że są tu znawcy tematu. Dodam, że będzie to podstawowy ciągnik na razie na 15 ha, ale zamierzam powiększyć areał w niedalekiej przyszłości.
    • Przez Mateusz_105
      Cześć i czołem!
      Przychodzę z pytaniem co wybrać a może coś innego w podobnym przedziale cenowym i moczowym 
      -Nowy solis 60
      -New Holland td5010 2010r 2200mth
      -Kubota m6060 2014r 2400mth
      -Farmtrac dt 675 2011r 2000mth 
      Będzie chodził z agregatem 2,4m,  pługiem 3 i jeździł z przyczepą 3,5t
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v