Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No cóż jak się kupuje łożyska trzeba w sklepie powiedzieć do czego to łożysko jest nam potrzebne :). Ten sam rozmiar łożyska może pasować do furtki w płocie i do kombajnu. Do furtki wystarczy to za 15 zł ;), do kombajnu raczej potrzebne jest to za 90 zł :). Ale trzeba zaznaczyć, że nie zawsze cena jest wyznacznikiem jakości. Zazwyczaj tak jest, ale są wyjątki ;). Trzeba uważać.

Opublikowano (edytowane)

Wyjątki się trafiają ale szkoda że tak rzadko. B)

 

Jeżeli już kupuje w sklepie pierw do katalogu zaglądam i podaje numer części,choć ostatnio się zdziwiłem jak kupowałem tryba do skrzyni stary miał 18 zębów a nowy 19.

Edytowane przez Piotruniu25
Opublikowano

Koledze pewnie chodziło, że sprzęgło tak dobrze trzyma, że ciągnik zdusi, a sprzęgło się nie poślizgnie. I tak powinno być.

Na pewno masz coś nie tak bo łożysko oporowe jak się puści pedał sprzęgła to ma się już nie kręcić, a ty je słyszysz.

Odstęp łożyska od łapek ma być albo 2 albo 3mm , albo to albo to ustawione z dokładnością, bo przy takiej rozbieżności to na pewno nie będzie chodzić.

A skoro masz luz na łożysku to o ten luz masz większy skok sprzęgła czyli brakuje do pełnego wyprzęgania i dlatego sprzęgło ciągnie.

A tarcze masz już pewnie zajechaną(może zaolejoną) i dlatego się ślizga, może docisk słaby i też będzie zjadać tarcze.

 

Pewnie jest tak jak mówisz za jakiś czas będę go rozkręcał to się okaże. Nie wiem ile ono już jest bo jeszcze go nie robiłem od kiedy się go kupiło.

 

Tarcza wentylowana jest podobno lepsza od tej zwykłej?

Opublikowano

ja przy wymianie tarczy w swoim t25 to bym rozwalił sobie władka :D

 

zakładaliśmy po paru browarkach z wujkiem złożyliśmy na chama mimo że nie chciało iść :D odpaliłem z ledwością i pojechałem jak w morde strzelił

 

rozwaliłem dwa płoty i przypierniczył bym w świeżo wymalowaną c360 i w tedy udało mi sie go zgasić :D no to tak żeśmy nową tarczę założyli xD

 

mam ją chyba gdzieś, ładnie ją wygięło . Musiałem założyć starą i tylko podciągnąć na koszyku :c chodzi do dziś ;]

 

Także uważajcie panowie z tym sprzęgiełkiem

Gość Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)

Chciałbym w moim Władku jutro ustawić odpowiedni luz zaworowy. Tak podaje instrukcja: W celu wyregulowania luzu należy poluzować przeciwnakrętkę wkrętu regulacyjnego dźwigni i wkręcając lub wykręcając wkręt ustalić szczelinomierzem potrzebną wielkość luzu. Następnie dociągnąć przeciwnakrętkę i ponownie sprawdzić luz, pokręcając drążkiem popychacza. Luzy w zaworach należy regulować tylko wtedy, gdy silnik jest zimny w kolejności odpowiadającej kolejności pracy cylindrów (1-2-0,-0). W tym celu za pomocą wskaźnika i znaków „WMT” na kole pasowym napędu wentylatora należy ustawić tłok pierwszego cylindra w położeniu końca suwu sprężania (zawory: ssący i wydechowy pierwszego cylindra powinny być wtedy zamknięte). W celu wyregulowania zaworów drugiego cylindra należy obrócić wał korbowy o ½ obrotu, zgodnie z ruchem wskazówek zegara.

Prosiłbym jednak o wyjaśnienie kilku rzeczy z tej instrukcji:

1. który cylinder jest pierwszy, ten od baku czy od akumulatorów?;

2. u mnie na kole nie ma znaku WMT, jest po rusku napis BMT czyli o to samo chodzi?; ten wskaźnik to jest ta blaszka z przecięciem za alternatorem? na obudowie rozrządu nie znalazłem żadnych wskaźników;

3. jeśli zawory jednego cylindra będą zamknięte i będzie można na nich wyczuć luz to będzie oznaczało że cylinder będzie w końcu suwu sprężania?

Edytowane przez Piotrek94
Opublikowano

O kolego masz ten sam problem co ja na wiosnę i mimo tego chyba dalej zapomniałem ale napiszę najwyżej ktoś mnie poprawi.

 

Pierwszy cylinder to ten od paska czyli od baku, wskaźnikiem jest ta blaszka za alternatorem tak jak piszesz. U mnie też jest na kole BMT i w książce chyba też może masz coś niewyraźnie w książce?

 

Ja to robiłem jeszcze tak, że nie wkręcałem wtryskiwaczy tylko w miejsce wtryskiwacza wsadzałem długi śrubokręt i wtedy wiedziałem na 100 % gdzie znajduje się tłok bo ta blaszka może być zgięta i tłok nie będzie idealnie w górnej fazie a śrubokręt pokaże najwyższe położenie. Tylko ty pewnie nie masz ich odkręconych bo nie rozbierałeś silnika tylko chcesz sam luz ustawić...

 

Czyli jak się ustawia wg mnie pierwszy czyli ten od baku to w nim ma być tłok w GMP i ustawia się na nim zawory wtedy? Czy wtedy na tym drugim od strony akumulatorów się ustawia? Wiem, że raz coś namieszałem i po próbie strasznie się tłukło luzy były ogromne aż się dziwie że nie pogięło popychaczy.

Gość Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)

W książce mam w kilku miejscach napisane WMT, jest to książka z 1976r, ale tak tłumacząc ruskie na polskie to B=W, reszta ta sama, silnika nie rozbierałem, chciałem sam luz ustawić bo silnik od nowości nie ruszany czyli od 1977r, przez 3100mth nic nie było robione, luz w fabryce ostatni raz ustawiali ;) . Patrząc na stan mojego silnika to przeżyje on cały ten ciągnik ponieważ działa idealnie :rolleyes: . Mam jeszcze taki pomysł że jak tłok bedzie w tym górnym skrajnym położeniu to wtedy nie będzie na dzwigienkę zaworową wywierany nacisk i powinno dać się reką wyczuć luz. Jeżeli chodzi o kolejność cylindrów to na pokrywach głowić mam wybite 1 na pokrywie od strony akumulatorów i 2 od strony baku lecz nie wiem czy to jest związane z kolejnoscią cylindrów.

Edytowane przez Piotrek94
Opublikowano

Nie wiem czy robię to prawidłowo, ale tak właśnie ustawiam i jak do tej pory jest dobrze.

Na początek sprawdź czy przypadkiem luzy zaworowe nie są dobre. Bo jeśli są dobre to lepiej nie ruszać :).

1. Wyciągam dźwignię od odprężnika, żeby łatwiej dało się kręcić wałem korbowym. Nie mówię już o odkręceniu pokrywy zaworów ;).

2. Pokręcam wałem korbowym za pomocą koła pasowego od strony alternatora. Zwykle kręci się dość lekko, ale luzy zwykle regulowałem latem. Są chyba takie 2 punkty kiedy jest trochę ciężej kręcić, ale generalnie ręka wystarczy ;).

3. Pokręcając wałem obserwuję dźwignie zaworowe i kiedy pojawi się luz na którejś dźwigni pokręcam do momentu kiedy luz będzie największy i w tym miejscu reguluję luz zaworowy, tzn wsuwam szczelinomierz i ustawiam luz za pomocą wkrętu regulacyjnego. Po skontrowaniu nakrętką jeszcze raz sprawdzam, bo czasami pokręcając nakrętką kontrującą można nieco pokręcić też śrubą regulacyjną. Jeśli luz mi się nie podoba znów luzuję nakrętkę i ustawiam luz od nowa. Tak robię na każdym zaworze.

W momencie kiedy zawór jest podparty przez popychacz szczelinomierza nie da się wsunąć, więc nie da się raczej pomylić momentu w którym należy ustawiać luz.

Przy okazji spójrz ogólnie na wygląd klawiatury. Czy np. olej jest na całej klawiaturze i na obu głowicach. Mi się kiedyś przydarzyło, że przytkał się przewód doprowadzający olej do głowicy i jakiś czas popychacze pracowały bez oleju. Myślę, że nie było to długo, bo głowica chodzi do dziś i nic się nie dzieje niepokojącego.

A na koniec WMT i BMT to to to samo, bo w cyrylicy litera B jest czytana jako nasze W. Litery M i T są takie same w obu alfabetach.

Gość Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)

Dokładnie tak jak piszesz robiłem, wszystko pod głowicą jest w takim tłustym gęstym olejowym nalocie. Zacząłem od sprawdzenia czy luzy są w normie ale okazało się że na obydwóch zaworach w każdym cylindrze jest ok, 0,40, więc ustawiłem na 0,30. Czy dżwigienki zaworowe mogą mieć boczny luz? A jeśli chodzi o ten gęsty olejowy nalot to chyba raczej nie powinno go być, przed chwilą robiłem zawory w samochodzie i tam wszystko było w żadkim oleju. Na początku się przestraszyłem że nie mam wcale luzu na zaworach dolotowych, ale po chwili zastanowienia przypomniałem sobie że wyciągnąłem odprężnik, po ponownym wciśnięciu odprężnika luz powrócił :lol:

Edytowane przez Piotrek94
Opublikowano

Nie powinno być luzu zaworu na boki. Masz głowice do regeneracji.

A ten gęsty olejowy nalot to też coś nie bardzo. Podejrzewam, że to przez jeżdżenie na kiepskim oleju, nie koniecznie ostatnio, a kiedyś kiedy superole to były najgorsze oleje potrafiły się odkładać na ścianach silnika.

Gość Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)

zawór nie ma luzu na boki tylko dźwignia zaworowa tak jak na rusynku: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/86f47ad01a87c70b.html . Olej zawsze zmieniany regularnie, od kilku lat lany Lotos Milvus, być może to pozostałość właśnie po tych starych superolach, ale ten nalot tylko pod pokrywą jest, inne miejsca w silniku czyste, nalot z klawiatury i wszystkiego dookoła wyczyszczę i wszystko powinno być ok

Edytowane przez Piotrek94
Opublikowano

Tam też nie powinno być luzu, zużyła się tulejka. Trzeba to regenerować - wymienić. Zdejmij ją i zobacz jak wygląda w środku czy był tam olej, A najlepiej odkręć całą klawiaturę i przedmuchaj kanał olejowy.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Ten osad który pokrywa wszystko pod pokrywą zaworów jest tego typu http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/217876-t-25/ , czyli taki przyschniety olej. Rozbiorę klawiaturę i przedmucham te kanaliki, ale jak okaże się że kanalik zapchał się w głowicy to czy też mogę śmiało kompresorem tam dmuchać, nie zatka się przez to gdzieś głębiej gdzie raczej o dostep będzie trudno?

Opublikowano

Jak się kolego przyjrzysz to zasilenie oleju do głowicy idzie rurką przykręcaną od góry głowicy tuż przy kolektorach. Możesz tam odkręcić i dmuchać.

Albo odkręcić tę rurkę od bloku silnika i jednocześnie będziesz dmuchał dwie głowice.

Albo po przedmuchaniu klawiatury i złożeniu odpal ciągnik i patrz jak pojawia się olej na głowicy czy na wszystkich 4 popychaczach zaworów pojawia się olej, jak jest to wszystko gra.

Gość Profil usunięty
Opublikowano (edytowane)

Dzisiaj zrobiłem dokładnie tak jak napisałeś. Na początku sprawdziłem czy w ogóle była klawiatura smarowana, po zgaszeniu silnika zdjąłem pokrywy głowic i okazało się że olej był chociaż nie w takiej ilości jak powinien być. Odkręciłem tą rurkę od bloku (tą obok podłączenia manometru oleju) i porządnie przedmuchałem. Trochę brudu wyleciało, na szczęście kanaliki nie były zapchane, tylko zmniejszyła się ich średnica, klawiaturę i góre głowicy oczyściłem z tego osadu olejowego szmatką namoczoną w ropie. Odpaliłem i ponownie sprawdziłem stan, wszystko już było pokryte czyściutkim olejem. Teraz już wszystko powinno być ok ;)

Edytowane przez Piotrek94
Opublikowano

Jak sprawdzałeś czy olej idzie na głowice- klawiaturę to mogłeś to robić bez przykrywek.

Przez tę chwile pracy silnika olej nigdzie nie poleci a będziesz dokładnie widział jak szybko pojawia się i czy wszędzie równo.

Ale jak tak to spoko że wszystko OK.

Opublikowano

Macie jakiś pomysł co do wstawienia szerszego ogumienia do władka?, pracuje nim trochę na podmokłych łąkach i czasami są problemy przy standardowym ogumieniu.

Witam jak masz ustawiony na normalnym prześwicie proponuj od C360 ja mam ok. 10 lat już założone i też mam takie łąki i chodzi jak czołg nie topi się.Mam go 29 lat od nowości na różnych oponach już latał ale nie ma jak właśnie na wpół zjeżdżonych od 60-siątki.Pozdrawiam wiesław16

Opublikowano

Nie bardzo rozumiem - wyjmuje się starą kolumnę i zakłada wałek. A gdzie kolumna i puszka z kluczykiem, włącznikiem kierunkowskazów i świateł? Nie trzeba nic przerabiać, spawać :)?

Po drugie co jeśli ktoś ma sprężarkę?

Dlaczego tego nie zrobili jak należy? Tzn w miejsce pompy hydraulicznej należałoby zamontować pompę z wałkiem przelotowym a na niej pompę wspomagania?

To tyle moich uwag, Poza tym wygląda dobrze.

I taniej byłoby chyba kupić za około 100 zł krótsze ramie kolumny kierowniczej i wspomaganie gotowe ;).

http://allegro.pl/wspomaganie-kierownicy-t-25-t-25a-t25-wladymirec-i2015949651.html

Opublikowano

Mnie te ramię zastanawia głównie cena tutaj po 100 zł a ja w sklepie kupiłem za 45 zł i nie wiem czy to jakiś "chiński" ale jeszcze nie założyłem także nie wiem. Ale z tego co piszą to pomaga to krótsze ramię.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Wielkinikt
      Witam odkrecily mi się śruby z blokady mechanizu roznnicowego a mianowicie 2 kolki 4 podkladki i 6 srub , i nie mam pojecia jak maja byc zalozone podkladki czy maja zaslaniac kolki i nachodzic na siebie czy tylko 2 na zaslonienie kolkow , czy nie ma to znaczenia i jeden chu jak to jest załozone 
      ps przepraszam za bledy 

    • Przez druidzlasu
      Witam. Zakupię oryginalny klucz do wykręcania wtryskiwaczy we władziu T-25A . Może ktoś ma na zbyciu .
    • Przez druidzlasu
      Witam. Zakupię oryginalny klucz do wykręcania wtryskiwaczy we władziu T-25A  . Może ktoś ma na zbyciu .
    • Przez druidzlasu
      Witam. Zakupię oryginalny klucz do wykręcania wtryskiwaczy we władziu T-25A 
    • Przez zubi1990
      Witam wszystkich będę robił teraz remont silnika w moim t25a i tu mam pytanie: jakim momentem dokręcić śruby mocujące głowicę do bloku , jaką siłą dokręcić stopy korbowodów, jaka ma być grubość panewek głównych i korbowodowych, jaka siła dokręcenia koła zamachowego, szerokość cylindra i luz w zamku pierścieni. Ciągnik z roku 1978 z dwoma drążkami do zmiany biegów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v