Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Mam mały dylemat i prosze o radę. Ma 20 ha ornego(z czego połowa oddalona od gosp o ok 10 km)brak prod. zwierzęcej. Do tej pory i nadal uprawia to MTZ82 lecz czas na zmiany. Ciągnik najlepiej jak by służył do wszystkiego.  Rozdlądam sie za Renault Ares 550 lub MF 6150 lecz sporo opini od znajomych jest takich aby wziąść 6cyl. i tu wchodziły by w grę Renault Ares 610 lub MF6160. Najgorsze jest to że rzadko te modele występują z pneumatyką. Może jakieś inne sugestie. Cena max 70tyś. Dziękuje.

Opublikowano

DF cały malowany, odmłodzony pewnie.

 

 

Witam. Mam mały dylemat i prosze o radę. Ma 20 ha ornego(z czego połowa oddalona od gosp o ok 10 km)brak prod. zwierzęcej. Do tej pory i nadal uprawia to MTZ82 lecz czas na zmiany. Ciągnik najlepiej jak by służył do wszystkiego.  Rozdlądam sie za Renault Ares 550 lub MF 6150 lecz sporo opini od znajomych jest takich aby wziąść 6cyl. i tu wchodziły by w grę Renault Ares 610 lub MF6160. Najgorsze jest to że rzadko te modele występują z pneumatyką. Może jakieś inne sugestie. Cena max 70tyś. Dziękuje.

 

Przy 20 ha wystarczy większa 4 chyba że masz wybitnie ciężkie ziemie.

Pneumatykę zawsze można dołożyć.

 

Ares i MF są dość popularne więc ale sporo jest już mocno zużytych.

Do poszukiwanych dorzuciłbym Valtrę Valmeta 6600 (lub inny model z serii 6000).

 

Z pneumatyką to najszybciej dostaniesz chyba Forterrę ewentualnie Pronara 5135

https://www.olx.pl/oferta/zetor-10641-10540-forterra-CID757-IDkQqbG.html#02d816e0dc

 

 

Opublikowano

Hopper po mojemu weź czwórkę to będziesz miał maszyny po ruskim a do szóstki pasuje wymienić. Zależy jak bardzo chcesz zmodernizować. Pneumatyka = Niemcy = 40 km/h skrzynia (chyba).

Opublikowano

Hopper po mojemu weź czwórkę to będziesz miał maszyny po ruskim a do szóstki pasuje wymienić. Zależy jak bardzo chcesz zmodernizować. Pneumatyka = Niemcy = 40 km/h skrzynia (chyba).

masz rację. Takie doradzanie weź w 6 a potem drugie tyle trzeba włożyć w sprzęt .

Opublikowano

A sprzedał się ten, co kiedyś polecales?
Case'a mieli u mnie w okolicy, nie mogli dojść do lądu z hydraulika i za male pieniądze go sprzedali. Rozmawialem z nowym właścicielem to mówił, ze ogarnął go juz, ale nie widzialem, żeby nim gdzieś się kręcił. Chyba ze zrobił i pogonil za normalne pieniądze.
Każdy ciągnik będzie dobry, aż się zepsuje. Wtedy im mniejsze gospodarstwo, tym dotkliwsze mogą być koszty. Dla kogos, kto ma większą produkcje to te 20tys na pompę może byc do przelkniecia, zrobi i ma na lata. Ale dla mniejszego może to być równoznaczne z odciągnięcie ciągnika w przysłowiowe krzaki, bo taki wydatek byłby nie do przełkniecia. Im mniejsze gospodarstwo tym ostrozniej do zakupów wypadało by podchodzić.

Opublikowano

@thomas
Negatywnych, bo masz spory budżet i chcesz powiększać gospodarstwo. Jak patrzysz na >100km, to 80tys - plug, jakąś większą 3, czy 4obrotowa to z 15tys używany, agregat nowy talerzowy to pewnie ze 20, to Ci jeszcze ze 45zostaje na sam ciągnik. To ze w tej kategorii cenowej są ursusy, to nie znaczy, ze to odpowiedni wybór.

Ja moglem tez max 40tys(jak cos dobrego to i naciagnqc to jeszcze) dac, z poczatku byłem bardzo nastawiony, żeby juz pójść w stronę zachodu, ale podpieralem się kredytem, jeszcze sporo innych rzeczy mam do zrobienia/kupienia i jednak skończyło się zetorkiem, za w miarę normalne(jak na zetora/Ursusa) pieniądze.
Chciałem case'a1056, ale nic sensownego nie było w promieniu 300km. Tam, gdzie dzwonilem to albo biegi wyskakują, albo robił w lesie itd. A zetorek trafił się 100km od domu, w przyzwoitym stanie. Wiadomo, że ciężką seria to nie zachód, ale wszystko zależy jakie masz wymagania. Ja do skrzyni się przyzwyczaiłem juz, z glosnoscia nie ma tragedii(mam porównanie tylko w sumie do tego case'a), spalanie do przelkniecia(na 3kl, ciezka glina, zetor 8145-orka 3/II, KV zagonowy na resorze 3x16"-18L/ha, reszta uprawy-dwa przejazdy z nawozem, dwa razy brony, siew z samym siewnikiem- niecale 18L/ha). Na razie to jestem ciągle pod wrażeniem tego, ze wjezdzam nim z pługiem tam, gdzie 7011 nie wjechalbym wcale.

Ursusy i zetory maja w większości chore ceny, za które spokojnie można kupić juz cos zachodniego, co myślę ze jak planujesz dalszy rozwój byłoby odpowiedniejsze. Ja mam robotę inna, kredyt, brak dobrych mechaników w okolicy i nie mogę sobie pozwolić na to, ze pewnego pięknego dnia w takim 5130 zacznie wariowac hydraulika, która w najgorszym wypadku będzie kosztować polowe ciągnika. Nie mam ani pieniędzy na takie naprawy, ani czasu na długi przestoj. Mi akurat łatwiej przełknąć kilka drobnych awarii, które sam, czy z pomocą znajomego, bez problemu usune dość szybko. No ale to juz każdy musi liczyć według swoich potrzeb i możliwości.

Opublikowano

W mojej okolicy w firmie maja większego brata bo 3085. Cały czas problemy ze skrzynia i hydraulika. Starszy mf-zero problemów, polecany przez @Mikrussa 3120, z tego co wiem tez zero problemów. A z tym 3085 nie mogą dojść do lądu, a różni mechanicy tam szperali.
Nie chce przez to powiedzieć, ze to złe ciągniki, tylko jak się trafi jakaś awaria, to może być problem, żeby to ogarnąć, jak się nie ma dobrego, obeznanego mechanika.

Opublikowano

seria 31xx ma wiekszy tył od 3080 -3095 i wiekszy silnik od 3080. 3125 fajny bo najmocniejszy z tej serii ale minus ich jest taki ze mają w 90 % malo biegow - brak dynashift i do tego stara skrzynia biegów, wersja z dynashift ma skrzynie biegów z wiekszej serii 36xx i ogolnie jak ktos w miare dba o te ciagniki to ze skrzynią nie bedzie problemów lub jeżeli komus zaczną sie dziać cuda w hydraulice to ciagnik na bok i porządne mieżenie ciśnień bo jak na skrzynie pójdzie zbyt małe to później tak jest że sie zaciera itp ale to dotyczy każdego zachodniego ciągnika. Wiele na forum sie wychwala renówki  szczególnie tez aresy itp, a tam jest własnie taka skrzynia biegów z masseya z seri 61xx czyli notabene lekko dłubnięta skrzynia z dynashiftem jak z tego masseya 3120 co dałem wyżej.

Najwięcej problemów jest z tymi ciągnikami po mechanikach flejach którzy myślą ze jak się złozy na oko to będzie działac a tu niestety często luzy trzeba kasować ze szczeliniomierzem w ręku.

Z bratem prześliśmy przez kilka ciągników, on został w masseyu ja trafiłem na Valtrę, ale po tym jak z zetora 8145 wsiedliśmy w pierwszego mf3080 w 2003 roku to od tamtej pory na te ciągniki pod względem zakupu nawet nie patrzymy bo nawet nie ma co porównywać. Ceny części wiadomo wyższe ale ta serie 3xxx i 61xx są jeszcze naprawdę tanie w naprawie, np.  pompa oleju oryginał bosch tandemowa ok 1400 zł, kompletne sprzęgło przedniego napędu u korbanka wychodzi ok 600-700 zł, filtr hydrauliki  250-300 zł, do silnika i paliwa grosze. Dużo psioczy na te ciągniki ale głównie ci co gdzies cos kiedys szłyszeli a ciągnika na oczy widzieli. Drugie że tych ciagników jeździ od groma, w zasadzie chyba nieporównywalnie wiecej niż renówek john deerów i case razem wziętych.

Opublikowano

Wiadomo, ze to inna bajka niż ciężką seria. W zasadzie każdy zachodni to juz inna bajka. Tylko kwestia tego, ze w razie awarii trzeba się liczyć, ze może to kosztować wiecej niż do maszyn z bloku wschodniego i dłużej może potrwać naprawa. Jak ktoś może na to sobie pozwolić, to nie ma się co nawet zastanawiać nad ciężką seria.
Znajomy ma MF, nie pamiętam modelu, ale ok 140km, z poczatku lat '90. Jeden z pierwszych w okolicy co poszedł tak poważnie w zachodnie. Jak poszło mu cos w skrzyni, to parenascie kola za części. Johna ma starszego 40xx to robił silnik-min wal do wymiany i parenascie tys koszty. Kupił DF dużego - tez cos przy nim robił. Ale jakoś nie widziałem żeby wracał do rodzimych sprzętów.
Z drugiej strony masz np. na yt gospodarstwo mokrzyn powiedzmy. Tam inaczej do tego ktoś podchodzi. Dobre porównanie co do wydajności maszyn jest przy którymś filmie o kombinacie Kietrz, ile maszyn w latach 80tych obrabialo ziemie, a ile wystarczy teraz.
Najważniejsze to dobrze kupić. Wypadało by się wybrać na oględziny przynajmniej z kimś kto taki ciągnik posiada, żeby Ci ktoś kitu nie wstawiał, żeby się nie wladowac na minę. Jak dobrze kupisz to będziesz jeździł i jeździł. Jak kiepsko trafisz to będziesz stal i stal. :)

Opublikowano

Każdy ma wybór, ale ludzka mentalność jest czasami przerażająca, wypasiony ciągnik zachodni wyciągnięty z krzaków w cenie ursusa 914 to jest okazja i kupią a jak ten sam model w super stanie jest za 90 tys to każdy powie że woli nowego majora czy FT.....  A potem lament że naprawa kosztowała pół wartości zakupu.... Co do socjalistycznych sprzętów - śmieszy mnie gadka posiadaczy zetorów że " jak robotę robi to każdy spali"  Kuzyn miał stara 200, potem kupił ciężarowego mercedesa z 4 cyl silnikiem - woził to samo a palił połowę co star.... 

Opublikowano

Tu juz nawet o pali2o nie chodzi bo wszedzie wychodzi podobnie i glownie zalezy od operatora. Ciezka seria by nie byla taka zla gdyby nie ten przeklety podnosnik. Co z tego ze silnik ciagnie jak przyjdzie do takiego 1224 zalozyc agregat uprawowo siewny to jedynie lekki bo albo nie podniesie albo podnosnik olej bokiem wypluje po kilku ha. Ten mf 3120 dostal agregat bierny plus siewnik amazone d9 o masie ok 2 ton i tam nie ma potrzeby zeby siewnik podnosic na agregat itp bo podnosnik sobie radzi bez problemu.

Opublikowano

Wujek ma 914 i 1614 to nie słyszałem zeby miał jakieś problemy z podnosnikiem kiedyś. Co prawda największe co podnosi to 3m grano(strunowy, 3rzedy łap, packer) + nordsten z nieduza skrzynia zasypowa. Z kolei u innej rodziny to od kiedy pamiętam to w ciezkiej serii walczyli regularnie z podnośnikiem, wozenie plecaków na regenerację itd.

Opublikowano

Bo zależy jak się trafi, jednemu będzie chodzić bez większych problemów, a inny nie nadąży oleju dolewać i pierdółek naprawiać. Na własne oczy widziałem jak 16tka, która wyjeżdżając z warsztatu, po kompletnej wymianie wszelakich uszczelnień w skrzyni pośredniej (i to nie była robota na odpiernicz), zostawia za sobą ślad oleju wprost z otworów odolejających w tejże skrzyni. 5 razy uszczelniana w ciągu ostatnich 2 lat. Mój 902 po zakupie miał tam jakieś "kapnięcia", które dało się ogarnąć bez problemu, a teraz po ponad roku na wyścigi leje z każdego miejsca po kolei, jak dostał tura to jeszcze przyspieszył, choć nic jeszcze na nim nie podniósł konkretnego. Jakby człowieka gotówka nie ograniczała, to "zespawałbym" ją z rozsiewaczem, a do pomocy kupił jakiegoś Same czy Deutza z turem, chłodzonego powietrzem

Opublikowano (edytowane)

Po rodzinnej naradzie aktualnie jesteśmy za tym MF 3125 co dałem link wyżej.

Prosiłbym Was o jak najwięcej info i opinii na temat tego ciągnika 

Pozdrawiam i czekam na opinie :)

Ps. Jaki sprzęt polecilibyście do tego MF ( pług i agregat uprawowy)

Edytowane przez thomas015
Opublikowano (edytowane)

Massey Ferguson 3125 czy Renault 133.54? Ciągnik główny do pługów 4-skibowych obracalnych i agregatu.

Który lepszy? Który wybrać? jakie są Wasze opinie ?

Edytowane przez thomas015

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez masseyferguson255255
      Witam. Mam problem dziś podczas wyjazdu w czasie jazdy (10metrów) wyskoczył dźwignia sterowania reduktorem i wskoczył tak jakby luz, choć bieg był włączony, teraz w ogóle nie reaguje na biegi na każdym biegu jak na luzie i na biegach szosowych i na terenowych, proszę o pomoc co jest grane. z góry wielkie dzięki.
    • Przez SawekOcha
      Witam. Poszukuje posiadaczy ciągnika case cs 86. Mianowicie chciałbym się dowiedzieć jak sprawują się te ciągniki i co jest w nich wadliwe. Ile pala.
    • Przez Andre8989
      Witam. Mam pytanie czy w case 5120 olej na hydraulike jest w osobnym zbiorniku czy razem ze skrzynią biegów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v