Pszenżyto ozime i jare

[BartekMachnio 39]

2 godziny temu, sybiuszek24 napisał:

Pszenżyto nie za bardzo krzewi się wiosną pszenica owszem ale jak chcesz próbować to ccc na do krzewienie

Sprobuje jeden opryskiwacz jak cos da to super jak nie to bede wiedzial na przyszłość jak wyjdą mrozy chciałbym wyjechać kizerytem 

Edytowano Grudzień 24, 2020 przez BartekMachnio

[tytanowyJanusz 3616]

Zbyszkos napisał:

Jeśli chodzi o choroby grzybowe to rzeczywiscie nie było widać aby je coś "jadło" (jedna ochrona bez skracania u mnie)

czym chroniłeś i w jakiej fazie? Fredro też dobrze wspominam

[Michal014d 142]

Fredro nie polecam slabo zimuje i kłosy prastają. 

A co myślicie dać na N1 bo ja mam bardzo gęste pszenżyto około 450szt posiane jak nie wiecej 2-3 rozkrzewienia na teraz. I pytanie saletra 150kg/ha czy saletrosan 30 150-200kg/ha a moze saletrosan 26? Bo nie chce juz dokrzewiać ale nie chce żeby glodowało i pytanie jak to zrobić żeby było dobrze?

[Zbyszkos 18]

2 godziny temu, tytanowyJanusz napisał:

czym chroniłeś i w jakiej fazie? Fredro też dobrze wspominam

Jeśli dobrze pamiętam to Duett Star 334SE na T1 poszedł i to wszystko.

[Mariusz2903 1288]

zdrowych i wesołych świąt jak najlepszych plonów i dobrych cen dla wszystkich

[Dontcry 118]

Dnia 24.12.2020 o 10:35, Zbyszkos napisał:

Jeśli chodzi o choroby grzybowe to rzeczywiscie nie było widać aby je coś "jadło" (jedna ochrona bez skracania u mnie), ale ma typowo typ żytni co mnie nie przekonuje dodatkowo słomy dość dużo, której nie potrzebuje i zostaje na polu miejscamu trudno to później uprawić. Co prawda dałem mu jeszcze szanse w tym roku zobaczymy może zmienie zdanie dodatkowo na próbe wziołem Belcanto. Najlepiej u mnie wypadało  Fredro, ale jak rok był sprzyjajacy to słomy było od groma.

Akurat ja pszenzytnia zbieram z innych zbóż tne takze mi się przeszkadza ze jest dużo. Zboże wykorzystywane na pasze w moim gospodarstwie takze że bardziej zytnie tez nie przeszkadza. Chodzi o plon a avokado najlepiej sie sprawdza u mnie. 

[daron64 4258]

Byłem na polu po długiej przerwie i tak:

- z chwastów to najwięcej jest tego o. Co to? Chaber?

- druga sprawa to te żółte coś, to głuchy owies?

 

[Agrest 25637]

1.Viola arvensis. 

2. Drugie może być ten niesłyszący lub coś z przedplonu- owies jęczmień

[mikcom20 190]

daron64 napisał:

Byłem na polu po długiej przerwie i tak:

- z chwastów to najwięcej jest tego o. Co to? Chaber?

- druga sprawa to te żółte coś, to głuchy owies?

 

a ci było przedplonem?

[Matey 895]

Wygląda na owies, a ten fiołek to już umarł

[daron64 4258]

1 godzinę temu, Agrest napisał:

1.Viola arvensis. 

2. Drugie może być ten niesłyszący lub coś z przedplonu- owies jęczmień

1. Kurcze faktycznie bardziej do fiolka podobne. Tylko na tym polu z fiołkiem raczej nie było problemów, a chaber a i owszem.

 

1 godzinę temu, mikcom20 napisał:

a ci było przedplonem?

Gorczyca/rzodkiew oleista/a na małym kawaleczku jest niestety  pszenżyto po pszenżycie. 

1 godzinę temu, Matey napisał:

Wygląda na owies, a ten fiołek to już umarł

Z owsem gluchym miałem tam duży problem na tym polu. Zrobiłem od owsa 3lata przerwy i chciałem jeszcze po żniwach zruszyc ziemię żeby pokielkowalo i spryskać a na wiosnę owies. Ale jeśli jest tyle głuchego to nie wiem czy się zdecyduje. Wiem, że jest z nim problem żeby się go pozbyć, ale liczyłem że choć trochę go stlamsze, a tu widzę że miejscami jest bardzo nie nieciekawie.

 

Co do tego fiolka, to ten akurat tak, ale mam sporo placów, gdzie ma się bardzo dobrze. Chciał nie chciał trzeba będzie na wiosnę robić poprawkę.

[Matey 895]

z ta poprawka to bym sie wstrzymał do wiosny, mozliwe ze go zameczy

[daron64 4258]

Narazie nic nie kupuje jeszcze oprysku. Tak planuje żeby poczekać. Zastanawiam się tylko jak z pierwszą dawka azotu zrobić przy dość sporym (miejscami) zachwaszczeniu

[Matey 895]

a co zrobisz, predzej beda warunki na sypanie azotu niz na poprawki, chyba ze chcesz pierwsza dawke robic w okolicach kwietnia 

[Dontcry 118]

2 godziny temu, daron64 napisał:

Narazie nic nie kupuje jeszcze oprysku. Tak planuje żeby poczekać. Zastanawiam się tylko jak z pierwszą dawka azotu zrobić przy dość sporym (miejscami) zachwaszczeniu

Nic nie zrobisz, bedzie trzeba azot to sypac i czekac na warunki do poprawki w razie czego. 

[daron64 4258]

8 godzin temu, Matey napisał:

a co zrobisz, predzej beda warunki na sypanie azotu niz na poprawki, chyba ze chcesz pierwsza dawke robic w okolicach kwietnia 

Nie o to mi chodziło, żeby o tyle pierwsza dawkę opóźniać, bo np w w tym roku, to chyba koło 10kwieynia dopiero było można prysnąć. Nawozy to tak najczęściej kieserit w lutym, a pierwsza dawka azotu w drugiej połowie marca się udaje.

6 godzin temu, Dontcry napisał:

Nic nie zrobisz, bedzie trzeba azot to sypac i czekac na warunki do poprawki w razie czego. 

Jw - chodzi mi bardziej o to, czy obniżyć troszkę planowana pierwsza dawkę, na rzecz drugiej, czy nie. Z reguły widzę u siebie, że jak czasem pierwsza dałem mniejsza, to już tego nie dało się później nadrobić. Tym bardziej, ze mam sporo takich miejsc słabszych, jak na zdjęciach. 

[krilan06 2430]

Za bardzo nie możesz obniżać pierwszej dawki skoro to tak wygląda jak na zdjęciu 

[Dontcry 118]

4 godziny temu, daron64 napisał:

Nie o to mi chodziło, żeby o tyle pierwsza dawkę opóźniać, bo np w w tym roku, to chyba koło 10kwieynia dopiero było można prysnąć. Nawozy to tak najczęściej kieserit w lutym, a pierwsza dawka azotu w drugiej połowie marca się udaje.

Jw - chodzi mi bardziej o to, czy obniżyć troszkę planowana pierwsza dawkę, na rzecz drugiej, czy nie. Z reguły widzę u siebie, że jak czasem pierwsza dałem mniejsza, to już tego nie dało się później nadrobić. Tym bardziej, ze mam sporo takich miejsc słabszych, jak na zdjęciach. 

To co widac po zdjeciu nie mozesz obnizyc dawki pierwszej bo szalu nie ma, ja pierwsza dawke zawsze daje maksymalna bo jest wilgoć i wykorzystana w 100% a z druga jest różnie. Jak sucho to srednio sie rozpuszcza. Tak bym Ci radzil ze pierwsza sypnac maksymalna. 

[daron64 4258]

To co na zdjęciu to mam takie place, gdzie ziemi jest cięższa, wschody były słabe, pomimo siewu w terminie. Gdzie tylko lżejsza ziemią to jest ok.  No nic. Marzec już niedługo

[k16mk 94]

z tym marcem to poleciałeś

[KubaiJakub 1]

Ja również mam problem z owsem głuchym w pszenżycie ale jakby było mało tego to jest jeszcze od groma perzu 

Dodam że te pszenżyto kupiłem razem z polem, innych chwastów niema 

Jest sposób żeby to zwalczyć na wiosnę 

[daron64 4258]

Dnia 31.12.2020 o 17:47, k16mk napisał:

z tym marcem to poleciałeś

Czemu

[krilan06 2430]

Zapowiadają że idzie do nas bestia ze wschodu także do marca daleko

[Belaruss820 1559]

@daron64 jak te Twoje pszenżyto z tymi placami?

[Matey 895]

1 godzinę temu, KubaiJakub napisał:

Ja również mam problem z owsem głuchym w pszenżycie ale jakby było mało tego to jest jeszcze od groma perzu 

Dodam że te pszenżyto kupiłem razem z polem, innych chwastów niema 

Jest sposób żeby to zwalczyć na wiosnę 

owies apyrosem a perz glifosatem po zbiorach