Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Blanka
Opublikowano (edytowane)

No ale przecież o to w tym chodzi, zeby zabezpieczyc rosline przed grzybem. Jakbym wiedzial, ze nie bedzie to bym nie pryskal bo po co? Ale skad mam wiedziec? Wrozek maciej mi nie powie. Tak samo raz posialem dziadkowi pszenice i nie zrobil nawrt jednego zabiegu grzybowego a ja 3. I mielismy podobny plon. Czyli wtedy tez mialem wiedziec, ze bedzie taki rok i nie bylo sensu robic nawet jednego zabiegu? 

Edytowane przez kamil800
Opublikowano (edytowane)
16 minut temu, Łukaszek napisał:

Czyli każdą swoją teorię do warunków podciągniesz ,niezależnie od wszystkiego zabieg jest opłacalny .Nie mam więcej pytań.

Fajnie by było jakbyś pokazał różnicę. Pozdrawiam i wysokich plonów życzę.

Ubezpieczam każdą uprawę co roku a tylko raz korzystałem z ubezpieczenia, więc po co ubezpieczać, skoro to zależy od warunków? Zakładam okulary jak używam szlifierki, ale przecież w oczy sobie  iskier nie kieruje. 

Już inaczej do Cb nie nie dotrę. 

16 minut temu, Łukaszek napisał:

 

Edytowane przez ravoj
Opublikowano
2 minuty temu, Zbyszek3939 napisał:

Pszenica  nie pryskana  od grzyba uda się  raz na kilka lat , a pryskana  udaje się praktycznie co roku

No i jemu sie udala a ja wydalem setki na grzybowki. Ale skad mialem wiedziec? Zabezpieczalem jak kazdy i tyle w temacie. Teraz tez zabezpieczyłem i niech uda mi sie uchroniec tym tylko kilka % to na 7ha juz mi naleci 😁

Opublikowano

Właśnie presja grzybów zależy od pola i nawożenia i klimatu okolicy... w jednym miejscu pada w innym nie.. Ja mam zagwozdkę dałem dwa tyg temu drugi zabieg na grzyba 200 azoksystrobiluryny... Rozum mi podpowiada żeby polecieć jeszcze raz niby wielkich oznak nie widać fasola wybujała aż ścieżek po traktorze nie widać no i tu kolejna zagwozdka porozjeżdżam traktorem tą fasole niby 21 metrów lanca ale rozłożyła się ta fasola jak policja na strajku przed torami w hrubieszowie... Co robić Nie dam od grzyba  zaraz będzie dużo zabolałej , dam to zniszcze znowu rządki fasoli tu nie chodzi o kasę a czy taki zabieg ma sens( myślę że ma bo nie poszkodzi a ziarno lepiej naleje) mam racje?

Opublikowano (edytowane)

No i wlasnie jeszcze dochodzi to, ze fasola jest duza. Czyli przewiewu tam praktycznie nie ma. Kisi sie to wszystko i zaraz sie grzyby zaczna wpierdzielac. 

A bakterioze jeszcze pryskac? Na jednym kawalku cos troche ona szaleje. Wczesniej poszedl kaptan ale go juz zmylo. Bakterioza niby jeszcze jest na dole krzaka. Tak do polowy jego wysokosci sie trafia. Na innych dzialkach praktycznie brak.

A moze to nie bakterioza tylko cos innego 🤔 nie wiem, nie znam sie na grzybach w fasoli. 

Zaraz. Przezciez ja mam tego zdjecie. To moze mi powiecie czy to bakterioza czy inna chujoza

IMG_20230703_124019.jpg

Edytowane przez kamil800
Opublikowano

Został mi kaptan ale pada co dzień i nie bardzo jest dobrze z drugiej strony jakby by nie było to ta fasola za 30 dni będzie do ścięcia czyli szybki temat żeby się nie sfrajerzyć ,wiem z doświadczenia jak jaśnieje to jej nic nie pomoże tylko ścinarka.. moja akurat jest rzadka bo śmietka hasała a nikt nie potrafił powiedzieć czym zaprawić .... oprócz tej wycofanej  gazującej..

Opublikowano
7 godzin temu, MarekUA napisał:

a nikt nie potrafił powiedzieć czym zaprawić .... oprócz tej wycofanej  gazującej..

a dlaczego ktokolwiek miałby choćby i za Ciebie testy robić aby choćby i Tobie gotowe "podpowiadać"?
ze swej strony zrobiłeś boaj jaką próbę czymkolwiek na bodaj małym kawału aby na przyszłość nie polegać na podpowiedziach innych?
Ja zrobiłem ale wyniki niejednoznaczne a czym to pisalem kilkakrotnie i na tym forum. Zrobiłem na szparagówce i ogórkach i przeżyły ale ani dawki otymalnej nie wiem ani skuteczności lub nie na śmietki i taki sam eksperyment każdemu jak i mi na przyszłość

"umiesz liczyć? licz na siebie"
ani mniej, ani więcej

Opublikowano (edytowane)
7 godzin temu, MarekUA napisał:

moja akurat jest rzadka bo śmietka hasała a nikt nie potrafił powiedzieć czym zaprawić .... oprócz tej wycofanej  gazującej..

mospilan.  płynny , carnadine

Jest firma co grasuje po tej części Polski, bo na Kujawach ich odstrzelić chcieli i sprzedaje preparat Delia. Bakteryjne gówno mające zapobiegać uszkodzeniom przez śmietkę. W ubiegłym roku załatwili tym duże gospodarstwo na północy a w tym roku na lubelszczyźnie. Okazuje się że nic im nie można zrobić bo producent nie zarejestrował tego jako środek ochrony roślin. Broń Boże tego stosować jako środka mającego ochronić plantację. 

Edytowane przez mirro
Opublikowano
7 godzin temu, MarekUA napisał:

Został mi kaptan ale pada co dzień i nie bardzo jest dobrze z drugiej strony jakby by nie było to ta fasola za 30 dni będzie do ścięcia czyli szybki temat żeby się nie sfrajerzyć ,wiem z doświadczenia jak jaśnieje to jej nic nie pomoże tylko ścinarka.. moja akurat jest rzadka bo śmietka hasała a nikt nie potrafił powiedzieć czym zaprawić .... oprócz tej wycofanej  gazującej..

Skąd się u Cb śmietka wzięła jak Ty przy granicy z Ua żyjesz a tam jak opryskajaą rzepak to nawet bociany z gniazd posdpadają.

Opublikowano
1 godzinę temu, dysydent napisał:

a dlaczego ktokolwiek miałby choćby i za Ciebie testy robić aby choćby i Tobie gotowe "podpowiadać"?
ze swej strony zrobiłeś boaj jaką próbę czymkolwiek na bodaj małym kawału aby na przyszłość nie polegać na podpowiedziach innych?
Ja zrobiłem ale wyniki niejednoznaczne a czym to pisalem kilkakrotnie i na tym forum. Zrobiłem na szparagówce i ogórkach i przeżyły ale ani dawki otymalnej nie wiem ani skuteczności lub nie na śmietki i taki sam eksperyment każdemu jak i mi na przyszłość

"umiesz liczyć? licz na siebie"
ani mniej, ani więcej

 Masz racje naród jest taki że  somsiad-somsiada  w łyżce wody a jak coś źle zrobi to chociaż pod kościołem jest z kogo się pośmiać. Sprawa o tyle nie jasna ze śmietka mam mozaikę na polu i na częsci jest piach to tam 30% fasoli zjadła śmietka natomiast na czarnej ziemi nie zjadła prawie wcale, Zastanawiam się czy wiosenna orka nie wpływa na liczebnośc śmietki  . Acetamipryd zaprawiać słusznie można spróbować u nas na wschodzie Polski taki dobrobyt a na ukraine to taka bida że auta na lawetach po 100tyś cały czas jadą , zarobili na sprzedaży pszenicy w polszy...

  • Thanks 1
Opublikowano

Chyba mówisz o tych mózgach w rządzie rozłożyli na łopatki co dało się rozłożyć w rolnictwie i teraz z naszej kieszeni dadzą nam dopłaty a potem i tak wszyscy zagłosują bo państwo opiekuńcze. Jakaś ta fasola w tym roku silnie rozbudowana nie to że się martwie o przyczepy bo do tego daleka droga jeszcze może być pół na pół zabolałej...

Opublikowano

Dlatego warto zabezpieczyć a te plamy na liściach to raczej nie bakterioza bo ona ma obwódki jaśniejsze, to może być jakaś rdza ale zbytnio teraz bym się tym nie przejmował, bo ona atakuje najpierw liście a na końcu strączki. Azoksy czy Tebu ją zwalcza, znaczy tych plam nie usuniesz już ale postęp zatrzymasz. 

9 godzin temu, kamil800 napisał:

 

IMG_20230703_124019.jpg

 

  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, MarekUA napisał:

 Masz racje naród jest taki że  somsiad-somsiada  w łyżce wody a jak coś źle zrobi to chociaż pod kościołem jest z kogo się pośmiać. Sprawa o tyle nie jasna ze śmietka mam mozaikę na polu i na częsci jest piach to tam 30% fasoli zjadła śmietka natomiast na czarnej ziemi nie zjadła prawie wcale, Zastanawiam się czy wiosenna orka nie wpływa na liczebnośc śmietki  . Acetamipryd zaprawiać słusznie można spróbować u nas na wschodzie Polski taki dobrobyt a na ukraine to taka bida że auta na lawetach po 100tyś cały czas jadą , zarobili na sprzedaży pszenicy w polszy...

Sam udzieliłeś sobie odpowiedzi. Nie wszędzie śmietka żyje. Bo nie każda gleba jej się podoba. Miałem tak samo.

150 ml na jednostkę nasion, sprawdzone do zastosowania

Edytowane przez mirro
  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)

"diabeł w szczegółach" bo ja uznałem wiele lat temu acetamipryd za mało skuteczny jako zaprawa na śmietki ale dałem mniej niż setkę wynalazku który się chyba "stonkat" nazywał i był 160-tka czyli za mało dałem. Straty od śmietki były największe właśnie po górach gdzie suszej czyli potwierdza się też i

Dnia 21.07.2023 o 07:29, MarekUA napisał:

na częsci jest piach to tam 30% fasoli zjadła śmietka natomiast na czarnej ziemi nie zjadła prawie wcale,

zatem istotna dla śmietki jest też bariera mechaniczna bo jeszcze jedno moje spostrzeżenie z tego roku gdy mam porównanie plantacji sianych tym siewnikiem
AIL4fc8g4xQIhbDMZrURJL3sik4At449mj5XIT8e
Operator (chyba też właściciel) mówił że nigdy zaprawianą nie sieje u siebie a kłopotów ze śmietką nie ma i rzeczywiście plantacja niezaprawiana też jest wolna od śmietki no ale ta maszyna sieje perfekcyjnie i nasiona wszystkie na jednej głębokości idealnie przykryte i dociśnięte glebą a jako że jasiek to głębiej posiane (3-4cm) i na tej niezaprawianej znalazłem kilka zjedzonych siewek jedynie na poprzeczkach tam gdzie płycej posiane a w łanie nie trafiłem ani jednej śmietki. Pole gliniaste a rok suchy nie jest i zawsze większą plagą śmietka bywa w okresy suche czyli mucha też ma swoje problemy i nie zawsze może do nasionka się dokopać ....

zatem jeśli kto sieje w lżejsze gleby a jeszcze odmiany fasoli zwyczajnych wymagające płytszego siewu ten powinien się liczyć z tym robactwem szczególnie

u mnie próba Coragenem dała tyle że jednakowo nie ma śmietki na zaprawianej szparagówce jak i kontrolnej niezaprawianej gdzie zaprawiana jak by niemrawiej wschodziła (może za dużo dałem bo małe ilości test i "na oko " tego coragenu)

sugerował bym numer tej strony tego tematu zapisać gdzie w notatkach aby po latach  móc do niej wracać tylko tak bardziej przed siewami fasoli a nie w drugiej połowie lipca kiedy już nawet na szparagowki za późno siać

Edytowane przez dysydent
Opublikowano

2 lata temu w sklepie z śor dali mi preparat od robaka do zaprawiania cebulek róż i innych kwiatów. Taką małą fiolka wystarczyła mi na zaprawienie nasion na 3 ha. Szkoda że nie pamiętam nazwy. W każdym razie na lekkiej ziemi torfowej jak i na glinie było w zasadzie 100% wschodów i nic się fasoli nie czepiało. Problem był jednak taki że ten preparat zmniejszał trochę siłę kiełkowania fasoli więc wymagane było też zaprawianie nawozem, a przynajmniej tak twierdził sprzedawca. Dałem Primus B+.  Może ktoś używał czegoś podobnego?

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, dysydent napisał:

no ale ta maszyna sieje perfekcyjnie i nasiona wszystkie na jednej głębokości idealnie przykryte i dociśnięte glebą a jako że jasiek to głębiej posiane (3-4cm) i na tej niezaprawianej znalazłem kilka zjedzonych siewek jedynie na poprzeczkach

Ja sieją takim czymś 6metrów szerokości 16 sekcji wysiwających.

https://farmtrade.pl/uploads/pdf/Siewniki MS8000.pdf

1 godzinę temu, dysydent napisał:

Pole gliniaste a rok suchy nie jest i zawsze większą plagą śmietka bywa w okresy suche czyli mucha też ma swoje problemy i nie zawsze może do nasionka się dokopać

Mucha do nasionka się nie dokopuje. To larwa włazi w nasionko albo łodygę. Ubijesz muchę, będzie mniej jajek i mniej larw. Larwie zimującej nic nie zrobisz.

Mówi się że śmietka wyleciała i nie jest groźna. A takiego wała. Ta co wyleciała będzie szkodliwa ale później ,

Edytowane przez mirro

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v