Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Blanka
Opublikowano (edytowane)
5 minut temu, roLnik_pk napisał:

Czy nie będzie za późno jeżeli fasolę siana dzisiaj opryskam we wtorek? W niedzielę zapowiadają deszcz więc herbicyd lepiej by podziałał na mokra glebę.

  A skąd wiesz że we wtorek się da  jak w Niedzielę i w poniedziałek popada ja bym nie ryzykował  pryskał bym jutro

Edytowane przez Zbyszek3939
Opublikowano
48 minut temu, skywalker89 napisał:

Słyszałem plotkę że ktoś kontraktuje na nowe zbiory po 4zl, ktoś słyszał? 

 

4zł. za Jaśka czy inną nie do uwierzenia?

Opublikowano
1 minutę temu, Zetor9540iursusc330M napisał:

Sława Tomaszów kontraktuje jaka nową odmianę podobna do Jasia 4zl to cena minimalna jeśli będzie lepsza mają dopłacać tylko trzeba było brać od nich kwalifikat 

 

A kwalifikat po ile był za kilo i ile kg na ha dawali?

Opublikowano
12 minut temu, Zetor9540iursusc330M napisał:

Sława Tomaszów kontraktuje jaka nową odmianę podobna do Jasia 4zl to cena minimalna jeśli będzie lepsza mają dopłacać tylko trzeba było brać od nich kwalifikat 

 

dzwoniłem do Sławy to kontraktują jedynie drobną  odmianę Alubia  czy jakoś tak a jaśka nigdy nie kontraktowali

Opublikowano

Gul skoczył że zasiał 50 ha fasoli powiem tak szybciej zbierze z tych 50 ha jak ten co 2 ha bo do niego przyjdą z zrobił usługę jak nie ma swoich maszyn niż do tego co ma 2 ha . Skąd już wiadomo czy będzie padać .

  • Like 2
  • Haha 1
Opublikowano

No nie do końca chyba tak jest, 50 h młócenia Masterem to jest +- 5 dni, a przez ten czas pogoda może się zmienić, zastanawia mnie to co kilkukrotnie już tu przeczytałam i co kolega wyżej pisze, a mianowicie, że ten, który ma 50 h wymłóci  szybciej niż ten z 2 h. Czy faktycznie tak u was jest? Bo u nas, zresztą jak i w okolicy czy to chodzi o usługę koszenia zboża czy młócenia fasoli ustalana jest kolejka i każdy tego się trzyma, usługodawca jeśli chce być wiarygodnym to dotrzymuje słowa, bo ten " obszarowiec" z 50 h, dla którego on może w tym roku usunąć z kolejki kilku mniejszych klientów w przyszłym roku może sam kupić maszynę do omłotu lub ściągnąć kogoś kto ma bardziej atrakcyjną ofertę, wtedy pozostaje niesmak i brak zaufania, bo nie wiadomo czy sytuacja się nie powtórzy. 

  • Haha 1
Opublikowano
3 godziny temu, beata12596 napisał:

No nie do końca chyba tak jest, 50 h młócenia Masterem to jest +- 5 dni, a przez ten czas pogoda może się zmienić, zastanawia mnie to co kilkukrotnie już tu przeczytałam i co kolega wyżej pisze, a mianowicie, że ten, który ma 50 h wymłóci  szybciej niż ten z 2 h. Czy faktycznie tak u was jest? Bo u nas, zresztą jak i w okolicy czy to chodzi o usługę koszenia zboża czy młócenia fasoli ustalana jest kolejka i każdy tego się trzyma, usługodawca jeśli chce być wiarygodnym to dotrzymuje słowa, bo ten " obszarowiec" z 50 h, dla którego on może w tym roku usunąć z kolejki kilku mniejszych klientów w przyszłym roku może sam kupić maszynę do omłotu lub ściągnąć kogoś kto ma bardziej atrakcyjną ofertę, wtedy pozostaje niesmak i brak zaufania, bo nie wiadomo czy sytuacja się nie powtórzy. 

50 ha na 2 mastery wpada usługa,robią to w dobę.także jak takiego 2 hekatrowego odsunie o jeden dzień ,to żadna przykrość mu sie nie powinna stać.Ja zamawiam,przykładowo ,w poniedziałek ,na przyszłą środę,ale jak przyjedzie w piątek,i wymłóci ,to bodaj po rękach całować 

  • Like 1
Opublikowano

Wcale nie zazdroszczą tych 50 ha jemu bo jak tracimy to wszyscy czy na cenie czy złych warunkach atmosferycznych tylko problem jest taki na dwu  ha nie traci się tyle co na 50 ha bo tam to już lecą straty

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
14 godzin temu, galan99 napisał:

Gul skoczył że zasiał 50 ha fasoli powiem tak szybciej zbierze z tych 50 ha jak ten co 2 ha bo do niego przyjdą z zrobił usługę jak nie ma swoich maszyn niż do tego co ma 2 ha . Skąd już wiadomo czy będzie padać .

Mi do szczęścia dużo nie trzeba ale żeby 50 ha  fasoli siać to po h*j tyle? Wiadrami miche będzie żarł i tak zdechnie jak my wszyscy takie moje zdanie. I ro***erdoli ceny i tyle w temacie.

Edytowane przez Andpol
  • Like 1
Opublikowano
2 godziny temu, traktor11 napisał:

Wcale nie zazdroszczą tych 50 ha jemu bo jak tracimy to wszyscy czy na cenie czy złych warunkach atmosferycznych tylko problem jest taki na dwu  ha nie traci się tyle co na 50 ha bo tam to już lecą straty

ja pójdę dalej i rozszerzę
- nie tylko nie zazdroszczę a wspólczuję
Po dwu latach względnej koniunktury cenowej w fasoli walić takie powierzchnie nawet jeśli się wcześniej podobne siało? ... i to w uprawie gdzie nie ma żadnych regulacji stabilizujących rynek jak i alternatywnego zastosowania produktu jak np rzepaku w biopaliwa na wypadek nadprodukcji?

dalszą część komentarza dopisze rzeczywistość gdzieś tak w okolicach października czyli za pięć miesięcy
bo ja - oczywiście zapomnę i teraz tylko na wszelki wypadek .... aby było co podlinkować ;)

  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)

Tak jest zamiast( jak to mówią ) łyżeczką powoli to niektórzy łychą albo chochlą odrazu chcą się szybko dorobić. Wydaje mi się Jeśli wogóle uda się zebrać fasole to będzie lipa ze sprzedażą.

Edytowane przez kamyxxx
Opublikowano

 Kto ma  5/10 hektarów to sieje 2ha a kto  ma 100/500  hektarów to sieje 50  ha  jedni sieją  dużo bo chcą się szybko dorobić ✌️  a  inni  sieją  bo za coś trzeba spłacać kredyty za  kupno pola i  John Deere  na dżojstiki ,każdy ma swoją filozofię  i tyle

Opublikowano

Bo zmarzł i 2tony dał a przy torach gdzie pociągi jeździły to tonę więcej dał a w tym roku to rokuje dużo obym nie zapeszył no i cena jest a w fasoli to jak tak dużo nasiane to koszty się zwrócą no może na sól do chleba zostanie i kupa nerwów jak pogoda nie dopisze.

Opublikowano

jako nowy witam wszystkich fasola posiana w połowie przez deszcz mam pytanie jezeli da rade wjechac w srode po dosianiu z wałem czy ta siana w sobote jak pusci kiełek w ziemi nie uszkodzę jej

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v