Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Blanka
Opublikowano
Godzinę temu, ravoj napisał(a):

I się zgadza Tomku,  bo jak zgrabiałem rano  swoje liche dobro w wały, to widzialem na radarze jak przez Zamość ciśnie. No i do Hrubieszowa nie dotarło co w sumie szczęście, bo tą drobną może uda się zabrać. Rzepak mój  sobie radzi więc deszczu tak bardzo jeszcze nie trzeba. Potem może padać byle skończyło przed wycinaniem Jaśka. 

Tak myślę o siewie pszenicy i jak tak dalej bez deszczu będzie to słabo to widzę a do rzepaku nie zaglądałem jeszcze żeby się nie denerwować.

Opublikowano

Pytanie od laika 

Czy jak zmierzę wilgotność jaśka dramińskim który w z fasoli to ma tylko czerwoną w ustawieniach to ten pomiar będzie miarodajny ?

 

Opublikowano

dysydent jeżeli można wiedzieć to gdzie dokładniej prowadzisz tą nierówną walkę z fasolą pod tym naszym Zamościem 🤔

2 minuty temu, kamil800 napisał(a):

No tak srednio bym powiedzial. 

Nie ma Jaśka? Na skupie chlop mial ten miernik i byl jasiek

No na moim brak jaśka,  jest czerwona ,łubin ,soja i bobik że strączków

3 minuty temu, kamil800 napisał(a):

No tak srednio bym powiedzial. 

Nie ma Jaśka? Na skupie chlop mial ten miernik i byl jasiek

Może stary model mam 

Opublikowano
37 minut temu, Massy napisał(a):

Pytanie od laika 

Czy jak zmierzę wilgotność jaśka dramińskim który w z fasoli to ma tylko czerwoną w ustawieniach to ten pomiar będzie miarodajny ?

 

Dzwonisz do firmy wysyłają CI kod za 60 zł i masz aktywację na konkretny gatunek.

  • Thanks 1
Opublikowano

Ja mam fasolę, ze trzy odmiany, ale w sumie to trzyletni draminski

11 godzin temu, dysydent napisał(a):

tnij w deszcz czy między deszczami a najlepiej tuż przed bo po suchym polu lepiej się kosi to w pogodę większa szansa że zbierzesz bo po deszczu jak się napije wody dłużej będzie musiało wysychać i kolejnej fali deszczy większe szanse ma doczekać niemłacalne a teraz i niekoszone są... no u mnie były z samej suszy podwiędnięte

no chyba że jeszcze zbyt dużo albo i same ciemnozielone strąki i musi jeszcze dokształcić to wiadomo - październik i liczenie na babie lato

No u mnie październik chyba

Opublikowano
15 minut temu, Łukaszek napisał(a):

Miedzy czerwoną co jest w standardzie  a dodatkową jaś karłowy w wynikach tej samej próbki 0,6

0.6 zaniża czy podnosi ?

Opublikowano (edytowane)
11 godzin temu, Massy napisał(a):

dysydent jeżeli można wiedzieć to gdzie dokładniej prowadzisz tą nierówną walkę z fasolą pod tym naszym Zamościem 🤔

w łuku od 3km do 15km na pd do pn zach od Zamościa; tolkienowsko można powiedzieć - w zachodniej ćwiartce zamojskiej gminy z przygranicznymi podbojami szczebrzeszyńskiej ćwiartki wschodniej

pytałeś o ceny usług i z werbkowickiej gminy dotarły mnie słuchy że wykoszenie hektara, jednego hektara i to na regularnym na ok 300m długim prostokącie 400zł zabulono; nie wiem jak to skomentować niezależnie czy to była kosiarka czy czołowa?
a no może i będę miał okazję zobaczyć jak to skoszono bo jeśli cena nieprofesjonalna to i reszta może być jeszcze gorsza

Edytowane przez dysydent
Opublikowano (edytowane)
22 minuty temu, Łukaszek napisał(a):

Ładnie mają pokalibrowane  te maszynki, bo wątpię aby ktoś nie wyczuł takiej kiszonki podczas omłotu.

Znam taki skup, gdzie na wszystkich wilgotnościomierzach jest 18% a u nich zawsze 20%+.

Edytowane przez bartekac7
  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

dlatego cokolwiek sprzedaję czy to zboże, fasolę, cokolwiek; nie wdaję się w dysputy o parametrach co mi tam jaki handlarzyna tłumaczy ile to czego i dlaczego taka cena a od razu mówię - wiszą mi twoje białka, gluteny; wilgotności i co tam jeszcze se mierzysz i tylko ile za daną partię mi dajesz bo to jedyny parametr jaki sprzedającego interesuje

najczęściej parametry fasoli znam jaką mam a w tej wystarczającym wilgotnościomierzem jest nie nazbyt obgryziony paznokieć a te różne higrometry se mogą pokazywać i pornusy to nie zwracam zbytnio uwagi na te wskazania bo i nieprecyzyjne toto jest a i bardzo łatwo podrasować zwłaszcza te cyfrowe czy to wagi czy cokolwiek innego co akurat jako samouk informatyk elektronik (to drugie to nawet i z wykształcenia) doskonale wiem jak to działa i jak się to kalibruje i rozkalibrowuje czy to kręcąc przy parametrach detektora czy w sofcie przy współczynnikach przeliczajacych

11 godzin temu, Łukaszek napisał(a):

Dzwonisz do firmy wysyłają CI kod za 60 zł i masz aktywację na konkretny gatunek.

od takiej firmy co softwarowe współczynniki abonamentuje nie bieżcie nic nawet za darmo no chyba że ma wartość recyklingową np złomu

wszystkie urządzenia pomiarowe do rozliczeń winny mieć dołączony schemat konstrukcyjny a zwłaszcza ideowy elektroniczny a obecnie i wzorcowy soft dostępny w otwartym necie czy najlepiej na dołączonym nośniku w razie się jaka pamięć flash czy ROM wysypie by można było wgrać od nowa na ew nowy czip pamięci.
to akurat nie temat na to forum ale jeśli producenci i dystrybutorzy zbytnio pozamykają systemy obsługujące biznes i zechcą na tym żerować to biznes powróci do systemów analogowych przynajmniej wszędzie tam gdzie to będzie możliwe
 

Edytowane przez dysydent
  • Like 1
Opublikowano
22 minuty temu, dysydent napisał(a):

od takiej firmy co softwarowe współczynniki abonamentuje nie bieżcie nic nawet za darmo no chyba że ma wartość recyklingową np złomu

Większość skupów opiera się właśnie na tych skręcanych więc teoretycznie wyniki powinny się pokrywać z urządzeniami rolników, ale tak jak mówisz elektronikę najłatwiej oszukać.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)
2 minuty temu, Łukaszek napisał(a):

elektronikę najłatwiej oszukać

może trochę inaczej to ujmijmy - "elektroniką ..."

i analogową wagę można poprzestawiać ae wymaga to bezpośredniej interwencji - nazwę - "manualnej" i gdyby ktoś np wzorzec wagi taki np ciężarek o znanej wadze wrzucił to trzeba pokręcić nastawy cięgieł by wyskalować i tego nie da się ukryć gdy elektroniczna nawet bezprzewodowo można przeskalować i se mogę zrobić rodzaj pilota co gdy jakiś cwaniak chce zweryfikować poprawność to przełączam na przeliczniki prawdziwe a gdy chłop z przyczepą z towarem z góry wiem że nieważonym nigdzie wcześniej wjechał to przerzucę na jaki mnożnik na niekorzyść chłopa
na tarę radził bym wracać do tych "prawdomównych" przeliczników bo cholera może znać ile jego pusta przyczepa waży i tu lepiej uczciwie zważyć bo można skrewić ;)
xD

Edytowane przez dysydent
  • Like 1
Opublikowano

Z tego co grzebałem w ustawieniach to dla każdej konkretnej rośliny można podbić albo zaniżyć wynik i to bez większej ingerencji w oprogramowanie tylko wybierając ogólno dostępne funkcję. Ciekawe czy na skupie można by było samemu próbę zrobić przywracając ustawienia do fabrycznych.

Opublikowano

dłubanie w czymkolwiek na skupie jest naruszeniem prywatnej własności tego skupu i tylko można się na oskarżenie uszkodzenia sprzętu narazić czy w najlepszym wypadku rozkalibrowania
jeśli zaingerujesz w sprzęt pomiarowy nie swój to automatycznie zwalniasz właściciela tego sprzętu z odpowiedzialności za ew jego zafałszowanie wskazań

jedynie weryfikacja na próbce o bezsprzecznie znanych parametrach może być sądownie uznawalnym dowodem

Opublikowano
2 godziny temu, Łukaszek napisał(a):

Ładnie mają pokalibrowane  te maszynki, bo wątpię aby ktoś nie wyczuł takiej kiszonki podczas omłotu.

To było wyłuskane ręcznie parę  kg aby zdecydowac ile jescze potrzebuje czasu do omłotu. Miękka była to fakt ale dobrze jest wiedziec. Ja Tam uzywam ufogodnien technicznych I za tskie msm mierniki wilgotnosci.

Fasola ta była młócona 3 dni pozniej. Przebrana na sortowniku I czekała nz hali  bez dosuszania.

W tym roku ten grad to zmienił proces dojrzewania. Na chwilę obecnz to tych suchych strąków jest tak mało ze raczej nie pokryje kisztów zbioru. Poczekam AZ trochę tych zielonych doschnie I moze za 2/3 tygodni wytnę I raczej bez suszenia w tym roku się nie obejdzie. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v