Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Jaś
Opublikowano (edytowane)

Ja w tamtym roku cialem koniec sierpnia jak wiekszosc w okolicy 🤔 mlocilem chyba 5 wrzesnia. 

Chce dzis atakowac kaptanem fasole. Na jutro nadaja jakis deszcz. Jak jest z tym kaptanem? Mozna atakowac czy jednak po tych zapowiadanych deszczach? No i ta ilosc wody. 700l/ha? Cos to troche duzo. Ile dajecie wody? 

Edytowane przez kamil800
Opublikowano (edytowane)

No wlasnie 250 daje i juz jest ladnie wszystko "mokre" ale 700l? Troche ich ponioslo. Jeszcze 300-350 bym byl skłonny dac. Dzieki za podpowiedz

Edytowane przez kamil800
Opublikowano (edytowane)

Fakt. Masz racje. Z rosy juz duzo naleci. A jak z tym deszczem? Kaptan "boi sie" deszczu? Bo ktos wczesniej pisal, ze zmywa ale nie pamietam czy chodzilo o miedzian czy kaptan. Moze dodac jakiegos "olejanu"? 🤔

Edytowane przez kamil800
Opublikowano
3 godziny temu, ravoj napisał:

W tym roku wycinać będziemy późno coś czuję, pod koniec sierpnia, bo fasole przez zimny maj mają tydzień w plecy nie uważacie? 

Ma w plecy, chyba, że tak ją teraz przygrzeje, że dojdzie za ten miesiąc i tydzień.

Opublikowano (edytowane)

Czyli dobrze mi cos switalo. Musze opryskac bo bakterioza zaczyna mi sie przenosic z dolnych lisci na gorne i trzeba jakos to troche przyhamować a kaptan do tego chyba jest odpowiedni

A co byscie powiedzieli, zeby dodac do niego jakis adiuwant ktory utrudni zmywanie? Mam cos "ala silikon" do takich rzeczy. Moze warto dolac 🤔

Edytowane przez kamil800
Opublikowano

Nie wiem, trzeba wierzyć producentowi że warto. Ja jestem niewierzący i nic nie daje, bo jak to zweryfikować? Mijaka robić? I tak bez laboratorium różnicy nie widać będzie. A tak patrzę na pogodę i jak widać koniec deszczu jak obecnie to prsykam. Im dłużej na liściu tym lepiej. 

W tym roku mi się nie udało, bo na drugi dzień padało, ale wiedziałem że ryzykuje. 

Opublikowano
3 godziny temu, melon10641 napisał:

Nie sądzę. Jak już ktoś szuka eko i płaci 22zł za kilogram to raczej poprosi o skan certyfikatu. 

Skan certyfikatu to w Google znajdziesz i wydrukujesz,tak jak teraz nieszczuchy w miescie się się cieszą bo tanio kupią truskawkę,malinę,miód i wierzą w zapewnienie sprzedawców że to towar polski haha

Opublikowano

Za fałszowanie certyfikatów są kary, a ten typ co sprzedaje tą ekologiczną fasolę na innych aukcjach ma też inne rośliny eko i raczej jego certyfikat jest prawdziwy. Może to pomysł na małe gospodarstwo.

  • Like 1
Opublikowano

Całym gospodarstwem trzeba w to wchodzi ?  Drugie najważniejsze pytanie znajdź klienta na fasole skoro przy cenie 8.5 za zwykłą zaczęły się problemy aby znaleźć klienta myślisz że znajdziesz tyłu fanatyków chętnych zapłacić ponad 20 za eko wątpię.

Opublikowano

Nie wiem czy całym, ale fanatyków nie brakuje w tych czasach. A fasoli czy innych upraw ekologicznych nie będziesz siał hektarami gdzie w dziwnych odmianach zbóż ręcznie wyrywa się chwasty. To się robi na niewielkie skale.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v