Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Jaś
Opublikowano

Na uk raczej nie ma fasoli na wieksza skale. Ewentualnie na grochowke. Jezdzilem tam. Tam nawet ci mali sprzetu nie maja dobrego do uprawy ziemi a co dopiero do fasoli. Kto byl tam to wie jakie sprzety maja.
Nie licze obszarowcow ktorzy maja po 1000ha pszenicy.

Opublikowano

Co by nie było trzeba wstrzymać się ze sprzedażą i jeszcze poczekać. Tylko tak cena wzrośnie, nie ma innej opcji. hektarowcy albo sprzedali nieprzebraną albo przebierają, więc po 2 zł też się im sprzedawać nie opłaci, bo za 1kg przebierania trzeba dać 0,3zł minimum lub płacić na godziny, co wychodzi podobnie. 

Fasolę trzymamy i na 3zł czekamy. 

 

Opublikowano

Dokładnie, jak tam  się w dawną Polskę jedzie, to aż się uwierzyć nie da co tam się wyprawia. Dużo nieużytków, pod sklepem pijaki. Technika rolna na poziomie sprzed 40 lat, konie. Kamboża, a nie fasola.

Opublikowano

 widać po rynku że fasola zaczyna drożeć już można wziąć po 2,70 na konto i widać tak jak u mnie  na wiosce fasola ludziom się koczy i na pewno na innych też .

Opublikowano

Nie żebym coś spekulował ale jest fasola na ukrainie i to w dużych ilościach, kiedy nie zajechałem do sklepu po ŚOR to zawsze stali ukraincy w kolejce i kupowali opryski na fasolę i to w dużych ilościach więc muszą uprawiać bo przecież nie kupowali tego żeby bimber pędzić. 

Opublikowano

Nie żebym coś spekulował ale jest fasola na ukrainie i to w dużych ilościach, kiedy nie zajechałem do sklepu po ŚOR to zawsze stali ukraincy w kolejce i kupowali opryski na fasolę i to w dużych ilościach więc muszą uprawiać bo przecież nie kupowali tego żeby bimber pędzić. 

u nas czy u nich? że u nas to wątpie, jeśli u nich to jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że wcale nie musieli tego kupować aby używać u siebie...

Opublikowano

Kolego Renault chyba nie bardzo wiesz jak wygląda handel przygraniczny. Większość klientów z UA robiący zakupy w polskich sklepach to pośrednicy, zaopatrują sklepy na UA, swoich sąsiadów i tu ciekawostka też polskich rolników. Zapytasz dlaczego? A dlatego, że mają dużo większe rabaty niż zwykły rolnik. Sklepy cackają się z nimi jak z jajkiem bo zostawiają po kilkanaście jak nie po kilkadziesiąt tysięcy za jednym razem. O machlojkach ze zwrotem podatku vat już się nie będę rozpisywał, kto w temacie wie co i jak. Wróćmy do ceny fasoli wiadomo jaka cena?

Opublikowano

No właśnie Ty nie wiesz co mówisz, rozumiem jak by kupowali hurtowe ilości tak jak robią to w biedronce to może kręcili by jakiś biznes na boku ale hak biorą na 1ha czy na 2ha to na pewno nie kupują później u nich Polaki. Muszą uprawiać fasolę, tak samo pszenicę czy coś innego bo na pewno nie kupują od nich Polacy tych środków. A nawet tak jak ktoś tu napisał że biorą do swoich sklepów na Ukrainie czy też później je sprzedają sami to i tak nie zmienia faktu ze po coś je kupuje na pewno nie po to żeby stały w domu czy na półce a po to ze mają zapotrzebowanie na dany środek więc fasola musi być czy tego chcecie czy nie ale musicie się pogodzić z faktem ze powoli Ukraina będzie ciągła do nas wszystko bo nasz rząd nic z tym nie robi tylko im pomaga. Mi jako rolnikowi też się to nie podoba ale taka jest prawda i trzeba w końcu to zrozumieć i walczyć z tym zanim zdominują nasz rynek swoimi uprawami.

Opublikowano

po 2,70 można było wziąć już w tan ten poniedziałek ciekawe czy janowiaki dalej będą na rynko zaniżać cenę smiech na sali po 2,30 we wtorek na wlocie do łaszczowa lja ha ha .

 

Opublikowano

Sami podzwoncie handlarze do siebie i popytajcie ile który, płaci haha a jak wam sie opłaca sprowadzać niby ziarnko z Ukrainy to powodzenia, może wam ładnie zaświeci w talerzu jak sie trafi partia z pod Czarnobyla hehehe

Opublikowano

Fasola,gryka, miód, pszenica , proso , jaja, mają jeszcze w 2017 roku być sprowadzane do Polski i kurczaki z Ukrainy wszystko wjedzie donas niestety mają tam swe gospodarstwa. Niemcy i Polacy nic dziwnego że sprowadzają jak sami uprawjają tam...Wielu powie że nie prawda , ale się myli bo to prawda ukraina nie musi wchodzić do Uni . Nic spełniac a i tak wszystko sprzeda ...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v