Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
galeria
Fasola Blanka
Opublikowano (edytowane)

Ja kupywalem dokladnie na 30a i weszlo ok 20-25 kg lub mniej, a kupilem 30kg
Na ha wchodzi 90-120kg. Zalezy czy drobna czy duze nasiono. I powiem Ci. Ze sie zajedziesz z motykowaniem , opryskiem i scInaniem i mloceniem bez maszyn. Ja mam 15a i ciezko to obrobic recznie. Na 30a nasiona kupilem za 100zl ale przy cenie cs kolo 3,2zl/kg.
Przy dzisiejszej cenie lepiej nie pchac sie w fasole bo wiecej dolozysz

Edytowane przez Ogon988
Opublikowano

Handlarze już artykuł w tygodniuku zamówili że zagłebie fasolowe i za dużo posiane, dlatego cena spada, ale istnieje prawo popytu i podarzy i wszyscy wiemy gdyby nie mieli gdzie sprzedawać to nikt by nie kupował. Taniej nigdzie nie kupią chyba że w Chinach sami chca zarobić pewnie ze złotówkę na kilogramie ale apetyt rośnie w miarę jedzenia więc żeby zarobić więcej to trzeba taniej kupować. Proponuję sprzedawać bez pośredników poszukać odbiorcy, na pewno wam się opłaci tym bardziej że macie towaru do bólu. Potraficie sprzedać buraki cukrowe i warzywa prosto do firmy, cukrowni, zróbcie to samo z fasolą.

 

Opublikowano (edytowane)

Dokładnie jak mówi przedmówca. Dużo plantatorów -  to główna przyczyna spadku ceny, poza tym zaczął się rok szkolny , mniejsze gospodarstwa musiały sprzedać po takiej cenie jaką ustalił handlarz bo za co kupią podreczniki dzieciom do szkoły.. jak kasy nie ma a czekać nie mogą.   Poza tym nieraz widziałem jak ludzie dosłownie  piszą, że fasola opłacalna opłacalna , i tak rozpowiadają co zaskutkowało na pewno większą ilością plantatorów fasoli co za tym idzie cena w dół bo handlarze mają od kogo kupić.. a kazdy by sie chciał wzbogacic.  Duże gospodarstwa po kilkadziesiat ha jak ktoś wcześniej wspomniał sprzedają nawet i po 2zl bo im jak cos wiecej nie potrzeba, z tego wyzyja , a mniejsze gospodarstwa są z góry skazane na upadek.. Do tego brak dopłat w następnym roku. Oby cena ruszyła do góry , ja mimo , że siałem pierwszy rok to był to mój ostatni, 2 razy mi już zalało fasole, ile to przewracania , zamartwiania o pogode, a handlarze  smieje się z nas bo dają nam smieszne pieniadze za taki towar, a ile to przebierania, dzwigania workow.. kto nie musi to niech nie sprzedaje , nie będą mieli towaru to się z ceną podniosą. Lepiej sprzedawać bezposrednio do odbiorcy jak wspomniał przedmówca. Przynajmniej takie jest moje zdanie.

 

 

Edytowane przez Ogon988
Opublikowano

bezpośredno u odbiorcy we włoszech (u rolnika który tak jakby sprzedaje 'swoje płody rolne' czy coś takiego) 1,6euro, więc policzcie sobie na tą chwilę ile handlarzynki zarabiają. istne skurwesyństwo i nic więcej.

Opublikowano (edytowane)

Maja tak z 4-5zł przebitki  na 1kg  czyli zarabiaja dwukrotnie wiecej niz my.. Złodziejami raczej ja bym ich nie nazwał bo przecież jak można sprzedać towar handlarzowi i nazwac go złodziejem przeciez sami z własnej woli mu sprzedajemy , a jak cena nie odpowiada to nie sprzedawać , oni czekają tylko na ludzi , którym jest pilnie potrzebny pieniądz..

Edytowane przez Ogon988
Opublikowano

ale czysta logika wstrzymać sprzedaż fasoli i zobaczycie ze cena pójdzie w górę ja ani kila nie sprzedam po tej cenie znajomy pracuje na skupie i widzi sprzedają ludzi po metrze aby im na opłaty starczyło a jak ktoś na ilość tonowo to nie sprzeda po tyle nawet te więksi

Opublikowano

szarak, bo nikt nie ma głowy i kasy na zainwestowanie w skup fasoli, proste. Jakbym miał środki, to uwierz mi, że tak bym postąpił. Trzeba jeszcze znaleźć kontakty a przecież każdy wie jak Wy handlarze okolic postępujecie wobec konkurencji - jak ścierwa, także nie filozuj  tu, bo niektórzy mają swoją godność a nie nasłać kogoś na podpalenie albo przebijanie opon. Kumasz Stary? 

Opublikowano (edytowane)

http://www.rolfas.pl/ ktos cos wie na temat tej firmy ? Zastanawiam sie nad kupnem fasoli wiekszej ilosci i dostarczeniu bezposrednio do firmy omijajac handlarzykow.

 

Jak by nie "my" uprawiajacy fasole handlarzyki nie mieliby kogo okradac i byli by bezrobotni :)

Edytowane przez damianXXL
Opublikowano

Podpadniesz handlarzykom 


Ale firma wydaje się ok, więc powiem Ci, że warto spróbować. Daj znać, zadzwoń popytaj, daj dobrą cenę, byle większą niż w skupie proponują nasi kochani ściemniacze. 

Opublikowano

Wolny kraj. Wolno kazdemu skupowac :) handlarzyki mi moga naskoczyc :) Zadzwonie do tej firmy i dowiem sie co i jak. Napewno lepiej sie oplaci wtedy zorganizuje towar w okolicy na calego tira do odbioru. Bez posrednikow prosto do firmy.

Opublikowano (edytowane)

Damian , chyba tak będzie najlepiej , każdy z okolicy na tym zyska, życzę powodzenia a handlarzynkom się skończy dobrobyt. Wstrzymajcie sie ze sprzedażą troche to zobaczycie jaka cena bedzie.. nawet wiecej ich przetrzymac zeby nie mieli obrotu to wy bedziecie ustalac cene a nie oni

Edytowane przez Ogon988
Opublikowano

zobaczymy co tam damian powie jak się zorientuje, ja będę miał do sprzedania ponad 10t i poniżej 3zł nie sprzedam, kurde inaczej jak będzie to w przyszłym roku posieje jęczmień i dziady niech sami sieją fasolę

Opublikowano

rolfas z sokoliny takie same handlorze jak inni dzoniłem do niego to po 2zł bo ściągnął z zamojskiego po tyle red kidney po 3,5 ale musi być piękny.i taki z niego przetwórca owszem pakuje ale tylko niewielkie ilości

U mnie sąsiadów jak zapytasz czy na drugi rok sieją to tak bo cosik zostanie (z 2zł) jak był po 5 to tyle roboty lepi do włoch jechać i tam zarobić .

sam siałem po 7ha teraz tylko 2 to mówią że chyba chory bo nie sieje

Opublikowano

niech sieje i 200ha. z tą fasolą zrobi się taki biznes jak z cebulą , albo po kosztach albo wyrzucić trzeba. moim zdaniem rynek fasolowy coraz bardziej się nasyca, co roku coraz więcej towaru jest i po pierwsze ceny nie dadzą , a po drugie są pewni , że napewno im posieją bo coraz większym jest ciągle mało. i na następny rok na sto procent areał wzrośnie, bo każdy będzie mówił , że nie zasieję , a dowali 2xtyle

Opublikowano

Już w ubiegłym roku wszyscy krzyczeli że nie będą siać i co wszyscy zasieli tyle samo a na dodatek plon wyższy. Wszyscy to wiedzą  więc po 3 zł będą sprzedawać ale za 2,5 kg.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez BercikFarm
      A wy już coś macie posiane ? Jare  

    • Przez Darozioom
      Witam wszystkich forumowiczów, i bardzo proszę o podpowiedź
      Redliny pod marchew formowałem 27 kwietnia. Maszyna której używam do formowania jest dość prymitywna wobec czego musiałem przed formowaniem zastosować deszczowanie. Mokra ziemia podczas formowania dość mocno się zbiła. Siew nasion nastąpił dzień później czyli 28 kwietnia, jednak w tym miejscu napotkałem dość nieoczekiwane problemy. Pierwszym błędem było to że ustawiłem moim zdaniem trochę za płytki wysiew (na około 1 cm), poza tym podczas wysiewu redliny były na wierzchniej warstwie bardzo  wilgotne w związku z czym mechanizm który odpowiada w siewniku za zakopywanie  nasion nie do końca sobie z tym radził i w wielu miejscach rowki pozostały nie zakryte. Tyle rowków ile mogłem zakopałem motyką. Na drugi dzień zastosowałem zabieg herbicydowy mieszaniną Racer 2,5l/ha+ Ipiron około 800ml/ha. Myślę że dałem stanowczo za dużą dawkę jak na tak płytki siew.
      Dzisiaj 5 maja (7 dni od siewu) odkopywałem nasiona w paru miejscach i zupełnie nie widać po nich żadnego kiełkowania . We wierzchniej warstwie redliny gdzie znajdują się nasiona jest na tą chwilę dość sucho.
      W programie ochrony roślin można przeczytać że środka RACER nie powinno się stosować przy siewie płytszym niż 2 cm.
      Marchwią zajmuję się dopiero 2 sezon więc stąd moje pytanie.
      Bardzo proszę o wasze opinie czy to normalne i wystarczy poczekać, czy brak oznak wschodzenia marchwi może być spowodowany tym że uszkodziłem nasiona niewłaściwie stosując środki ochrony roślin?
      Pozdrawiam i będę bardzo wdzięczny za każdy komentarz


    • Przez Ambitny657
      Witam, gdzie kupię profesjonalną zaprawiarkę do zboża oraz wialnie ? 
      Może jakieś cenny ? Mile widziane  własne doświadczenia, spostrzeżenia, opinie porady itp. (sposób zaprawiania)
      Od razu piszę, że nie interesuje mnie zaprawianie w betoniarce. 
      Zaprawiarka nie musi mieć wybitnej wydajności, po prostu ma spełniać swoje zadanie. 
       
    • Przez rolnikk70
      Witam w tym roku chciałem zasiać pszenżyto zimowe systemem bezorkowym udało mi się dostać gnojowice od bydła i pytanie czy mogę siać prosto siewnikiem scierniskowym na pole na którym jest gnojowica czy potrzebna by była orka ? Pole było ubigie w nawozy organiczne jest to 6 , 5 klasa i nie chciałbym stosować orki. Pozdrawiam
    • Przez rolnikk70
      Witam chcę zasiać pszenżyto zimowe bezorkowo stanowisko jest dość ubogie w wapno i pytanie czy mogę zastosować zwykłe wapno prosto pod siew? czy może lepiej granulowane szybciej rozpuszczalne? Proszę o podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v