tomek321455

Żywienie trzody chlewnej

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
dwdx1906    28

Jeżeli pszenżyto dobrej jakości to te 30% nie powinno być problemem. Osobiście nie dodaję, bo nie uprawiam tego zboża :)

A to żeby tucznikom dawać pszenżyto dopiero od 100 kg... Chyba jedno zero za dużo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mesi    20
16 minut temu, dwdx1906 napisał:

Jeżeli pszenżyto dobrej jakości to te 30% nie powinno być problemem. Osobiście nie dodaję, bo nie uprawiam tego zboża :)

A to żeby tucznikom dawać pszenżyto dopiero od 100 kg... Chyba jedno zero za dużo ;)

Też się zdziwiłem ją dawałem od ok 25 kg  ,  jaj u Cb z rujami ja zawsze mam problem u loszek,  te kupiłem 26 maja nie polachaly się 28 czerwca gestawet dostały 1 po 3 dniach weszła w ruje   2 nic   ta 1 powinna w tym tygodniu dostać ruje ale narazie ciszą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ws71    1827

Osobiście walę ok 45% pszenżyta, od 25 lat w takiej dawce i raczej w rozrodzie nie ma problemów, warchlak 20%,pow 30kg 42,5-45 % udziału pszenżyta, co do rui po podaniu gestawetu to jest ciężki temat a latem to już w ogóle , duże znaczenie też ma wiek loszek w przypadku wbp,pbz to najlepiej ok 210 dni , ostatnio miałem przypadek że loszki pod człowiekiem nie stały dopiero pod knurem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwdx1906    28

Bardzo duże znaczenie ma żywienie loch przez cały cykl. Jaki masz skład paszy LK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mesi    20
13 godzin temu, ws71 napisał:

Osobiście walę ok 45% pszenżyta, od 25 lat w takiej dawce i raczej w rozrodzie nie ma problemów, warchlak 20%,pow 30kg 42,5-45 % udziału pszenżyta, co do rui po podaniu gestawetu to jest ciężki temat a latem to już w ogóle , duże znaczenie też ma wiek loszek w przypadku wbp,pbz to najlepiej ok 210 dni , ostatnio miałem przypadek że loszki pod człowiekiem nie stały dopiero pod knurem

Właśnie też się zdziwiłem,  jak kiedyś trzymałem dawałem podobnie jak Ty pszenżyto,  z tymi rujami zawsze problemy miałem jaj kiedyś miałem zawsze z loszkami był problem z 1 ruja,  po 1 oproszeniu  już jakoś szło,  co do wieki brałem je 2 msc temu  loszki hodowlane f1, po poddaniu gestvet 1 weszło w ruje w tym tygodniu powinna mieć kolejną na razie cisza,  jeszcze takie pytanie w kiedy świnki  które mają być na loszki odsadzacie od innych,  vetradził mi od 35 kg , i żywic pasza Lp

9 godzin temu, dwdx1906 napisał:

Bardzo duże znaczenie ma żywienie loch przez cały cykl. Jaki masz skład paszy LK?

Tzn ja w maju kupiłem po 2 latach przerwy teraz dostają koncentrat z piasta   , owies otręby,  pszenżyto,  preparat na mykotiksyny z sano,   szczeepione na parwo i rużycę,  dostały też wit ad3e i selen 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwdx1906    28

Jeżeli chodzi o "produkcję" loszek, to u mnie do ok. 60-70 kg żywienie jak tucznik, potem przechodzę płynnie na loche prośną.

Dużo masz tych loch?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mesi    20
5 godzin temu, dwdx1906 napisał:

Jeżeli chodzi o "produkcję" loszek, to u mnie do ok. 60-70 kg żywienie jak tucznik, potem przechodzę płynnie na loche prośną.

Dużo masz tych loch?

Tylko 2 kupiłem na próbę  , a od tej wagi jak żywisz  je

Edytowano przez mesi
Pomyłka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwdx1906    28
Dnia 25.07.2020 o 21:36, mesi napisał:

Tylko 2 kupiłem na próbę  , a od tej wagi jak żywisz  je

Przechodzą płynnie z paszy dla tuczników na paszę dla loch prośnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mesi    20
16 godzin temu, dwdx1906 napisał:

Przechodzą płynnie z paszy dla tuczników na paszę dla loch prośnych.

Jak potem z ruja ładnie wchodzą  , u mnie jak wcześniej trzymałem i teraz x loszkami zawsze ciężko o 1 ruje 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwdx1906    28
9 godzin temu, mesi napisał:

Jak potem z ruja ładnie wchodzą  , u mnie jak wcześniej trzymałem i teraz x loszkami zawsze ciężko o 1 ruje 

Pierwszą ruję przeważnie wywołuje sztucznie żeby się skonsolidowało z jakimiś innymi lochami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mesi    20
Dnia 28.07.2020 o 01:20, dwdx1906 napisał:

Pierwszą ruję przeważnie wywołuje sztucznie żeby się skonsolidowało z jakimiś innymi lochami :)

Co z tymi moimi robić,  atakować znów chormonami, k.......A już mnie to w........A 😥  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwdx1906    28

Powiedziałbym że stymulacja knurem, ale raczej nie masz... Prawdopodobnie ruja kiedyś wystąpiła bez większych objawów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mesi    20
21 godzin temu, dwdx1906 napisał:

Powiedziałbym że stymulacja knurem, ale raczej nie masz... Prawdopodobnie ruja kiedyś wystąpiła bez większych objawów. 

Knura nie mam   , tylko w sprayu ta 1 na bank miała ruje po zastrzyku ale po 3 tyg nie misla chyba że przegapiłem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwdx1906    28

U młodych loch 3 tygodnie trwa od 15 do 30 dni, także łatwo przegapić, a i często są te ruje słabo widoczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mesi    20

Jak jest że szczepieniem macior na coli,  dziś byłem u veta zamówić ale on kazał wszystkie maciory zaszczepić  dywanowo,  prosnie karmiące,  potem  ok 3 tyg przed porodem prisze o rady 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ws71    1827

Obecnie taka zasada jest przyjmowana prawie przy wszystkich szczepieniach, według mnie całkiem sensowna zasada

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mesi    20
18 godzin temu, ws71 napisał:

Obecnie taka zasada jest przyjmowana prawie przy wszystkich szczepieniach, według mnie całkiem sensowna zasada

Czyli myślisz że jest sens tak zaszczepić teraz mam 1 przy prosiaki,  2 ok 2 msc prosnie,  i 1 tydzień do oproszenia,  wczoraj rozmawiałem z veten z firmy produkującej szczepionki i mówił że te szczepionki nie są żywe , że jak napocznę i zalać woskiem to można ja używać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ws71    1827

@mesinie kombinuj tylko szczep wszystkie, co do napoczętych szczepionek to zdania są podzielone osobiście uważam że należy otwartą jak najszybciej zużyć,mój wet uważa że max to do 2 tyg po otwarciu zużyć w przypadku szczepionek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mesi    20

 Co może być że maciory słabo wchodzą w  ruje   , 2 szt 11 grudnia osadzone prosiaki 1 dostała gestvet w dzień oddzielenia   ,  druga nie do tej pory nie ma ruji   , 2 loszki też dostały 2 razy gestawet,  i też nic aje one już będą do sprzedania,  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mesi    20

Co dajecie do świeżego zboża,  enzymy jakie chcę jaj najszybciej dawać jęczmień ozimy po skoszeniu tzn ok 2 tyg by było,  w sklepie sorbix mówił żeby dawać ale nigdy nie dawałem i nie wiem proszę o rady 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mesi    20
37 minut temu, krilan06 napisał:

Ale 2 tyg po skoszeniu chcesz dawać sam jęczmień czy mieszać ze starym zbożem?

Że starym mieszać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mesi    20
11 minut temu, krilan06 napisał:

Jak pół na pół to ja nic nie dawałem 

Pół na pół nie będzie ok 40 % z koncentrat reszta wychodzi świeże,  dla warchlaki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krilan06    2430

Tylko że lepiej najpierw np 20% świeżego dać i zwiększać udział, ja tylko zakwaszacz dawałem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez karuś
      Na rynku jest kilka zakładów mięsnych co prowadzą taką formę współpracy. Według mnie jest to bardzo dobre. Ma się pewną dostawę warchlaków i pewny zbyt, a to dzisiaj przy dużej produkcji jest bardzo ważne.
    • Przez PiotrMurgrabia
      Witam, jestem tutaj nowy.
      chciałbym sie dowiedzie czy warto jest wybudowac chlewnie na około 250 sztuk na rzut. planowana jest budowa na płutkiej ściołce.
    • Przez agroleon
      witam Agrofotowiczów.
      ja z pytaniem a mianowicie ile sztuk bydła opasowego można wyżywić z 1ha oraz ile stuk tucznika z 1 ha prosił bym o odpowiedzi i admina zeby nie zamykał tematu. A również jakie koncentraty i witaminy dla bydł i dla świń by szybciej i nitensywniej rosły. Żeby lepiej wykorzystywały pasze im zadawana, a daje bydłu kiszonke z kukurydzy i śrute ze zbóż oraz siano. Świnie natomiast dostają koncentrac + śruta z zbóż, Poradzcie coś jestem otwarty na rady mądrzejszych ode mnie. pozdrawiam
    • Przez Dawid906
      Witam wszystkich.
        Tak, jak w temacie... Planuję zacząć hodowlę świń w cyklu zamkniętym. Posiadam już (jak myślę) wystarczającą wiedzę na temat hodowli tych zwierzą ponieważ pracowałem w gospodarstwie ( a w zasadzie to teraz już tylko dopomagam w niektórych rzeczach) znajomego. który takową się zajmuje i nauczyłem się bardzo dużo przez ten czas. Osobiście hoduję po kilka sztuk tuczników rocznie ( rekreacyjnie ). W marcu/kwietniu otrzymam od ww znajomego 30-to paro kg prosiaczka, którego zostawię na loszkę (Z tego co mówił, jest to świetny materiał na maciorę). Wiem, w jaki sposób ją odchować, a nasienie, jakim zostanie zainseminowana jest najwyższej jakości (wszystkie swoje maciory tym zapładnia, a tuczniki z tych zapłodnień mają tendencję do wydajności rzeźnej przekraczającej 60 %). Oczywiście posiadam odpowiednio przystosowany obiekt (stara stajnia- odnowiona, przebudowana już na chlewnię, przygotowane zagrody, a'la "porodówki" , paszniki, poidła itd...). "Moje" gospodarstwo liczy około 13 ha., z czego ja mam dla siebie jakieś 2 ha pola ornego (III-V klasa ziemi), reszta to część taty. Problem w tym, że ta moja działka to kilku / kilkunasto-letni ugór, który jak do tej pory stalerzowałem ( 7-go lutego) i jak tylko lekko popuszczą śniegi, zaoram to na głębokość ok. 40cm. Do dyspozycji mam chyba wszystkie potrzebne maszyny typu ciagniki (swoja 60-tke; 30-tke, 60-tke i 12-tke znajomego), kombajn bizon zo56, plugi, za niedlugo także prase i wiele innych... 
       Teraz mam pytania do Was, drodzy koledzy i koleżanki...
      1. Jak proponujecie zagospodarować te 2 ha, jakie zabiegi wykonać, jakich nawozów użyć, czy stosować dokarmianie dolistne itd, aby       uzyskać jak największy plon ?
      2. Czy z tej hodowli będą jakiekolwiek zyski ?
      3. Czy taki areał pozwoli mi na odchowanie 2 miotów rocznie, licząc że średnia ilość prosiąt z jednego miotu to około 12 ?
      4. Jakie polecacie koncentraty dla loszki, a także prosiąt i tuczników ? Osobiście jestem przekonany do wszelkiego rodzaju produktów firmy "Sano", ale chciał bym także dowiedzieć się od bardziej doświadczonych hodowców o koncentratach i wszelkiego rodzaju produktach innych firm, jakie stosujecie.

      Serdecznie dziękuję za każdą odpowiedź, jakiej udzielicie
      Pozdrawiam.

      Ps. Jestem nowym użytkownikiem forum, przepraszam jeśli temat dodałem w nieodpowiednim dziale. Przepraszam również za amatorski język.
       
    • Przez GrzesiekJackw
      witam wszystkich na forum :-) mam pytanie , jak zarejestrować tuczniki o wadze 70-90 kg? bo dostalem takie stadko okolo 11 szt ale bez nr stada. Ja swój nr oczywiscie posiadam i zastanawiam się jak te 11szt zarejestrować jako moje. Proszę o dobre i sprawdzone rady ;-)
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj