Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Dnia 8.11.2017 o 11:45, GRZES1545 napisał:

Ja siałem to wapno przez 2 lata i zero reakcji, dopiero kreda załatwiła sprawę,ale tak jak Zyła pisał zalepiają sie łopatki talerzy i trzeba je co jakiś czas czyścic, za to reakcja zboża jest dobra po kredzie.

Spotkałem się też z taką opinią że WAP-MAG nadaję się tylko żeby podtrzymać PH w glebie a nie do podniesienia.

jaka kreda skad brales ?

Opublikowano (edytowane)

3 tony, w moich stronach taniej już nie znalazłem, ma fajną granulkę 2-6mm rozsiewałem lejkiem bez problemu, tyle że co zbiornik czyściłem łopatki

Edytowane przez GRZES1545
Opublikowano

Ja też chyba przerzucę sie na krede, tymbardziej że blisko do Kornicy, a zrezygnuję z Kieleckiego dolomitu. 

Niedługo powinny być wyniki gleby. Ciekawe co się zmienilo po 7 latach. 

Opublikowano
7 godzin temu, d4rek napisał:

niestety 600zl/tir  wiec nie wiem czy warto kumpel, ma dać na badania do oschr'u żeby zobaczyć makro i ph tego tylko nie wiem czy to zrobią?

To drogo. Podłoże po pieczarkach to niestety nic specjalnego. Badanie zrobią, ale koszt to około kilkaset zł (na pewno ponad 200 zł za próbkę). Może tez być problem z powtarzalnością próbki. Ale badania są jak najbardziej wskazane, bo rozrzut zawartości makroelementów jest duży w tego typu podłożach.

Opublikowano (edytowane)

W tym opracowaniu nic nie jest podane na talerzu, rozrzut wartości jest okropny.

 Uzun [2004] nie zaleca stosowania podłoża popieczarkowego w początkowych fazach wzrostu roślin, ponieważ czasem jego wysokie zasolenie może negatywnie wpływać na wegetację młodych i delikatnych roślin. Podobnie Polat i in. [2009] twierdzą, że mankamentem podłoża może być czasami dość duża zawartość rozpuszczalnych soli, które powodują zasolenie gleb uprawnych i wpływają negatywnie na wzrost i rozwój roślin, szczególnie w uprawach szklarniowych.

Cytat

Zdaniem Rutkowskiej [2009] najbardziej powszechnym sposobem zagospodarowania podłoża popieczarkowego w Polsce powinno być jego wykorzystanie do celów nawozowych w rolnictwie i ogrodnictwie, a także do kompostowania z dodatkiem różnych odpadowych materiałów organicznych, takich jak osady ściekowe i inne. Podkreśla jednakże konieczność badania składu chemicznego podłoża popieczarkowego, a także potrzebę analizy gleby przed jego zastosowaniem.

Edytowane przez Kos_pl
Opublikowano

Ja wolał bym kupić wapna albo nawozu za tą kwotę, na takiej patelni wcale nie ma tego dużo i według mnie nie warto.

3lata temu  kupowałem całą halę za 100zł tylko musiałem sam odebrać to jeszcze się opłacało, teraz gościa długi zjadły i nowoczesna pieczarkarnia stoi.

Opublikowano
1 godzinę temu, ZYLA napisał:

A może łaska przeczytać parę postów wstecz? 

Opinia jednej osoby nie jest wiarygodna, A ten artykuł ma strasznie duże rozbieżności w danych.

Opublikowano (edytowane)

knoro93 - a wiele osób nie może się mylić?

 

Tam najprawdopodobniej nie będzie 28 t podłoża. Nawet jak będzie na naczepie o pojemności 50 m3 + górka. Chyba że będzie to naczepa z ruchomą podłogą i odpowiednio załadowana. Ja kupiłem 2x 40 m3 za 600 zł (głównie koszty transportu) i mam wątpliwości czy dobrze zrobiłem, ponieważ chciałem się zamknąć w 500 zł. Cele bardziej doświadczalne.

Artykuł ma takie rozbieżności, bo podłoże takie właśnie jest, jego wartościowość zależy od tego ile rzutów pieczarek zebrano, wiadomo - im więcej tym gorsze. A tego tak dokładnie nikt ci nie powie, bo chce się tego jak najszybciej pozbyć. Jeszcze odnośnie przekompostowanego podłoża - traci wtedy na zawartości makroelementów mocno, a słabo jest już zwykle z nimi (z ich ilością) już na samym początku.

Cytat

W wyniku przechowywania podłoża popieczarkowego na świeżym  powietrzu przez dłuższy okres (kilkanaście miesięcy) następuje obniżenie zawartości potasu o 94%, fosforu o 33%, a straty azotu nie są większe niż 15%.[/qutoe]

Z innego opracowania:

Cytat

Tsaoir i Mansfield [2000] podają, że podłoże popieczarkowe może być używane do ściółkowania (w miąższości ściółki 5-10 cm) sadów jabłoniowych,  co zapewniło redukcję zachwaszczenia, jednakże wpłynęło na zmniejszenie wydajności jabłoni. Wynika to prawdopodobnie z zawartości w podłożu pewnych ilości związków toksycznych dla roślin.

Edytowane przez Kos_pl
Opublikowano

Mam ziemię z PH 4,5. Na wiosnę będę rozsypywał 1,5 tony wapniaka kornickiego.

Zabieg ten będę wykonywał na 1-2 miesiące przed sadzeniem truskawek, czytałem że wapnowanie powinno się wykonywać minimum rok przed.

Czy nie zaszkodzi to młodym sadzonkom ?

Opublikowano

No 70 arów styknie, ale wapno mam pierwsza klasa :)

To jest taki mercedes wśród nawozów wapniowych.

Tylko jest obawa że Ph w pierwszych miesiącach za bardzo podskoczy w górę.

Opublikowano

Niee. Ja stosowałem zKielc dolomit z magnezem. Coś dało, bo robiąc teraz analizę, ph podniosło mi się o 1,5 punktu. Widzę że już magnez mam w normie, to spróbuję chyba kredy. 10 km. ode mnie są kopalnie to na transporcie tak nie zedrą. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Gość tess
      Przez Gość tess
      Proponuję założyć nowy wątek FORUM -  wrzucajcie na tagu ciekawostki dotyczce naszych pięknych ogrodów-  krzewów,kwiatów itd. aż po architekturę ogrodową - zdjęcia mile widziane:)
       
    • Przez AGRObombula
      witam mam pytanie czy moge pozypać wapmag wiosną na oziminy a dokładnie na jęczmień czy mo powstań negatywne skutki jakię albo pomoże ktos już zwas takie coś na wiosne na oziminy zastosował
    • Przez miziapyzia
      Witam tak jak w temacie . Czy mogę mieszać stymulator wzrostu z mocznikiem i w jakich dawkach ?
    • Przez AleksandraMOA
      Witam.
      Uprawiam ogórka szklarniowego w namiocie 7m×30m ale mam bardzo duży problem z przędziorkiem. Nie mogę siebie z nim poradzić. W poprzednim sezonie próbowałam walczyć z nim używając Ortusa ale były bardzo słabe efekty.
      Czy macie jakieś sprawdzone środki/sposoby na pozbycie się przędziorka? 
      Czy macie jakieś sposób na mdlejące liście (słyszałam, że są preparaty wapniowo-krzemowe, które pomagają)? 
       
       
    • Przez MichalRol999
      Witam, może ktoś doradzi, po jakim czasie od zastosowania herbicydu mogę rozsiać nawóz? W tym roku nieco się spóźniłem z wiosennym opryskiem na chwasty, wiem też że druga dawka powinna być w pszenicy już wysiana, ale miałem awarie ciągnika stąd opóźnienie.  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v