Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Zapraszam na moje kawałeczki - zauważysz różnicę. Niektóre kosi się kombajnem w jedną stronę. No i jak napisałeś - za pomocnika. Ja za główny ciągnik mam MTZ, a za "pomocnika" 3p. Zastanawiałem się nad C-385 4x4 ale jakoś porównanie spalania między nim a MTZ wypadło na korzyść tego drugiego i nie narzekam. A następny ciągnik , o jakim pomyślę będzie raczej zachodni.

Opublikowano

Wszystko zależy do czego kto potrzebuje. 

Ogólnie na kilkanaście ha  jako główny C385 jest dużo lepszy niż C360. Do takiej C385 jakaś C330 lub MF235/C2812

Jeśli ma być tylko jeden ciągnik to chyba by wygrała C360 ze względu na wielkośc itp.

Pozdrawiam

Opublikowano

80 są bardzo tanie tylko dlatego że są dość mocno wyeksploatowane a ewentualny koszt ich reanimacji jest porównywalny z zakupem zachodniego ciągnika z napędem 4x4. Większość to padła do kompletnego remontu bez obciążników, z łysymi oponami, niedziałającym wzmacniaczem a kupić opony, zrobić wzmacniacz i mamy już około 8 tys za same części a gdzie reszta...

Hydrauliczny kompletny wom też swoje kosztuje a takich ciekawych smaczków w tym ciągniku jest mnóstwo.

Opublikowano (edytowane)

ja brałbym c385 , skoro masz władka u wujka i pożyczasz to do oprysków , rosiewacza czy innych drobnych prac dalej byś go mógł jeszcze z rok dwa pożyczyć a potem kupić swojego , władki teraz tanie za 7tys kupisz już do użytki bez kabiny a za kolejny rok dokupić kabine , co do c360 a c385- spalanie w ciężkiej robocie na hektar porównywalne , wygląd i robiona robota bez porównania przykład orka cięzkiej ziemi czy ugoru c360 piłujsz , rzuca tb na każdą strone , c385 cięższy ciągnik i ładnie idzie , a i wygoda dużo większa i ciszej , radia można posłuchać , i 2 przyczepy zboża targasz z pola bez problemu gdzie c360 już róźnie bywa , c360 to według mnie taki ciągnik do niczego , do ciężkiej roboty za mały , do lżejszej (opryski rozsiewacz) za duży czy do ziemniaków też dużo gniecie , inna sprawa to mógłbyś wujkowi w zamian za pożyczanie mniejszego coś c385 zrobić orka i te inne cieżkie sprawy-trzeba żyć z ludzmi w zgodzie i umieć sie odwdzięczyć i obie strony zadowolone z takiego układu, no i do tura bez porównania c360 lekka c385 cięższa i szersza wieć i stabilniejsza pracaa

i jeszcze jedna sprawa , jak krówki to i pewnie bd robił sianokiszonke i inne tego typu sprawy , więc do jednorzędowiej sieczkarni do QQ czy do prasy zwijającej c385 również dużo lepsza bo pare koników więcej ma

 

Edytowane przez Sebastian123339
Opublikowano

Jak ktoś tu napisał zależy do czego ciągnik ma być przeznaczony.@up 60-tka  za duża do ziemniaków? Sorry ale dziś tak opony diagonalne robią że mało co gniecie, po 2 jeśli ma ciągnik być do lekkich prac to istnieje jak c-360 3P założyć nawet koła międzyrzędowe  to świetnie się sprawdzi na pomocnika  i do tura 3P by wystarczył  385 by za dużo by spalała paliwa.A 60-tkę zawsze coś tam nieco uciągnie w transporcie czy do kosiarki dobry   2 stopniowe ma sprzęgło przeciwieństwie do t-25.Jak miał być wół roboczy nie brałbym 385 tylko już 904 914  bo przedni napęd jednak to jest coś.

Opublikowano

A ja na waszym miejscu poszukal bym fiata 680 lub 780. Wiekszy troche od c360 a mocowo jak c385 tylko z ta riznics ze spali tyle co 3p na wolnych obrotach a zrobi to samo czy wiecej nawet od 385.
Mialem 780 4x4 i super ciagnik. Silnik nie do zaduszenia i bardzo ekonomiczny wiec do lekkich prac sie nadaje tez a jak trzeba bylo to agregat 3.3 metra z dwoma walkami albo wywrot 3x40 o wadze 1t 8 ni3 bylo ze boli.
A czesci?
Ja mialem z 77 roku a multum pasowalo od new hollanda z lat 90tych, silnik iveco, skrzynia synchronizowana itp...
Druga opcja to mf 675 lub 690. 675 sptzedalem miesoac temu bo jest mlodszy teraz ciagnik. 675 to posredni miedzy 360 a c385. 690 na ok 15 ha najodpowiedniejszy bo juz 80 km i mocniejszy podnosnik a ciagnik nadal prosty i czesci w co drugim sklepie na polce.
Do poznaniaka 2.7m bedzie pasowal na poczatek ale jak potrzeba wywrota pociagnie i uniesie gdzie 385 bedzie miala problem bo jak nie podnosnik to kabina zawadza, przy opryskiwaczu 400l spali tyle co c330 a da 4ade zalozyc i 1000L w przyszlosci.
Te ciagniki mialrm sa relatywnie tanie w zakupie i w naprawach. U mnie mf 675 zastapil c330 i przy pyrkaniu spalal tyle co nic ale w potrzebie to i balotówe ciągnął i bez przepalu paliwa, kosiarke bebnowa 2 metry, ug 4x30 i rozsiewacz 1000 kg.
Opcji macie duzo wiecej a nie rozprawiac nad dylematem czy kupic c360 czy c385 gdzie jedno i drugie to shrot.....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v