Sanok D47A -Dane techniczne

[andrzej78 588]

1 godzinę temu, bergman31 napisał:

 

Oczywiście niektóre OSKP i WK są mniej wymagające i wówczas procedura jest znacznie prostsza. Najlepiej zasięgnąć wcześnie informacji na kilku OSKP oraz w WK.

Jak już wcześniej pisałem, w moim powiecie zmiana z PRZYCZEPY CIĘŻAROWEJ na PRZYCZEPA CIĘŻAROWA-ROLNICZA, to tylko wizyta na OSKP i w WK.

 

Czyli " uproszczona " procedura dokonywana jest z naruszeniem prawa.

[bergman31 643]

Nie z naruszeniem prawa. To prawo jest nie życiowe, bo wymaga czegoś, co w ogóle nie jest możliwe do spełnienia, no bo niby jak dokonać zmian konstrukcyjnych w PRZYCZEPIE CIĘŻAROWEJ aby mogła zostać PRZTCZEPĄ CIĘŻAROWĄ-ROLNICZĄ, skoro każda przyczepa ciężarowa spełnia warunki techniczne dla przyczepy ciężarowej-rolniczej? Po prostu, wielu diagnostów o tym wie, tak samo jak o tym wiedzą w niektórych Wydziałach Komunikacji.

A co do naruszania prawa, to warsztat który wystawi zaświadczenie za wprowadzone zmiany konstrukcyjne, których oczywiście nie zrobił, bo nie było takiej potrzeby, to on łamie prawo, bo poświadczył nieprawdę. Niestety ale on musi poświadczyć nieprawdę, bo zaświadczenia wymagają diagności i Wydział Komunikacji. 

Diagnosta też złamie prawo, bo podczas badania technicznego na zmiany konstrukcyjne przyczepy ciężarowej na przyczepę ciężarową-rolniczą, wystawi zaświadczenie, że wykonane zmiany konstrukcyjne zostały wykonane poprawnie, zgodnie z wymogami, a jak wiemy, żadne zmiany konstrukcyjne nie zostały wykonane, bo każda przyczepa ciężarowa spełnia wymogi techniczne dla przyczepy ciężarowej-rolniczej.

Trzymając się ściśle przepisów prawa, w tym procedur, ustawodawca zmusza Nas do łamania prawa. 

Co innego, gdyby chodziło o inny zakres zmian konstrukcyjnych, czyli wpływających na zmianę danych technicznych pojazdu:

- montaż siedziska pasażera w traktorze (zmiana liczby miejsc siedzących) 

- zmianę masy własnej pojazdu (np. w przypadku zmiany z przyczepy skrzyniowej na wywrotkę),

- wymianę w pojeździe silnika na o innej pojemności skokowej i/lub większej (mniejszej) mocy,

-itp. 

Wówczas należy przejść całą procedurę.

[izydor6280 1155]

z tą zmianą silnika w aucie to chyba nie do końca tak, bo brat to załatwił od ręki na przeglądzie i WK, więc kolejny raz się potwierdza że co urząd to inne prawo

[andrzej78 588]

3 godziny temu, bergman31 napisał:

Nie z naruszeniem prawa. To prawo jest nie życiowe, bo wymaga czegoś, co w ogóle nie jest możliwe do spełnienia, n

A co do naruszania prawa, to warsztat który wystawi zaświadczenie za wprowadzone zmiany konstrukcyjne, których oczywiście nie zrobił, bo nie było takiej potrzeby, to on łamie prawo, bo poświadczył nieprawdę. Niestety ale on musi poświadczyć nieprawdę, bo zaświadczenia wymagają diagności i Wydział Komunikacji. 

Diagnosta też złamie prawo, bo podczas badania technicznego na zmiany konstrukcyjne przyczepy ciężarowej na przyczepę ciężarową-rolniczą, wystawi zaświadczenie, że wykonane zmiany konstrukcyjne zostały wykonane poprawnie, zgodnie z wymogami, a jak wiemy, żadne zmiany konstrukcyjne nie zostały wykonane,

To wszystko są domysły ,bo czy ostatecznie można udowodnić , że dany zakład zmienił lub nie zmienił żarówek na właściwe napięcie , zamontował lub nie media ( złącza pneumatyki i oświetlenia ,dla drugiej przyczepy  ,zamontował lub nie koła " balonowe" ,czy tylny zaczep..  Tak samo diagnosta - opiera się na stanie faktycznym i nie jest jego rolą zabawa w detektywa i dociekanie co było wcześniej. Elementy wyżej wspomniane  nie są obowiązkowe ,ale nikt tego nie weryfikuje do tego stopnia.

Przepis stanowi jasno : zmiana rodzaju pojazdu - potrzebny " kwit - taki i taki ..." ,a sam fakt braku odpowiednich dokumentów stanowi jawne naruszenie obowiązujących przepisów i nie da się tego obronić.

Wyjatkiem jest sytuacja,kiedy to ani rejestr, ani dowód  nie zawierają potrzebnej informacji ,lub jest nieaktualna ,wtedy to rzeczywiście można to i owo zmodyfikować jako ustalenie danych.

 

[bergman31 643]

@andrzej78 zmiana żarówek z 24V na 12V to nie jest zmiana konstrukcyjna. Montaż instalacji pneumatycznej hamulcowej dla drugiej przyczepy, to też nie jest zmiana konstrukcyjna.  Montaż gniazda elektrycznego dla drugiej przyczepy, to także nie jest zmiana konstrukcyjna. Montaż zaczepu dla drugiej przyczepy nie jest zmianą konstrukcyjną. Wymiana kół na balonowe, również nie jest zmianą konstrukcyjną.

Powtarzam, ZMIANY KONSTRUKCYJNE, to takie które WPŁYWAJĄ NA ZMIANĘ DANYCH TECHNICZNYCH W DOWODZIE REJESTRACYJNYM POJAZDU. Dla przypomnienia, to w dowodzie rejestracyjnym nie ma podanego napiecia w instalacji elektrycznej. Nie ma wpisu o mediach dla drugiej przyczepy. Nie ma też wpisu o zaczepie dla drugiej przyczepy. Rodzaj ogumienia także nie jest podany.

A teraz jeszcze najważniejsze. Gdzie w przepisach o warunkach technicznych jest napisane, że PRZYCZEPA CIĘŻAROWA-ROLNICZA ma mieć instalację pneumatyczną dla drugiej przyczepy? To samo dotyczy instalacji elektrycznej dla drugiej przyczepy. Nigdzie w przepisach dotyczących warunków technicznych przyczepy ciężarowej-rolniczej nie jest napisane, że musi posiadać zaczep dla drugiej przyczepy. Opony w przyczepie ciężarowej-rolniczej mają mieć indeks prędkość nie niższy niż dopuszczalny, czyli dla prędkości maksymalnej 30km/h lub wyższej.

 

 

18 godzin temu, andrzej78 napisał:

To wszystko są domysły ,bo czy ostatecznie można udowodnić , że dany zakład zmienił lub nie zmienił żarówek na właściwe napięcie , zamontował lub nie media ( złącza pneumatyki i oświetlenia ,dla drugiej przyczepy  ,zamontował lub nie koła " balonowe" ,czy tylny zaczep..  Tak samo diagnosta - opiera się na stanie faktycznym i nie jest jego rolą zabawa w detektywa i dociekanie co było wcześniej. Elementy wyżej wspomniane  nie są obowiązkowe ,ale nikt tego nie weryfikuje do tego stopnia.

 

 

Wszystko co tu napisałeś, to nie są zmiany konstrukcyjne, więc diagnosta w czasie badania technicznego na zmiany konstrukcyjne nie ma prawa brać ich pod uwagę. Jeśli uzna je za zmiany konstrukcyjne, to łamie prawo. Wówczas może stracić uprawnienia. Dodatkowo, za poświadczenie nieprawdy grozi mu odpowiedzialność karna (prokurator i sąd).

Edytowano 8 Kwiecień przez bergman31

[andrzej78 588]

Takie szybkie pytanie : czy po zmianie kół na " balonowe " - o niższym indeksie prędkości , przyczepa ciężarowa dalej spełniałaby warunki techniczne .?

Ponadto badanie po zmianach przeprowadza się nie tylko w przypadku dokonanych zmian konstrukcyjnych , ale też w przypadku wymiany elementów powodujących zmianę danych w dowodzie i chodzi tu o zmianę rodzaju pojazdu ,, nie należy też zapominać o ewentualnej zmianie masy własnej . Nie działa to tak ,że robimy zmiany i patrzymy co  z tego wyjdzie , a przeciwnie , wiemy co chcemy uzyskać i dostosowujemy pojazd aby spełniał określone warunki pod względem wyposażenia i konstrukcji .  

Podobnie jest w sytuacji , kiedy następuje zmiana rodzaju pojazdu samochodu ciężarowego - lawety , na pomoc drogową . Montaż " koguta " i napisu jest zmianą konstrukcyjną , czy doposażeniem do wymogów ( w tym przypadku koniecznością ).

[izydor6280 1155]

jakim cudem koło przewidziane dla prędkości 25km/h ma przejść w przyczepie ciężarowej, która w tym przypadku ma w kwitach 60km/h

dla przyczepy rolniczej nie ma obowiązku koła rolniczego, gdyby tak było to nawet stare d35 czy d43 by tego warunku nie spełniały

Edytowano 9 Kwiecień przez izydor6280

[andrzej78 588]

Oczywiście nie ma takiego obowiązku,ale to akurat wyjechało z fabryki i na to jest sterta kwitów. Jeżeli już mowa jest o przeróbce na rolniczą to jest w tym jakiś cel i nikt nie zabrania wymiany kół czy montażu dodatkowych elementów - przewodów,złączy itp oraz innych elementów np. nadstawek , plandeki czy drabinki .Jeżeli już ma to być przyczepa rolnicza to niech taką będzie " ponad wszelką wątpliwość" .

[bergman31 643]

7 godzin temu, andrzej78 napisał:

Takie szybkie pytanie : czy po zmianie kół na " balonowe " - o niższym indeksie prędkości , przyczepa ciężarowa dalej spełniałaby warunki techniczne .?

Teoretycznie tak, przyczepa ciężarowa z kołami balonowymi (rolniczymi) nadal będzie spełniać warunki techniczne dla przyczep ciężarowych. W praktyce nie będziemy mogli poruszać się szybciej, niż z dopuszczalną prędkością określoną do tych opon rolniczych (25km/h lub 30km/h).

3 godziny temu, izydor6280 napisał:

jakim cudem koło przewidziane dla prędkości 25km/h ma przejść w przyczepie ciężarowej, która w tym przypadku ma w kwitach 60km/h

dla przyczepy rolniczej nie ma obowiązku koła rolniczego, gdyby tak było to nawet stare d35 czy d43 by tego warunku nie spełniały

W dowodzie rejestracyjnym pojazdu nie jest określona dopuszczalna prędkość.  

7 godzin temu, andrzej78 napisał:

 

Podobnie jest w sytuacji , kiedy następuje zmiana rodzaju pojazdu samochodu ciężarowego - lawety , na pomoc drogową . Montaż " koguta " i napisu jest zmianą konstrukcyjną , czy doposażeniem do wymogów ( w tym przypadku koniecznością ).

Mogę się mylić ale według mnie będzie to zmiana konstrukcyjna, gdyż montaż takiego wyposażenia wymagają WARUNKI TECHNICZNE określone dla pojazdów pomocy drogowej. Zmienia się też wpis w dowodzie rejestracyjnym. 

 

13 minut temu, andrzej78 napisał:

Oczywiście nie ma takiego obowiązku,ale to akurat wyjechało z fabryki i na to jest sterta kwitów. Jeżeli już mowa jest o przeróbce na rolniczą to jest w tym jakiś cel i nikt nie zabrania wymiany kół czy montażu dodatkowych elementów - przewodów,złączy itp oraz innych elementów np. nadstawek , plandeki czy drabinki .Jeżeli już ma to być przyczepa rolnicza to niech taką będzie " ponad wszelką wątpliwość" .

Nikt nie zwraca uwagi na dodatkowe wyposażenie przyczepy (nadstawki, stelaż z plandeką, drabinka), ale ich montaż powoduje wzrost masy własnej przyczepy. Jak wiemy, masa własna jest wpisana w dowodzie rejestracyjnym. Wynika z tego, że po montażu wyżej wymienionych elementów, następuje zmiana konstrukcyjna, bo zmieniła się masa własna. 

Na szczęście, organy kontroli drogowej interesuje dopuszczalna masa całkowita i rzeczywista masa pojazdu.