Ceny pszenicy 2024

[Max83Max83 60]

7 minut temu, miwigos napisał:

Tylko do pszenicy były dopłaty ?, a rzepak , pozostałe zboża, chciał bym mieć taki dochód jak w zeszłym roku

Wiesz jakie były dopłaty do pszenicy? To Ci podpowiem w porównaniu do innych upraw pszenica była dotowana kosmos. 
Dobra ja już kończę bo nie dociera o co mi chodzi. Nie chcesz wiedzieć o co , bo pewnie nie miałeś jęczmienia i żyta. 

A swoją drogą dopłaty powinny być do każdej tony faktycznie sprzedanej na podstawie zweryfikowanej faktury . Pieniądze trafiłyby do rolników rzeczywiście uprawiających i sprzedających swoje płody a nie kombinatorów.

[Damianek20 2024]

I dlatego jestem przeciwny dopłatom do czegokolwiek bo tylko kłótnia i głupawka. 

 

[jacek1296 1682]

1 godzinę temu, miwigos napisał:

rolnikokos                                                                                                                                                                                                                                                                 Nie mów że poprzedni sezon z dopłatami nie był zły , napewno wiele lepszy jak obecny sezon, PIS potrafił sie przyznać do błędu i wypłacił odszkodowanie ,

Pokaż mi jeden cytat, w którym pisdzielcy przyznają się do błędu w sprawie zboża. Te sk***ysyny do samego końca zaklinali rzeczywistość i nigdy do niczego się nie przyznali. Kasa była jako uciszacz a nie odszkodowanie.

[driver24 770]

Efekt zeszłorocznych dopłat widać obecnie na ulicach po skali protestów. Poza krótkotrwałym zachowaniem płynności finansowej nie rozwiązały one żadnego problemu.

To jest najprostsze rozwiązanie dla rządu i nowa władza chce robić to samo co poprzednicy.

[Wicherek 4065]

Od jutra przyjmują wnioski na dopłaty

[jarek555 15]

Czasami niedowierzam w to co tutaj czytam. Jak ma być lepiej w Naszym kraju jak praktycznie nikt nie wyciąga wniosków. Powinniśmy być mądrzejsi o doświadczenia z poprzedniego sezonu a tak ewidentnie nie jest. Co spowodowały dopłaty:

1. Ktoś sprzedał pszenicę 13 kwietnia - dostał około 1000zł dopłaty (nie pamiętam dokładnie), drugi sprzedał 16kwietnia za tą samą cenę i dostał już 2200. Tak samo później jeden sprzedał 14 maja i dostał 2200, drugi 16 maja i 3025. Wniosek: ZAWSZE ktoś będzie pokrzywdzony w takim systemie tzn. okres kwalifikujący i różna stawka dopłaty w zależności o danego okresu.
2. Jeden zasiał pszenżyto, drugi pszenicę. Koszty uprawy można powiedzieć, że identyczne niemal. Pierwszy dostał niecały tysiąc, drugi ponad trzy. Wniosek: znów są pokrzywdzeni - starty mieli porównywalne(cena pszenżyta jest ściśle skorelowana z ceną pszenicy), natomiast dopłaty bardzo różne.
3. Dopłaty w sezonie 2022/2023 spowodowały zastopowanie we wzroście cen ziarna. Dopiero spadek cen na rynkach światowych spowodował zmianę cen u nas - spadek. Wniosek: dopłaty w sezonie 2022/2023 miały wpływ na cenę w sezonie następczym.
4. Pierwotnie do uzyskania dopłaty uprawniało posiadanie FV, potem to zmienili, że wystarczyła umowa między rolnikami. Wniosek: nie ma dobrego wyjścia z tej sytuacji. jeśli przyjmiemy, że tylko FV potwierdzają sprzedaż, to krzywdzimy rolników, którzy sprzedają ziarno między sobą. Jeśli uznajemy umowy to otwieramy furtkę do nadużyć. 
5. Limit ilości sprzedanego ziarna w stosunku do zadeklarowanej powierzchni. Wniosek: Ktoś, kto poniósł wysokie koszta uprawy i osiągnął plon 9t/ha jest w tej sytuacji pokrzywdzony. Z drugiej strony inny mógł sprzedać swoje ziarno po wysokiej cenie, kupić od lokalnego rolnika pszenicę po aktualnej, niskiej cenie i sprzedać jako swoją - w tej sytuacji pokrzywdzony jest i podatnik, i ten mały rolnik.
 
Podsumowując, żadna dopłata nie będzie sprawiedliwa. Efektem jest podratowanie bilansu z danego sezonu, natomiast skutkiem jest wpływ na sezony następcze (nie mówiąc już o rozregulowaniu krajowego rynku). Dodatkowo każda forma dopłat uderza w rolników - nasza grupa i tak jest już postrzegana za nieudaczników, którzy tylko wyciągają rękę po publiczne pieniądze, bo bez tego nie potrafią się utrzymać. Zaskakujące jest nader wysokie poparcie protestów - oferowanie przez rząd jakichkolwiek dopłat jest próbą obniżenia tego poparcia.

Na koniec moje zdanie. Wymagam od nowego rządu realnych działań mających na celu naprawę sytuacji w rolnictwie. Należy się pogodzić z słabym sezonem 2023/2024, ponieważ widzimy, że dopłaty odbijają się w następnych latach czkawka. Jeżeli nowy Pan Minister nic nie może (poza ciągłym gadaniem), bądź nie potrafi to powinien ustąpić ze stanowiska i dać szansę następcy - być może kolejny rozwiąże problem. Nowa władza będąc jeszcze w opozycji głośno krytykowała PiS za rozdawnictwo (bardzo słusznie), deklarowała, że za ich rządów będą konkretne rozwiązania zamiast łapówki dla rolników. Minęły 3mce urzędowania i widzimy, że nic nie zrobili, aby realnie rozwiązać problem - powielają krytykowane działania poprzedników, dając kolejne i kolejne dopłaty.
Mamy rok wyborczy, WYMAGAJMY od nich konkretnych działań. Debatując na forach/grupach nt. wysokości dopłat, czy formy naliczania tylko pokazujemy, że można nas kupić za kilka srebrników. Nowy rząd ma sprawić, by kolejne sezony nie były na minusie - zaraz kolejne żniwa.
Czy naprawdę chcecie być żebrakami i za rok znów prosić o dopłaty, bo pszenica w skupie była po 500zł, czy może wolicie sprzedać swoje płody po 1000zł bez czyjejś łaski.

[jahooo 9243]

minęło prawie pół roku od wyborów i jedyne, co potrafi nowa władza to "to wszystko wina PiS" , pół roku niepotrafią podjąć żadnej decyzji, Tusk ciągle jeździ po wytyczne do Bukseli, to już zakrawa na farsę

[małoroly2018 61]

32 minuty temu, Wicherek napisał:

Od jutra przyjmują wnioski na dopłaty

jak to od jutra? można już chyba od 15 marca składać

[galan99 7587]

Produkty tanie mają lepszy zbyt w sieciach handlowych . 

https://www.facebook.com/reel/392650306867743

[miwigos 3527]

2 godziny temu, jacek1296 napisał:

Pokaż mi jeden cytat, w którym pisdzielcy przyznają się do błędu w sprawie zboża. Te sk***ysyny do samego końca zaklinali rzeczywistość i nigdy do niczego się nie przyznali. Kasa była jako uciszacz a nie odszkodowanie.

Przyznali się dając tak wysokie dopłaty , zamkli granice , może nieszczelnie , ale obecni nie chcą zamknąć, 

[Mario81 120]

rzucili kiełabse wyborczą a nie sie przyznali

[miwigos 3527]

Nie zadziałała ta kiełbasa , to czemu obecni nie rzucaja kiełbasy, mam nadzieje że wypadną jak najgorzej

[Wicherek 4065]

Niezależnie jaki przyjmą system dopłat , rolnicy nie mogą dać się podzielić , ja sprzedałem większość  w ubiegłym roku , tych dopłat niewiele dostanę  i mimo to mówię  Wam - rolnicy muszą walczyć dalej   ! o te zmiany systemowe i blokadę granicy  , więcej takiego rolniczego zrywu już nie będzie  i sprawy trzeba ciągnąć do końca , robimy to dla naszych dzieci i wnuków   !

58 minut temu, miwigos napisał:

Nie zadziałała ta kiełbasa , to czemu obecni nie rzucaja kiełbasy, mam nadzieje że wypadną jak najgorzej

 Tylko Konfederacja   !

[miwigos 3527]

Konfederacja do parlamentu, do sejmiku PIS, takie moje zdanie , obecnym trzeba dać popalić , muszą zmądrzeć

[gałgan 5]

Przed chwilą, miwigos napisał:

Konfederacja do parlamentu, do sejmiku PIS, takie moje zdanie , obecnym trzeba dać popalić , muszą zmądrzeć

Podczas wyborów pamiętajcie, stare mordy do skreślenia. Miejmy nadzieję że cała Europa zmądrzeje 

[GRZES1545 8985]

6 godzin temu, miwigos napisał:

Tylko do pszenicy były dopłaty ?, a rzepak , pozostałe zboża, chciał bym mieć taki dochód jak w zeszłym roku

Ja też, ale rozchód zjada te nasze dochody aż miło. 

56 minut temu, miwigos napisał:

Konfederacja do parlamentu, do sejmiku PIS, takie moje zdanie , obecnym trzeba dać popalić , muszą zmądrzeć

Nie zmądrzeją, nie to pokolenie i nie następne. 

[Marcinrolnik2022 107]

A do nawozów nie będzie? Kupiłem w grudniu bodajże najdroższe.

[marks50 3481]

https://www.agrofoto.pl/agroskop/analizy-i-komentarze/mocne-wzrosty-cen-wiekszosci-zboz-na-swiatowych-gieldach,143745.html

Krótko mówiąc pszenica podrożała przez dwa tygodnie 13 % (ostatni tydzień 6 % ) , kukurydza tk samo odbiła co najmniej 10 % . Rzepak podobnie w górę a w PL wyjątkowa cisza .

[marcianjargit 156]

6 godzin temu, marks50 napisał:

https://www.agrofoto.pl/agroskop/analizy-i-komentarze/mocne-wzrosty-cen-wiekszosci-zboz-na-swiatowych-gieldach,143745.html

Krótko mówiąc pszenica podrożała przez dwa tygodnie 13 % (ostatni tydzień 6 % ) , kukurydza tk samo odbiła co najmniej 10 % . Rzepak podobnie w górę a w PL wyjątkowa cisza .

Podrożała,zaraz spadnie na matif

Podrożeje o 10 zł a za chwilę spadnie o 20

[marks50 3481]

Dlatego napisałem że w perspektywie dłuższego czasu drożeje , to nie był jedniodniowy ekscses , kukurydza już odwróciła trend na wzrostowy , tak więc może tak być że giełda szarpnie raz w dół raz w górę ale w sumie wychodzi na plus , powoli ceny obierają kierunki w górę .Tak może być że za chwile padnie o 20 zł ale wzrosty na tą chwile wyniosły 50 zł czyli 30 na plus . Powolne to wzrosty i to w sytuacji tym bardziej ze juz mamy 3/4 sezonu za sobą ale jak popatrzeć na kontrakty do przodu to tylko ma być drożej . Ale jak bedzie ??? i  to w sytuacji tygrysa Kosiniaka i pandy Kamysza to za chwile cena zbóż moze mieć małe znaczenie a zainteresujemy sie cenami kamizelek kuloodpornych . Do tego reszta politykierki nie daje szans że ktoś postai weto wojenne , konfa ma tylko kilku posłów a opozycyjny PiS z tą swoja nienawiścią to by Kotłownię najchętniej odsunął na bok by samemu móc wdeptywać utina w błoto - rzadzi nami koalicja i opozycja która brnie do wojny , wręcz czekają na okazje by zacząć .

Tak więc drozeje na giełdach a skupniki prubuja wykorzystać sytuacje i zaniżają cene by skorzystać z oferty last minet w myśl zasady że najwięcej kupuje sie gdy cene dołują bo ludzie zaczynają panikować .

Edytowano 25 Marzec przez marks50

[MariuszDe 370]

Pszenica świętokrzyskie 580 brutto tydzień temu była 600 tak drożeje...

[jacek1296 1682]

13 godzin temu, miwigos napisał:

Przyznali się dając tak wysokie dopłaty , zamkli granice , może nieszczelnie , ale obecni nie chcą zamknąć, 

Przecież obecnie jest to samo, co zostało.

 

13 godzin temu, miwigos napisał:

Przyznali się dając tak wysokie dopłaty , zamkli granice , może nieszczelnie , ale obecni nie chcą zamknąć, 

Nie przyznali się, tylko kasą zamknęli gęby.

Dopłaty nie rozwiązują sytuacji. Pisałem wcześniej: wpuszczać tylko towar wyprodukowany na naszych zasadach. Wszystkie te inspekcje powinny siedzieć na granicy i badać wszystko co wjeżdża. No ale niejaki kowalczyk zezwolił na wjazd tranzytu bez badań. I teraz strona ukraińska nie zgodzi się na zmianę zasad.

[poosa21 856]

Inspekcje są zajęte poważniejszymi sprawami, np do mnie chcieli przyjechać badać drzewa czereśni na pozostałość śor a mam 4 młode drzewa, wyśmiałem ich przez telefon powiedziałem że te drzewa wyciełem, mieli przyjechać zobaczyć ale do tej pory ich nie było.

[GABBER85 1310]

550 sprzedawali w tamtym tyg na wsi

[miwigos 3527]

51 minut temu, jacek1296 napisał:

Nie przyznali się, tylko kasą zamknęli gęby.

Dopłaty nie rozwiązują sytuacji. Pisałem wcześniej: wpuszczać tylko towar wyprodukowany na naszych zasadach. Wszystkie te inspekcje powinny siedzieć na granicy i badać wszystko co wjeżdża. No ale niejaki kowalczyk zezwolił na wjazd tranzytu bez badań. I teraz strona ukraińska nie zgodzi się na zmianę zasad.

Dając kase przyznali się tylko nie wiedzą 

Co do drugiej części masz racje , ale jak spieprzyli to niech nam płacą

Obecni wszystko chcą naprawić , więc mają wolną ręke ,granice mogą uszczelnić , co mają upaincy do gadania, przecież są zależni od zachodu, wszystko można zrobić, nie dać żadnej pomocy humanitarnej przez tydzień i na wszystko się zgodzą, to jest proste , tylko trzeba chcieć , tonący brzytwy sie chwyta

Edytowano 25 Marzec przez miwigos