danielhaker

Rzepak - ochrona i nawożenie 2024

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
yacenty    3887

jako dosuszacz? już chyba 2 sezon. sprawdź etykiety


miwigos napisał:

Przecież trzeba pomagać , nie słyszysz co rudy mówi

Ja nigdy nie dosuszałem , a sieje więcej lat jak tu większość ma lat na tym forum

a ja raz w ciągu 20 lat, bo pokpilem sprawę chwastów i był taki Herbapol że opryskalem rzepak żeby to jakoś skosić. na szczęście tylko 2ha takie miałem i to chyba z 10lat temu było.


Pozdrawiam YacentY
Drogi użytkowniku - zapamiętaj sobie, nie ponoszę odpowiedzialności za posty innych użytkowników serwisu - odpowiadam tylko za siebie!!!

Ceny Nawozów,
Najprostsza karta pola: www.AgroDzienniczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FarmerDyzio    1130

mam kupiona azoksystrobine i tebukonazol. Może dodać jeszcze boskalid na opadanie płatka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yacenty    3887

mozesz


Pozdrawiam YacentY
Drogi użytkowniku - zapamiętaj sobie, nie ponoszę odpowiedzialności za posty innych użytkowników serwisu - odpowiadam tylko za siebie!!!

Ceny Nawozów,
Najprostsza karta pola: www.AgroDzienniczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzacybyk    413

U nas na górnej łodydze już łuszczyny się robią, ale na szczescie przed chlodami zdazylismy opryskac na platka. Płatek ma być nasączony fungicydem, by nie stał się po opadnieciu, pożywką dla zgnilizny. Boskalid jest fajna substancja i warto go dodac,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szymonidas9    38

To nie płatek ma być nasączony tylko liść rzepaku ma miec "filtr" ktory zabezpieczy w momencie styku płatka z roślina na nie rozwijanie się patogenu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzacybyk    413

Zrobiłem raz na żółty pąk, płątki jeszcze schowane. Drugi raz jak już zaczęły opadać, może po 2 tyg, może po niecałych 3. Niesamowicie zaatakowała go zgnilizna. Plon spadł do 3 tyn, a się zapowiadał na ponad 4. Robili doświadczenie, oberwali płatki. To grzyb zainfekował pręciki i słupki. Wygląda, że płatki chronią przed infekcją. A czy fungicyd opadnie na płatek, czy na roślinę, to chyba nie ma znaczenia. grzyb musi najpierw wykiełkować, jesli płatek jest dobrze nasaczony nie bedzie sie mógł rozwinąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poosa21    858
1 godzinę temu, Andpol napisał:

Teraz to pewnie każdy skup b.brał próbki i zabezpieczać będzie bo od tego sezonu glifo jest zakaz stosowania na dosuszanie. A jest jakiś inny środek na dosuszenie?

Saletra w oprysku.

1 godzinę temu, GRZES1545 napisał:

Na granicy z UA też  tak kontrolują 🤨?

Tam nie mogą, bo jeszcze by coś wykryli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzacybyk    413

Jeśli mieli by brać, musieli by kontrolną próbe zostawiać u właściciela, pobraną przy nim, zaplombowaną. Przecież można by było oszukać, tym bardziej jeśli skupujący bierze z ukrainy ( np. nasz bierze ).

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzacybyk    413

Podlałem raz rzepak u dziecka w ogródku saletra. Liśćie na które spadła woda uschły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magtom36    5

Mam takie pytanie, pewnie nie jeden już by mógł pryskac na platka ale pogoda przeszkadza. Wjazd nie prędzej jak kolo piątku, troszkę może być spóźniony oprysk. Moje pytanie czy w takiej sytuację stosować azostrobuline ( ona.dlugo trzyma i ziarno gotowe a łodygi zielone) może lepiej protio z boskalid albo taniej z tebu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gimmeshelter    87
1 godzinę temu, Andpol napisał:

Tu raczej chodzi o chwasty w rzepaku.

Bardziej żeby zielonego badyla spalić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniaks    9
1 godzinę temu, magtom36 napisał:

Mam takie pytanie, pewnie nie jeden już by mógł pryskac na platka ale pogoda przeszkadza. Wjazd nie prędzej jak kolo piątku, troszkę może być spóźniony oprysk. Moje pytanie czy w takiej sytuację stosować azostrobuline ( ona.dlugo trzyma i ziarno gotowe a łodygi zielone) może lepiej protio z boskalid albo taniej z tebu?

Koniec kwietnia, a do żniw jeszcze co najmniej maj, czerwiec i połowa lipca. Aż tyle by trzymała? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysza103    2463
1 godzinę temu, magtom36 napisał:

Mam takie pytanie, pewnie nie jeden już by mógł pryskac na platka ale pogoda przeszkadza. Wjazd nie prędzej jak kolo piątku, troszkę może być spóźniony oprysk. Moje pytanie czy w takiej sytuację stosować azostrobuline ( ona.dlugo trzyma i ziarno gotowe a łodygi zielone) może lepiej protio z boskalid albo taniej z tebu?

Ja też będę pryskał nie wcześniej niż w piątek , i pójdzie boskalid + protiokonazol , 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magtom36    5
9 minut temu, Maniaks napisał:

Koniec kwietnia, a do żniw jeszcze co najmniej maj, czerwiec i połowa lipca. Aż tyle by trzymała? 

Może połowa lipca a może szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzacybyk    413

kwitnienie u mas bylo rowny miesiac wcześniej. myslalem ze zniwa tez o tyle beda wczesniej?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRZES1545    8989
27 minut temu, mysza103 napisał:

Ja też będę pryskał nie wcześniej niż w piątek , i pójdzie boskalid + protiokonazol , 

Ostatni wjazd na grzyba w rzepaku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysza103    2463

Zdecydowanie ostatni , jak by pogoda była to już by porę dni temu był oprysk wykonany , i również to był by ostatni wjazd , to teraz jak będzie za tydzień wjazd to tym bardziej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRZES1545    8989

I u mnie jedna odmiana już łuszczyny ma na pędzie głównym,  czekać pogody nie ma wyjścia. Jeden plus że szkodników nie widać jak zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Unexpected    246

Slichajcie, dawka 0.5l Dovvo końcem marca mogła za mocno zhamować rzepak? Jest poczatek kwitnienia a rzepak jakis niski sie wydaje, wzgledem innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez arturarturs
      Witam wszystkich,
      Mój tato poprosił mnie żebym zamówił środek cruiser 350 fs do zaprawy rzepaku. Nie mogę go jednak nigdzie znaleźć. Czy wiecie może gdzie można go dostać? Albo czy moglibyście doradzić jakim środkiem można go zastąpić. Byłbym ogromnie wdzięczny za pomoc.
      Z góry dziękuję i pozdrawiam
    • Przez MiRol
      Jakie odmiany rzepaku siejecie??
      Jaka odmiana jest najodporniejsza na mrozy i jaka najwięcej "sypie"??
    • Przez slonju77
      Jak w temacie,nie mogłem ubezpieczyć w listopadzie,czy macie jakiś namiar na firmę która ubezpieczy rzepak po 1 grudnia?
    • Przez Paweł332211
      Pryskałem dziś zboża środkiem attribut po czym wylałem resztki cieczy i 3 razy go przepłynąłem lecz zostało trochę piany z tej cieczy, później pryskałem rzepak od słodyszka. Moje pytanie brzmi czy mam się martwić skutkami które moga wystąpić po tym zabiegu ?? 
    • Przez jarekvip99
      Mam 1.5 ha rzepaku na dzialce bez melioracji i zastanawiam sie czy da sie go ubezpieczyc w sensowny sposob aby w razie dlugiej i mokrej miosny cos z tego ugrac. Pszenica zazwyczaj tam wytrzymuje i daje w miare dobry plon ale rzepak to zalezy od roku. raz bylo lepiej a raz wygnilo calkiem jak wiosna byla zimna i dlugo mokra. czy da sie jakos ta dzialke ubezpieczyc zeby w razie co dostac jakieś ubezpieczenie?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj