Gimmeshelter

Members
  • Ilość treści

    168
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

47 Excellent

1 obserwujący

O Gimmeshelter

  • Ranga
    Zaawansowany

Ostatnio na profilu byli

382 wyświetleń profilu
  1. Musicie mieć chyba serio działaczki po parę arów że tak chodzicie i dogladacie te zboża że tam gdzie żółte i już poprawkę trzeba robić. Ja na razie żadnej grzybowki w pszenicy nie robiłem zobaczymy co bedzie w pogodzie za tydzień i te 5-6 ton jak co roku pewnie zbiore
  2. Daj sobie wolne i 2 tygodnie tam nie zaglądaj
  3. A co dokładnie ci się tak nie podoba ?
  4. Sam żałuję że się go wtedy nie chciało uczyć. Teraz znasz angielski i rosyjski to tak na dobrą sprawę 3/4 świata możesz zwiedzić
  5. U mnie takie deszcze co piszecie to chyba różnice by tylko na tofie zrobiły że bym usiadł. 40l albo i więcej nie raz padało i następnego dnia wieczorem normalnie o tej porze roku jechałem z opryskiwaczem. To nie jesień że trochę popada i zaraz się wszystko klei
  6. To wszystko zależy od pola. Ja mam kawałek gdzie co roku parę łyżek kamieni wywożę i z roku na rok tylko gorzej 😆
  7. Te podbieracze łanu to niech sobie wsadzą wiadomo gdzie raz kupiłem do bizona i może z 3 hektary zrobiłem nikt tego nie używa u nas.
  8. I do tego jak kosisz ten leżący groch to połowa się obsypuje już na kosie i często zostaje wtedy na polu. Nigdy więcej. Juz bobik lepszy a stanowisko też super no tylko że kosić trzeba koniec sierpnia początek września
  9. Nic nie zadziała normalnie trzeba chodzić i wyrywać. Ze zbóż to tylko jęczmień idzie jakos udusić w pszenicy.
  10. W sądzie nie tyle ważne jest ile zarabiasz a to ile możesz zarabiać ( jakie masz wyksztalcenie, doświadczenie zawodowe itp). Jako kto pracujesz obecnie na etacie i ile tam zarabiasz ? 800 zł to już jest dużo i nie daj sobie wmówić że jest inaczej.
  11. Bez żadnej grzybowki wychodziło no różnie ale 4-6 ton średnia wychodziła to nie wiem czy przy tych cenach zboza co są teraz to się opłaca z tym grzybem latać...
  12. Pszenicę też były kozak a jęczmienie jare nawet po 8 ton sypały a 10 maja śnieg padał na kwitnący rzepak
  13. W 2020 mrozy były do połowy maja a deszczu żadnego w marcu i kwietniu. Plony były wtedy super bo jak było trzeba w maju i czerwcu popadać to wtedy akurat padało. Za mało zajęcia chyba macie bo chodzicie dogladacie te rzepaki, że popękany wykręcany od mrozu itp pszenicę że żółte liście od dołu olaboga co to będze... Najważniejsze żeby w czerwcu jak będą upały to ten deszcz spadł co jakiś czas i będzie ok nie ma co na razie dramatyzować
  14. Ja jak próbowałem swoim pszenzytem siać któryś rok z kolei to było coraz więcej w nim żyta mimo że żyto u mnie nigdy nie było
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używamy plików cookies, aby poprawić funkcjonowanie strony Agrofoto.pl. Pliki cookies dopasowują treść strony, w tym wyświetlanych reklam, do indywidualnych potrzeb i zainteresowań użytkownika, pozwalają nam również zrozumieć, w jaki sposób korzystasz z naszej strony. Korzystanie z Agrofoto.pl bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Możesz dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce prywatności i plików cookies.

Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj