Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)

Ja wiem ze niewiedza jest błoga ale zcznijcie sie interesować temtem bo sie historia powtórzy . Kto słyszał o szyciu mundurów w Łodzi ??? Kto słyszał o znikajacych z portalu X wiadomości ? Naprawde dzieje sie duzo , rozumiem ze rolnik i tak juz jest orkiestra od rolnictwa , strajków i informacji ale moze warto poszerzać swoja wiedze co sie dzieje w świecie .W Europie zaczynaja sie protesty przeciw wojnie , przeciw ukrainie a u nas cisza , nawet TV podaje że rolnicy strajkują na zachodzi byle odwrócic uwagę od prawdziwego problemu .

Edytowane przez marks50
  • Haha 2
Opublikowano
2 minuty temu, marks50 napisał:

W Europie zaczynaja sie protesty przeciw wojnie , przeciw ukrainie a u nas cisza , nawet TV podaje że rolnicy strajkują na zachodzi byle odwrócic uwagę od prawdziwego problemu .

Ale to protestujący chcą żeby sie Ukraina poddała?

Opublikowano (edytowane)

Na razie wojny militarnej nie ma ale hybrydowa i owszem , to wiem ale faktem jest że nikt tym sie nie interesuje . 

Protestujący do tej pory nie mogli powiedzieć złego słowa o urynie bo z automaty stawali sie ruska agentura , nawet jak rolnicy milczeli to uryńska strona określała rolników ruska agenturą ale rolnicy nie dawali pretekstu by rozwiazano protestu , tak sie kraje jak materiału staje . Ani protestujacy nie moga wpłynąć jak ma przebiegac granica na ukrainie , protestujacy moga tylko wpływac co sie dzieje w Polsce . Wbrew wszystkiemu nawet bomby spadają 😜rzewodów, Bydgoszcz ale to nadal wojna hybrydowa bez odwetów . Gdy wojna wybuchnie bedzie wiadomo co do minuty .

Edytowane przez marks50
Opublikowano
Przed chwilą, marks50 napisał:

Na razie wojny militarnej nie ma

W sensie że bomby i pociski gromadnie na baniaki spadaja to nie ma. Ale ponieważ to Państwo prowadzi wojnę, a jej postaci jest wiele to militarnie jesteśmy w fazie wstepnej, czyli zbrojenia się. Na trupy zawsze przyjdzie czas.

Opublikowano
6 minut temu, marks50 napisał:

protestujacy moga tylko wpływac co sie dzieje w Polsce 

No to trza się dobrze zastanowić w takim razie nad postulatami. Polacy chcieliby zamknięcia granicy z Ukrainą a Francuzi wyjebania polskich tańszych produktów ze sklepów. 

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

I Francuzi juz pisza ustawę jak to zrobić a w Polsce naganiacze mówia nie zamykajmy granicy według prawa z Ukraina bo być moze stefan z koluszek byc moze straci . Bilans mówi jasno ze tracimy 600 mln na handlu spozywczym , mamy prawo wprowadic embargo z powodu nierównych zasad , takze mamy prawo wprowadzić cła anty dumpingowe - a my zamiast to wprowadzać czekamy do 28 marca az sie sama spprawa rozwiaże o czym mówi von der olewajen . Przy takich argumentach powinno zmknąć granicę i dopiero ukrińce przyjdą ( a wierzcie ze przyjdą) na negocjacje jakie wysokie maja byc cła , jakie embargo itd. W tej chwili granica praktycznie otwarta to ukraińcy nie będa rozmawiac na jaki kolor szlaban pomalowac 

Edytowane przez marks50
Opublikowano
7 minut temu, marks50 napisał:

Na razie wojny militarnej nie ma ale hybrydowa i owszem , to wiem ale faktem jest że nikt tym sie nie interesuje . 

ale obok nas jest. To się państwo musi jakoś do tego odnosić, zwiększać ilość uzbrojenia, szkolić ludzi itd. Nie ma w tym nic dziwnego. Szwajcaria nawet w czasie II wojny światowej mimo, że zyskiwała na handlu z Niemcami, przetrzymywaniu złota itd. to zaminowała, wszystkie mosty, prowadziła mobilizacje, szkolenia itd. Bo musiała być gotowa na cokolwiek. 

Opublikowano
2 minuty temu, marks50 napisał:

a w Polsce naganiacze mówia nie zamykajmy granicy według prawa z Ukraina

Polscy naganiacze to przede wszystkim handlarze i spekulanci. 

  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)

Zlecenia uszyci 0,5 mln mundurów z całym opierunkiem to nie jest na potrzeby bierzące wojska tym bardziej w trybie ze jest zatrzymywane inne szycie a juz komizmu nadaje 500tys szt dla 200 tyś armi Polskiej - beda po dwa rozdawać ??? :)  Znów może namieszam ale po połaczeniu nie bedzie dwóch armii , bedzie jedna , byc moze zwana Europejską ale wierzcie mi że uryńcy będa tam zaciagnięci na różnych zasadach i to bedzie najwieksze niebezpieczeństwo ze wszystkich , to będzie historycne ściągnięcie Krzyzaków przez Konrada mazowieckiego na własny kraj .

Edytowane przez marks50
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
4 godziny temu, hubertuss napisał:

Widzę, że nie wiele z tego co mówił zrozumiałeś. Nikogo personalnie nie atakował a na pewno nie wszystkich rolników strajkujących. A to, że mogą być tam różne grupy interesu pośród tych strajkujących to inna sprawa i pokazał to na przykładzie jednego człowieka a nie wszystkich.

Dopłaty są jak najbardziej nie obowiązkowe. Możesz nie brać w tym udziału. 

Podsumowując chłop może i w paru miejscach się mylił ale ogólnie powiedział bolesną i brutalną prawdę. Której większość rolników albo nie chce albo nie potrafi zrozumieć.

 

 

Takich rzeczy rolnikom nie trzeba tłumaczyć i rolnicy nic tu nie muszą rozumieć.,Był to tekst pod publikę aby w społeczeństwie zmniejszyć poparcie dla strajku rolników i nie stracić poparcia przed wyborami ,w przypadku radykalnej metody zakończenia strajku przez rząd.  Bo to miasto  w większość zapewniło poparcie obecnej koalicji ,dlatego rolnika trzeba oczernić w oczach miasta, a oni jeszcze brawo przyklepią. Czy tak naprawdę komuś poza rolnictwem zależy na wyższej cenie płodów rolnych ? 

O pewnych rzeczach można mówić ale pewne fakty przemilczeć i w ten sposów wykreować błędne mniemanie. Wiele się mówi o ograniczeniu stosowania środków ochrony roślin ,ale nie wspomina się o tym , że radykalne cięcie w tym zakresie może wpłynąć na rozwój patogenów i w konsekwencji brak przydatności produktów rolnych do jakiegokolwiek spożycia. 

Edytowane przez andrzej78
Opublikowano
1 minutę temu, marks50 napisał:

komizmu nadaje 500tys szt dla 200 tyś armi Polskiej - beda po dwa rozdawać ???

Po dwa na bank, Reszty wyliczeń nie będę przedstawiał, bo to nie miejsce. Podobnie jest z hełmami kevlarami. Resurs tego ustrojstwa to 10 lat. ponieważ wytrzymałość tworzywa w tym okresie spada do zera. W zasadzie powinny sie pokruszyć. A w Polsce problem rotacji i ściezki użytkowania chyba do dziś jest nie rozwiązany.

Opublikowano (edytowane)
30 minut temu, marks50 napisał:

I Francuzi juz pisza ustawę jak to zrobić a w Polsce naganiacze mówia nie zamykajmy granicy według prawa z Ukraina bo być moze stefan z koluszek byc moze straci . Bilans mówi jasno ze tracimy 600 mln na handlu spozywczym , mamy prawo wprowadic embargo z powodu nierównych zasad , takze mamy prawo wprowadzić cła anty dumpingowe - a my zamiast to wprowadzać czekamy do 28 marca az sie sama spprawa rozwiaże o czym mówi von der olewajen . Przy takich argumentach powinno zmknąć granicę i dopiero ukrińce przyjdą ( a wierzcie ze przyjdą) na negocjacje jakie wysokie maja byc cła , jakie embargo itd. W tej chwili granica praktycznie otwarta to ukraińcy nie będa rozmawiac na jaki kolor szlaban pomalowac 

Ktoś jednak traci. Wojna idzie o to by ktoś inny tracił ale traci. No i może też przyjść do państwa i powiedzieć dopłaćcie. Albo straci hodowca zboża albo krów mlecznych w tym przypadku. Zresztą hodowca zboża też straci bo ktoś pisał, ze nawozy podrożeją. O t taka jak to mówią kwadratura koła jak się nie obrócisz d z tyłu.

16 minut temu, andrzej78 napisał:

Takich rzeczy rolnikom nie trzeba tłumaczyć i rolnicy nic tu nie muszą rozumieć.,Był to tekst pod publikę aby w społeczeństwie zmniejszyć poparcie dla strajku rolników i nie stracić poparcia przed wyborami ,w przypadku radykalnej metody zakończenia strajku przez rząd.  

Wielu jednak trzeba tłumaczyć bo za grosz nie rozumieją jak to działa. Jeden krzyczy zamknąć granice ale zaraz dodaje, że nawozy podrożeją No i to wszystko wina rządu czy zamknie czy nie zamknie. Ciekawi  mnie jeszcze z tego co mówił ten facet, że PL jest liderem w użyciu antybiotyków. Jak z tym jest. Znajomy co pracuje na kurniku mówi, że nie żałują tego.

Rząd nie będzie tego strajku siłowo zakańczał. Bo i po co. Sam się zakończy.

46 minut temu, Leszy napisał:

a co jeśli się okaże, że mają racje????  Bo na razie to wszelkie embarga się na rolnictwie odbiły raczej negatywnie. 

Problemem jest to, ze tu wielu nie rozumie, ze z tej trudnej sytuacji nie ma wyjścia zero jedynkowego ,że wszyscy będą szczęśliwi. I to nie chodzi mi o UA. A nawet w PL nie da się zadowolić wszystkich jednym działaniem. Tutaj nie ma miejsca na bez kosztowe ruchy. Każda decyzja powoduje cenę którą rolnik i tak zapłaci.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano
2 minuty temu, hubertuss napisał:

Ktoś jednak traci. Wojna idzie o to by ktoś inny tracił ale traci. No i może też przyjść do państwa i powiedzieć dopłaćcie. Albo straci hodowca zboża albo kró mlecznych w tym przypadku. Zresztą hodowca zboża też straci bo ktoś pisał, ze nawozy podrożeją. O t taka jak to mówią kwadratura koła jak się nie obrócisz d z tyłu.

polska traci ukraina zyskuje a raczej oligarchia która nie płaci podatków na ukrainie . Wszystkiemu mozn sie przyjżeć ale trzeba siąść do stołu i rozmawiać a niby jak mamy zmósić do rozmów ukraine jak na wszystko zezwolono ??? Zamknąć granice to sami rzyjdą po prosbie by sie dogadać . Z nawozami tez sie mylisz bo obecnie nawozy jada na ukrainę , w chwili gdyby ukraińce fikali i tez zablokują granice na nawozy to mamy podwójny bonus bo raz ze mniej będa produkować bez nawozów , dwa cena nawozów spadnie bo wrosnie podaż w kraju . Jesli natomiast obawiać sie że na innych granicach będzie podobnie to przypominam ze w UE nadal obowiazują cła zaporowe na nawozy . Gdy otwierano grnice bezcłowo z ukraina to padł wniosek by tez znieść cła na nawozy z poza UE to by pomogło bo ceny nawozów bija rekordy ale UE trzyma sie planu niszczenia rolnictwa i cła zostawiła na nawozy ale otworzyła na ukrainę . tak wiec nie gdybac kto zyska kto straci tylko na dzień dobry zamknać granicę i zmusić ukrine do rozmów bo to kraj niecywilizowany z mentalnościa Kalego który uważa że mu sie wszystko należy -a cała hipokryzja polega na tym ze im wiecej by nawet im pomógł to tylko wiecej rozkradną .

Opublikowano
24 minuty temu, hubertuss napisał:

Ktoś jednak traci. Wojna idzie o to by ktoś inny tracił ale traci. No i może też przyjść do państwa i powiedzieć dopłaćcie. Albo straci hodowca zboża albo krów mlecznych w tym przypadku. Zresztą hodowca zboża też straci bo ktoś pisał, ze nawozy podrożeją. O t taka jak to mówią kwadratura koła jak się nie obrócisz d z tyłu.

Wielu jednak trzeba tłumaczyć bo za grosz nie rozumieją jak to działa. Jeden krzyczy zamknąć granice ale zaraz dodaje, że nawozy podrożeją No i to wszystko wina rządu czy zamknie czy nie zamknie. Ciekawi  mnie jeszcze z tego co mówił ten facet, że PL jest liderem w użyciu antybiotyków. Jak z tym jest. Znajomy co pracuje na kurniku mówi, że nie żałują tego.

Rząd nie będzie tego strajku siłowo zakańczał. Bo i po co. Sam się zakończy.

Problemem jest to, ze tu wielu nie rozumie, ze z tej trudnej sytuacji nie ma wyjścia zero jedynkowego ,że wszyscy będą szczęśliwi. I to nie chodzi mi o UA. A nawet w PL nie da się zadowolić wszystkich jednym działaniem. Tutaj nie ma miejsca na bez kosztowe ruchy. Każda decyzja powoduje cenę którą rolnik i tak zapłaci.

Słuchaj glabie bo inaczej cię nie mogę nazwać . 3 raz piszesz to samo  i przekręcasz fakty . Granice z Ukraina należy zamnknwx bezwzględnie , inaczej możemy żegnać się z rolnictwem w Polsce . Z nawozami chodzi o to ze twój rudy bóg nakłada embargo na Rosję i Białoruś które dostarczały mało ziarna . Zamknięcie granicy z nimi nie wpłynie na zlikwidowanie problemu nadwyżki zbóż ale podniesie ceny na nawozy . Rozumiesz czy nadal to za trudne dla ciebie ?

  • Like 3
  • Haha 1
Opublikowano (edytowane)
38 minut temu, marks50 napisał:

polska traci ukraina zyskuje a raczej oligarchia która nie płaci podatków na ukrainie . Wszystkiemu mozn sie przyjżeć ale trzeba siąść do stołu i rozmawiać a niby jak mamy zmósić do rozmów ukraine jak na wszystko zezwolono ??? Zamknąć granice to sami rzyjdą po prosbie by sie dogadać . Z nawozami tez sie mylisz bo obecnie nawozy jada na ukrainę , w chwili gdyby ukraińce fikali i tez zablokują granice na nawozy to mamy podwójny bonus bo raz ze mniej będa produkować bez nawozów , dwa cena nawozów spadnie bo wrosnie podaż w kraju . Jesli natomiast obawiać sie że na innych granicach będzie podobnie to przypominam ze w UE nadal obowiazują cła zaporowe na nawozy . Gdy otwierano grnice bezcłowo z ukraina to padł wniosek by tez znieść cła na nawozy z poza UE to by pomogło bo ceny nawozów bija rekordy ale UE trzyma sie planu niszczenia rolnictwa i cła zostawiła na nawozy ale otworzyła na ukrainę . tak wiec nie gdybac kto zyska kto straci tylko na dzień dobry zamknać granicę i zmusić ukrine do rozmów bo to kraj niecywilizowany z mentalnościa Kalego który uważa że mu sie wszystko należy -a cała hipokryzja polega na tym ze im wiecej by nawet im pomógł to tylko wiecej rozkradną .

Jak dla mnie niech zamykają. Już pisałem to tu nie raz i nie od wczoraj. Z tym, że cena nawozów spadnie bo wzrośnie podaż to pojechałeś

23 minuty temu, masa24 napisał:

Słuchaj glabie bo inaczej cię nie mogę nazwać . 3 raz piszesz to samo  i przekręcasz fakty . Granice z Ukraina należy zamnknwx bezwzględnie , inaczej możemy żegnać się z rolnictwem w Polsce . Z nawozami chodzi o to ze twój rudy bóg nakłada embargo na Rosję i Białoruś które dostarczały mało ziarna . Zamknięcie granicy z nimi nie wpłynie na zlikwidowanie problemu nadwyżki zbóż ale podniesie ceny na nawozy . Rozumiesz czy nadal to za trudne dla ciebie ?

Ale co ja innego pisze. Pisałem już nie raz i nie od wczoraj, że granicę z UA należy zamknąć ale piszę też że będą tego koszty. Problem jest tylko taki, ze wy zamiast czytać uważnie skupiacie się na wyzywaniu. A sprawa jest prosta jak cep nie ma decyzji idealnych i nie ma decyzji bez kosztowych,.

Edytowane przez hubertuss
Opublikowano
34 minuty temu, marks50 napisał:

polska traci ukraina zyskuje a raczej oligarchia która nie płaci podatków na ukrainie . Wszystkiemu mozn sie przyjżeć ale trzeba siąść do stołu i rozmawiać a niby jak mamy zmósić do rozmów ukraine jak na wszystko zezwolono ??? Zamknąć granice to sami rzyjdą po prosbie by sie dogadać . Z nawozami tez sie mylisz bo obecnie nawozy jada na ukrainę , w chwili gdyby ukraińce fikali i tez zablokują granice na nawozy to mamy podwójny bonus bo raz ze mniej będa produkować bez nawozów , dwa cena nawozów spadnie bo wrosnie podaż w kraju . Jesli natomiast obawiać sie że na innych granicach będzie podobnie to przypominam ze w UE nadal obowiazują cła zaporowe na nawozy . Gdy otwierano grnice bezcłowo z ukraina to padł wniosek by tez znieść cła na nawozy z poza UE to by pomogło bo ceny nawozów bija rekordy ale UE trzyma sie planu niszczenia rolnictwa i cła zostawiła na nawozy ale otworzyła na ukrainę . tak wiec nie gdybac kto zyska kto straci tylko na dzień dobry zamknać granicę i zmusić ukrine do rozmów bo to kraj niecywilizowany z mentalnościa Kalego który uważa że mu sie wszystko należy -a cała hipokryzja polega na tym ze im wiecej by nawet im pomógł to tylko wiecej rozkradną .

Tez nie przesadzaj w druga stronę . Przecież nie połączą nam dwóch krajów… ale faktem jest ze myślenie o wysłaniu wojska na Ukrainie to Jakis koszmar wariata 

Opublikowano
9 minut temu, hubertuss napisał:

że cena nawozów spadnie bo wzrośnie podaż to pojechałeś

Myślałem że tylko mówia o tobie ebil ale widze że nim jesteś - proste ze jak nie będa wysyłac na ukrainę co się obecnie dzieje to wiecej zostanie w Polsce i podaż się zwiększy -logiczne .

  • Haha 1
Opublikowano
27 minut temu, masa24 napisał:

Słuchaj glabie bo inaczej cię nie mogę nazwać . 3 raz piszesz to samo  i przekręcasz fakty . Granice z Ukraina należy zamnknwx bezwzględnie , inaczej możemy żegnać się z rolnictwem w Polsce . Z nawozami chodzi o to ze twój rudy bóg nakłada embargo na Rosję i Białoruś które dostarczały mało ziarna . Zamknięcie granicy z nimi nie wpłynie na zlikwidowanie problemu nadwyżki zbóż ale podniesie ceny na nawozy . Rozumiesz czy nadal to za trudne dla ciebie ?

Za trudne...nie wysilaj się.  Szkoda czasu 🙂

  • Like 1
  • Haha 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez jahooo
      Zapraszam do nowego tematu, kontynuacja wątku z roku 2024
       
    • Gość
      Przez Gość
      Podejrzewam ogromny kryzys w rolnictwie. Nie zaskoczy mnie gdy mleko będzie po 0,70 zł, trzoda po 3,50 A byki po 5,50.😥😥
    • Przez Piotr_SM
      Może kogoś zainteresuje: https://www.gov.pl/web/rolnictwo/minister-stefan-krajewski-oglosil-wsparcie-dla-rolnikow-700-mln-zl-na-jednoprocentowe-kredyty-260-mln-zl-na-pomoc-za-straty-okolo-1577-mld-zl-na-platnosci-bezposrednie
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
    • Przez debrzyna
      Powinniśmy podjąć sie informowania rolników i nie tylko ,kto w poszczególnych województwach organizuje wyjazd na następny protest Brak takiej informacji to mniej ludzi na proteście
      Macie informacje wpisujcie w tym temacie Tylko informacje kto i tp bez zbędnej polityki 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v