To jest sens szukania czegoś lepszego do palenia owsem niż piecyki na ekogroszek? jakie doświadczenia w 2023 vs koszty?

[GABBER85 1310]

no i  sikalafą

[Desperado 4137]

2 godziny temu, robert1226 napisał:

Zależy z czego bo u nas we wsi jeden robił przecinkę we własnym lasku i zaraz to wszystko w rebak za ciągnikiem wrzucał i zaraz takim świeżym palił w piecu to taka pochodnie sobie z komina zrobi ogień metr nad kominem straż pożarna miała poważny problem to ugasić.

Bo palił mokrym, w piecu sama lawa, komin pewnie też kominiarza wieki nie widział i się sadze zapaliły.

Edytowano Listopad 28, 2023 przez Desperado

[Korbol 83]

🤭

Edytowano Listopad 29, 2023 przez Korbol

[JanKropka 7]

tak naprawdę w archaicznych już mocno wynalazkach na ekogroszek podajnikach i tych na pellet nieszczęsnych palnikach WSZYSTKO opiera sie na chłodzeniu ciągłym paliwa znajdującego się przed zapłonem tak aby nie doszło do zamozapłonu

 

Bo temperatura tam i zabrudzenia które zawsze są niezależnie od programowania zawsze wcześniej czy poźniej to spowodują

 

Wyjatek to rakietowe gdzie wszystko się żarzy  wolniej lub szybciej

 

od cały postęp.. 

 

Dlatego trudno kontruować grawitacyjne palniki.. nieelektryczne, trudno wykołować ciąg naturalny zarówno do spalania i KONIECZNIE osobno do owego zapobiegania samozapłonowi

[GABBER85 1310]

Proszę pana, a czy jest możliwe spalanie tłuszczów?  Chodzi mi konkretnie o smalec  wytrącający się zimą z letniej ropy

[JanKropka 7]

wystarczy tylko zastosować taki palnik 

 

 

i takie ale GRAWITACYJNY mechanizm

 

 

najważniejszy wlot powietrza na niebiesko musi GRAWITACYJNIE lepiej to ciągnąć niż resztę i po temacie

kwestia materiałów etc

[GABBER85 1310]

O kurde

[toooomaszewski 500]

No, widziałeś. Kupuj jeszcze jak Ci się uda letnie b7 to może coś się odstoi na dnie do wiosny, zbierzesz łopatką i będzie na kolejną zimę do palenia. A taki niedowiarek był z Ciebie... ajjj 😁

[JanKropka 7]

może jakiś spryciarz ze spawarką i wolnymi chwali pociągnie temat..

 

Pomiajając powyższe rzeczy, normy, kary i 5 tys za ściemnanianie o ozdobnym gorącym kominku w pokoju itd

 

Nawet na obecną pogodę wstajesz sobie przykryta popiołem belka jeszcze sie żarzy

normalnie bez rozpałki  męczącej można sobie pociągnąć i już idzie ciepełko :-)

 

ALE np. nie masz czasu żeby teraz rozpalać na nowo, to odpalasz sobie przenosny palniczek (rysunek dawałem wcześniej :-) 

jedno wejście na pellet czy nawet owies rózne mieszanki jakie się chce z tym przesianym ekogroszkiem etc

jeden grawitacyjny starczy nawet przy minimalnych wymiarach na jakieś 2-4 godzinki podtrzymania na pewno ciepła w kominie

 

Plus drugi zasobnik mechaniczny,.. nawet na cąły dzień

 

Praca żeby to wykonać z dzień, dwa plus poprawki w pracy

 

Podajnik nie trzeba jak w kominkach automatycznych wystarczy zwykły stary zawór grzybkowy 2 cala odwrotnie idealnie pasuje sprężyna do napełniania..

 

ZOSTAJE TYLKO magiczny palnik 

 

i jak wyżej dokładnie opisane poprawić najlepiej grawitacyjnie ciąg do palnika oraz opływu czy chłodzenia paliwa przed samozapłonem

 

rurka calowa do popielnika do pierwszego spokojnie wystarczy z 40-50 cm ale do drugiego moze do wentylacji prostokątna aby się szybko nagrzało i chroniło przez zapłonem

 

a jakby ktoś jeszcze dostał na to 5 klase wszysycy by musieli i tak kupić żeby miec podkładkę na kontrolę w kominkowym świecie.. :-) 

 

ps pozdrowienia dla fanów fotowoltaiki i pomp jak maja teraz podobno przepychać kolanem zgodę na wiatraki poniżej tych 700 metrów

 

w wałki lepiej się nie bawić..  co za przypadek :-) 

 

EDIT dają na 300 metrów dla wielorodzinnych i 400 dla jednorodzinnych xxD

plus wywłaszczenie mojego owsa.. 

 

Edytowano Listopad 30, 2023 przez JanKropka

[Takeda 336]

3 godziny temu, JanKropka napisał:

ps pozdrowienia dla fanów fotowoltaiki i pomp jak maja teraz podobno przepychać kolanem zgodę na wiatraki poniżej tych 700 metrów

no ja się nie dziwię skoro w Polsce średnio mamy tylko 66 dni słonecznych, a za to 250 wietrznych, dodatkowo wiatr nie znika na noc z automatu.

Mam nadzieje, że mój stary piec wytrzyma jeszcze 3-4 lata, a wtedy już się wszystko wyklaruje w co wejść najlepiej

[JanKropka 7]

1 godzinę temu, Takeda napisał:

no ja się nie dziwię skoro w Polsce średnio mamy tylko 66 dni słonecznych, a za to 250 wietrznych, dodatkowo wiatr nie znika na noc z automatu.

Mam nadzieje, że mój stary piec wytrzyma jeszcze 3-4 lata, a wtedy już się wszystko wyklaruje w co wejść najlepiej

wtedy to będzie za późno

 

nie zmienisz istalacji, grzejników nie dostosujesz itd w 1 czy 2 sezony

 

chyba że chcesz grzać jak na Ukraina zawsze robi czyli uniwersalną farelką :-) 

 

Już można powiedzieć nawet na te 2 lata wyborcze TRZYMAC się z daleka od gazu i prądu na pewno

 

I na 100 procent owsa w tym kraju nikt nie ruszy, nawet import paradoksalnie właśnie technicznego niby do palenia :-) 

 

Pewnie niektórzy będą kręcić na drewnie zrębkach itd.. ale to na krótką metę..

 

Zależy też od kontroli, sąsiada i jakichś miejscowych oszołomów, donosicieli i tych co robią zdjęcia wszystkiemu

(jak ochrona zwierząt itd) oraz miastowych

[Pigmei 1868]

Póki co Unia Europejska uznaje biomasę – a więc drewno i jego odpady – za odnawialne źródła energii  a ze Kraków uchwalił sobie taki zakaz z racji smogu  to proszę bardzo, nikt inny nie spieszy sie w tym kierunku.

 

[Takeda 336]

1 godzinę temu, JanKropka napisał:

wtedy to będzie za późno

 

nie zmienisz istalacji, grzejników nie dostosujesz itd w 1 czy 2 sezony

nie będzie za późno, btw skoro twierdzisz że przerobienie całej instalacji C.O. (czego akurat to nie chciałbym robic) to dla ciebie  ponad 2 lata, to jesteś niepoważny.

Jeszcze kilka lat potrwa ta batalia, obawiam się, że koniec końców upadnie sprzedaż energii z wszelkich przydomowych instalacji, bo sieci w europie nie są przystosowane do rozproszonego zasilania, a nikt nie będzie chciał oddać zysków ze sprzedaży energii obywatelom

Teraz gdy mam jeszcze sprawny piec c.o. przestawienie się ze spalania węgla i swojego drewna, na cokolwiek innego mija się z celem, a nie będę inwestował w piec na pellet i w perspektywie swoja linię do produkcji gdy mundrzy za chwilę wymyślą, że nie można, w końcu gdzieniegdzie już uważają, że pellet to paliwo ekologiczne, a drewno nie. wolę wydać 35k pln na linę do pelletu niż zrywać wszystkie podłogi by zrobic instalację podłogową pod te durne pompy co będzie kosztowało w kij więcej, o syfie nie wspominając.

Nie ma co się sr**, że nie ma czasu, ci co budują teraz nowe domy oni powinni się głęboko zastanawiać, albo ci co muszą wymieniać źródło ciepła, żeby nie robić czegoś teraz i za 5 lat znów

[JanKropka 7]

Dnia 30.11.2023 o 18:20, Takeda napisał:

nie będzie za późno, btw skoro twierdzisz że przerobienie całej instalacji C.O. (czego akurat to nie chciałbym robic) to dla ciebie  ponad 2 lata, to jesteś niepoważny.

Jeszcze kilka lat potrwa ta batalia, obawiam się, że koniec końców upadnie sprzedaż energii z wszelkich przydomowych instalacji, bo sieci w europie nie są przystosowane do rozproszonego zasilania, a nikt nie będzie chciał oddać zysków ze sprzedaży energii obywatelom

Teraz gdy mam jeszcze sprawny piec c.o. przestawienie się ze spalania węgla i swojego drewna, na cokolwiek innego mija się z celem, a nie będę inwestował w piec na pellet i w perspektywie swoja linię do produkcji gdy mundrzy za chwilę wymyślą, że nie można, w końcu gdzieniegdzie już uważają, że pellet to paliwo ekologiczne, a drewno nie. wolę wydać 35k pln na linę do pelletu niż zrywać wszystkie podłogi by zrobic instalację podłogową pod te durne pompy co będzie kosztowało w kij więcej, o syfie nie wspominając.

Nie ma co się sr**, że nie ma czasu, ci co budują teraz nowe domy oni powinni się głęboko zastanawiać, albo ci co muszą wymieniać źródło ciepła, żeby nie robić czegoś teraz i za 5 lat znów

są chałupy gdzie praktycznie wymiana instalacji zwłaszcza starej a grzejniki to końcówka problemu.. może jest możliwe

ale ekonomicznie chyba lepiej robić nową

 

Np. instalacje spawane ze stali w to już w ogóle kaplica, jak działa to lepiej zostawić żeliwo i wymieniać np. drugi grzejnik alternatywnie w pokoju na stalowy (ale z opcją pęknięcia lub problemów)

 

W zasadzie każda stara instalacja grzebanie przy niej po latach żelaza i rdzy nie jest dobrym pomysłem..  z doświadczenia  tylko to rusz.. nawet same śrubunki dawne i obecne

 

Jedyne wyjście sensowne do pracowanie na dwóch, starą gdzie to ma sens zostawić, resztę usunąć i nową dodawać..

 

Warto mieć osobna instalację z jakiejść miedzi w łazienkach na pietrze tak aby w razie gdy dom zostanie pusty na zime chociaż to miec w zapasie

 

To takie podstawowe rzeczy których sie nie przeskoczy raczej

 

Na pewno na ekogroszku i niestety drewnie długo się nie poleci

 

Zostaje pellet do sarych chałup plus te rzeczy jak pellet gorszej klasy typu owies

 

Tutaj w zasadzie palniki jak do kominka do przeróbki, nie wchodziłbym w żadne obrotowe wynalazki za 10 koła bez sensu

 

I oczywiście w planach komin do wymiany niestety.. lepiej dlatego planować w jakichś miejscach z dala od głównych kominów w domu, gdzieś w garażach, przy ścianach

 

CZYLI na pewno zmiana instalacji pewna oraz rozbudowa czy zabawa z kominami czy się chce czy nie to czegka każdego ze starszą chatą

 

Co do samego owsa:

- palniki grawitacyjne rakietowe raczej bez przyszłości, nie ma chłodzenia studzenia przed samozapłonem (bo taka ich istota), nie ma możliwości w zasadzie sterowania zapłonem, mało bezpieczne, nieekonomiczne w zasadzie, ALE można stosować rózne mieszanki i to ich plus

 

raczej do jakichs garaży, szklarni etc

 

- na ekogroszek zmierzch tej epoki

 

- palinik rynnowe od 5 tys do magicznych obrotowych za 10 tys - nie ma sensu bez gwarancji na komin i pewności że spalanie jest super nawet owsa, lepiej to wydac na nowy komin z daleka od centrum domu, etc jak wczęsniej na forum pisane

 

- palniki kominkowe niby najlepsze techniczne, ale z mnóstwem wad, bo niby mogą stać wszędzie.. nie ma dopalania mieszanki przed dostaniem się do palnika, jej nagrzania, odgazowania stąd kiepskie osiągi, gorsza mozliwość sterowania, za to można stosować teoretycznie różne mieszanki, nie ma chyba na tę chwilę z owsem..

bezpieczniejsze teoretycznie ale nie ogniodporne.. 😞 można wiele z nich wykorzystać ale palnik do wymiany jak pisałem, także za bardzo oparty na elektronice

 

i jeszcze to wszystko niedługo na wstępie pogodzić z 5 klasą to jakiś kosmos

 

Stawiam że ktoś wpuści na rynek jakieś palniki aby tylko spełniały normy - toeretycznie jak teraz z ekogroszkiem z przymróżeniem oka co do ich 5 klasy i paliwa, ale tak naprawdę dawać zwykły pellet lub drewno

 

Zwłaszcza jak dadzą niedługo popalić i to pewne z prądem i gazem

 

 

 

 

[JanKropka 7]

kompilacja wszystkiego technicznie i czego brakuje na jednym filmie 

 

w komentarzu jest link do zdjęcia obrazowego

 

niestety chyba konieczne od 2027 opłaty i podatki od gazu

i innych paliw 😞

 

może ktoś to rozwiąze technicznie

chodzi o pogodzenie podajnika bocznego równolegle do paleniska

z opcją grawitacyjna czyli z góry 

(jak wiadomo wewnątrz nie ma dużo miejsca na zbiornik aby było w 100 procentach bezpiecznie itd)

 

jakie to smutne

wszystkich nie złapią

kompilacja wszystkiego technicznie i czego brakuje na jednym filmie 

 

w komentarzu jest link do zdjęcia obrazowego

 

niestety chyba konieczne od 2027 opłaty i podatki od gazu

i innych paliw 😞

 

może ktoś to rozwiąze technicznie

chodzi o pogodzenie podajnika bocznego równolegle do paleniska

z opcją grawitacyjna czyli z góry 

(jak wiadomo wewnątrz nie ma dużo miejsca na zbiornik aby było w 100 procentach bezpiecznie itd)

 

jakie to smutne

wszystkich nie złapią

[FarmerDyzio 1129]

A ktoś z was korzystał może z programu czyste powietrze ? I mógłby podzielić się opinią czy warto ? W jakiś sposób jest wyliczany dochód dla osoby pracującej zawodowo i dodatkowo posiadająca gospodarstwo ?