Barbatoos

Nowa pompa i rozdzielacz - głośna praca

Polecane posty

Barbatoos    2

Robiłem remont hydraulikiem w MTZ 82 z 1999 rok.

Założony nowy rozdzielacz hydrosila, nowa pompa i nowy regulator, nowy olej i filtr 

Po zamontowaniu wszystko fajnie działało przez jakieś 2ha orki. 

W pewnym momencie podczas obrotu pługa dźwignią przy kierownicy usłyszałem jakiś trzask i dziwne terkotanie.

Okazało się, że wywaliło mi olej na połączeniu zasilania pompa -rozdzielacz (tam przy rozdzielaczu).

Wygląda jakby podczas pracy poluzowała się śruba.

Dokręciłem i teraz jest ok, olej nie leję się ale od tej pory podczas ruszania dźwigienkami przy kierownicy rozdzielacz jest głośny - wcześniej wszystko cicho pracowało.

Podpowie ktoś co to może jeszcze być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karol210589    10

Mam podobnie. Wydaje mi się że rozdzielacz ma za mały przepływ w stosunku do wydatku pompy. Masz też tak, np podczas opuszczania przyczepy że ciągnik przygasa? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

jak Ci ciągnik przygasa przy opuszczaniu przyczepy to znaczy, że źle to robisz. Powinieneś opuszczać na pozycji pływającej a Ty opuszczasz na wymuszonej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darkowe1    4

Zmierz cię ciśnienie i trzeba zwiększyć wolnych przelew bo teraz jest za wysokie ciśnienie i dusi 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbatoos    2

I jeszcze jak wyregulować te cięgła od regulatora żeby to działało jak należy?

Nie podnosił mi to podkręciłem na śrubkach od wajchy przy siedzeniu i jest ok.

Jest od regulacji podnośnika jakaś instrukcja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karbex    91
22 godziny temu, Barbatoos napisał:

Robiłem remont hydraulikiem w MTZ 82 z 1999 rok.

Założony nowy rozdzielacz hydrosila, nowa pompa i nowy regulator, nowy olej i filtr 

Po zamontowaniu wszystko fajnie działało przez jakieś 2ha orki. 

W pewnym momencie podczas obrotu pługa dźwignią przy kierownicy usłyszałem jakiś trzask i dziwne terkotanie.

Okazało się, że wywaliło mi olej na połączeniu zasilania pompa -rozdzielacz (tam przy rozdzielaczu).

Wygląda jakby podczas pracy poluzowała się śruba.

Dokręciłem i teraz jest ok, olej nie leję się ale od tej pory podczas ruszania dźwigienkami przy kierownicy rozdzielacz jest głośny - wcześniej wszystko cicho pracowało.

Podpowie ktoś co to może jeszcze być?

A to napewno rozdzielacz terkocze czy pompa, pompę masz vtz? Bo jak tak to one pod obciążeniem nawet jak nowe to terkoczą (może nie wszystkie ale ja wcześniej miałem hydrosiłe a teraz zmieniłem na vtz i pod obciążeniem głośno chodzi ale pompuje. W ruskim jak działa to nie ma co szukać problemu 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbatoos    2

Pompę mam polską z Wrocławia nsz32-3. Ciśnienie trzyma bardzo dobrze.

Mi to wygląda jakby cały czas olej przelatywał i gdzieś się dławił....

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darkowe1    4

Jaki masz powrót na rozdzielaczu i jakie zasilanie ? Chodzi o całe wyślij model tego rozdzielacz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbatoos    2

Rozdzielacz mam R80-3/4-222GG

A dzisiaj to jak ruszałem wajchami od hydrauliki zewnętrznej to warczy niemiłosiernie. 

Jak lekko puszczę olej to jest ok, a jak dam na wajchę do końca to warczy jakby za chwilę miało coś rozerwać.

 

Screenshot_2023-09-29-22-23-56-709_org.mozilla.firefox.jpg

Screenshot_2023-09-29-22-23-38-562_org.mozilla.firefox.jpg

Edytowano przez Barbatoos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez tomekxx1
      Witam. Ostatnio udało mi się okazyjnie kupić silnik rozruchowy od dt 75 za całe 40 zł. Silnik chcialem odpalic ale niestety nie ma iskry. Na iskrowniku znalazłem wystającą śrubę, jakby do podłączenia prądu. Czy moje domysły są słuszne i tam powinien być podłączony prąd?

    • Przez Maksol
      Witam chciałbym zakupić MTZ i chcę wiedzieć którą skrzynię biegów lepiej wybrać:
      -MTZ 892.2 SKRZYNIA 18/4
      -MTZ 952.2 SKRZYNIA 14/4
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie do posiadaczy MTZ  o opinie o nowszych modelach MTZ lub konkretnym modelu 892.2. Co się w nich konkretnie psuje i czy w ogóle warto kupować nowego MTZ w dobrej cenie? Jak spisuje się w orce, talerzówce i agregacie siewnym 3m?
    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj