Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tak, ale po pierwsze nie jakies ogromne ilosci, to taki wspomagacz mial byc. a po drugie, wlasnie o tym pisze,czy jest sens sie zabijac, jesli w 3 dni zjechala do 800, a pytanie kieruje do siebie. w tym roku i tak ograniczylem koszty fungicydow, wiecej tebukonazolu , a w nast. roku w t2 bedzie tylko tebu+azoksy, zadnych priaxoli! na t1 protio, i na klos tez tebu.

Opublikowano

Stosowanie Priaxoru w cenie ok 200 zł/l nie ma sensu obecnie. Przyznaję, robiłem nim t2, ale był dwuletni zapas, wtedy kosztował 155 zł. Jak dożyję do następnego sezonu, to napewno już go nie zastosuję..

Opublikowano
47 minut temu, metrax12 napisał:
2 godziny temu, GABBER85 napisał:

Byłem na objeźdźie pól. Trzeba sie przebranżowić na handel ŚOR specjalizacja jednoliscienne, trowy,  stokłosy w najbliższych latach.  A nie martwic czy bedzie 700 czy 1000 a może 2000 za tone...

To musisz sam prowadzić doświadczenia na własnych polach.

@metrax12 z Twojej listy co bys wybral na stoklosę? Ten rok rzeczywiscie pokazał ogromne problemy z tym chwastem. Apyros czesciowo sobie z tym radzi wiec mysle nad miesznka apyros + incelo. Koszt jest, ale na razie bede objezdzal pola polowa opryskiwacza bo problem jest od miedzy.

Opublikowano

bardzo dziwnie powschodziła stokłosa :  jedno pole objechane 2 razy  dookoła i przerwała ulewa- tam gdzie przed ulewą 2x szer. siewnika to brak stokłosy 🤔

drugie pole  stokłosa na pierwszym przejeździe na kilkunastu metrach , siewnik byl pusty 🤔

trzecie pole w całości .... nie mam pojęcia o co chodzi

ogólnie na okolicy bardzo dużo  miotły, owsa głuchego i stokłosy

 

nawet różne rodzaje stokłosy powschodziły na miedzach i przy rowach gdzie nigdy nie ruszana gleba... może taki rok na nią

Opublikowano
10 minut temu, GABBER85 napisał:

bardzo dziwnie powschodziła stokłosa :  jedno pole objechane 2 razy  dookoła i przerwała ulewa- tam gdzie przed ulewą 2x szer. siewnika to brak stokłosy 🤔

drugie pole  stokłosa na pierwszym przejeździe na kilkunastu metrach , siewnik byl pusty 🤔

trzecie pole w całości .... nie mam pojęcia o co chodzi

ogólnie na okolicy bardzo dużo  miotły, owsa głuchego i stokłosy

 

nawet różne rodzaje stokłosy powschodziły na miedzach i przy rowach gdzie nigdy nie ruszana gleba... może taki rok na nią

Wow, ty umiesz normalnie jak człowiek komentowac.. szok.. no chyba że ci konto ukradli 🤣🤣

Opublikowano

ZDAJĘ RELACJE , a o  badylorzach co  cukrem pryskają na ropie zimowej  ... bo im poplon wodę wypił a resztę dziki poryły a spodziewają sie plonu 12t/ha...to mam swoje zdanie i  bedę cisnął i wój komu do tego

Opublikowano
8 godzin temu, Siedzacybyk napisał:

tak, ale po pierwsze nie jakies ogromne ilosci, to taki wspomagacz mial byc. a po drugie, wlasnie o tym pisze,czy jest sens sie zabijac, jesli w 3 dni zjechala do 800, a pytanie kieruje do siebie. w tym roku i tak ograniczylem koszty fungicydow, wiecej tebukonazolu , a w nast. roku w t2 bedzie tylko tebu+azoksy, zadnych priaxoli! na t1 protio, i na klos tez tebu.

Ja dawałem na t1 duet na start, T2 difekonazol i azoksy, a na T3 difekonazol i tebu. Na robaka dałem tylko do T3 jakiś smierduch i liczę na plony od 7 do 9 ton w zależności od pola. Ziemia od 3a do 4b. Pszenica po kukurydzy. 

Opublikowano
32 minuty temu, Grzesiu90209 napisał:

Ja dawałem na t1 duet na start, T2 difekonazol i azoksy, a na T3 difekonazol i tebu. Na robaka dałem tylko do T3 jakiś smierduch i liczę na plony od 7 do 9 ton w zależności od pola. Ziemia od 3a do 4b. Pszenica po kukurydzy. 

Grysza musisz iść do sąsiada u którego kosisz na szkolenie, azot i chwasty bodajże 8t. 

2 godziny temu, SawekBraczyk napisał:

Ja na przyszły rok to zrezygnuje z kizeryt, kornkali wiosna. Sam azot w saletrze tylko i nic wiecej, tak jak już kiedyś robiłem. Nawet w rzepaku też. 

Warto tez zrezygnować z fungicydow, też się kiedyś nie dawało 😅

Opublikowano
20 godzin temu, jahooo napisał:

Spirella

 

IMG_20240620_093604.jpg

liście już uschły a kłosy widze że jeszcze zielonawe. U mnie w AVENUE choroby zjadły liście a kłosom też jeszcze troche brakuje, ciekawe czy bedzie poślad. TAk naprawde wszystkie pszenice mocno mi siadły, T2 priaxor i tebukonazol a liście zchorowane. Znajomy ma te samą odmiane obok mojego pola gdzie robił tylko T1 i nie ma grama różnicy miedzy naszymi polami. Mam też działke późno sianą gdzie zrobiłem tylko T1 i jest to na te chwile najzdrowsza pszenica jaką mam.

Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, SawekBraczyk napisał:

Ja na przyszły rok to zrezygnuje z kizeryt, kornkali wiosna. Sam azot w saletrze tylko i nic wiecej, tak jak już kiedyś robiłem. Nawet w rzepaku też. 

Od kilku dobrych lat azot tylko w saletrzaku i saletrosanie w rzepaku na pierwszą dawkę drożej wychodzi jak saletra ale rośliny lepiej rosną po saletrzaku.

W tym sezonie z różnych przyczyn T0 w pszenicy.

Edytowane przez Andpol
Opublikowano
3 minuty temu, Andpol napisał:

Od kilku dobrych lat azot tylko w saletrzaku i saletrosanie w rzepaku na pierwszą dawkę drożej wychodzi jak saletra ale rośliny lepiej rosną po saletrzaku.

W tym sezonie z różnych przyczyn T0 w pszenicy.

Saletrzak na N3 stosowałem w tym roku w pszenicy. Ja bardziej preferuję Saletrosan na N1 a reszta czyli N2 i N3 to saletra. 

Opublikowano
Gimmeshelter napisał:

U mnie też tej stoklosy dużo, jakoś nigdy tego nie było 

Nic już nie mów o stoklosie! nigdy jej nie miałem i w okolicy nie widziałem. Kupiłem ziarno do siewu od znajomego który mieszka 30km ode mnie i jeszcze u niego wialniowalem! A teraz na polu polowa to skoklosa a połowa pszenica i to jeszcze działka w środku wsi przy kościele hehe nie da się nie zauważyć że to moje pole, w kolo czysto a u mnie pszenicy nie widac!! Ale się załatwiłem!

Opublikowano

Saletra czy saletrzak to jeden czort, może ze 3 dni dłużej się rozpuszcza. Saletrosan to już trochę inna bajka. Najbardziej byłem zadowolony z Saletrosanu 30, ale drogi i nie dostępny. Ograniczam sie do saletry, latwiej logistycznie to ogarnąć. W rzepaku tylko raz rozsiewam saletre, nie chce mi sie za 2 tyg gonic ponownie. Nie zauwazylem roznicy, a nawet powiedzialbym ze jakby lepiej to wygladalo.

  • Thanks 1
  • Root Admin
Opublikowano
SawekBraczyk napisał:

Ja na przyszły rok to zrezygnuje z kizeryt, kornkali wiosna. Sam azot w saletrze tylko i nic wiecej, tak jak już kiedyś robiłem. Nawet w rzepaku też. 

czemu?


Siedzacybyk napisał:

Saletra czy saletrzak to jeden czort, może ze 3 dni dłużej się rozpuszcza. Saletrosan to już trochę inna bajka. Najbardziej byłem zadowolony z Saletrosanu 30, ale drogi i nie dostępny. Ograniczam sie do saletry, latwiej logistycznie to ogarnąć. W rzepaku tylko raz rozsiewam saletre, nie chce mi sie za 2 tyg gonic ponownie. Nie zauwazylem roznicy, a nawet powiedzialbym ze jakby lepiej to wygladalo.

tak samo uważam po rsmie w 1 strzale

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez Alio
      Witam.
      Zakładam nowy temat bo ma duży problem z uprawą pszenicy i od lat nie mogę sobie z nim poradzić.
      Ten problem to gęstość ziarna.
      Uprawa w zasadzie wg ksiązki. Płodozmian tak ustawiony, że nie mam pszenicy po zbożu tylko wyłącznie po buraku lub rzepaku. Nawożenie w przybliżeniu K-150 P-110.
      Ph wyregulowane. Wapnowanie regularnie co 4 lata w odpowiedniej ilości .
      Pełna ochrona: dobra zaprawa, T1,T2,T3, żadnych problemów z  chwastami.
      Antywylegacz zwykle w 2 dawkach w odpowiednim momencie
      Siew 100-115 kg/ha, materiał siewny regularnie zmieniany lub odświeżany.
      Nawożenie azotem może zbyt ambitne, bo 2x100 kgN w formie RSM i "na kłos" 25-35 kg N w saletrze.
      Gleby w większości od 3b do 4a.
      Plon w miarę stabilny od lat 8-9,5t/ha
      I od lat stały problem: Bardzo wysokie białko 14-15,5, gluten nawer do 33 ale za to zupełny brak gęstości. Zwykle 71-74 sukcesem jest 76.
      Tydzień temu wysłałem pierwsze auto na młyn i białko 15.1 gluten 32,6 a gęstość 71.6. Cena zamiast 770 netto ledwo 700 netto. Gdy odjąłem transport wyszło taniej jak paszowa z podwórka.
      Gdzie popełniam błąd, że mam tak niską gęstość?
      Pytałem wielu osób i nikt nie był i w stanie doradzić.
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v