Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, Piffpaff napisał:

Czerwiec o dziwo już 55mm a zapowiadają kolejne burze

 

tylko szkoda ze pszenica zredukowała po 2 pięterka w maju, pewnie dobra tona mniej z hektara

 

W ubiegłym roku też dolne były zredukowane i średnia 9.3t

Rok wcześniej mokra wiosna w czerwcu piekarnik i ledwo 7.5t wyszło.

Nawożenie i ochrona podobne 180n na oborniku 

Opublikowano
1 godzinę temu, yacenty napisał:

widzisz 55 i narzekasz że mało a u nas na dziś 28. od początku roku 198l. średnio 30l na miesiąc, mało ale na szczęście nie extremalne mało. jakoś to sobie jeszcze rośnie

Co z tego ze teraz pada jak nie padało kiedy była potrzeba. 

IMG_20230618_164712.jpg

  • Like 3
Opublikowano
4 godziny temu, Tomek90 napisał:

Co z tego ze teraz pada jak nie padało kiedy była potrzeba. 

IMG_20230618_164712.jpg

Tak jak mówisz.

IMG_20230619_202034282_HDR.jpg

5 godzin temu, yacenty napisał:

widzisz 55 i narzekasz że mało a u nas na dziś 28. od początku roku 198l. średnio 30l na miesiąc, mało ale na szczęście nie extremalne mało. jakoś to sobie jeszcze rośnie

U was 55 albo 28 a u nas w czerwcu 8+4=12. Reszta gdzieś bokami .Taka matematyka. Środek Lubuskiego. 

  • Like 1
Opublikowano

nie narzekać!

Wolę że pada i to co jeszcze jest zielone ładnie dojrzało z dobrym ziarnem, niż żeby już nie  padało wcale i to co zielone zrobiło się takie jak na zdjęciu powyżej.

Także - akceptować to co jest i z tego się cieszyć.

 

  • Like 2
Opublikowano
15 godzin temu, zetorr6441 napisał:

W ubiegłym roku też dolne były zredukowane i średnia 9.3t

Rok wcześniej mokra wiosna w czerwcu piekarnik i ledwo 7.5t wyszło.

Nawożenie i ochrona podobne 180n na oborniku 

Strach zapytać ile wy tam zbieracie jaka pogoda dopisuje.

  • Haha 1
Opublikowano
Dnia 21.06.2023 o 21:21, Tomek90 napisał:

Wczoraj na dniach pola poruszyłem temat T3 i jak mówiłem fuzariozy już nie zwalczymy po kwitnieniu. Chronimy jedynie górne liście. 

A to triazole nie działaja też wyniszczającą na fuzarioze?

 

Opublikowano

To co na zdjęciu wyżej to nie jest niedobór wody a problem z glebą, widać że dalej rośnie dobrze. Co tam padało a tu nie? Też mam taki kawałek i to na 2 klasie gleby, 20 lat temu była tam pryzma wapna i męczy uprawy do dziś.

  • Haha 1
  • Confused 1
Opublikowano

Kłos to nie tylko fuzariozy, ale i septorioza plew.. 19 mm. z porannej ulewy, dało się zauważyć pojedyńcze małe gradziny.

Opublikowano
3 godziny temu, panczo1922 napisał:

nie narzekać!

Wolę że pada i to co jeszcze jest zielone ładnie dojrzało z dobrym ziarnem, niż żeby już nie  padało wcale i to co zielone zrobiło się takie jak na zdjęciu powyżej.

Także - akceptować to co jest i z tego się cieszyć.

 

Bez przesady jak z wszystkim. 

Zostawiłeś kiedyś pszenicę czy rzepak na polu?? 

Opublikowano
2 minuty temu, Michał88 napisał:

To co na zdjęciu wyżej to nie jest niedobór wody a problem z glebą, widać że dalej rośnie dobrze. Co tam padało a tu nie? Też mam taki kawałek i to na 2 klasie gleby, 20 lat temu była tam pryzma wapna i męczy uprawy do dziś.

O mozaikach glebowych słyszał ?  mam podobnie jak na zdjęciu, jest miejsce z litym piachem, a kilka metrów dalej ciut "mocniejszy" placek ziemii i już rośliny wytrzymują 2-3 dni dłużej 😎

Opublikowano
1 godzinę temu, boogie7 napisał:

O mozaikach glebowych słyszał ?  mam podobnie jak na zdjęciu, jest miejsce z litym piachem, a kilka metrów dalej ciut "mocniejszy" placek ziemii i już rośliny wytrzymują 2-3 dni dłużej 😎

No to napisałem że problem z glebą a nie z wodą. Na piachu pszenicy się nie sieje, mozaika owszem słyszałem ale to przecież normalne że na takim podłożu 3 tygodnie bez deszczu i jest finał. Jednak uważam że takie małe skrawki można trochę poprawić dając dużo obornika, gnojowicy  albo odpadu z oczyszczalni.

1 godzinę temu, Tomek90 napisał:

Bez przesady jak z wszystkim. 

Zostawiłeś kiedyś pszenicę czy rzepak na polu?? 

Widziałem rzepak po sąsiedzku zostawiony, poszedł pod talerzówkę. Powodu nie znam, wiem że jak kosiłem pszenicę to już porastał w łuszczynach.

Opublikowano
7 godzin temu, panczo1922 napisał:

nie narzekać!

Wolę że pada i to co jeszcze jest zielone ładnie dojrzało z dobrym ziarnem, niż żeby już nie  padało wcale i to co zielone zrobiło się takie jak na zdjęciu powyżej.

Także - akceptować to co jest i z tego się cieszyć.

 

Ponarzekałem i z 8+4=12 zrobiło się 8+4+15=27. Dzięki Ci Panie.

Opublikowano

wschód Lubelskie, padało jak u wszystkich, następnie parno, dziś burzowo, ostatni zabieg na grzyba 1 czerwca na pszenice siane w optymalnym terminie i 5-6 czerwca na późniejsze.  Pszenicy były w fazie kłoszenia ( większość kłosów w połowie bądź prawie w całości wyszły)

Jest sens teraz jeszcze dać metko lub cos innego?
 

Opublikowano
7 godzin temu, Andpol napisał:

Dobrze że zostało mi kilka lat do emerytury to jakoś będzie a następcy nie mam bo dzieci w polu robić nie chcą to kawałek pola się sprzeda i jakoś się przeżyje.

Nie lepiej w dzierżawę. Sprzedawać ojcowiznę. Może się młodzi przekonają. Daj im czas.

  • Like 2
Opublikowano
3 godziny temu, Michall51 napisał:

ostatni zabieg na grzyba 1 czerwca na pszenice siane w optymalnym terminie i 5-6 czerwca na późniejsze.  Pszenicy były w fazie kłoszenia ( większość kłosów w połowie bądź prawie w całości wyszły)

Jest sens teraz jeszcze dać metko lub cos innego?
 

Nie ma sensu. Po co robić 2x grzybówkę na kłos? Tym bardziej przy obecnej cenie pszenicy

  • Thanks 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez Alio
      Witam.
      Zakładam nowy temat bo ma duży problem z uprawą pszenicy i od lat nie mogę sobie z nim poradzić.
      Ten problem to gęstość ziarna.
      Uprawa w zasadzie wg ksiązki. Płodozmian tak ustawiony, że nie mam pszenicy po zbożu tylko wyłącznie po buraku lub rzepaku. Nawożenie w przybliżeniu K-150 P-110.
      Ph wyregulowane. Wapnowanie regularnie co 4 lata w odpowiedniej ilości .
      Pełna ochrona: dobra zaprawa, T1,T2,T3, żadnych problemów z  chwastami.
      Antywylegacz zwykle w 2 dawkach w odpowiednim momencie
      Siew 100-115 kg/ha, materiał siewny regularnie zmieniany lub odświeżany.
      Nawożenie azotem może zbyt ambitne, bo 2x100 kgN w formie RSM i "na kłos" 25-35 kg N w saletrze.
      Gleby w większości od 3b do 4a.
      Plon w miarę stabilny od lat 8-9,5t/ha
      I od lat stały problem: Bardzo wysokie białko 14-15,5, gluten nawer do 33 ale za to zupełny brak gęstości. Zwykle 71-74 sukcesem jest 76.
      Tydzień temu wysłałem pierwsze auto na młyn i białko 15.1 gluten 32,6 a gęstość 71.6. Cena zamiast 770 netto ledwo 700 netto. Gdy odjąłem transport wyszło taniej jak paszowa z podwórka.
      Gdzie popełniam błąd, że mam tak niską gęstość?
      Pytałem wielu osób i nikt nie był i w stanie doradzić.
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v