Skocz do zawartości

Ochrona i nawożenie pszenicy 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, misio3p napisał:

Dokładnie tak, w monokulturze zbożowej na jesień 1500g ctu/ha i na wiosnę axial 1l/ha jak tylko temperatury pozwalają. Bardzo drogo, ale to jedyny sposób by wyczyniec całkiem nie zagłuszył pszenicy.

Nie każda odmiana pszenicy toleruje chlorotoluron - Aktualności zboża - Zboża - Produkty- KWS SAAT SE & Co. KGaA

1500g ctu/ha  jesienią nie za wiele?

Edytowane przez Andpol
Opublikowano
2 godziny temu, Piffpaff napisał:

ładnie pszenica, ja niestety czekam na deszcz 24.04 spadło ostatnie 5mm i od tamtej pory sucho, juz wiem ze priaxor zostaje na przyszły bo klos już wyszedł. Jak spadnie deszcze to 125g protio i tebu.

A czemu priaxor nie może być jak kłos wyszedł 

Opublikowano
1 godzinę temu, Piffpaff napisał:

zawiera strobiluryne która powoduje efekt zieloności. późno podana powoduje że w zniwa sloma może być dlugo zielona

jak komuś słoma nie potrzebna to bez znaczenia. Mi np nie jest potrzebna.

7 godzin temu, ravoj napisał:

....Cały dół pszenicy mam wyczyńca, gdzie go nigdy nie było i jednak CTU na jesień będzie konieczny na tej działce. Sam Dff i Flufenacet w końskiej dawce nie poradził na to cholerstwo 

U nas wyskoczył pasek z 5 metrów długości na 1m szerokości od drogi + drugie pole też podobne ale od rowu, zawsze boxer+dff+glean. Natomiast jak patrzę to u każdego w okolicy gdzieś widać że wyłazi niestety. 

Opublikowano

Jak bez znaczenia chłopie co ty gadasz 😝 będziesz miał w klosie ziarno suche, wszyscy będą kosić, a ty będziesz słomę z wytrząsaczy wyciągał i do tego mokre ziarno w zbiorniku miał. 

  • Like 1
Opublikowano
8 godzin temu, Andpol napisał:

A jak to jest w rzeczywistości jakby 100% strat to ile zapłacą a mam 7t po 700zł =4900zł za ha?

Wówczas zapłacą tyle na ile ubezpieczone , w twoim przypadku te 4900 

 

7 godzin temu, Zbyszek3939 napisał:

 W rzeczywistości to Ci obrzydnie na nich czeka bo oni mają czas , w przypadku innych upraw  aż trochę się zregenerują , a jak przyjedzie już pan z teczką to będzie tak kombinował żeby jak najmniej oszacować , w tym taka jego rola.

Chłopak pyta ile by mu wypłacili gdyby były straty 100% , czyli rozumiem że już po szacowaniu jest 100%, to płacą 100% , z drugiej strony jeśli jest strata 100% to niby co tam się ma zregenerować ? Przy rzepaku to wystarczy parę dni przed żniwami że przejdzie spory grad i już mogą przyznać 100% ( znajomy miał tak z 10 lat temu , a mimo to jeszcze 500 kg /ha  nakosił), w pszenicy takiego przypadku raczej nie było , a przynajmniej ja nie słyszałem żeby ktoś miał uszkodzenia 100% , chyba że by łan ogień strawił , bo inne zdarzenia raczej nie możliwe żeby poczyniły szkody w 100%

Opublikowano
1 godzinę temu, Piffpaff napisał:

@Nikita_Bennet moim zdaniem kiepskie rozumowanie ale ok żyj swoim życiem...

rokrocznie idzie na jedno azoxy+triazol a na drugie priaxor i triazol. U mnie jest 3 jak nie 4 rok baardzo sucho że i tak wszystko usycha ze zbóż.
Koszenie normalne, Ci co biorą słomę wiedzą i po skoszeniu zboża wpadają aby przewalić słomę z 2 wałków w jeden (heder kombajnu 3,6), 2 dni potem mam zebrane z pola i nigdy nie narzekali że mokra czy zielona.

 

1 godzinę temu, Gimmeshelter napisał:

Jak bez znaczenia chłopie co ty gadasz 😝 będziesz miał w klosie ziarno suche, wszyscy będą kosić, a ty będziesz słomę z wytrząsaczy wyciągał i do tego mokre ziarno w zbiorniku miał. 

3 rok z rzędu i raczej słomy nie wyciągam, nie jest jakoś specjalnie inna ale jak tego samego dnia ktoś próbował prasować to niezbyt to mu szło. Przeważnie prasowanie jak pisałem wyżej 2-4 dni po skoszeniu.

Poza tym i tak ostatnie kilka lat idzie tebu na t3 więc zboże jest suche.

PS: jak nie wezmą słomy to przycisk szarpacza na ON i parę litrów więcej diesla pójdzie ale ścięte będzie.

Opublikowano

125 g tebukonazolu i 100 g protiokonazolu na zaczynająca się kłosić pszenicę będzie ok jako T2/T3.

Planowałem to podać kiedy flagowka cała wyjdzie, niestety było sucho i nie chciałem robić żadnych zabiegów. 

Wczoraj spadł piękny deszcz i dziś pod wieczór wykonałem zabieg.

Opublikowano
8 godzin temu, SawekBraczyk napisał:

Ja se dzisiaj z T3 lecę + skrzypionka. 

IMG_3609.jpeg

Już kwitnie ?

Opublikowano
1 minutę temu, miwigos napisał:

Już kwitnie ?

Tak. SU Banatus jeszcze mi nie kwitnie ale to tam mam go 1ha więc wszystko lecę po kolei bo poczekał bym może ale tej skrzypionki tyle jest że no nie może tak być. 

Opublikowano
Dnia 21.05.2024 o 06:18, Dastan napisał:

Jeden co dobrze pisze, a posłuchałem forumowych rad o nie pryskaniu bo sucho i już septorioza zjada. Patrzeć na terminy. 

Tak większość pszenicy w okolicy wygląda- opolskie

 

20240520_190438.jpg

ja na dwóch działkach mam to samo niestety

 

Opublikowano
7 godzin temu, Tomtom83 napisał:

Można dawać siarczan z mocznikiem i odżywki jak się przenica kłosi?

 

Ja nie rozmyślam tylko dałem do zabiegu na skrzypionki a wszystko już mi się kłosi, koło domu nawet widziałem niektóre kłosy z kwiatem, bo to mieszanka różnych odmian. Idzie mocznik i siarczan. Mogłem dać potas bo mam kawałek ubogi i już mi jaśnieje, ale zapomniałem kupić. 

Opublikowano

była ankieta z pytaniami ukierunkowanymi na "czerwcowe kupowanie materiału siewnego" tylko już nie pamiętam czy ogólnie zbóż czy tylko pszenicy
oczywiście gdzie mogłem to wysłałem na drzewo odpowiadając - nie kupuję, sieję swoim, itp
no co za ...???  ciekawe dlaczego nie było pytania czy wolę siać kwalifikatem z bieżących zbiorów czy dwuletnim? 
ja już się nie pytam kto Im te pytania tam pisze, ja się pytam kto Im tematy tych ankiet wymyśla? xD

Opublikowano
28 minut temu, MARIO1996 napisał:

Czym można wzmocnić pszenice ? ponad miesiąc bez deszczu jeszcze się jakoś trzyma pszenica ? czy oprysk wieczorem mocznikiem zaszkodzi ?

A axotu jej brakuje czy wody?

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez yacenty
      Zapraszam do dyskusji poświęconej uprawie pszenicy w roku 2025.
      W tym temacie będziemy poruszać zagadnienia związane z nawożeniem pszenicy, ochroną fungicydową pszenicy, zwalczaniem chwastów w pszenicy jak również wiele innych ogólnych tematów dotyczących pszenicy, zarówno pszenicy jarej jak i pszenicy ozimej.
      Najpopularniejsze pytania z poprzednich lat, na które na pewno znajdziesz odpowiedz w roku 2025:
      1. Jaką ochronę fungicydową pszenicy wybrać?
      2. Czym zwalczać chwasty w pszenicy ozimej a czym w pszenicy jarej.
      3. Jak nawozić pszenicę? 
      4. Ile kilogramów azotu zastosować? Ile razy w ciągu sezonu nawozić pszenice?
      5. Kiedy i czym regulować pszenicę ozimą?
      6. Jakie nawożenie dolistne mikroelementami zastosować w pszenicy?
    • Przez Alio
      Witam.
      Zakładam nowy temat bo ma duży problem z uprawą pszenicy i od lat nie mogę sobie z nim poradzić.
      Ten problem to gęstość ziarna.
      Uprawa w zasadzie wg ksiązki. Płodozmian tak ustawiony, że nie mam pszenicy po zbożu tylko wyłącznie po buraku lub rzepaku. Nawożenie w przybliżeniu K-150 P-110.
      Ph wyregulowane. Wapnowanie regularnie co 4 lata w odpowiedniej ilości .
      Pełna ochrona: dobra zaprawa, T1,T2,T3, żadnych problemów z  chwastami.
      Antywylegacz zwykle w 2 dawkach w odpowiednim momencie
      Siew 100-115 kg/ha, materiał siewny regularnie zmieniany lub odświeżany.
      Nawożenie azotem może zbyt ambitne, bo 2x100 kgN w formie RSM i "na kłos" 25-35 kg N w saletrze.
      Gleby w większości od 3b do 4a.
      Plon w miarę stabilny od lat 8-9,5t/ha
      I od lat stały problem: Bardzo wysokie białko 14-15,5, gluten nawer do 33 ale za to zupełny brak gęstości. Zwykle 71-74 sukcesem jest 76.
      Tydzień temu wysłałem pierwsze auto na młyn i białko 15.1 gluten 32,6 a gęstość 71.6. Cena zamiast 770 netto ledwo 700 netto. Gdy odjąłem transport wyszło taniej jak paszowa z podwórka.
      Gdzie popełniam błąd, że mam tak niską gęstość?
      Pytałem wielu osób i nikt nie był i w stanie doradzić.
    • Przez bazalt50
      Problem nie mój, tylko sąsiada - posiał pszenicę (chyba odmianę Wilejka) dość późno, gdzieś pod koniec października, na poplonie z rzepaku. Niby zaczęła mu wschodzić. Dziś byłem zerknąć na swój zasiew, i uderzyło mnie że jego pole jest golusieńkie. Nie ma absolutnie nic. Te ziarna które są na wierzchu wypłukane przez deszcz, to niby jest maleńki kiełek, ale brązowy i martwy. Natomiast ziarna które są głębiej nawet nie zakiełkowały. I wszystkie ziarna - i te płytko i głębiej - po naciśnięciu rozłażą się w palcach. U nas mówi się na to że się "skrochmaliły". Zadzwoniłem po niego żeby podszedł i zobaczył. Trochę się załamał. Gość jest trochę niekompletny intelektualnie. Szkoda mi go bo mimo wszystko poczciwy chłop. Ale nie wiem co mu powiedzieć i poradzić, bo osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś takim z pszenicą. Jak wspomniałem - siał późno, było dość mokro i zimno, śnieg ostatnio też dostarczył sporo wody, mokro jest cały czas, pszenicę siał zaprawianą. Na moje oko zasiał stanowczo za głęboko (+/- 5 do 7cm). Czy coś z tego będzie miał? co mu poradzić?
    • Przez jarekvip99
      Jakie odmiany pszenicy jarej siejecie i jak wam plonuja? Nie siałem juz z 6 lat a bede chyba zmuszony na wiosne bo burak dopiero co wykopali i jeszcze popadało ze nie ma szans orac a co dopiero siac
    • Przez Challenger
      Czy uprawia moze ktos ta odmiane pszenicy paszowej???Prosze mozliwie jak najszybciej o opisanie tej odmiany,jej plonowanie wymagania itp.Z gory dzieks :rolleyes:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v