Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano
39 minut temu, marks50 napisał:

Więc strajki będą nadal zbieramy się 15 lutego . Moze niech ktoś się wypowie z tego stowarzyszenia "oszukana wieś " bo Kowalczyk to notoryczny kłamca i róznie mogło być . Ja osobiscie na żadnego "pazernego " nie chcę i nadal uważam że protesty muszą być . Co jeszcze na to Zamojskie Towarzystwo Rolne . ? Od razu było mówione że nie zgadzamy się na rzadne dopłaty w zamian za zgodę . Następna sprawa to nie ma na to pieniędzy bo Polsce przypada 100 mln euro czyli 470mln zł . Srednio licząc to 200 zł więc 470 mln podzielić na 200 zł = 2,35 mln ton zbóż . W Polsce produkcja wynosi  32 mln a kasy mają na 2,35 mln czzyli tylko na 8 % produkcji !!!!!!!!!!!!!!  to tylko propaganda dla naiwnych , w sumie dopłata wynosi do ilości jaką przywieziono z ukrainy !!! Kłamca Kowalczyk znów omamia i od razu zaznacza że program może skończyć sie wcześniej "skrucona funkcjonalność " to podejrzewam ze nie wszyscy dostana co w lutym sprzedawali . Nie ma zgody Kowalczykowe nasienie na zgody w UE . Rolnicy we Francji strajkują to i na nas czas ruszyć na większa skalę .

Nikt z AF nie chwalił się  że jest członkiem Zamojskiego Towarzystwa Rolniczego , myślę że przy ich areałach to ta pomoc jest śmieszna i protesty dalej będą 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano

Największy cyrk będzie w maju. Drastyczny spadek cen bo przeciez trzeba sprzedac bo termin ucieka. Albo Jeszcze będzie trzeba się podzielić dopłata z skupnikiem żeby łaskawie kupił. Kolejna pomoc w stylu pisu. Kolega wyżej napisał na ile ton wystarczy kasy, ale gadania w tvpis będzie przez następne 3 miesiące. Szkoda, że sasin tego nie przedstawił bo on firmuje takie rewelacyjne pomysły. 

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
3 minuty temu, rolnikon1989 napisał:

Przykładowo jak ktoś na wschodzie ma 10 ha pszenicy w dopłatąch i żeby dostać te 820 do hektara to musi sprzedać 55 ton. Dobrze ja to rozumuje?

mniej

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
5 minut temu, rolnikon1989 napisał:

Przykładowo jak ktoś na wschodzie ma 10 ha pszenicy w dopłatąch i żeby dostać te 820 do hektara to musi sprzedać 55 ton. Dobrze ja to rozumuje?

33 tony 

  • Like 3
  • 0
Opublikowano (edytowane)

ładną kasę można dostać kurna nie załapałem się .

Jaka wysokość pomocy?

Z wyliczeń MRiRW wynika, że pozwoli to na udzielnie pomocy w wysokości max. 825 zł/ha w województwach podkarpackim i lubelskim w przypadku pszenicy i 1050 zł/ha przypadku kukurydzy.

W województwach: małopolskim, świętokrzyskim, mazowieckim i podlaskim będzie to odpowiednio 660  zł/ha i 840 zł/ha. W pozostałych województwach odpowiednio 495 zł/ha i 630 zł/ha.

Maksymalna wysokość pomocy będzie przysługiwała do 50 ha obu rodzajów zbóż. Jeżeli ktoś ma więcej ha to otrzyma pomoc tylko do limitu 50 ha.

- Można sobie wyobrazić, że jeżeli ktoś ma 50 ha kukurydzy to jego maksymalna kwota pomocy będzie wynosiło ponad 50 tys. zł – tłumaczył minister rolnictwa.   

Wnioski rolnicy będą mogli składać do końca mają. Resort rolnictwa przekonuje, że wniosek będzie bardzo prosty.

Pomoc jest limitowana

Oprócz faktury,  która jest dowodem sprzedaży zboża rząd będzie limitować pomoc.  

– Na podstawie zdeklarowanych w ARiMR powierzchni upraw pszenicy i kukurydzy. Szacując tą powierzchnie uprawy przez przeciętny plon, który w kraju w przypadku pszenicy wynosi 5,5 tony z hektara a w przypadku kukurydzy 7 ton pomoc nie będzie pomocą całościową, ale do 60% tego plonu. Zakładamy, że część zbioru rolnicy już sprzedali. Przyjmujemy, że sprzedali ok. 40% a 60% mają jeszcze w zapasie i do tej kwoty będzie ta

Jakie warunki uzyskania dopłaty do zbóż?

Aby uzyskać pomoc rolnik będzie musiał okazać fakturę sprzedaży od 15 grudnia 2022 r. Zboże, które po tej dacie zostanie sprzedane będzie podlegało pomocy.
Program pomocy będzie funkcjonował  do 31 maja. 

Dlaczego data 15 grudnia. Zdaniem resortu rolnictwa w grudniu tak naprawdę nastąpił spadek zbóż na giełdach światowych i w kraju.

https://www.agrofoto.pl/articles/rynek-zboz/doplaty-do-zboz-jakie-stawki-za-tone-i-warunki-pomocy/

Edytowane przez galan99
  • Haha 1
  • 0
Opublikowano
8 minut temu, rolnikon1989 napisał:

Przykładowo jak ktoś na wschodzie ma 10 ha pszenicy w dopłatąch i żeby dostać te 820 do hektara to musi sprzedać 55 ton. Dobrze ja to rozumuje?

33 tony

  • 0
Opublikowano (edytowane)
8 minut temu, Wicherek napisał:

mniej

Mniej bo dopłata do 5,5 tony z hektara ale należy się tylko do 60 % czyli zamiast powiedzieć że dopłata nalezy się do 3,3 tony to tak kłamie dla miastowych ,ze tyle dostaną , to wszzystko jest tak podłe i skonstruowane by móc ośmiesyć rolnika w telewizji że tyle chca dać .ie więcej napisane niż Kowlczyk powiedział . https://strefaagro.pl/wsparcie-rolnikow-na-rynku-zboz-w-2023-roku-bedzie-doplata-do-tony-pszenicy-i-kukurydzy-minister-rolnictwa-przedstawil/ar/c8-17276947

Edytowane przez marks50
  • Like 2
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Naprawde wszyscy nie zadowoleni , nikomu to nie pasuje , dobre i to lepszy rydz niż nic, ale tak na nich nie zagłosuje

Edytowane przez miwigos
  • 0
Opublikowano
2 minuty temu, galan99 napisał:

ładną kasę można dostać kurna nie załapałem się .

Jaka wysokość pomocy?

Z wyliczeń MRiRW wynika, że pozwoli to na udzielnie pomocy w wysokości max. 825 zł/ha w województwach podkarpackim i lubelskim w przypadku pszenicy i 1050 zł/ha przypadku kukurydzy.

W województwach: małopolskim, świętokrzyskim, mazowieckim i podlaskim będzie to odpowiednio 660  zł/ha i 840 zł/ha. W pozostałych województwach odpowiednio 495 zł/ha i 630 zł/ha.

Maksymalna wysokość pomocy będzie przysługiwała do 50 ha obu rodzajów zbóż. Jeżeli ktoś ma więcej ha to otrzyma pomoc tylko do limitu 50 ha.

- Można sobie wyobrazić, że jeżeli ktoś ma 50 ha kukurydzy to jego maksymalna kwota pomocy będzie wynosiło ponad 50 tys. zł – tłumaczył minister rolnictwa.   

Wnioski rolnicy będą mogli składać do końca mają. Resort rolnictwa przekonuje, że wniosek będzie bardzo prosty.

Pomoc jest limitowana

Oprócz faktury,  która jest dowodem sprzedaży zboża rząd będzie limitować pomoc.  

– Na podstawie zdeklarowanych w ARiMR powierzchni upraw pszenicy i kukurydzy. Szacując tą powierzchnie uprawy przez przeciętny plon, który w kraju w przypadku pszenicy wynosi 5,5 tony z hektara a w przypadku kukurydzy 7 ton pomoc nie będzie pomocą całościową, ale do 60% tego plonu. Zakładamy, że część zbioru rolnicy już sprzedali. Przyjmujemy, że sprzedali ok. 40% a 60% mają jeszcze w zapasie i do tej kwoty będzie ta

Jakie warunki uzyskania dopłaty do zbóż?

Aby uzyskać pomoc rolnik będzie musiał okazać fakturę sprzedaży od 15 grudnia 2022 r. Zboże, które po tej dacie zostanie sprzedane będzie podlegało pomocy.
Program pomocy będzie funkcjonował  do 31 maja. 

Na Twoim miejscu rzuciłbym  legitymacją  członka pisu

  • Haha 7
  • 0
Opublikowano

Szkoda ze nie dali limitu 1t/ha. U mnie maks 495 zł/ha dzieląc przez plon 6t to daje 82,50zł do tony. Nie no rewelacja, jeszcze o Ile złapie parametry konsumpcji, a z importu techniczne było ok. Dymisja kowalczyka, przeciez ten pseudo minister śmieje się nam prosto w twarz. 

  • Like 4
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
Przed chwilą, Wicherek napisał:

Na Twoim miejscu rzuciłbym  legitymacją  członka pisu

Kurna zostałem oszukany czemu od 15 grudnia , będziemy protestować nie sprawiedliwie powinni od września .

  • 0
Opublikowano

We wrześniu była dobra cena, wporównaniu do teraz

  • 0
Opublikowano
3 minuty temu, galan99 napisał:

Kurna zostałem oszukany czemu od 15 grudnia , będziemy protestować nie sprawiedliwie powinni od września .

 To czekamy na Ciebie w Dorohusku z emblematem  Galan 

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
3 minuty temu, miwigos napisał:

Naprawde wszyscy nie zadowoleni , nikomu to nie pasuje , dobre i to lepszy rydz niż nic, ale tak na nich nie zagłosuje

Oczywiście że nie, uzyskać pszenicę konsumpcyjną nie jest łatwo, pewnie będzie to jakoś sprawdzane. W mojej okolicy  nie znam nikogo kto taką ma , mimo że ziemia dobrej klasy. Zawsze coś przeszkadza w uzyskaniu tej jakościowej. co nie znaczy że miałem niższe nakłady jak Ty.

Kiełbasa wyborcza ciąg dalszy....

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
8 minut temu, driver24 napisał:

Szkoda ze nie dali limitu 1t/ha. U mnie maks 495 zł/ha dzieląc przez plon 6t to daje 82,50zł do tony. Nie no rewelacja, jeszcze o Ile złapie parametry konsumpcji, a z importu techniczne było ok. Dymisja kowalczyka, przeciez ten pseudo minister śmieje się nam prosto w twarz. 

Policz jeszcze ile teraz spadnie cena w skupie, bo nie wierzę że tego nie wykorzystają, będzie jak z każdą dopłatą. 

  • Like 2
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Michał co jej braknie

Edytowane przez miwigos
  • 0
Opublikowano
1 godzinę temu, Rolnik1973 napisał:

Jedno się nasówa 

Je🔨ać pis 

 

 

  • 0
Opublikowano

A ja sprzedalem po 1300 netto pszenicę  w styczniu i na fakturze jest napisane, że jest to po prostu pszenica. Bez dopisku konsumpcyjna, czy paszowa. I co? Będzie doplata, czy nie? Kto udowodni, że nie miała parametrów? Jak udowodnić, że miała? Cyrk na kółkach. 

  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano

Czy wy nie umiecie liczyć ?? Tych pieniędzy nie starczy dla tych co teraz sprzedają , i to pod warunkiem że zachcą przekazać całą rezerwę celową bo już stęka stary pryk Kowalczyk ze to początek roku a rezerwa musi starczyć na cały rok . To jest jego chamski plan by podzielić rolnikow, na tych co sprzedali zboże do 15 grudnia , na tych co złożą wniosek (tu też będzie podział bo pieniędzy nie starczy na wszystkich) ,i trzecia grupa która bedzie nadal trzymać zboże i protestować i z tego co widzę to będzie znaczna większość . Nie mniej wszyscy rolnicy sa zgodni że nie ma pozwolenia na zgodę by zniesiono cła na granicy z ukrainą .Sam Kowalczyk przyznaje że ten tranzyt był fikcją ale zapowiada ze trzeba pomagać ukrainie , po prostu tłumaczy pokrętnie że chce wyrazić zgodę na następny rok a redaktorka zapytała czy zamierzają nadal dopłacać to zaczął mącić o pomocy ukrainie . Dni Kowalczyka sa policzone a jeszcze rzucił ze przyjedzie do rolników na wschód (wreszcie ) oj będzie sie działo ,obowiazkowo wtedy dodatkowy strajk , niech się lansuje na tle strajku . 

  • Like 3
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v