Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023


Pytanie

Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Opublikowano
4 minuty temu, Alanio2011 napisał:

Niech mi dadza 2000 za 1ha to wszystko likwiduje co posiane.

Tanio się cenisz, takie coś robili w USA, gdzie farmerzy niszczyli kukurydzę, tylko tam płacili 5 tys dolarów za ha.

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
14 minut temu, Wicherek napisał:

Ja mam rozwiązanie i nie trzeba ani statków ani gorzelni ani młynów   !   wystarczy żeby rząd nie dopłacał do wywiezienia z kraju  tego co jest w magazynach tylko zapłacił za to co jest zasiane na polach i kazał to zlikwidować    !   dają kasę ,idzie talerzówka i robimy spokojne dożynki     ! żniwa odwołane , paliwo nie wypalone , kasa się zgadza i problem rozwiązany   ( wszystko zgodne z zielonym ładem    )

wystarczyłoby żeby przez granice co jedzie auto po aucie, wagon po wagonie byłoby badane. wjechałoby 10% tego co wjechało i nie było by problemu.

A nie przepraszam, rynek światowy by to widziałem i na matif cena by była ponad 300€:)

chytry dwa razy traci

ale nie tym razem bo są wybory

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
12 godzin temu, tadi77 napisał:

A dziś się dowiedziałem że składka KRUS wzrosła o 21%

Do mnie jeszcze nic nie przyszło. Pewne było, że pójdzie do góry, tylko nie wiedziałem ile, składka na pomocnika też pewnie do góry. Przecież minimalna emerytura podniesiona, rewaloryzacja, dopłata za ponad 25 lat składek, dopłata za podwójny krus, 13nastka, 14nastka. 

  • 0
Opublikowano

Polska nie znaczy nic na matifie chyba że spekulanci chcą się obkupić tanim towarem od nas co obecnie czynią..

Nikt nie sprzedaje jak drożeje tylko tanieje, tak samo z zakupami po co zapasy skoro tanieje? Giełdą rządzi strach i ktoś ten strach kiedyś wywoła...

  • 0
Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, Alanio2011 napisał:

Pogadamy po zniwach ile "zarobiles" na pszenicy.

 te 2 tys co zaproponowałeś to na 0 nie wyjdziesz z ha.

Z drugiej strony jak po 500 zboże będzie i ktoś ukosi 4t to jeszcze większą strata

Edytowane przez GRZES1545
  • 0
Opublikowano (edytowane)

Jeszcze nic nie wiadomo ale wynika z wypowiedzi Telusa w Łódzkim że 1400 to tylko na pszenicę dobrej jakości , choć jeszcze do dziennikarzy w Łysych mówił że dopłaty będą do wszystkich zbóż .Fakty są takie ze pszenicy jest mało i jesli wyeksportują portem to zabraknie więc robią takie podchody , skup interwencyjny tylko na pszenicę (600 mln) , dopłata 1400 tylko na pszenicę .Telus sam mówił ze po rozmowie z "wszystkimi " firmami skupowymi  Problem nie leżał w torach czy portach, lecz w tym, że rolnicy nie sprzedają zboża, bo ma ono za niską cenę . 

https://www.agrofoto.pl/fakty/polska/minister-rolnictwa-w-piotrkowie-trybunalskim-doplaty-do-skupu-pszenicy-ale-pracuje-na-tym-by-wlaczyc-w-to-inne-zboza,130621.html

Tak więc rolnicy mozemy sie oblizać na widok tych 1400 zł bo to jest oferta dla firm którym uda się wyłudzić od rolników pszenicę . 

Edytowane przez marks50
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano

Pszenicy jest mało twierdzisz , głównie jest pszenica  u nas , pozostałe zboża to sieją na własne potrzeby

  • 0
Opublikowano
9 godzin temu, Alanio2011 napisał:

Masz racje to jest pomysl. Niech mi dadza 2000 za 1ha to wszystko likwiduje co posiane.

 

9 godzin temu, Alanio2011 napisał:

Pogadamy po zniwach ile "zarobiles" na pszenicy.

Weź się ogarnij.

Obecnie większość po N1 N2, T1, R1 czyli już koszty poniesione minimum 3500+ a Ty byś się sprzedał za 2000zĺ?

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Z wszystkich bilansów wynika że z ukrainy wepchali nawet 1,4 mln kukurydzy , 0,6 mln rzepaku (lub rzepakopodobnego) 0,54 mln pszenicy , oraz śruty , troche jęczmienia itp. Natomiast wyeksportowano z Polski 9 mln do stycznia 2023 i portami szła praktycznie pszenica , kukurydza jechała na kołach do niemca ,tak więc przy naszej produkcji pszenicy na poziomie 12 mln plus ukraińskiej ,czeskiej , słowackiej z 1 mln ( nie było tyle ale lepiej liczyć :) ) to w Polsce mieliśmy 13 mln ton , potrzeba na własne potrzeby 8-8,5 mln czyli na eksport mozna by było wywieźć nawet 5 mln ton pszenicy co było zrobione w pierwszym półroczu , dlatego teraz panika , skup interwencyjny tylko na pszenicę , 1400 zł będą dopłacac skupom jak uda sie wyrwać ale pszenicę . Kukurydzy jest w opór i to ona głównie zalega w magazynach ale do najbliższch zbiorów kukurydzy dopiero pół roku tak wiec problemów też by nie było gdyby było gdzie to przechować więc doszliśmy do takie patologicznej sytuacji ze żniwa za 3,5 miesiaca (rzepaku wcześniej)  a w magazynach poupychana kukurydza i to w dużej części ukraińska , polska pojechała do niemiec , ukraińskiej nikt nie chce i mamy pat z paradoksem że z kukurydza tylko na bio i pellet a pszenicy moze zabraknać jak wyślą tylko 1,5 mln przez port , więc po to odpalili skup interwencyjny by miec to zboze w Polsce niz wyeksportowac , dlatego jest taka opieszałość w eksporcie portami , kazdy przeciąga by jak najmniej wywieźć pszenicy a kukurydzą mało kto jest zainteresowany . Jęsli dalej pszenica nie bedzie wyjeżdżać to do zniw dociągna bez podskoków cen (rządowi na tym zależy) a w żniwa wybuchnie panika bo zawalone magazyny kukurydzą nie pozwolą na skup pszenicy , jęczmienia itp. 

Edytowane przez marks50
  • Thanks 1
  • 0
Opublikowano
9 godzin temu, Alanio2011 napisał:

Masz racje to jest pomysl. Niech mi dadza 2000 za 1ha to wszystko likwiduje co posiane.

Do tej pory to dużo więcej już zainwestowałeś w nią, u mnie większość zabiegów wykonana , zostało T2 i T3, oraz N3, czyli niecały tysiak

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Jak się oburzyli 😮 widocznie słuszne działania nastąpiły 

https://www.cenyrolnicze.pl/wiadomosci/rynki-rolne/zboza/30769-kijow-reaguje-na-polski-zakaz-importu-zywnosci-to-ukrainscy-rolnicy-gina-na-swoich-polach-od-rosyjskich-min

3 minuty temu, miwigos napisał:

Do tej pory to dużo więcej już zainwestowałeś w nią, u mnie większość zabiegów wykonana , zostało T2 i T3, oraz N3, czyli niecały tysiak

Zgadza się, pytanie  teraz czy licznik kolejnych zabiegów nie zwiększa dokładki do ha.

Na ten moment myślimy jeszcze o zysku, a może być tak że  będziemy liczyć kto ile dołożył. 

Edytowane przez GRZES1545
  • Like 2
  • 0
Opublikowano

pis postawił sie unii mocno i chce  całą wine zwalić na unie i wymusić na unii kase z kpo

brak pieniędzy z unii i mało paluszków do głosowania aby odblokować środki z kpo  zmusza do desperackich czynów

postawienie wszystkiego na jedną kartę mówi sprawdzam , tym którzy paluszków nie chcą podnosić i unie która nie chce dawać kasy na pozbycie się ziarna

albo głosujecie albo żegnaj korytko mówi tym od głosowania  haha  a unii mówi dawać kase bo bez niej wybory przegramy

jak słyszę że mają zacząć prowadzić postępowanie w sprawie zabójstwa w smoleńsku  i skupie pszenicy po 1400  , to się zastanawiam czy dla kaczyńskiego i pis prima aprilis nie jest na okrągło

 

  • Like 2
  • 0
Opublikowano
16 minut temu, GRZES1545 napisał:

Jak się oburzyli 😮 widocznie słuszne działania nastąpiły 

https://www.cenyrolnicze.pl/wiadomosci/rynki-rolne/zboza/30769-kijow-reaguje-na-polski-zakaz-importu-zywnosci-to-ukrainscy-rolnicy-gina-na-swoich-polach-od-rosyjskich-min

Zgadza się, pytanie  teraz czy licznik kolejnych zabiegów nie zwiększa dokładki do ha.

Na ten moment myślimy jeszcze o zysku, a może być tak że  będziemy liczyć kto ile dołożył. 

Nie dojdzie do tego, w pierwszej kolejności padną gospodarstwa żle zarządzane na kiepskich ziemiach , gdzie nie powinno być rolnictwa, bolesna prawda ,ale prawdziwa i realna

  • 0
Opublikowano (edytowane)

Nie przesadzaj u nas na 30 ha żyją dobrze, bez przesady V i VI  kl. na las wystarczy

Edytowane przez miwigos
  • 0
Opublikowano
Przed chwilą, Tigon napisał:

z tym że na tych dobrych takie 40/50ha bez etatu już raczej nie wyżyje a od 4b to powinny rosnąc lasy.

Masz na myśli etat rolnika, czy to , że  w końcu żony rolników  wezmą się do roboty.

  • Like 1
  • 0
Opublikowano
4 minuty temu, miwigos napisał:

Nie przesadzaj u nas na 30 ha żyją dobrze, bez przesady V i VI  kl. na las wystarczy

Raczej żyli z tych 30 ha , jeśli sama uprawa zbożowa . Obecnym czasie , koszta i cena za sprzedasz płodów , koszty życia i opłaty nie da rady .

Żony rolników pracują na etatach większości i zarabiają kasę .

 

  • Like 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v