Skocz do zawartości
  • 0

Ceny pszenicy 2023

Bartek933

Pytanie zadane przez Bartek933 ,

 Udostępnij

Pytanie

Bartek933 Weteran

Bartek933

Opublikowano
Opublikowano

Jakie będą ceny pszenicy w 2023 roku?

każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2022 przyniósł wybuch wojny i tym samym wywindował ceny pszenicy do niespotykanych dotąd poziomów. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  

Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 

zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.

 

Jest to kontynuacja tematu: 

 

  • Like 3
  • Thanks 1
  • Odpowiedzi 29.7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy dla tego pytania

Popularne dni

Top użytkownicy dla tego pytania

Popularne dni

Popularne posty

Ulman
Ulman

Czyli reasumując-  - dajemy za darmoche sprzęt żeby się bronili  - dajemy więcej sprzętu bo sie jeszcze bronią - dajemy kase tym którzy do nas przyjechali nie wymagając nic w zamian

tommy66692
tommy66692

Tak samo jak pis tylko że pisiorki udają że niby się stawiają Brukseli a w pierwszej kolejności wszystko podpisują 

dlugin
dlugin

Usuń ten wpis bo rodzina się dowie ześ debil 🤣🤣🤣 Jak my mamy protestować jak tutaj jeden z drugiego się nabijają ,dramat normalnie 

Opublikowane grafiki

29715 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Rekomendacja

Opublikowane przez Karagana,

@melon10641 ZASADY I TERMINY SKŁADANIA WNIOSKÓW O DOPŁATY DO ZBOŻA    Dopłaty do nawozów nie mieszają się z dopłatami do zbóż.  Limity są do powierzchni upraw. Sumują się powierzchnie z wszystkich naborów. Orientacyjnie można sobie przeliczać na tony, ale w pierwszym naborze jest współczynnik 1,665 do kwoty dopłat, który jak się odwróci daje 3,3 tony do kwoty dopłat, a do limitu powierzchni nadal wchodzi 5,5. Więc żeby nie komplikować lepiej liczyć normalnie do powierzchni. 
Rekomendacja dodana przez danielhaker
  • Thanks
  • Like

6 reakcji

Pokaż odpowiedź
  • 0
marcin80wlkp Praktykant

marcin80wlkp

Opublikowano
Opublikowano (edytowane)
12 minut temu, rocknrollnik1 napisał:

i tak ci ich szkoda? że więcej na nas nie zarobili? Przecież mogli kolejny sezon tak się obławiać.

Niech te nawozy zeżrą to będzie mniej i nowe taniej będą hehe.

 

 

12 minut temu, rolnikon1989 napisał:

Akurat ich bym nie żałował. Swego czasu miałem ofertę na saletrę 2700(piątek) a już w poniedziałek 3200, gdzie nie było nowej dostawy. Na pierwszej cenie miał ze 300 zł na tonie a później to co 800? Robią z rolników głupków 

Pokaż jeden z drugim choć jedno moje słowo które sugeruje, że mi ich szkoda. Umiejętność czytania ze zrozumieniem-bezcenna. Poza tym, na prawdę, nie wiem ile czasu gospodarujecie, ale jeśli nie potraficie nawiązać normalnej, uczciwej relacji sprzedajacy-kupujacy, to chyba coś jest nie tak. Nie wszyscy sprzedający to oszuści, są i tacy, którzy mają interesy przez tyle lat, że wstyd by im było oszukać, bo zdają sobie sprawę, że kij ma dwa końce,  a w życiu rwz pod wozem, raz na wozie. 

Edytowane przez marcin80wlkp
  • Like 1
  • 0
Ulman Weteran

Ulman

Opublikowano
Opublikowano
9 godzin temu, Damianek20 napisał:

Zobacz tylko z kogo się składa konfederacja . 

No z kogo?

4 godziny temu, skywalker89 napisał:

Byla stala cena wrzesien liatopad te 1500-1600, to nikt nie sprzedawal, tak samo z rapsem.. to jak ruszyc sprzedaż? Obniżkami i paniką i jak widac działa jak zwykle 

Pszenicy na świecie jest dużo i to dużo tańszej niż nasza. Ruscy i upaina wysyła masę towaru do arabów i nie dosć że mają taniej to jeszcze transport tańszy. To że chłopy w Polsce nie sprzedają dla rynków światowych znaczy tyle cozeszłoroczny śnieg. No ale tełorie spiskowe trza mić.

3 godziny temu, rolnikon1989 napisał:

Akurat ich bym nie żałował. Swego czasu miałem ofertę na saletrę 2700(piątek) a już w poniedziałek 3200, gdzie nie było nowej dostawy. Na pierwszej cenie miał ze 300 zł na tonie a później to co 800? Robią z rolników głupków 

A co cie to obchodzi? Nie pasuje to nie kupuj. Jak ty sprzedajesz pszenicę z tego samego zbioru w różnych cenach to jest dobrze?

3 godziny temu, marcin80wlkp napisał:

 

Pokaż jeden z drugim choć jedno moje słowo które sugeruje, że mi ich szkoda. Umiejętność czytania ze zrozumieniem-bezcenna. Poza tym, na prawdę, nie wiem ile czasu gospodarujecie, ale jeśli nie potraficie nawiązać normalnej, uczciwej relacji sprzedajacy-kupujacy, to chyba coś jest nie tak. Nie wszyscy sprzedający to oszuści, są i tacy, którzy mają interesy przez tyle lat, że wstyd by im było oszukać, bo zdają sobie sprawę, że kij ma dwa końce,  a w życiu rwz pod wozem, raz na wozie. 

Prawda jest taka że czym większy dziad tym bardziej zawistny.

  • 0
zbigniewPGR Nowicjusz

zbigniewPGR

Opublikowano
Opublikowano (edytowane)

Do nowych zbiorów coraz bliżej czas ucieka, a wszyscy się wstrzymują. Nie wspominając jak część chłopów będzie chciała wymienić zboże na nawóz bo taka sytuacja w gospodarstwie. Nastąpi wielkie pierdolnięcie. Tym bardziej że rynek będzie zapchany ziarnem z zagranicy a nasze chłopki będą chcieli sprzedać za wszelką cenę. A teraz azot coraz tańszy to zboże też puszczą taniej.

Edytowane przez zbigniewPGR
  • 0
Łukaszek Doświadczony

Łukaszek

Opublikowano
Opublikowano

Nie broń już tak nas rolników bo sami sobie też winni jesteśmy, 1500 zł /tone utrzymywało się od wiosny do listopada i przy tej kwocie już zostaje z hektara co nieco. Większość myślała że zarobi po 10 tys na czysto i się srogo przeliczyła a rynek to zweryfikował. Nie było dostępnego ziarna Polskiego to podmioty zaczęły szukać alternwatwy.

  • 0
rolnikon1989 Nowicjusz

rolnikon1989

Opublikowano
Opublikowano

Teraz ze zbożem ruch jak w żniwa z pola. Ten tydzień to wozili na potęgę 

Teraz ze zbożem ruch jak w żniwa z pola. Ten tydzień to wozili na potęgę 

Teraz ze zbożem ruch jak w żniwa z pola. Ten tydzień to wozili na potęgę 

Teraz ze zbożem ruch jak w żniwa z pola. Ten tydzień to wozili na potęgę 

Teraz ze zbożem ruch jak w żniwa z pola. Ten tydzień to wozili na potęgę 

Teraz ze zbożem ruch jak w żniwa z pola. Ten tydzień to wozili na potęgę 

Teraz ze zbożem ruch jak w żniwa z pola. Ten tydzień to wozili na potęgę 

  • 0
marek1977 Stały bywalec

marek1977

Opublikowano
Opublikowano
11 minut temu, Łukaszek napisał:

Nie broń już tak nas rolników bo sami sobie też winni jesteśmy, 1500 zł /tone utrzymywało się od wiosny do listopada i przy tej kwocie już zostaje z hektara co nieco. Większość myślała że zarobi po 10 tys na czysto i się srogo przeliczyła a rynek to zweryfikował. Nie było dostępnego ziarna Polskiego to podmioty zaczęły szukać alternwatwy.

Że ty miałeś czas sprzedać ,to nie znaczy że każdy , ludzie mają inne prace ,nie tylko patrzeć w cenniki , ja np byłem zajęty cebulą do grudnia od rana do wieczora robota ,a  u mnie sprzedaż zawsze przypada na kwiecień-maj , więc na razie trzeba przeczekać to tąpnięcie cenowe i zobaczymy efekt w czerwcu.

  • 0
DamianRolnikSkup Współpracownik

DamianRolnikSkup

Opublikowano
Opublikowano
10 minut temu, marek1977 napisał:

Że ty miałeś czas sprzedać ,to nie znaczy że każdy , ludzie mają inne prace ,nie tylko patrzeć w cenniki , ja np byłem zajęty cebulą do grudnia od rana do wieczora robota ,a  u mnie sprzedaż zawsze przypada na kwiecień-maj , więc na razie trzeba przeczekać to tąpnięcie cenowe i zobaczymy efekt w czerwcu.


kolego to żadna wymówka,

wystarczyło wejść tu na forum, poczytać wywody naszych członowych forumowych „makreli” i masz czysta analizę rynku :D 

a tak na poważnie kto Ci każe wozić w żniwa, kontrakt możesz podpisać zawsze, czasem i praca nie ma co się zakrywać, w żniwa i po dzwoniło do mnie kilku klientów, którzy mieli ziemniaki, cebule,  buraki. O cenę zapytać czas mieli, ale żeby zdecydować się na sprzedaż Np. Za dwa miesiące to nie, bo szczerze to liczyli ze będzie tylko drożej. Nikomu się nie chce brać odpowiedzialności, a wina jest „skupuf”. 

  • Like 5
  • 0
Łukaszek Doświadczony

Łukaszek

Opublikowano
Opublikowano
29 minut temu, marek1977 napisał:

Że ty miałeś czas sprzedać ,to nie znaczy że każdy , ludzie mają inne prace ,nie tylko patrzeć w cenniki , ja np byłem zajęty cebulą do grudnia od rana do wieczora robota ,a  u mnie sprzedaż zawsze przypada na kwiecień-maj , więc na razie trzeba przeczekać to tąpnięcie cenowe i zobaczymy efekt w czerwcu.

Skoro nie miałeś czasu zadbać o własny interes to pretensje miej też do siebie a nie do całego świata poza sobą . 

  • Like 1
  • 0
rocknrollnik1 Współpracownik

rocknrollnik1

Opublikowano
Opublikowano
12 godzin temu, rocknrollnik1 napisał:

Są tacy, co stracili setki tysięcy i nikt im tego nie wyrówna

 

12 godzin temu, marcin80wlkp napisał:

 

Pokaż jeden z drugim choć jedno moje słowo które sugeruje, że mi ich szkoda. Umiejętność czytania ze zrozumieniem-bezcenna. Poza tym, na prawdę, nie wiem ile czasu gospodarujecie, ale jeśli nie potraficie nawiązać normalnej, uczciwej relacji sprzedajacy-kupujacy, to chyba coś jest nie tak. Nie wszyscy sprzedający to oszuści, są i tacy, którzy mają interesy przez tyle lat, że wstyd by im było oszukać, bo zdają sobie sprawę, że kij ma dwa końce,  a w życiu rwz pod wozem, raz na wozie. 

trochę to brzmiało jakbyś bardziej się przejmował ich   losem  niż własnym.

  • 0
CASd Eksplorator

CASd

Opublikowano
Opublikowano (edytowane)

Witam panowie z tym import  pszenica mamy problem bo porty są zawalone węglem nie można pszenicę załadować bo węgla wszędzie jest nawalone

Edytowane przez CASd
  • 0
CASd Eksplorator

CASd

Opublikowano
Opublikowano (edytowane)
9 minut temu, DamianRolnikSkup napisał:

Dzięki temu ze są powroty z portów z tym właśnie węglem stawki za transport może będą normalne i skupy dołożą wtedy do ceny 

Co ty nie chcą brać pszenica to nie ten kierunek  tam nie można ich załadować bo wszędzie najebane tego węgla i jest jeszcze takie coś że po węglu nie można wsypać pszenica chyba że kontener  Drewno zabierają z Polski 

Edytowane przez CASd
  • 0
DamianRolnikSkup Współpracownik

DamianRolnikSkup

Opublikowano
Opublikowano

Jest takie coś jak myjnia i dezynfekcja, prowadzisz książkę dezynfekcji, wpisujesz ze po węglu jest zrobiona dezynfekcja i pieczątka.

a towar nie jeździ tylko do portu, po drodze masz masę innych miejsc a potem na pusto jechali po np śrutę do tej pory. 

  • 0
galan99 Wielki Mistrz

galan99

Opublikowano
Opublikowano

Ja za obecną złą sytuację polskiego rolnika obwiniam dwie partie - PiS i PO. PiS to wiadomo o co chodzi, a Platformę za to że mogła stanąć w obronie polskiego rolnika tak jak wzięła w obronę piekarnię pizzerię i wszystkich innych. Bo gdyby dzisiaj PO wzięło w obronę rolnika i gdybyśmy co dzień w TVN-ie słyszeli o niedoli polskiego rolnika to bardzo szybko PiS przy takiej presji i nacisku znalazło by receptę na naszą niedolę. Ale PO nigdy tego nie zrobi. Bo im gorzej dla rolnika tym lepiej dla PO. Bo wtedy na wsi narasta nerw na PiS a to oznacza mniej oddanych głosów właśnie na tą partię .PO to partia bez programu , bez sukcesów tylko powraca do dawnych lat to co już było , i tak samo ma gdzieś rolnika . Mało tego PSL to jest to samo teraz Agro Unia jednoczy się z PSL .

 

  • Thanks 1
  • Haha 1
  • 0
CASd Eksplorator

CASd

Opublikowano
Opublikowano

Jeszcze czeka nas kolejny problem jak nic lub tak słabo będzie szedł ten export to wejdziemy w żniwa z ogromnymi zapasami być może nikt nie będzie chciał kupić od nas mogą dopiero ceny spaść 

  • Like 1
  • Thanks 1
  • 0
ws71 Wschodząca gwiazda

ws71

Opublikowano
Opublikowano
14 godzin temu, skywalker89 napisał:

Znajomy ma znajomego jakiegos jednego z większych skupujacych w Polsce, to pisalem juz o tym, nie wiem, pazdziernik ? Że mówił ten wlaaciciel że xx tirów dziennie przyjezdza do niego z Kazachstanu z ruską pszenicą a kierowcami byli ruscy żołnierze w cywilu, więc czyje to zboże do nas wjezdza, czy na pewno ukraińskich oligarchów..

Rosyjska pszenica na pewno przecieka na europejskie rynki, jest sporo tańsza od ukraińskiej, jednak fizycznie to ona raczej z Kazachstanu nie przyjeżdża [papiery to tak ] koszt transportu stanowiłby jakieś 2/3 wartości pszenicy którą przywiózłby ten samochód[ jak już to będzie ładowana gdzieś na Białorusi, ewentualnie po rosyjskiej stronie przy granicy z Białorusią, to tak jak u nas obecnie z mocznikiem  cena 3 tys t jednak worki bez zadnych oznaczeń, ani co w nich jest,skąd,producent

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij
Pytania

  • Podobna zawartość

    • XTRO
      Ceny pszenicy 2025
      Przez XTRO
      Witamy nowy rok w nowym temacie.
    • aaimk
      Ceny pszenicy 2024
      Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna. Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • danielhaker
      Ceny pszenicy 2022
      Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2022 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2022 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2022 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2022 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy KOWR, czyli Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, który stara się określić, ceny pszenicy 2022 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2022 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji:
       
    • danielhaker
      Ceny pszenicy 2021
      Przez danielhaker
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2021 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2021 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2021 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2021 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2021 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2021 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja dyskusji: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/279526-ceny-pszenicy-2020/page/304/
       
    • Matey
      Ceny pszenicy 2020
      Przez Matey
      Rolnicy każdego roku zmuszeni są śledzić uważnie zmieniające się ceny pszenicy w Polsce. Aktualne notowania pszenicy wcale nie są takie łatwe do oszacowania i determinuje je cały szereg różnych czynników, które mogą warunkować o znaczącej obniżce lub podwyżce ich cen. Umiejętne oszacowanie cen pszenicy 2020 wymaga od rolników sporego doświadczenia w branży, a także ciągłego śledzenia zmieniających się warunków rynkowych. Tylko wtedy będą w stanie przewidzieć, czy ceny pszenicy rosną czy spadają. 
      Jakie będą ceny pszenicy w 2020 roku?
      To pytanie zadają sobie rolnicy w całym kraju, kiedy tylko zbliża się sezon upraw. Zastanawiając się, od czego zależy cena pszenicy, należy zwrócić uwagę przede wszystkim na wielkość krajowej produkcji zbóż zarówno w obecnym sezonie, jak i w tym poprzedzającym. Warto zwrócić uwagę również na prognozy w kolejnym sezonie, uwzględniając również zboża importowane. Zdajemy sobie sprawę, że przewidzenie tych kwestii do najłatwiejszych zadań nie zależy i jest w dużej mierze niezależne od rolników, chociażby ze względu na zmieniające się czynniki pogodowe, ponieważ miniona susza może w znacznym stopniu wpłynąć na obecną cenę pszenicy. Przy prognozie cen pszenicy w 2020 roku należy uwzględnić również stan zapasów,  system krajowego handlu zbożem, ale też produkcję i zapasy światowe. Plony mogą też różnić się w zależności od poszczególnych regionów w kraju. 
      Cena pszenicy 2020 - prognozy
      Pomocne mogą okazać się również prognozy ARR, czyli Agencji Rynku Rolnego, która stara się określić, ceny pszenicy 2020 np. na podstawie jej zużycia czy wielu innych najpopularniejszych czynników. Warto czerpać wiedzę na temat zmieniających się cen zboża z różnych źródeł, aby finalna prognoza była jak najbardziej wiarygodna i miała najwyższa skuteczność, a prognozy specjalistów i analityków mogą okazać się cennym źródłem wiedzy.
      Dołącz do dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku

      Aby prognoza była jak najbardziej fachowa i miała swoje faktyczne odzwierciedlenie, należy wziąć pod uwagę wszystkie wymienione czynniki i uważnie je obserwować. Tym bardziej zachęcamy do wzięcia udziału w dyskusji na temat cen pszenicy w 2020 roku, gdzie fachowcy wymieniają się swoimi doświadczeniami. Wzajemna pomoc w szacunkach może okazać się nieoceniona, a późniejsza prognoza jeszcze bardziej realna, dlatego zapoznajcie się z tym, co do powiedzenia mają na ten temat rolnicy i dołączcie do dyskusji. Zapraszamy!
      Kontynuacja tematu z 2019 roku: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/273036-ceny-pszenicy-2019/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v