Polecane posty

FarmerDyzio    1131
6 godzin temu, Sean_Layton napisał:

Dla mniejszych gospodarstw (i nie tylko) te ceny to czarny koszmar, jak się rozwijać jak ceny coraz słabsze a nawet jak się zatrzymają obniżki to raczej długo podwyżek nie zobaczymy 😢.

 

to po jaki grom zapieprzać jak durny osioł i nic z tego nie mieć.. 

 

tak wiem wiele osób poświęciło swoje życie na dojście do jakiegoś poziomu ale niestety tak w gospodarstwach jak i w firmach zdarzają się załamania i kryzysy.. 

 

różnica taka że właściciel firmy sam dyktuje cenę za produkt a rolnik musi się pogodzić z ceną dyktowaną przez klienta..

 

pomyślcie co myślą młodzi ludzie którzy chcieli wiązać przyszłość z rolnictwem a chcieli się rozwinąć i na samym starcie już mają przerąbane.. 

odechciewa się wszystkiego..

 

Dla mniejszych gospodarstw to właśnie najlepszy czas by zlikwidować krowy. Jak produkować do 10 tys to za mało żeby coś odłożyć i za dużo żeby umrzeć. Jak ktoś jest młody i ma zamiar rozwijać bydło mleczne, powiedzmy jakieś 15 krów które przdjmuue od rodziców to niech lepiej weźmie rozpęd i pierdolnie głową w stodole. Całe życie zleci na ,,rozwijaniu się,, . Prawda jest smutna. Jeżeli nie przejmuje się dobrze funkcjonującego, rozwiniętego gospodarstwa po rodzicach, to na krowy szkoda zachodu. Zresztą w ogóle szkoda życia na krowy jeżeli nie ma kto na kilka dni zastąpić. 3 zł to powinien być standard za te prace. Od samej wiosny jak nie zboza to trawa, później kukurydza i wiecznie w polu. W zmie niby się odpocznie ? Nic z tego. Nawet jeśli zrobisz sobie wolne od ,,robót garażowych,, to w oborze i tak musisz się zameldować 

Edytowano przez FarmerDyzio
  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Optimus    75
1 godzinę temu, pedro2 napisał:

Nie pierwszy taki kryzys i nie ostatni. Też nie ma co oczekiwać, że już zaraz 30% zlikwiduje przez jeden biedny rok. 

Ja dochowam co mam i nie dostawiam, ale to ze względu na zdrowie tylko i wyłącznie. Nie warto w moim przypadku. Tylko budynków szkoda... 

Ty chyba już nie doisz długi czas? Z opasa kasy brak ale i mniej roboty 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pedro2    7266

Zaraz będzie 5 lat. 

Ja wiem czy taki brak z opasa. Już nie przesadzajmy, 10-12tys za byka nie było źle. Teraz się soiepszyło. Jak wszystko.

Ja nie mogę przy bydle robić i w tym problem. 

Rodzice się potłukli w wypadku, przy kartoflach trzeba mi jeszcze dwójkę ludzi, hektarów jest, nie mam zamiaru tracić życia i zdrowia ponad wszystko. Zboża, motylki, znaleźć dobrą robotę i tyle.

 


..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dabrowskit    231
pedro2 napisał:

Zaraz będzie 5 lat. 

Ja wiem czy taki brak z opasa. Już nie przesadzajmy, 10-12tys za byka nie było źle. Teraz się soiepszyło. Jak wszystko.

Ja nie mogę przy bydle robić i w tym problem. 

Rodzice się potłukli w wypadku, przy kartoflach trzeba mi jeszcze dwójkę ludzi, hektarów jest, nie mam zamiaru tracić życia i zdrowia ponad wszystko. Zboża, motylki, znaleźć dobrą robotę i tyle.

 

chyba powoli odbija mięso. U znajomego za jałówkę 13.5 za kg wczoraj dali mięsna. Mi za Hf 11 zł ale młoda była i waga nie duża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alfa    1204
7 godzin temu, FarmerDyzio napisał:

Dla mniejszych gospodarstw to właśnie najlepszy czas by zlikwidować krowy. Jak produkować do 10 tys to za mało żeby coś odłożyć i za dużo żeby umrzeć. Jak ktoś jest młody i ma zamiar rozwijać bydło mleczne, powiedzmy jakieś 15 krów które przdjmuue od rodziców to niech lepiej weźmie rozpęd i pierdolnie głową w stodole. Całe życie zleci na ,,rozwijaniu się,, . Prawda jest smutna. Jeżeli nie przejmuje się dobrze funkcjonującego, rozwiniętego gospodarstwa po rodzicach, to na krowy szkoda zachodu. Zresztą w ogóle szkoda życia na krowy jeżeli nie ma kto na kilka dni zastąpić. 3 zł to powinien być standard za te prace. Od samej wiosny jak nie zboza to trawa, później kukurydza i wiecznie w polu. W zmie niby się odpocznie ? Nic z tego. Nawet jeśli zrobisz sobie wolne od ,,robót garażowych,, to w oborze i tak musisz się zameldować 

Żeby było 3 zł standardem to chłop dalej byłby biedny i mówił że powinno być 4 zł . A ziemia 150 tys to byłby standard w całej Polsce.  Co by nie mówić to krowiarz to dureń jak jest hossa zamiast sobie odłożyć w coś zainwestować to prawie wszyscy lecą po ziemię po kosmicznych cenach i do agrotechnik trafiły a tam co było z cenami ? Każdy wie.  Jeszcze w grudniu u mnie o ziemię powyżej 120 nawet 150 czy dzierżawy z kowr po nawet 5 tys się zabijali krowiarze a teraz miny zrzedły jeden ogłosił się po 125 i cisza narazie jest 

  • Like 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzys111    105
32 minuty temu, dabrowskit napisał:

chyba powoli odbija mięso. U znajomego za jałówkę 13.5 za kg wczoraj dali mięsna. Mi za Hf 11 zł ale młoda była i waga nie duża

U mnie za jałówkę max 9 zł. choćby tonę ważyła.

Edytowano przez krzys111

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grzesiu    534

Uważacie ze to jest normalne? 

Główny problem nie leży w śmiesznie zwiększonej nadprodukcji (to inni mają zmniejszać a my zwiększać) ale oczywiście lobby zachodu jest silniejsze i teraz będzie się dopłacać do patologii. Problem leży w kosztach produkcji u dostawcow i na zakładach.  My przestajemy być konkurencyjni bo mamy droga energię i mieć ja będziemy co raz droższą.  Żmije z zachodu poczuły krew i będą podnosić opłaty emisji CO2 a my będzie płakać i płacić.  Scenariusz na uduszenie naszego rolnictwa został juz napisany i jest realizowany przy pomocy ..... !!!!

 

  • Like 6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzychu121    3946

Największy problem leży w sieciach handlowych i ich patologicznych marżach. Wiadomo koszta też wzrosły przez nieudolny rząd który sam tworzy problemy a potem próbuje niby to naprawiac. I np dzięki temu mamy najdroższy prąd w Europie 

Swoją drogą ten Ziaja to jakiś odklejeniec. Jaki jest sens zmniejszać na siłę produkcję w Polsce jak przywiozą sobie mleko z zagranicy. Tak się właśnie dzieje nawet teraz. Chcą ograniczyć produkcję a Polsce to automatycznie zakaz wwozu mleka jak i towarów do Polski. Wtedy by to miało sens . Inaczej Niemiec czy francuz tylko by się cieszyli że robi się dla ich towarów miejsce na rynku. Według mnie lepiej wykupić teraz towar który zalega i w przyszłości gdy cena się odbije to go spieniężyć. A te jego porównanie z mieszkaniem to wogole komedia 

Edytowano przez krzychu121
  • Like 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komizmo    2696

Chodzi chyba a jakieś rekompensaty w skali UE więc na wszystkie rynki miałoby to oddziaływać.

Ja nawet minuty bym się nie zastanawiał gdyby to była sensowna kasa.

No i kwestia czy cokolwiek to zmieni dla tych którzy pozostaną w tym złotym interesie w obliczu taniego importu z NZ

Konkluzja jest taka że lepiej byłoby zwijać to za pieniądze niż zwijać bez

Edytowano przez komizmo
  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusjan    248

Taka ta zielona unia, widzą problem w jedzeniu mięsa, ale ściąganiu mleka tysiące kilometrów do rejonów z nadprodukcją już nie. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzychu121    3946

Tak samo jak i mięso z Ameryki czy zboże z Ukrainy pryskane czym się da. Cały czas to powtarzam ta cała ekologia to jest tylko po to by zarabiać pieniądze. Nam się zabrania bo to,, szkodzi'' ale jak jakas grupa osób może zarobić ogromne pieniądze na sprowadzeniu chłamu to już jest wszystko cacy. 

  • Like 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czareczek85    413
22 godziny temu, alfa napisał:

Żeby było 3 zł standardem to chłop dalej byłby biedny i mówił że powinno być 4 zł . A ziemia 150 tys to byłby standard w całej Polsce.  Co by nie mówić to krowiarz to dureń jak jest hossa zamiast sobie odłożyć w coś zainwestować to prawie wszyscy lecą po ziemię po kosmicznych cenach i do agrotechnik trafiły a tam co było z cenami ? Każdy wie.  Jeszcze w grudniu u mnie o ziemię powyżej 120 nawet 150 czy dzierżawy z kowr po nawet 5 tys się zabijali krowiarze a teraz miny zrzedły jeden ogłosił się po 125 i cisza narazie jest 

W piątek byłem w Toruniu jakie moje zdziwienie gdy po drodze odwiedziłem kilka punktów z nowymi maszynami rolniczymi w tym dealera marki Fendt w Kujawsko-Pomorskim oraz kilka punktów CNH im dalej od Podlasia i Mazowsza tym ceny coraz mniejsze... jak myślicie dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krzychu121    3946

Ano dlatego że tam coraz więcej ,, zbozowcow'' i bardziej skoncentrowane gospodarstwa. Muszą walczyć u klienta. U nas praktycznie sami krowiarze i gospodarstwa nie są aż tak wielkie więc klientów jest a i kasy z mleka jest więcej ale roboty jeszcze więcej. Tak samo jakby pojechał na Mlawe i Żuromin na kurniki. Tam ceny Jeszcze wyższe. Jak kupowałem beczkę to zadzwoniłem do paru dealerów z tamtych rejonów i u wszystkich cena 5-7% większą jak w mojej okolicy. Gdzie u mnie i tak jest drogo.

 Wielkopolska nie zalało was? Na radarach widać chmury u was od wczoraj rana cały czas. Nie są to pewnie ulewne deszcze ale spokojnie sobie pada to i ładnie namieknie ziemia. Mnie niestety jak nie z lewej to z prawej mija. I za wczoraj i dziś całe 3,5 l. A po kilka km w każdą stronę i już się robi po 25-35 litrów. Taki mamy klimat 

Edytowano przez krzychu121
  • Thanks 3
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jackasss    59

No właśnie pada od wczoraj rana, bez przerwy... A ile jeszcze zboża stoi/leży w okolicy ja sam nawet nie na połowie żniw... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MariuszDe    376

A u mnie w ciągu msca spadło 220 litrów wody wczoraj 30 l w okolicy mało kto wogóle jeszcze zaczął żniwa ja sam nic jeszcze nie skosiłem i obawiam się że nawet jak będzie wreszcie parę dni pogody to i tak nie będzie można wjechać kombajnem w pole w niektórych miejscach od tej wody to już zboże jest czarne i zaczyna kiełkować szlak człowieka trafia...

Edytowano przez MariuszDe
  • Sad 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek9514    22
2 godziny temu, krzychu121 napisał:

Ano dlatego że tam coraz więcej ,, zbozowcow'' i bardziej skoncentrowane gospodarstwa. Muszą walczyć u klienta. U nas praktycznie sami krowiarze i gospodarstwa nie są aż tak wielkie więc klientów jest a i kasy z mleka jest więcej ale roboty jeszcze więcej. Tak samo jakby pojechał na Mlawe i Żuromin na kurniki. Tam ceny Jeszcze wyższe. Jak kupowałem beczkę to zadzwoniłem do paru dealerów z tamtych rejonów i u wszystkich cena 5-7% większą jak w mojej okolicy. Gdzie u mnie i tak jest drogo.

 Wielkopolska nie zalało was? Na radarach widać chmury u was od wczoraj rana cały czas. Nie są to pewnie ulewne deszcze ale spokojnie sobie pada to i ładnie namieknie ziemia. Mnie niestety jak nie z lewej to z prawej mija. I za wczoraj i dziś całe 3,5 l. A po kilka km w każdą stronę i już się robi po 25-35 litrów. Taki mamy klimat 

Bardzo dobrze stwierdziłeś, sami producenci mleka. Przestańcie ceny windować to i producenci maszyn stwierdza że was nie stać na droższe maszyny i zrównają ceny z tymi dla producentów zbóż 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolo65465    1

Witam jestem z Łódzkiego i oddaje mleko do bakomy około 12tyś litrów płacą mi  1,69.Bakoma ogulnie płaci słabo i nie mam pojęcia gdzie można by przejść,biorą w okolicy polmlek odział końskie to podobno płacą powyżej 2zł,ale ciekawe jak długo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Qwazi    8071

 

17 minut temu, kolo65465 napisał:

Witam jestem z Łódzkiego

Który powiat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez aaimk
      Jakie będą ceny pszenicy w 2024 roku?
      każdy z nas zadaje sobie to pytanie. Rok 2023 w głównej mierze opierał się na spadkach cen ziarna.  Aktualna cena pszenicy nie jest już tak wysoka a same notowania cen ziarna nie napawają optymizmem. Rolnicy i handlowcy mają w magazynach jeszcze duże zapasy pszenicy paszowej i konsumpcyjnej którą chcieli by sprzedać po najwyższej cenie.  
      Jakie jest Wasze zdanie? Sprzedawać pszenice po obecnych cenach czy czekać na podwyżki? a może pszenica będzie tylko tanieć? 
      zapraszam do merytorycznej dyskusji, podwajając propozycje cenowe lub transakcyjne dopiszcie jakie są warunki sprzedaży, jakość pszenicy i miejsce z którego pochodzi oferta.
       
      Jest to kontynuacja tematu: 
       
    • Przez DanielFarmer
      Jakie są u was ceny mleka? Jak płacą poszczególne mleczarnie? Podawajcie ceny i parametry w swoich regionach. Uważacie, że nadchodzący rok 2024 będzie dla nas lepszy czy gorszy?
       
      Czas zacząć narzekania w nowym temacie 🙂
    • Przez yacenty
      Jakie są ceny rzepaku w sezonie 2023? Jaka może być cena rzepaku po żniwach 2023? Jaka jest opłacalność produkcji rzepaku? Zapraszamy do dyksuji.
    • Przez danielhaker
      Jak Waszym zdaniem będą się kształtować ceny paliw w 2024? Czy można liczyć na obiecywane w kampanii wyborczej spadki?
      Dziś wiodące koncerny zaktualizowały cenniki uwzględniając nowe stawki podatków i opłat, a więc olej napędowy drożeje o +5,3gr
      Najlepszego w Nowym Roku
       
      kontynuacja zeszłorocznego tematu:
       
    • Przez Bartek933
      Ceny nawozów utrzymują się nadal na bardzo wysokim poziomie. Cena i dostępność nawozu sprawia trudności z zaplanowaniem zakupów. Ciężko przewidzieć czy ceny będą spadać czy nieoczekiwanie będziemy obserwować ich wzrost
       
      Jak myślicie? czy ceny będą spadać? jaki nawóz najlepiej kupić? 
      Proszę o podawanie cen, miejsca zakupu i wolumenu ton dla której sprzedający zaoferował tą cenę 
      Temat jest kontynuacją: 
       
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj