Mówimy o stadzie 60 sztuk a do tej liczby jest stawka 100 %.
Żeby utrzymać krowy na produkcji+35 litrów to trzeba mieć bardzo dobre ziemię żeby mieć bardzo dobre objetosciowki. Druga sprawa to trzeba mieć wszystko dopilnowane na tip top. Więc i trzeba dużo czasu stadu poświęcić żeby wszystko wyłapać. Ja wolę mieć te około 8,5 tys i brać kasę za dobrostan niż pchać się w koszta i mieć 10-12 tys . Mleka więcej ale i koszt produkcji większy bo tej krowie trzeba dać odpowiednią dawkę. Przykładowo mamy takie same koszta i i zostaje nam po te 50 gr z litra na czysto. Ja mam z 8,5 tys wydajności 4250 zł plus do tego 1500 zł dopłaty do sztuki. Łącznie 5750 zł.
Ty mając 11 tys. Masz zysku 5,5 tys. Więc suma summarum mi zostaje więcej z tej sztuki. A jak policzyć wszystko dokładnie to różnica będzie jeszcze większa bo wypasajac krowy tnie się koszta. Nie trzeba ponosić kosztów na zbiór kiszonki bo krowy to wyjadają na bieżąco itd.
Każdy musi dostosować prowadzenie gospodarstwa pod swoją okolicę. Jeden otwiera drzwi i ma kilka ha na wypas a inni musi gnać 3 km na pastwisko. Itd itd .
w moim przypadku im więcej mleka da to więcej zostaje. Skuteczność inseminacji przy 36-37 l mam lepszą jak przy 30