Panowie, który wariant odchwaszczania pszenżyta byłby lepszy, zakładając zrobienie zabiegu od razu bezpośrednio po siewie: Expert Met plus dff czy ctu plus dff? W tamtym roku przy siewie pszenżyta we wrześniu ale po drugiej dekadzie do odchwaszczania użyłem Experta z dff i było czysto aż do żniw ale oprysk szedł przy drugim liściu, a w tym roku ze względu na październikowy siew nie chcę ryzykować czekając na pełne wschody, a że wilgoci trochę jest także pomyślałem, żeby od razu ogarnąć temat po siewie bo czekając na te wschody to jest już większe ryzyko wystąpienia przymrozków, tudzież mniejsze okienko optymalnych warunków do wykonania skutecznego zabiegu.