Skocz do zawartości

Dopłaty bezpośrednie na nowych zasadach- 2023


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 minuty temu, pedro2 napisał:

I właśnie dlatego więcej ludu musi wyjść na ulice. Po to żeby zobaczyli skalę problemu i wywalili to do kosza, a usiedli do rozmów z rolnikami i ustalili konsensus. 

Ja grochu 3-4ha sieję w plonie głównym więc mam 7-8% bo widzę z tego korzyść. Tak samo poplony i miedzyplony, jestem za. Mogą być strączki, ale ugór i okrywa do 15 lutego do kosza

Tylko na pewno ten groch nie jest w ,,ekologii" , u mnie jest gospodarstwo rolne gdzie strączkowe stanowią ponad 20%i to wielu już lat (łubin) ale przy nawożeniu i opryskach, czyli na projektowaną fantazję się nie kwalifikuje 😃😃

Opublikowano
6 minut temu, pedro2 napisał:

I właśnie dlatego więcej ludu musi wyjść na ulice. Po to żeby zobaczyli skalę problemu i wywalili to do kosza, a usiedli do rozmów z rolnikami i ustalili konsensus. 

Ja grochu 3-4ha sieję w plonie głównym więc mam 7-8% bo widzę z tego korzyść. Tak samo poplony i miedzyplony, jestem za. Mogą być strączki, ale ugór i okrywa do 15 lutego do kosza

U nas trzeba się zapytać góry, czy można strajkować. Policja od razu od nowego rządu dostała podwyżki, także na pewno za rolnikami nie pójdą, a wręcz przeciwnie, będą szukać wyników. Chętnie sam bym szambiarką pojechał ochlapać sejm na wiejskiej, ale boję się konsekwencji, bo odpowiadam majątkiem...

  • Like 4
  • Thanks 1
Opublikowano (edytowane)

Zabrakło by majątku , nie jednemu za taki wyczyn .

Chętnie sam bym szambiarką pojechał ochlapać sejm na wiejskiej, ale boję się konsekwencji, bo odpowiadam majątkiem...

Edytowane przez galan99
  • Like 1
Opublikowano
2 minuty temu, Norman napisał:

Pytanie odnośnie dopłaty do materiału siewnego za 2023 dziś dostałem decyzję i wychodzi 65 zł/ha, a miało być obiecane 200 zł/ha. 

Może @Celownik07 coś słyszał.

Nie adekwatna ilość areału do ilości mat. siewnego. Dostałeś 200, tylko źle dzielisz.

Opublikowano

Niestety @galan99,nasi nie na darmo stosowali względem rolników zasadę,,dzieł i rządź ", chociaż nasuwa mi się pytanie czy polski rolnik byłby skłonny płacić składkę na dany związek np 1000€ rocznie??, mam bardzo duże wątpliwości znając nasz narodowy charakter 

  • Like 1
Opublikowano
20 minut temu, ws71 napisał:

Tylko na pewno ten groch nie jest w ,,ekologii" , u mnie jest gospodarstwo rolne gdzie strączkowe stanowią ponad 20%i to wielu już lat (łubin) ale przy nawożeniu i opryskach, czyli na projektowaną fantazję się nie kwalifikuje 😃😃

Ty dalej nie rozumiesz co mówię. Mam gdzieś te 7%straczkow w eko tak samo jak 4% ugór. 

Sieję dlatego, że mi to pasuje i widzę z tego korzyści. 

Opublikowano (edytowane)

@Celownik07 @toooomaszewskiPszenica powierzchnia wniosek, decyzja 2,3 ha, zakupiony materiał fv na 350 kg (min ilość wysiewu chyba 140 kg/ha). Kwotą pomocy w decyzji 149,5 zł. (Nigdy nie składałem bo ilość,  stawki dopłaty nie duże były, na 200 zł się skusiłem, ale żeby wiedział że 65 wyjdzie to by czasu na to nie marnował). Pierwszego na standardowe dopłaty do materiału siewnego nie składałem wogóle, tak jak we wcześniejszych latach.

Może po prostu pula zbyt mała w porównaniu do wniosków czy ha. I tak wyszło.

 

Edytowane przez Norman
Opublikowano

Do materiału siewnego były dwa rodzaje pomocy . Jedna 200 zł wojenna  a.druga ta co zawsze wyliczana z okreslonej sumy pieniędzy podzielonej przez liczbę hektarow I zapewne nie złożyłeś wniosku na 200 zł wojenne tylko zwykły deminimis .

  • Like 1
Opublikowano
27 minut temu, Norman napisał:

@Celownik07 @toooomaszewskiPszenica powierzchnia wniosek, decyzja 2,3 ha, zakupiony materiał fv na 350 kg (min ilość wysiewu chyba 140 kg/ha). Kwotą pomocy w decyzji 149,5 zł. (Nigdy nie składałem bo ilość,  stawki dopłaty nie duże były, na 200 zł się skusiłem, ale żeby wiedział że 65 wyjdzie to by czasu na to nie marnował)

Może po prostu pula zbyt mała w porównaniu do wniosków czy ha. I tak wyszło.

 

A wycofałeś pierwszy wniosek ? Bo na te 200zł to było jakoś później wprowadzone i kto wcześniej złożył to chyba należało się stary wycofać 🤔

Opublikowano
1 godzinę temu, pedro2 napisał:

I właśnie dlatego więcej ludu musi wyjść na ulice. Po to żeby zobaczyli skalę problemu i wywalili to do kosza, a usiedli do rozmów z rolnikami i ustalili konsensus. 

Ja grochu 3-4ha sieję w plonie głównym więc mam 7-8% bo widzę z tego korzyść. Tak samo poplony i miedzyplony, jestem za. Mogą być strączki, ale ugór i okrywa do 15 lutego do kosza

tylko że te 7 %  strączków masz mieć bez chemii , a to by oznaczało że 4 % zamienili po protestach na 7 % ugoru

z płatnościami  pewnie podobnie , nie inaczej będzie z poplonami zasiejesz 7 %  ale ich nie zaliczysz do ekoschematu

Opublikowano
16 minut temu, Stach123 napisał:

 nie inaczej będzie z poplonami zasiejesz 7 %  ale ich nie zaliczysz do ekoschematu

Teraz też poplonow ścierniskowych nie zaliczali do ekoschematów przecież,  bardziej bym się  przejmował że będzie poplony 7% , ale pewnie przelicznik będzie 0,3 , to wyjdzie że trzeba będzie mieć tych poplonów prawie 25% gospodarstwa, a to już sporo , chociaż i tak lepiej będzie mieć tyle poplonów niż parę ha strączków  beż oprysków,  bo tak jak ktoś już  tu wspomniał,, strączki bez oprysków to tak jak ugor " tylko kosztowniejszy bo trzeba dołożyć nasiona 

  • Like 1
Opublikowano
7 godzin temu, Tigon napisał:

dobrze że kukurydza na ziarno jest zwolniona z tego eko zjebanego obowiązku. Szkoda tylko że rok musieli nad tym myśleć. Co do 7% międzyplonu ozimego zamiast 4% ugoru to jest to i tak dużo lepsze rozwiązanie. 

z jakiego obowiazku?

Opublikowano (edytowane)

@Celownik07 @GRZES1545 @piotr30piotr

Pierwszego na standardowe dopłaty do materiału siewnego nie składałem wogóle, tak jak we wcześniejszych latach, z mojego lenistwa, dla zwrotu 50-80 zł/ha to nie chciało mi się nigdy. Wniosek złożyłem tylko raz na pomoc wojenną co miało być 200 zł/ha - 06/2023r. Z tego co widzę to pomoc deminimis, coś było z tą koniecznością wycofania wniosku i ponownego złożenia, czego nie zrobiłem, to pewnie załapałem czy zostałem przesunięty na zwykłą. Wątek zamknięty.

Edytowane przez Norman
Opublikowano (edytowane)
8 godzin temu, Cheesburger napisał:

z jakiego obowiazku?

Okrywy 80%, nie będzie wliczana i można prać po niej.

Edytowane przez Tigon
Opublikowano

Ludzie. Nie dość że obecną perspektywa finansowa (dopłaty) weszła z dużym opóźnieniem i do samego końca nie znane były szczegóły. I teraz kolejne zmiany. I kolejne, i kolejne. To mnie denerwuje najbardziej. Rolnictwo to jednak dziedzina gdzie warto coś zaplanować.

Mam pszczoły i ostatnio nawiązałem kontakt z pewnym laboratorium w sprawie badań. Odmówili bo przenoszą się do Włoch. Podatki plus ciągle zmiany w przepisach. Zamiast pracować ciągle trzeba było chodzić po księgowych czy innych doradcach.

  • Like 2
Opublikowano
1 godzinę temu, krzysiek277 napisał:

Ja tylko przypomnę że temat ugorowania to takie mydlenie oczów, bo zniesienie na rok 2024 a w 2025 temat powróci 

Teraz to jest takie bardziej załagodzenie konfliktu z rolnikami bo idą wybory do parlamentu europejskiego , i lewactwo się wystraszyło że ludzie mogą ich odsunąć od władzy , ale po wyborach jak lewaki wygrają to z powrotem docisną pasa ludziom 

  • Like 4

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez mllodyyy
      Witam mam takie pytanie czy ktoś się orientuje jaki jest przelicznik według którego ARIMR przelicza moc ciągników, chodzi mi głównie o to że mam 35 ha i zastanawiam się czy agencja przyzna mi ciagnik o mocy 110 KM a jak nie to ile musiał bym mieć ha żeby taki ciagnik mi przysługiwał, i czy dzierżawa jak nie jest zapisana notarialnie tylko jest umowa na piśmie między rolnikiem a właścicielem działki to tez będzie się zaliczać do wielkości gospodarstwa?? czy musi być raczej dzierżawa spisana notarialnie ??
    • Przez blacha
      Ostatnio kilku moich znajomych hodowców trzody chlewnej zaczęło się uskarżać na problemy z ARiMR odnośnie systemu wymienionego w temacie.
       
      Problem ich spowodowany jest tym iż w agencji ich stada są kilkukrotnie większe niż stan faktyczny, jak się okazało wynika to z tego, że zakupywali zwierzęta z innych hodowli(głównie jako remont stada podstawowego) , dokonywali zgłoszenia zakupu ze stada nr xxxxxxxxxx i przerejestrowania pod ich numer gospodarstwa. Po okresie użytkowania sprzedawali wyżej wymienione zwierzęta pod swoim numerem gospodarstwa do legalnie działającego rzeźnika, który dokonywał zgłoszenia zakupu(kiedyś z początku funkcjonowania systemu wyglądało to tak u nas, że fakt zakupu, sprzedaży zgłaszały obie strony transakcji, ale ARiMR zażądała kategorycznie zgłoszenia tylko od zakupującego, bo robił się bałagan). No i wracając do sedna sprawy, teraz nawet po kilku latach od sprzedaży okazało się, że te zakupione i sprzedane zwierzęta figurują dalej w ich gospodarstwie(powodując nadwyżki średnio 20 - 40 sztuk) i agencja chce wyjaśnień. Sami zainteresowani rolnicy zgłosili się do agencji w celu wyprostowania sprawy, niewiele załatwili, bo jak się okazało wg pracowników biura powiatowego zwierzęta zakupione z innych gospodarstw, zarejestrowane we własnym gospodarstwie, użytkowane przez X czasu powinni sprzedać z numerem gospodarstwa z którego zostały one zakupione czyli numerem gospodarstwa xxxxxxxxx.
       
      Wiem problem nietypowy i wg mnie dziwny, wynikający wg mnie z niekompetencji pracowników agencji, bałaganu w niej samej i nieścisłości przepisów, bo wg mnie jeśli zgłaszam przerejestrowanie zwierzęcia na moje gospodarstwo to sprzedaję je ze swoim numerem, podobnie jak to wygląda w przypadku bydła i wtedy ja w pierwszej kolejności odpowiadam za to jeśli np w mięsie wykryte zostaną jakieś substancje niedozwolone. Prosiłbym jednak jakiegoś kompetentnego agrofotowicza o odpowiedź, tym bardziej, że pomimo tego, że ja jeszcze nie dostałem wezwania w tej sprawie to wiem, że problem też mnie dotyczy.
    • Przez wojtek161
      mam pytanie czy trzeba podać cały sprzęt który się posiada czy też te maszyny co się chce kupić za młodego rolnika (56250zł) a za reszte chce kupić c360 i niewiem czy ją wpisać na wniosku że planuje kupić (napewno ją kupię) bo z własnych pieniędzy to ciężko chyba ze wziąśc kredyt i potem tymi pięniędzmi go spłacić co wybrac pomocy?
    • Przez katopo
      Komuś działa System teleinformatyczny ARiMR do składania wniosków o dopłaty bezpośrednie?
    • Przez green
      Witam
       
      Interesuje mnie jak wielu z Was spotkało się z czymś takim jak odmowa płatności obszarowych i/lub rolnośrodowiskowych do danej działki z uwagi na tzw. "MODYFIKACJĘ DO HISTORII TUZ"?
       
      Oznacza to nieuwzględnienie przez ARiMR do płatności działki z zadeklarowanym TUZ z takiego powodu, że w ciągu 5 poprzednich lat, któryś z wcześniejszych użytkowników zadeklarował na niej np. ugór, albo uprawy rolnicze (np. łąka, tyle że motylkowatych traktowana jako uprawa).
       
      Trwały Użytek Zielony jest zdefiniowany w przepisach unijnych (rozporządzenie 1120/2009):
      "grunty zajęte pod uprawę traw lub innych pasz z roślin zielonych naturalnych (samosiewnych) lub powstałych w wyniku działalności rolniczej (wysiewanych) niepodlegające płodozmianowi w gospodarstwie przez okres pięciu lat lub dłużej" .
       
      Istnieje Orzecznictwo Wojewódzkich Sądów Administracyjnych, wyraźnie mówiące, że żeby odmówić płatności do działki, na której jest użytek zielony, Agencja powinna mieć dowody, że działka była częścią stosowanego w gospodarstwie systemu płodozmianu, a nie tylko, że w którymś roku ją np. jednorazowo ugorowano.
       
      Z mojej praktyki wynika jednak, że większość Biur Powiatowych ARiMR "leci po całości": jakiekolwiek inne niż TUZ zadeklarowanie danej działki, albo nawet jej fragmentu, w ciągu poprzednich 5 lat powoduje, że dla nich był na niej stosowany płodozmian.
       
      W chwili obecnej jest w toku kilka spraw dotyczących tego problemu. Poszukuję rolników, którym również "obcięto" płatności do zadeklarowanych użytków zielonych, gdyż rzekomo nie były to użytki TRWAŁE.
       
      Jeśli zetknęliście się z tym w przeszłości, Wasz przypadek może pomóc zmienić niekorzystną dla rolników interpretację stosowaną przez ARiMR. Jeśli taki problem pojawił się teraz być może z kolei ja będę mógł pomóc ruszyć sprawę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v