simer

John Deere 6630 ubytek płynu chłodzącego

Polecane posty

simer    0

Witam niedawno przyprowadziłem 6630 z 2011r i już w trakcie jazdy zaczęły się problemy. Ciągnik prowadziłem ponad 100km na kołach i już gdzieś po 30 zapaliła się czerwona kontrolka na pulpicie oznaczająca zbyt wysoką temperaturę oleju hydrauliczno przekładniowego,zjechałem na bok no i faktycznie cala skrzynia i tylny podnośnik były rozgrzane.Po przejrzeniu na szybko instrukcji obsługi wyczytałem ze może być niski stan płynu w zbiorniczku wyrównawczym no i faktycznie było mało dolałem chwilę odczekałem i przejechałem kolejne 50km i znowu zapaliła się kontrolka i znowu było mało płynu.W sumie przez cała trase dolałem 5 l płynu.Na drugi dzien zrobiłem na szybko taki test ze do przewodu z nadmiaru co jest wpięty w nakrętkę z zbiorniczka drugi koniec włożyłem do szklanki z wodą i odpaliłem silnik juz po chwili były widoczne bąbelki powietrza.I teraz co to moze być walnięta uszczelka pod głowicą???poprzedni własciciel twierdzi ze trzeba wymienć dwa gumowe oringi na zbiorniczku wyrównawczym gdzie łaczy się z chłodnica,ma ktoś z forumowiczów taki ciagnik i moze coś doradzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JanR    50

Najpierw posprawdzaj czy nie ma przecieków na przewodach i płyn poprostu ubywa. Na dole chłodnicy jest taki łącznik z silnikiem  on lubi się przecierać. 

Temperatura oleju jest dosc wysoka w tych ciągnikach w czasie pracy . Ale kupiłeś używkę to na start wymieniaj olej i wszystkie filtry hydrauliczne. Silnik to samo. 

Edytowano przez JanR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
simer    0

Wycieków napewno nie ma ciągnik stał kilka dni na betonie i żadnej plamy,płynu ubywa podczas pracy silnika próbowałem tez zrobić test na obecność spalin w układzie chłodzenia to po odpaleniu ciągnika od razu wydmuchało ten czynnik który ma zmienić kolor.Głowica i wtryski raczej nie były ruszane bo jest farba na nakrętkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JanR    50

Na zgaszonym u mnie też nie leciało a w robocie wywalało płyn. Był pęknięty /rozwrstwiony właśnie ten przewód na dole chłodnicy. 

Może być walnięta uszczelka 

Dolałes 5 litry to sporo, gdzieś ten płyn musiało wywalić. Kolektor wydechowy suchy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
simer    0

zaraz pójdę i sprawdzę ten przewód w jakim on jest stanie,dziwi mnie tylko takie ciśnienie które się robi w układzie wiadomo ze jak się odkreci korek to jest takie syknięcie ale u mnie to trwa bez konca i płyn bulgocze.Mam zdjęty ten zbiorniczek i wymienię te dwa oringi ale wątpię ze to pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JanR    50

Jest tam ciśnienie mnie też to dziwiło. Patrz te uszcelki bo to taki zamknięty układ i jest tam ciśnienie. 

Ja odkręciłem korek na zbiorniczku  jak zobaczyłem że leci z przewodu na polu i przestało walić płynem. 

Jak ci wali płyn przez ten zbiorniczek to raczej uszczelka pod głowica poszła. 

Edytowano przez JanR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mario81    121

Co  mial powiedziec sprzedajacy ze jest walnieta uszczelka pod głowica? to bys nie kupił. Przeciez w tych modelach dosc czesto leci uszczelka pod głowica. Jak Ci wydmuchało podczas testu  spalin ten ,,barwnik,, to tam jest przedmuch ze niezły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JanR    50

Nie jest źle dojechał do domu. 😜

Każdy ciągnik używany ma wadę. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alchemik    446
6 godzin temu, Mario81 napisał:

Co  mial powiedziec sprzedajacy ze jest walnieta uszczelka pod głowica?

I oby to maksymalnie była uszczelka pod głowicą, a nie coś gorszego, bo i tak bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papkin    27

Jeśli sprzedał jako sprawny to od razu było zawracać i niech kasę oddaje. A nie teraz bawić się w naprawy 

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JanR    50

Generalnie powinien ponieść koszt naprawy albo ciągnik do zwrotu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Po co ty dalej tym jechałeś? Telefon do sprzedawcy i niech zbiera z powrotem i oddaje kasę. A teraz się będziesz dłubał i kasę walił. Może ucieka płyn chłodnicą spalin. One chyba mają układ egr z chodnicą spalin. A może uszczelka pod głowicą. Teraz musisz sobie szukać. Albo go oddać chłopu.

9 godzin temu, JanR napisał:

Nie jest źle dojechał do domu. 😜

Każdy ciągnik używany ma wadę. 

No pewnie z takim podejściem więcej będzie sprzedawców oszustów. Bo kupujący po nabiciu w butelkę tak właśnie sobie pomyśli. A ktoś zgarnie kasę i się śmiał będzie. Płynu ubywa na potęgę i co sprzedawca nie wiedział. A kupujący niech się cieszy, ze do domu dojechał. Pusto leciał a teraz weź go na pole zapnij pług przy 30 st C i orz cały dzień zobaczymy ile naorzesz i ile płynu zużyjesz. Ja rozumiem jakieś wady czy usterki pierdoły ale nie takie coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcin133    944

Ile dałeś za tego kwiatka? Ja ostatnio przejazdem stanąłem w clasie patrzyłem na takiego 100km był z.przstawka do tura za 229netto...5tys godzin 12rok. Cena kosmos miodzik już wybrany. Za 200netto steyr ok 100km nówka. Ceny używek również oszalaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
simer    0

ciągnik kupiony od gospodarza który ma go od nowości,ogolnienie co do wyglądu to nie ma się do czego przyczepić zadbany  ma jeszcze pierwsze opony tylny tuz nie wywalony.Narazie za bardzo nic nie rozbieram i nie robiłem nim w polu,niedługo jedzie na serwis  a ja z papierami do prawnika,jesli się okaże ze to uszczelka własciciel zostanie poinformowany o tym na piśmie i jak nie bedzie chciał pokryc kosztów naprawy to sprawa do sądu

3 godziny temu, Papkin napisał:

Jeśli sprzedał jako sprawny to od razu było zawracać i niech kasę oddaje. A nie teraz bawić się w naprawy 

Opcja zwrotu nie wchodzi w grę,popatrz sobie ciągniki na olx praktycznie kazy ma cenę netto kilka razy byłem ogladac ciagniki u handlarzy i kazdy chciał zanizać kwotę na fakturze o 50 tys lub wiecej jak bys go chciał teraz zwrócic to handlarz ci wypłaci kwotę tą na papierze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej78    588

Czyli ciągnik niby od gospodarza , który zachowaniem nie ustępuje wyrafinowanemu handlarzowi. Praktyka z zaniżaniem ceny na fakturze już nie jednego nauczyła, ale widać nie wszystkich . To może być dopiero początek problemów bo jeszcze ciągnik pola nie widział.Wiem ,że wystarczy pisemko od prawnika ,a od razu miękną w kwestii kosztów naprawy.

Edytowano przez andrzej78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Gorzej jak sprzedawca powie oddaj ciągnik jak ci nie pasuje oddam kasę. Z zaniżonej umowy heheh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
01_Spider    54
Dnia 27.08.2022 o 10:28, simer napisał:

zaraz pójdę i sprawdzę ten przewód w jakim on jest stanie,dziwi mnie tylko takie ciśnienie które się robi w układzie wiadomo ze jak się odkreci korek to jest takie syknięcie ale u mnie to trwa bez konca i płyn bulgocze.Mam zdjęty ten zbiorniczek i wymienię te dwa oringi ale wątpię ze to pomoże

Jesli płyn bulgocze w zbiorniczku przy jeździe na pusto to z obciążeniem wywali go całkowicie. W najlepszym wypadku przepalona jest uszczelka pod głowicą między kanałem wodnym a komora spalania, pcha spaliny do układu chłodzenia i stąd bąbelki w chłodnicy. Kolejne opcje to pęknięta głowica lub tuleja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alchemik    446

Nie wiem czy napewno w tym silniku, ale dla tego ciągnika google podpowiada, że występowała chłodnica EGR ( 5000zł), też ona może mieć nieszczelność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol445    89

Ludzie ale co to za różnica co tam jest walnięte??? Oddawaj ten ciągnik a poprzedni właściciel niech odda kase i rozchodzicie się w przyjaźni.... Jeśli będą opory to sprawa do wymiaru sprawiedliwości  i tyle Po jaki czort tam grzebać i dochodzić co tam jest uszkodzone? Kupiony jako sprawny ma być sprawny!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alchemik    446
11 minut temu, Karol445 napisał:

Ludzie ale co to za różnica co tam jest walnięte??? Oddawaj ten ciągnik a poprzedni właściciel niech odda kase i rozchodzicie się w przyjaźni.... Jeśli będą opory to sprawa do wymiaru sprawiedliwości  i tyle Po jaki czort tam grzebać i dochodzić co tam jest uszkodzone? Kupiony jako sprawny ma być sprawny!

Może dlatego, że właściciel szuka porady, co może być zepsute, a nie porady prawnej, co można zrobić z felernym zakupem. 

- Podejrzewam, że to główna przyczyna  😈

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol445    89

Ale co za róznica co jest zepsute? Ma byc sprawny i już No chyba nie będzie tak że kupił jako sprawny po cenie rynkowej a tu sie okazuje że trzeba dołożyć ileś tam tysięcy bo sprzedawca nie poinformował że silnik jest uszkodzony. Do takiego sprzedawcy to sie w takim przypadku jedzie z ekipą odpowiednich ludzi jeśli nie można inaczej.

Edytowano przez Karol445

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alchemik    446

Może nie musi, bo w umowie np. jest, że ma uszkodzony silnik, albo był w cenie, że kupi drugi silnik i jeszcze zostanie.

Ale co za różnica jak właściciel pyta o naprawę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol445    89
Dnia 27.08.2022 o 10:01, simer napisał:

Witam niedawno przyprowadziłem 6630 z 2011r i już w trakcie jazdy zaczęły się problemy.

Zaczęły się problemy czyli że w trakcie kupowania i ogledzin ich nie było więc nie mogły być ujęte w umowie że kupujący bierze to na siebie

Czytanie ze zrozumieniem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alchemik    446
Dnia 27.08.2022 o 10:01, simer napisał:

poprzedni własciciel twierdzi ze trzeba wymienć dwa gumowe oringi na zbiorniczku wyrównawczym gdzie łaczy się z chłodnica

 Nie ma informacji czy rozmawiali o tym już przy kupnie- jeśli tak to może być, a nawet powinien być jakiś zapis na ten temat w umowie. I wtedy będziemy mieli jakiś zapis, przykładowo nie fortunnie dla kupującego  jako uszkodzony, układ chłodzenia, czy silnik.

43 minuty temu, Karol445 napisał:

Czytanie ze zrozumieniem.....

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez TheZielonyJohny
      Witam serdecznie. 
       
      Mam mały problem z zakupionym używanym JD 6930 premium. 
       
      Problem polega na tym, że po puszczeniu pedału hamulca słychać strzał w przedniej osi TLS. 
      Podejrzewam, iż wynika to z faktu załączania przedniego napędu podczas hamowania, a następnie jego wyłączanie po puszczeniu hamulca. Więc może to być kwestia różnicy prędkości pomiędzy przednią osią a tylną. 
      Dodam, że po zahamowania tylko jednym hamulcem ( nie ważne czy lewy czy prawy) nie zanotowałem ani razu takiego uderzenia. 
       
      Opony na ciągniku : 
      Przód 540/65 R28 - nowe 100 % protektora
      Tył 650/65 R38 - ok. 20% protektora
       
      Przednia oś zalana olejem Spirax. 
       
      Zastanawiam się czy te opony mogą razem ze sobą współpracować. 
      Sama oś TLS chodzi perfekcyjnie, nie jest jeszcze wybita. 
       
      W instrukcji spotkałem się tylko ze wzorem na procentowe wyprzedzenie w prędkości pomiędzy przodem  a tyłem. Nie ma jednak podane jakie konkretne rozmiary opon mogą ze sobą współgrać bądź też nie. 
       
      Jakieś sugestie, doświadczenia, podobne problemy ? Z góry dziękuję  
    • Przez Omniq
      Witam,
      Posiadam instrukcję serwisową do JD 7430 i 7530 Premium. Instrukcja w języku angielskim w formacie PDF, nie skan książek tylko porządny pdf. Mogę się podzielić gdyby ktoś potrzebował
       

    • Przez Johny7430
      Witam, mam problem z ciągnikiem JD 7430 po wyskoczeniu komunikatu ecu 84.31 "ograniczona prędkość drogowa" traktor przestaje jechać po usunięciu komunikatu traktor pracuje dalej lecz po kilku minutach jest to samo. Proszę o pomoc.
    • Przez ejczbio
      Witam, mam pytanie chyba bardziej do serwisantów, ale może i nie tylko. Chciałbym wyłączyć włączanie przedniego napędu przy wciskaniu hamulca, ponieważ uważam to za najbardziej debilny patent w moim ciągniku (6230) Wg. mnie to powinno działać dopiero przy prędkościach większych niż 10km/h W sumie nie mam pojęcia jak to rozwiązać, czy wpiąć się gdzieś w układ elektryczny, np. za czujnikiem który jest odpowiedzialny za włączenie napędu po wciśnięciu hamulca i zastosować włącznik ON/OFF?
      Jak myślicie, da się coś z tym zrobić?
    • Przez dawwro03
      Wita mam problem z tls-em w john deere 6430. Dokładnie chodzi  o to że po odpaleniu traktora gdy oś chce wrócić do swojej wysokości nie podnosi płynnie tylko szarpie ( jest ustawione na auto), ale da się sterować wszystkimi jej funkcjami ( auto, max, manual). Jednak po jakimś czasie wyskoczy błąd- TSC 523976.04 i wtedy nie da się ustawiać między tymi funkcjami. Gdy traktor się zgasi i odpali na nowo wszystko jest znowu ok ( oprócz szarpania tlsem) ale błąd za chwilę znów wyskoczy i nic nie da się ustawić. Traktor mam od niedawna więc nie za bardzo wiem od czego mam zacząć szukać dla tego piszę tu. Z góry dziękuję za jakiekolwiek podpowiedzi.


×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj