Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
1 godzinę temu, Desperado napisał:

Ludzie zrobili się ateistami, w nic nie wierzą, czują się niby wyzwoleni, samowystarczalni, niczego się nie boją, wiara, przemyślenia, co dobre a co złe, co przystoi człowiekowi, a czego powinien się wstydzić, to już przeżytek, a tak naprawdę stali się mali i słabi, podatni jak nigdy przedtem na manipulowanie sobą cwaniaków wszelakiej maści, tylko dla kasy, rozmiarów wręcz niewyobrażalnych, i teraz to dopiero są ubezwłasnowolnieni.

No dobra jak już filozujesz, a co jeśli po drugiej stronie nic nie ma? Po co w tedy sobie wszystkiego odmawiać, można by gadać w nieskończoność. 

Opublikowano

 A jeśli co jest ? ,moralnie to może nie jest łatwiej żyć ,ale wieczorem temu w lustrze patrzysz prosto w twarz .. Tylko widzisz ,Ty młody wilk ,ja stary basior   ,Tobie wszystko hen ,a nam starszym bliżej jak dalej ,dożyjesz czterdziestki ,zaczniesz zadawać ożycie  i co dalej inne pytania 

7 minut temu, danielursus3p napisał:

No dobra jak już filozujesz, a co jeśli po drugiej stronie nic nie ma? Po co w tedy sobie wszystkiego odmawiać, można by gadać w nieskończoność. 

 🤷‍♀️

  • Like 1
Opublikowano
Przed chwilą, Chłoporobotnik napisał:

Nikt nie udowodni naukowo, że jest albo, że nie ma. To jest w tym najdziwniejsze i najciekawsze. Moim zdaniem nie ma ale to już każdy sobie musi odpowiedzieć.

 Popatrz na każdą religię ,zawsze coś jest , bym może na ten temat podyskutował ,i byśmy weszli poza religię ,tylko w każdym przypadku argumentujemy to wiedzą która nam jest podsunięta ,tylko tę ,,właściwą'' wiedzę dla nas . Tu trzeba wgłębić się w wiedzę przed biblijną ,tylko że mamy wiedzę szczątkową ,i też naciąganą .

  • Like 1
Opublikowano
2 godziny temu, 6465 napisał:

Ja mam kaszel mało co płuc nie wypluje. Gorączki na szczęście nie mam 

Tomek kto jest słabej d*py to mu pszenne bułki szkodzą 😉

Od dzieci najprościej się zarazić i najciężej wyleczyć 

  • Like 1
Opublikowano
3 minuty temu, Bananek napisał:

Pytaj o co chcesz. Odkąd przejąłem gospodarkę co roku sieje żyto. 😉

   ,  życie  w życie ,ja z 30 lat już nie 😉 ,idę grila szykować ,ogłosili nalot ,może co jęzora się nawilży😉

Opublikowano
2 godziny temu, 6465 napisał:

Kuźwa czy te choroby nas kiedyś opuszczą? Koniec czerwca i dzieciaki ciągle chore. Ja jak miałem 4lata to w maju na boso po kałużach biegałem i jakoś nie było zapalenia płuc ci bym w szpitalu musiał być.

Powiem Ci, że jak zmienialiśmy dach mieszkając na poddaszu, to w nocy było w pokoju 16 C. Córka około roku, i wtedy nic nie chorowała. W tym zimnym spała i kompletnie nic, zero infekcji, katarków, kaszelków. 

Poza tym jak dzieciaki nie chodziły do tych przedszkoli to też nie chorowały. My dopiero do zerówki szliśmy w wieku 6 lat. Zaś na wsi dużo dzieciaków nie było. Nie było się od kogoś zarazić. 

  • Like 1
Opublikowano
17 minut temu, kizak napisał:

 A jeśli co jest ? ,moralnie to może nie jest łatwiej żyć ,ale wieczorem temu w lustrze patrzysz prosto w twarz .. 

Co przez to rozumiesz? 

Opublikowano
7 minut temu, kizak napisał:

 Popatrz na każdą religię ,zawsze coś jest , bym może na ten temat podyskutował ,i byśmy weszli poza religię ,tylko w każdym przypadku argumentujemy to wiedzą która nam jest podsunięta ,tylko tę ,,właściwą'' wiedzę dla nas . Tu trzeba wgłębić się w wiedzę przed biblijną ,tylko że mamy wiedzę szczątkową ,i też naciąganą .

Wszędzie coś było. U nordyków, trzeba było mordować i zginąć w walce, a w nagrodę wieczna uczta u Odyna. To dopiero ciekawa opcja zbawienia. 😜 

  • Haha 1
Opublikowano
7 minut temu, kizak napisał:

 Popatrz na każdą religię ,zawsze coś jest , bym może na ten temat podyskutował ,i byśmy weszli poza religię ,tylko w każdym przypadku argumentujemy to wiedzą która nam jest podsunięta ,tylko tę ,,właściwą'' wiedzę dla nas . Tu trzeba wgłębić się w wiedzę przed biblijną ,tylko że mamy wiedzę szczątkową ,i też naciąganą .

Narazie to wpajane przez księży chódzcie do kościoła dawajcie na tacę a będziecie mieć życie wieczne.

Póki co to z kasy wydoja a hvj wi jak będzie

 

Pafnucy to by wiedział

To mondry człowiek był

Opublikowano
1 godzinę temu, HF86 napisał:

a gdzie jakość żywienia? 

gdzie swoje przetwory, dżemiki, soki, warzywa i owoce. 

I mięso przynajmniej od znajomego rolnika. 

dziś tylko pasza marketowa. 

nawet na mąkę większość ziarka się nie nadaje jak tam więcej opryskow jak deszczu widzi. 

Robię co mogę 4 ary warzyw na cały rok wystarcza. Świnek nie mamy bo asf... Szwagier zmielił pszenicę w młynie od razu widać że inna mąka. Mam znajome teraz z Ukrainy to są zachwycone jakością produktów spożywczych a mięso z Biedronki jest przepyszne a chleb tostowy najlepszy. To co oni tam jedzą?

Opublikowano
4 minuty temu, Leszy napisał:

My dopiero do zerówki szliśmy w wieku 6 lat. Zaś na wsi dużo dzieciaków nie było. Nie było się od kogoś zarazić. 

Błędne myślenie. 

My od małego to uodparnialiśmy na różne patogeny a że teraz aby dzieciak kichnie psiknie to już lecą do medyka i reklamówka antybiotyków i jak ten młody organizm ma nabywać odporność?

Opublikowano
1 minutę temu, PRIMO napisał:

Błędne myślenie. 

My od małego to uodparnialiśmy na różne patogeny a że teraz aby dzieciak kichnie psiknie to już lecą do medyka i reklamówka antybiotyków i jak ten młody organizm ma nabywać odporność?

Jak mi dziecko psika i pokasluje odkąd poszło do przedszkola?

Opublikowano
2 godziny temu, Agrest napisał:

Jak ja byłem młody to nikt nie słyszał o czymś takim jak wirusówka. Anginę przechodziłem często ale nie wirusówki. To były jeszcze czasy komunistyczne i farmacja nie była biznesem w naszym kraju.

Po 89 roku wzrosło znaczenie koncernów farmaceutycznych i zaczęły się choroby.

Jeszcze moja mama opowiadała, że kiedyś to jak się szło do lekarza to walił antybiotyk bez zastanowienia na wszelkie dolegliwości. W sumie to nawet teraz mniej tego lekarze zaczynają stosować. Inna kwestia taka, że kiedyś dzieciaki chodziły cały czas zasmarkane i nikt się tym nie przejmował jakoś szczególnie. Teraz mały katarek i rodzice świrują aby to zaleczyć od razu 

Opublikowano
2 minuty temu, Leszy napisał:

Wszędzie coś było. U nordyków, trzeba było mordować i zginąć w walce, a w nagrodę wieczna uczta u Odyna. To dopiero ciekawa opcja zbawienia. 😜 

Widzisz historię przez pryzmat nauki chrześcijańskiej , z jej przekontrastowaniem i podkolorowaniem.

Wiele elementów nauki katolickiej i ogólnie chrześcijańskiej została zawłaszczone z innych, przedchrześcijańskich religii. Terminy świąt, a często ich znaczenie.

Samo podejście chrześcijaństwa do definitywnego niszczenia i zwalczania innych religii wzięło się głownie z doktryny i nauczania św Pawła, który najpierw zajadle walczył z chrześcijanami, a po nawróceniu walczył z innymi religiami niż chrześcijańska. Był poza tym człowiekiem słabo wykształconym i o ograniczonym światopoglądzie, a na jego charyzmatyczne, ale bardzo tendencyjne i zacofane nawet jak na jemu współczesne czasy pisma i listy dziś, po 2 tys lat powołują się konserwatywni członkowie kościoła. Wiekszość mniej konserwatywnych hipotez, która nie pasowała do kreowanego przez cesarza Konstantyna wizerunku religii państwowej, została wymazana z historii.

Opublikowano
1 godzinę temu, Desperado napisał:

Dziwnym trafem ci co zaczynają mieć problemy ze zdrowiem, sami mówią że zaczęły się po szczepieniu, więc coś tu nie tak.

U mnie na odwrót. Żona po 3 dawkach i nic ja nie bierze. Dzieci nie szczepione i ciągle chore.

Opublikowano
Rolnik1973 napisał:

7 minut temu, kizak napisał:

 Popatrz na każdą religię ,zawsze coś jest , bym może na ten temat podyskutował ,i byśmy weszli poza religię ,tylko w każdym przypadku argumentujemy to wiedzą która nam jest podsunięta ,tylko tę ,,właściwą'' wiedzę dla nas . Tu trzeba wgłębić się w wiedzę przed biblijną ,tylko że mamy wiedzę szczątkową ,i też naciąganą .

Narazie to wpajane przez księży chódzcie do kościoła dawajcie na tacę a będziecie mieć życie wieczne.

Póki co to z kasy wydoja a hvj wi jak będzie

 

Pafnucy to by wiedział

To mondry człowiek był

jak był ? jest 🙋‍♂️ wczoraj z nim gadałem

  • Like 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Szukałem,nic nie znalazłem wiec napisałem ten temat.
      No,własnie na pewno czesc z was ma komórke,bo to przydatne urządzenie
      Chciałbym wiedziec jakie macie marki i modele swoich sprzetów,jesli to nie jest tajemnicą..
      Co jest w nich dobre i przydatne a co raczej nie pasuje i wam przeszkadza.
      Piszcie ,chetnie zobacze jakie posiadacie sprzety.
      Ja mam aktualnie Nokie 3310 i jestem zadowolony,nie psuje mi sie,jest prosta w obsłudze.
      A wady to wiadomo jak w starych telefonach,a mianowicie brak polifonii,troche juz sie muli ze starosci ale jakos chodzi,juz mi sie cyfry na przyciskach zmazaly ale mam ja tak dlugo ze jak pisze cos to juz pamietam gdzie co jest.
      Tak wiec prosze o wypowiedzi.
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v