Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
1 godzinę temu, SawekIlecki napisał:

Z innej beczki, inv 1165 siany 24 sierpień wysiew jednostka na 3 ha wschody kiepskie około 25 roślin na metrze, siany w świeża orkę i chyba poszedł zbyt głęboko do tego dość silne opady, przyszły niezapowiadającym,  mam chęć przesiać ale czy nie zrobię głupoty? Może jeszcze coś wyjdzie choć tracę nadzieje bo już 11 dni od siewu… 

U mnie też siany 21 i powoli zaczyna go być widać. Do tej pory codziennie deszcz albo zimno a od jutra 20+ stopni i słońce. Spokojnie można poczekać parę dni, słońce nagrzeje ziemię to wyskoczy szybko.

Opublikowano
Dnia 31.08.2021 o 08:02, ktosik25 napisał:

do ilu dni przedwschodowo można pryskac bez ryzyka uszkodzenia rzepaku? chlomazon + metazachlor. siew w niedzielę a teraz ciągle przepaduje. bo z tego co czytałem to aby po zastosowaniu środka nie było przez 6h opadów

Oficjalnie u nas jest przyjęte że chlomazonem możesz pryskać do max 3 dni po siewie. Ale  tymi 6 godzinami bez deszczu to ktoś ci strasznej ciemnoty nawciskał. Doglebówka lubi na mokro. Rok temu pryskałem w deszcz, (w sumie to w deszczyk, no ale chyba nikt nie jedzie z opryskiwaczem jak z nieba pompa) i moim jedynym błędem była pełna dawka chlomazonu. W mokrą glebę trzeba ograniczać dawkę do ok. 0,18 bo inaczej zbieleje rzepak - niby potem odbije, ale przy opóźnionym siewie może zabraknąć rzepakowi tych paru dni wegetacji. Tak, że chlomazon z metazachlorem nie boją się deszczu nawet 5 minut po oprysku. Można to porównać do siania saletry - mały deszczyk nawet pomaga :)

Opublikowano
7 godzin temu, mysza103 napisał:

Rzeczywiście , mój błąd przeliczyłem przez 15000 , co daje 33,3 szt/m gdybyśmy obsiali 4,5ha jednostką 

to też nie tak bo są firmy gdzie macie 1,5 mln nasion żywych a są też takie co mają 1,5mln nasion wszystkich

Opublikowano
9 godzin temu, SawekIlecki napisał:

Z innej beczki, inv 1165 siany 24 sierpień wysiew jednostka na 3 ha wschody kiepskie około 25 roślin na metrze, siany w świeża orkę i chyba poszedł zbyt głęboko do tego dość silne opady, przyszły niezapowiadającym,  mam chęć przesiać ale czy nie zrobię głupoty? Może jeszcze coś wyjdzie choć tracę nadzieje bo już 11 dni od siewu… 

Kto sieje dwa razy, nie razu nie zbiera 🙂 a tak poważnie to ja miałem jeszcze mniej i zostawiłem choć sporo osób przesiało, przy zbiorach miałem podobnie a nawet więcej nie licząc nakładów jaki ponieśli. 25 roślin na m2 to wcale nie tak źle, tylko musisz go poganiać i regulować aby wytworzyć jak najwięcej liści.

Opublikowano

To ja włączę się do dyskusji i proszę o poradę.

Rzepak siany 21.08 dosłownie w popiół, oprysk w ślad za siewnikiem. W poniedziałek obfite opady deszczu zaklepały glebę (gleba raczej lekka)

Na dzień dobry zrobiłem błąd bo wyszło mi ok 40 roślin/m2 zamiast planowanych 55szt/m2 - spieprzyłem ważenie przy próbie kręconej. Odmiana populacyjna.

 

Na dzień dzisiejszy wschody ma bardzo słabe  - szacuję 5-8szt/m2

Chodzę codziennie i szukam tego rzepaku, niektóre ziarna wpadły bardzo głęboko i mają problem się przebić, niektóre jakby odbiły się i wracają z powrotem w dół gleby...

Korci mnie żeby to przesiać - rzepak sieję chyba ze 20 lat i nigdy nie przesiewałem ale miałem też już raz albo nawet dwa podobną sytuację, zostawiłem i było takie gówno że patrzeć na to nie mogłem przez całą wegetację...

Termin chyba nie jest jeszcze taki tragiczny....

Jaką macie opinię na ten temat?

 

Opublikowano (edytowane)

Termin - już po i wcale nie ma się co pocieszać że wszędzie słabo :P 

No ciężka decyzja bo nie wiadomo czy te słabe wschody to wina głęboko umieszczonego ( opadniętego, zamulonego) ziarna czy działania herbicydów. 

W tamtym roku miałem podobny dylemat z tym że te kilka szt. na m2 było miejscami, w większości było lepiej albo całkiem dobrze. Zostawiłem to choć jak jechałem z opryskiem to rozglądałem się za sąsiadkami aby na to nie patrzeć :P

Wiosną kilka ar nie było nic więc zlikwidowałem, reszta co była słaba po 5 - 6 roślin na m2 były takie mutanty że zakryły ziemię - wiadome nie oddały tego co powinny ale tragedii nie było. Ci co przesiali nic więcej nie mieli a nawet słabiej. Tylko u mnie było w kratkę - lepiej, gorzej itd. Jeśli na całym polu jest równo te 5 szt. to chyba trzeba działać. Ma być poprawa pogody więc kilka dni można jeszcze poczekać i obserwować bo u mnie w tamtym roku wschodził do połowy września ( siew w świeżo wyoraną glebę, opryski i dwie potężne zlewy - dobrze że na rędzinie to nie popłynęło ale pole wyglądało jakby ktoś walcem pojeździł i wypolerował pastą z woskiem :P )

Edytowane przez akmaly
Opublikowano

czekam do piątku po południu. Dzisiaj ma być ciepło, jutro też - jak nie wyjdzie nic lepszego to przesieję.

Teraz pytanie - ten chlomazon i metazachlor trzeba będzie poprawić czy jak ewentualnie? Po wschodowo na 4 liście?

 

ehhhhh..... i pomyśleć, że tak się cieszyłem z tego dnia siewu - w jeden dzień orka, siew i oprysk - jak nigdy:) a tu taki klops....

Opublikowano
1 godzinę temu, BartekMachnio napisał:

Swoją drogą czym regulujecie  i w jakich fazach? To mój pierwszy rzepak 😆

Przy 4 liściach 1 L Caryx + mikro 

Opublikowano

Dlatego ja pryskam na 3 liść ,bez uszczerbku dla rzepaku i ryzyka że naleje i co robić , do tego lepsze rozłożenie pracy

Opublikowano
2 godziny temu, panczo1922 napisał:

To ja włączę się do dyskusji i proszę o poradę.

Rzepak siany 21.08 dosłownie w popiół, oprysk w ślad za siewnikiem. W poniedziałek obfite opady deszczu zaklepały glebę (gleba raczej lekka)

Na dzień dobry zrobiłem błąd bo wyszło mi ok 40 roślin/m2 zamiast planowanych 55szt/m2 - spieprzyłem ważenie przy próbie kręconej. Odmiana populacyjna.

 

Na dzień dzisiejszy wschody ma bardzo słabe  - szacuję 5-8szt/m2

Chodzę codziennie i szukam tego rzepaku, niektóre ziarna wpadły bardzo głęboko i mają problem się przebić, niektóre jakby odbiły się i wracają z powrotem w dół gleby...

Korci mnie żeby to przesiać - rzepak sieję chyba ze 20 lat i nigdy nie przesiewałem ale miałem też już raz albo nawet dwa podobną sytuację, zostawiłem i było takie gówno że patrzeć na to nie mogłem przez całą wegetację...

Termin chyba nie jest jeszcze taki tragiczny....

Jaką macie opinię na ten temat?

 

Od tamtej pory nie padało i ziemią się zeschła? 

Miałem tak w 2018r. Susza w całej Polsce. Siew rzepaku około 20.08. Po siewie doglebowo chlomazon + metazachlor. po 3 dniach zlewa, w parę minut ponad 30mm. Więcej już nie padało. Ziemią zrobiła się jak skorupa. Zakólał się pod ziemią nie dał rady się przebić. Przesiadłem to 6 września swoimi nasionami żeby nie robić kosztów bo nie wiedziałem co z tego będzie. Była ładna jesień. U tych co rzepak powychodziły przed zalewą lub siali rzepak po deszczu to regulowali go 2x i tak wyrósł do kolan. U mnie regulacja 1x, na chwasty nie poprawiałem i samosiewów nie musiałem pryskać bo przy przesiewaniu zniszczyłem je agregatem. Rzepak plomował podobnie jak u wszystkich w okolicy.

Można próbować zniszczyć skorupę lekkimi bronami ale to trzeba robić w miarę od razu po deszczu żeby nie uszkodzić tego rzepaku co jest już na wierzchu lub pokruszyć skorupę lekkim wałem nawet gładkim zawieszanym do ciągnika do wałowania ziemniaków.

Opublikowano
15 minut temu, Daro20 napisał:

Od tamtej pory nie padało i ziemią się zeschła? 

Miałem tak w 2018r. Susza w całej Polsce. Siew rzepaku około 20.08. Po siewie doglebowo chlomazon + metazachlor. po 3 dniach zlewa, w parę minut ponad 30mm. Więcej już nie padało. Ziemią zrobiła się jak skorupa. Zakólał się pod ziemią nie dał rady się przebić. Przesiadłem to 6 września swoimi nasionami żeby nie robić kosztów bo nie wiedziałem co z tego będzie. Była ładna jesień. U tych co rzepak powychodziły przed zalewą lub siali rzepak po deszczu to regulowali go 2x i tak wyrósł do kolan. U mnie regulacja 1x, na chwasty nie poprawiałem i samosiewów nie musiałem pryskać bo przy przesiewaniu zniszczyłem je agregatem. Rzepak plomował podobnie jak u wszystkich w okolicy.

Można próbować zniszczyć skorupę lekkimi bronami ale to trzeba robić w miarę od razu po deszczu żeby nie uszkodzić tego rzepaku co jest już na wierzchu lub pokruszyć skorupę lekkim wałem nawet gładkim zawieszanym do ciągnika do wałowania ziemniaków.

Padało,

W poniedziałek jechałem po całym polu wałem packera, żeby właśnie to pokruszyć - zaraz potem deszcz, ok 20L

Ta skorupa to właśnie nie jest jakaś skała nie wiadomo co.... Ale wschody są do d*py....

Nasiona mam jakby co, siewnik z agregatem też jest, roboty zajmie może ze 2h....

tylko ta decyzja właśnie.

Nic , muszę jeszcze obserwować, jutro decyzja.

Opublikowano

Ja decyzje w piątek ostatecznie po południu podejmę, nasiona zamówiłem najwyżej będą ma przyszły rok. Jeden kawałek na pewno do przesiania bo na skłonie od 6-12 roślin na m2, tam gdzie równo około 20-25. No niestety… chociaż podejrzewam ze wilgoć jest, ciepło ma być to powinien szybko wyskoczyć, tak mi się wydaje… 

Opublikowano
33 minuty temu, SawekIlecki napisał:

Ja decyzje w piątek ostatecznie po południu podejmę, nasiona zamówiłem najwyżej będą ma przyszły rok. Jeden kawałek na pewno do przesiania bo na skłonie od 6-12 roślin na m2, tam gdzie równo około 20-25. No niestety… chociaż podejrzewam ze wilgoć jest, ciepło ma być to powinien szybko wyskoczyć, tak mi się wydaje… 

jak masz 20-25 to ja bym to zostawił...

 

Opublikowano

byłem dziś na polu i jest 6 dni po siewie a nie widać żadnej roślinki, grzebałem w ziemi to siewki mają już 0.5- 1cm jak siałem to ziemia fajnie się rozsypywala ale przez weekend spadło 25mm, po ilu dniach powinien zejść rzepak?

Opublikowano (edytowane)

Zależy na jaką głębokość posiany? U mnie dzisiaj 7 dni od siewu a już 2 dni temu pierwsze rośliny było widać. Też cały czas pada. 

Edytowane przez Aroo22
Opublikowano

Zamojskie siane rzepaki przed deszczami to tyko pszenica rośnie rzepak malutki .

A tu chłody nadają .

Coraz niższą temperaturę zaczną przynosić noce. Już w sobotę o świcie na Suwalszczyźnie przewidujemy tylko 5 st. C. Cieplej na południowym zachodzie, południu i Wybrzeżu – od 10 do 13 st. C. Jednak w niedzielę rano, wyłączając krańce zachodnie i pas nadmorski, wszędzie temperatura obniży się poniżej 10 st. C. Szczególnie zimno zrobi się w kotlinach górskich oraz w pasie od Pomorza Gdańskiego, Warmii, Mazur i Podlasia po Podkarpacie, gdzie słupki rtęci pokażą zaledwie 3–6 st. C. Przy gruncie możliwe są spadki do ok. 0 st. C.

Opublikowano
Aroo22 napisał:

Zależy na jaką głębokość posiany? U mnie dzisiaj 7 dni od siewu a już 2 dni temu pierwsze rośliny było widać. Też cały czas pada. 

siany płatków tak tylko żeby zgarniacze przykryły redliny ale jak szukałem roślin to 2 i 3 cm ziarko leży...

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez witek
      witam mam do was pytanie...w tym roku po raz pierwszy mam zamiar zasiac rzepak...a wiec moje pytania
      -czy rzepak na ziemni 2b i 3a urosnie??
      -jak odmiany ??
      -jak opryski nawozy i jakie dawki ??
      -jak jest opłacalnośc takie uprawy ??
      -nom i oczywiscie jak sa ceny na skupach ??...bo nigdy nie przyglądałem sie cenom bo nigdy nie siałem...a jeszce jedna rzecz jak ciąc z pnia czy z pokosu ??
    • Przez tomek15h
      Interesuje mnie kwestia siewu nawozów pod rzepak?Dotych czas siałem nawozy po zaoranym polu natomias w tym roku chciałbym zrobić nieco inaczej ,mianowicie posiać nawozy na ztalezowane ściernisko a potem przeorać i siać.Prosze o opinie tych którzy mają coś do powiedzenia w tej tematyce???Pozdrawiam
    • Przez petro11
      Witam. Jakie macie sposoby na dokarmienie rzepaku siarką na wiosnę? Dostałem meila z oferą firmy Agroenergetyk z Opola. Mają tam Agrogypsum wapno siarkowe ( 16%SO3 i 21%wapnia) jest to pyliste ale nie kurzy się podobno a cena to jak w BIG BAG jakieś 210zł za tone. Tak myśle jakby pogłównie to sypnąć tak po 400gk/ha. Dodam że mam kwaśny odczyn.
    • Przez huliszek1990
      Witam. Mam do przesiania rzepak ozimy, niestety poszedł jesienia oprysk Devrinol i Matezanex subst. czynne napropamid i matazachlor. Teraz bede sial kukurydze na ziarno, pytanie mam czy ktos mial taki problem i czy jest potrzebna orka czy wystarczy gruber lub teleżówka? pozdrawiam
    • Przez danielhaker
      Cena rzepaku w sezonie 2019. Jak myślicie jak się będzie zmieniał rynek rzepaku? Ceny czarnego złota wzrosną? Spadną? A może ten sezon zamkniemy takim samym wynikiem jak rok 2018? Chwalcie się po ile sprzedajecie nasiona rzepaku.
      Kontynuujemy tu wątek z sezonu 2018
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v