panmino

Jak naprawić uszkodzony wieloklin wału koła pasowego?

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
panmino    26

Czołem,
po zdjęciu koła pasowego Belarus 1025 oczom moim ukazał się widok, jak na załączniku. Ktoś przede mną złożył to na jakiś techniczny klej po obrobieniu wieloklinu. Awaria mogła powstać wskutek odkręcenia się śruby. Jest to wał korbowy silnika, więc demontaż nie wchodzi w grę. Czy da się to napawać przy niewielkich stratach wytrzymałościowych? Czy ta część wału jest utwardzana? Jak to później obrobić, żeby pasowało? Na wale jest przykręcone koło pasowe napędzające klimatyzację, wiatrak chłodnicy i czołowo  do koła dokręcony jest wał przekładni WOM Zudberg docelowo napędzający kosiarkę czołową. Wieloklin koła załapuje około 7 mm po długości na części nieuszkodzonej. Macie jakieś pomysły, jak jeszcze można to naprawić, bez wyjmowania wału? Proszę o pomoc, będę wdzięczny za każde porady. Wieloklin w kole nie jest uszkodzony, pewnie wymieniono na nowy. Zazębienie jest na poziomie 1,5 mm na stronę.

Czy ktoś naprawiał taką awarię?

obrobiony wieloklin.jpg

wał.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bergman31    640

Bez demontażu wału korbowrgo się nieobejdzie. 

Jak chcesz napawać wał i następnie go toczyć i frezować bez demontażu? Pilnikiem będziesz wieloklin nacinał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

A co się tak demontażu wału boisz jak diabeł święconej wody? Demontuj oddaj do dobrego zakładu ślusarskiego i ci ładnie zrobią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panmino    26

1. Nie ma czasu na taką robotę tej chwili

2. Zakres prac ogromny, koszty w tysiące złotych, ja traktora nie rozjadę.

3. Wiem, że najlepiej wyjąć i naprawić właściwie.

Edytowano przez panmino

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karbex    91

Jeśli nie chcesz/nie możesz wyjąć wału to ja bym zrobił tak :

1. Podtoczyć koło pasowe żeby mogło się obrucić na wieloklinie wału i wyfrezować nowe wręgi

2. Obrócić koło względem wału tak żeby wręgi były naprzeciwko siebie

3. Zaklinować klinami każdy wręg.

nie lubie takiej partyzantki ale powinno trzymać a w zimie zrobisz to jak koledzy powyżej doradzają

pozdrawiam

Edytowano przez karbex
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bergman31    640

Przy takiej partyzantce to i tak bez warsztatu ślusarskiego się nie obejdzie.

Jak źle zaklinuje, to dopiero narobi sobie kosztów. Może na wale całkiem ściąć resztki wieloklinu i w środku żniw znów traktor do remontu i to na dłużej.

52 minuty temu, panmino napisał:

1. Nie ma czasu na taką robotę tej chwili

2. Zakres prac ogromny, koszty w tysiące złotych, ja traktora nie rozjadę.

3. Wiem, że najlepiej wyjąć i naprawić właściwie, nie pytam o to.

1. Jak się całkiem roz...ebie  w żniwa, to będziesz miał czas na remont?

2. Jak teraz naprawisz prowizorycznie, to później będzie jeszcze drożej.

3. Jak wiesz jak zrobić to najlepiej, to po co zakładasz nowy temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panmino    26

Mogę zrobić tak, jak było, czyli na dobry klej i mocno skręcone. Tak chodziło od 4 lat. Tylko darować sobie ten przedni wom, bo tu już jest duże ryzyko. Po sianokosach wyjąć wał i zrobić, jak należy.

29 minut temu, bergman31 napisał:

Przy takiej partyzantce to i tak bez warsztatu ślusarskiego się nie obejdzie.

Jak źle zaklinuje, to dopiero narobi sobie kosztów. Może na wale całkiem ściąć resztki wieloklinu i w środku żniw znów traktor do remontu i to na dłużej.

1. Jak się całkiem roz...ebie  w żniwa, to będziesz miał czas na remont?

2. Jak teraz naprawisz prowizorycznie, to później będzie jeszcze drożej.

3. Jak wiesz jak zrobić to najlepiej, to po co zakładasz nowy temat?

Odpowiedź na punkt 3: Właśnie nie wiem, i próbuję się dowiedzieć. Po co ten złośliwy komentarz? Od razu pisałem, że nie mogę teraz wyjąć wału, jeśli nie masz pomysłu na pomoc, to nie musisz nic pisać, nie ma obowiązku.

1 godzinę temu, karbex napisał:

 

1 godzinę temu, karbex napisał:

Jeśli nie chcesz/nie możesz wyjąć wału to ja bym zrobił tak :

1. Podtoczyć koło pasowe żeby mogło się obrucić na wieloklinie wału i wyfrezować nowe wręgi

2. Obrócić koło względem wału tak żeby wręgi były naprzeciwko siebie

3. Zaklinować klinami każdy wręg.

nie lubie takiej partyzantki ale powinno trzymać a w zimie zrobisz to jak koledzy powyżej doradzają

pozdrawiam

To jest warte przemyślenia.

Edytowano przez panmino

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol445    89

Nie ma możliwości naprawy tego typu uszkodzenia bez wyjmowania wału a nawet jak  go wyciągniesz to nie wiem czy ktoś sie takiej naprawy podejmie ze wzgledu na specyfike materiału.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panmino    26

no właśnie się tego obawiam, jutro pojadę do gościa , który całe życie szlifuje wały itp.

Czytałem jeszcze o napawaniu plazmą, dokładność do dziesiętnych części mm, tylko oszlifować tego się nie uda tak jak trzeba. 

tu np: 

"NAPAWANIE WAŁÓW KORBOWYCH

W przypadku zużycia wału korbowego poza wymiary katalogowe posiadamy możliwość odbudowania uszkodzonych czopów poprzez napawanie. Do napawania wałów korbowych wykorzystujemy automat spawalniczy niemieckiej firmy Rege. Zastosowana technologia pozwala na uzyskanie odpowiednich parametrów technicznych napawanych czopów."

Albo: https://www.resurs.pl/napawanielaserowe.html

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

 A tu wcale nie musi być szlifowane co do setnej bo jak rozumiem z fotki to miejsce uszczelnienia jest pomiędzy pokrywem rozrządu a kołem co odkręciłeś.

 Ślusarz ci to obtoczy trochę. Napawa zwykłą elektrodą albo metedą natryskową. Stoczy na zewnętrzy wymiar. Wał do podzielnicy - 30 obrotów bo chyba 12 rowków masz, frez i po temacie.

Jak sam się boisz rozjechać to weź jakiegoś mechanika z wózkiem. Ciągnik na pół, zamach odkręcić, miska do dołu, panewki i stopy korbowodowe aut i wał w rękach. Za sam demontaż i montaż wału i regulację sprzęgła nie weźmie więcej jak 400 zł. Ślusarz pewnie też koło 400. Nowa uszczelka i w tysiącu się zamkniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panmino    26

No u mnie ceny trochę wyższe, za wymianę sprzęgła płaciłem 1000, to za wał z 1200 myślę. Jutro pojadę do ślusarza i będę wiedział, ile to w sumie wyniesie. Jeden mechanik mi mówi, że po takim napawaniu może pęknąć później wał, wskutek zmian w obróbce cieplnej całego wału... : / Za to wózek by mi pożyczył, to może samemu bym to zrobił..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
peewee1984    91

Moze zamiast napawac wal lepiej go ztoczyc na rowno i wyfrezowac dwa kliny. Napawac kolo i tam tez wydlutowac dwa kanaly pod klin.. Kiedys tak w sieczkarni przerabialem wieloklin

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panmino    26

to chyba trochę przekombinowane, poza tym ten wał ma tam jeszcze otwór na śrubę M18 i za gruby to nie jest - 30 mm,  mogłoby być mało materialu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Maksol
      Witam chciałbym zakupić MTZ i chcę wiedzieć którą skrzynię biegów lepiej wybrać:
      -MTZ 892.2 SKRZYNIA 18/4
      -MTZ 952.2 SKRZYNIA 14/4
    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie do posiadaczy MTZ  o opinie o nowszych modelach MTZ lub konkretnym modelu 892.2. Co się w nich konkretnie psuje i czy w ogóle warto kupować nowego MTZ w dobrej cenie? Jak spisuje się w orce, talerzówce i agregacie siewnym 3m?
    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

    • Przez Maksol
      Witam mam pytanie co do biegów w mtz 892.2 mianowicie czy jeśli jadę ciągnikiem to muszę zmieniać w trakcie jazdy na tryb z szybszymi biegami czy mogę od stojącego wrzucić tryb z szybszymi biegami i od początku jechać tylko na nich? Zamiast zaczynać z trybu z niższymi biegami i zmieniać w trakcie jazdy na tryb z wyższymi żeby jechać po koleji czy od razu mogę z postoju jechać na szybszych nie ruszając wolniejszych?Chyba że to po prostu są biegi polowe i szosowe jak w starych ciągnikach?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj