Znalezione na allegro i nie tylko - 2020

[Gość]

2 godziny temu, igor10246 napisał:

nie wiedziałem że turbomatik też wom obsługuje 

https://www.olx.pl/oferta/czesc-do-ciagnika-fendt-614-lsa-przedni-wom-CID757-IDHHRC7.html#0598a286b0

gabarytem cały ten hydrokinetyk od womu to nieduży względem tego w skrzyni a przez to i wielotarczowego sprzęgła chyba nie trzeba, kłowe na biegu jałowym załącza i pojechał

[daron64 4271]

4 godziny temu, Agrest napisał:

😁

To musiał ojciec mieć wówczas super zdrowie albo rękę dyktatora że taki obszar w ten sposób żeście sadzili 😉

Po trochu to i to Z początku jak zaczynaliśmy z truskawkami, to nie bardzo było wiadomo co i jak i tak własnymi siłami wszystko. Raz jak dolownik pozyczyl od kogoś - ależ to był luksus. Aleeeee nie wychodziło tak równo jak od znaku, więc tylko raz pod dolownik sadzilisny 😛

Pamiętam jak z samego początku, wszystko wszystko sami - rodzice, ciotka i ja (czasem brat jak był) i tak nakopac flance, posadzić, potem pielic. Kiedyś ojciec przepierniczyli sprawę z opryskiem i do sklepu do takiego pana Mariana poszedł spytać czym to teraz można jeszcze prysnąć.

Marian pyta "a kwitnie już?"

Ojciec "no kwitnie".

Marian " teraz to jeden oprysk został - dziabakol. Stężenie minimum 10motyczek na hektar"

Niby śmieszne, ale nie jak się okazywało, że Marian mówił poważnie i trzeba było za***rdalac z motyczka 😛

4 godziny temu, 6465 napisał:

Najgorzej wspominam rwanie ogórków, do dzisiaj mam dreszcze jak sobie to przypominam. 

 

4 godziny temu, bratrolnika napisał:

Prawda, ogórki najgorsze

Albo fasola, rwiesz, rwiesz a w wiaderku nie przybywa 

Nie, no poza truskawkami nic na większą skalę nie mieliśmy. Ziemniaki 30ar, to już było dla mnie za dużo

[jahooo 9265]

sadziliśmy po 3-4 ha tytoniu ręcznie, zanim udało się kupić sadzarkę do ciągnika na 2 rządki.

ja jeszcze pamiętam jak się buraki sadziło ręcznie (cukrowe), to jest hardcor

 

[Baks00 4450]

https://m.olx.pl/oferta/krawezniki-drogowe-CID628-IDHJKe7.html?reason=

Dobra cena

[jacek3773 230]

Te krawężniki są tańsze

[slawek74 12212]

Rolnik200598 napisał:

8 minut temu, Sylwekx25 napisał:

najgorszy śrutownik

Może dla świń tak, dla drobiu nigdy. Na kamienie najlepszy. Mam bijakowy robiony to dla kurczaków mąkę zrobił, kurom żeby tylko trochę rozdrobnić to jak by sita nie zmieniał to samo. Śrutowałem też Bąkiem u sąsiada jak byłem na etapie kupna i powiedziałem temu ustrojstwu stanowcze nie. Kupiłem prawie nówkę SR-1 za 500- nie trzeba sit zmieniać, regulujesz jak chcesz. Pewnie, że ja tam wielkie g... śrutuję bo w sumie ze 2,5 tony na rok to ten mój będzie wieczny, dokupię drugi komplet kamieni "na wszelki wypadek" i do końca moich dni wytrzyma. Z bijakowego dużo bardziej się kurzy niż z tego na kamienie. Bijakowy stoi w stodole i jest od półtorej roku praktycznie nieużywany.

to rzeczywiście Ty to masz doświadczenie 😁

[gregor1284 14152]

51 minut temu, daron64 napisał:

Po trochu to i to Z początku jak zaczynaliśmy z truskawkami, to nie bardzo było wiadomo co i jak i tak własnymi siłami wszystko. Raz jak dolownik pozyczyl od kogoś - ależ to był luksus. Aleeeee nie wychodziło tak równo jak od znaku, więc tylko raz pod dolownik sadzilisny 😛

Pamiętam jak z samego początku, wszystko wszystko sami - rodzice, ciotka i ja (czasem brat jak był) i tak nakopac flance, posadzić, potem pielic. Kiedyś ojciec przepierniczyli sprawę z opryskiem i do sklepu do takiego pana Mariana poszedł spytać czym to teraz można jeszcze prysnąć.

Marian pyta "a kwitnie już?"

Ojciec "no kwitnie".

Marian " teraz to jeden oprysk został - dziabakol. Stężenie minimum 10motyczek na hektar"

Niby śmieszne, ale nie jak się okazywało, że Marian mówił poważnie i trzeba było za***rdalac z motyczka 😛

 

Nie, no poza truskawkami nic na większą skalę nie mieliśmy. Ziemniaki 30ar, to już było dla mnie za dużo

Babopiel lepszy

[jahooo 9265]

u  mnie to nazywają MOTYKOZOL

[pawel885 2279]

41 minut temu, jahooo napisał:

ja jeszcze pamiętam jak się buraki sadziło ręcznie (cukrowe), to jest hardcor

To z oszczędności czy nie było czym? U nas był dziadek co miał siewnik konny i siał usługowo . Nie wiem co miał tam przerobionego ale siał jako tako 

[jahooo 9265]

Może z racji wieku to pamiętam ?? A są tacy pewnie na forum, co pamiętają jak przyjeżdżały pierwsze traktory we wsi

[pawel885 2279]

Nie ma nic gorszego jak robota "po staremu", też się pieliło i inne cuda robiło.... Dziś tłumaczą że inne czasy , nie było tego i owego....Pamiętam jak sąsiad na początku lat 90-tych żalił się do ojca że jego syn zgłupiał bo mtz-ta kupił na 30 ha, gdzie to głowa....

[izydor6280 1155]

jak na stan i nasz piękny wschód cena dość rozsądna
https://www.olx.pl/oferta/przyczepa-autosan-4-5-t-CID757-IDHLdxb.html#477745d3f4

[pawel885 2279]

minuta i nima to chyba naprawdę cena była dobra 

[igor10246 380]

18 minut temu, jahooo napisał:

Może z racji wieku to pamiętam ?? A są tacy pewnie na forum, co pamiętają jak przyjeżdżały pierwsze traktory we wsi

najbardziej znany ale nie na forum jest Pan Franek z Retro Traktor 

[izydor6280 1155]

3 minuty temu, pawel885 napisał:

minuta i nima to chyba naprawdę cena była dobra 

tak myślałem że szybko zniknie, a ceniona 1800

[Gość]

54 minuty temu, slawek74 napisał:

to rzeczywiście Ty to masz doświadczenie 😁

Śrutowałem różnymi cudami to wiem- może i nie dużo ale wiem jak działają i jaką śrutę robią. Mieliśmy w domu bielski rozdrabniacz H-936, którego pewnie na oczy w życiu nie widziałeś a i tym dużym śrutownikiem na pas i na kamienie się mieliło. Wiem jedno- dla drobiu w niewielkiej hodowli najlepszy jest śrutownik na kamienie, Bąka na oczy widzieć nie chcę- jakich by sit nie założył i tak będzie tej mąki dużo i kukurydzy nie rozdrobni tak ładnie jak ten na kamienie a i tego pyłu od cholery.

[mf362 1121]

7 godzin temu, Belaruss820 napisał:

Na wiosce facet też ma takiego Perkinsa 4p,taka sama kabina tylko maska czerwona 😀silnik z jakiegoś widlaka chyba założyli,sam właściciel nawet nie wie dokładnie,ale z agregatem uprawowym 3m śmiga.

Mam kolegę z okolic Włoszczowy, z Bebelna,w akademiku ze mną mieszkał

Okolice Bebelna znam to niedaleko od Włoszczowy Który jesteś rocznik jeśli można wiedzieć?

[Belaruss820 1560]

Ja 91, kolega 92, wiem że teraz w Rolmie w woli wiśniowej Zetory sprzedaje😀 

[MF675ursus 1458]

Metal-Fach chyba włoskiego designera do projektowania gównomiotów zatrudnił:

https://www.olx.pl/oferta/rozrzutnik-obornika-metal-fach-n276-n275-n274-jednoosiowy-6-18-t-sipma-CID757-IDyflqD.html

[soltys48 19797]

6 godzin temu, tomek222 napisał:

Z tego co pamiętam to chyba 34000 tyś. 

ło matko-za co?

7 godzin temu, daron64 napisał:

U nas to ojciec drewnianym znakiem  po polu wzdłuż i w poprzek ciągał, potem szło się i motyczka, albo takim zrobionym małym szpadelkiek i robiło dołek, potem w każdy dołek nalać wody, potem w każdy dołek flance, potem każdą flance obsypac i tak niecałe półtorej hektara. Rzygalem truskawkami. Bardziejcchyba tylko zbierania ziemniaków nie lubiłem

Buraki i ich pielenie , do dzis jak sobie przypomnę to mnie trzęsie

7 godzin temu, bratrolnika napisał:

Prawda, ogórki najgorsze

Albo fasola, rwiesz, rwiesz a w wiaderku nie przybywa 

a jagody?

3 godziny temu, Ursus932 napisał:

Panie Przemysławie nic specjalnego nie widzę, 34500 łon był ceniony 

Przecież tam więcy wajchów jak u mnie w renacie

[Gość]

@soltys48panie Przemku wajchy są potrzebne 💪

[soltys48 19797]

aż tylu???

[Gość]

Wszyscy mają, to co będę gorszy 😊

[soltys48 19797]

cały czas Pisałeś,ze za duzo wajch....

Tak mu sie przyjrzałem to w nim więcej wajchów niż w większości germańskich

[bratrolnika 28762]

37 minut temu, soltys48 napisał:

jagody

Nigdy nie zbieralem