danielhaker

Luźne rozmowy producentów mleka

Polecane posty

Gość   
Gość

Chcesz sobie d*pę wytrzeć tym świstkiem po wszystkim? Niech będzie, że dostaniesz papier, że wolne od ibr, bvd w co watpię to co już reszta chorób znacznie groźniejszych jest bez znaczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Papierki są bez znaczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość
8 minut temu, ThePerkins napisał:

No właśnie też się trochę tego obawiam , a jakby dali zaświadczenie ?, czy to tylko nic nie znaczący świstek ?

Jeśli z importu to bym radził co szukać niemek i dunek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kr9292    950

Konrad dawał papier ludzie sie sądzili i lipa. Był tak skonstruowany że nie było szans wygrać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slawek74    12194

Bo narpierw trzeba mieć własne stado wolne od chorób a potem wymagać i trzymać zakupione zwierzęta w od dzielnym budynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

@marcinffff może napisze jak dostał od konrada papierek, że zwierzęta są wolne od ibr i bvd a zapomnieli dodać, że są chore na BRSV. Kiepsko to się odbiło na stadzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krowiarka    290

Ja chcę sprzedać zdrowe, ale nie są Konradowe no cóż dzisiaj ktoś mi napisał czy 7 000 to za dwie. ;) I generalnie bez odzewu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xawier    223

Jakby były z transportem to może ja bym się zdecydował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ThePerkins    934

7000 kafli za krowę , to tylko je hodować i sprzedawać. Dla takiego szaraka który ma 20 sztuk kupno takich krów to strzał w kolano a Ty się dziwisz , że tak piszą ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
semos    77
leszek1000 napisał:

W drugiej laktacji już na siebie zacznie zarabiać. 

jak doczeka drugiej

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Bo takie nasze podejście. Każdy chce jałówkę co się zaraz wycieli. Już słyszałem od lekarza jak cieliły się na samochodzie lub z tego samochodu same nie zeszły. Niektóre wypadły później. Ruskie mądrzejsze, bo biorą takie 4-5 msc cielne i dostosowują się do warunków a u nas musi być na już. Zwierzę nie ma kiedy zregenerować się po transporcie i choruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ThePerkins    934

Bo każdy potrzebuje mleka, ja tak samo wolałbym już mieć krowę z mlekiem ( już wycieloną ,najlepiej z miesiąc ). Bo przerabiałem już kupno jałówek wysokocielnych i kiepsko to wychodziło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

@ThePerkins Jeśli już chcesz krowy to radzę się udać do Lizy Starej. Tam mają bardzo dobry towar. Osobiście brałem dunki i jestem bardzo zadowolony. Tylko cena już około 7000.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michalcium    1367
18 minut temu, Thomas2135 napisał:

Bo takie nasze podejście. Każdy chce jałówkę co się zaraz wycieli. Już słyszałem od lekarza jak cieliły się na samochodzie lub z tego samochodu same nie zeszły. Niektóre wypadły później. Ruskie mądrzejsze, bo biorą takie 4-5 msc cielne i dostosowują się do warunków a u nas musi być na już. Zwierzę nie ma kiedy zregenerować się po transporcie i choruje.

Masz 100% racji u mnie też kiedyś niezbyt z jalowkami było przez to że szły z luzu na uwiąz na 2-3 tyg przed planowanym wycieleniem teraz robię to na min 2 miesiące przed wycieleniem i jakby ręka odjal a mowa gdy się krowe przewiezie stres związany z transportem stres związany z wycieleniem i stres związany z dojem na początku =problemy murowane 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
semos    77

dokladnie tak jest, jednak transport dla zwierzaka czyli stres to nic przyjemnego a do tego zmiana żywienia w nowych warunkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krowiarka    290

No moje są na uwięzi na twardym, ale bez rogów. Możliwości adaptacyjne są. do tego pierwsza ma poród na koniec grudnia. Wczoraj był chętny, ale na już, bo mu za długo czekać. Cena no cóż sama po tyle dawałam 2 lata temu i to niby za pierwiastki bez cielaka już i miesiąc się dojące. Wiedzieli co sprzedawali. Jedna miała  somatykę, kładła się w gankach gnojowych i kopała jak szalona. Teraz ma trzecią laktację i daje prawie 60 litrów na dzień. Kładzie się normalnie i się uspokoiła. I to była sztuka co ją wywalali z racji uciążliwości. Pozostałe generalnie problemy z rozrodem, nogami lub somatyką. Dopiero córki po nich będą coś warte. Moje jałówki są chowane dla siebie, bo nigdy nie wiem ile będę potrzebować na dany czas. Jak mam za dużo to wiadomo wybieram najsłabsze i sprzedaję. Moje najsłabsze dla innego hodowcy mogą być luksusem. ;) Już mi nie jeden sąsiad chwalił kupione ode mnie sztuki, ale teraz zainteresowanie jest mniejsze raz, że mało paszy, bo susza, dwa to za drogo, bo każdy by chciał kupić taniej jak nie spod oceny i trzy zmniejsza się liczba gospodarstw nastawionych na krowy

Edytowano przez Krowiarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Krowiarka napisał:

Ja chcę sprzedać zdrowe, ale nie są Konradowe no cóż dzisiaj ktoś mi napisał czy 7 000 to za dwie. ;) I generalnie bez odzewu.

7000 za dwie to sam niech odchowa i sprzeda 🙂

U mnie jedna już poszła. Jeszcze 3 🙂

Edytowano przez jacekkombajnista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Primula94    373
48 minut temu, jacekkombajnista napisał:

7000 za dwie to sam niech odchowa i sprzeda 🙂

U mnie jedna już poszła. Jeszcze 3 🙂

Jaki kod pocztowy i ile cenisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez POLKOP
      Jak widzicie przyszłość swoją w dzisiejszym swiecie pełnym wymogów i innych przeszkod jako hodowcy bydła mlecznego. Czy dacie rade sprostac wyzwanią.
    • Przez edi25
      Lozysko osadzone na tuleji jest zbyt luzne i nie obraca sie prawidlowo, tylko tuleja obraca sie wewnatrz lozyska. lozysko jest ok, tylko tuleja na ktora jest zalozona jest juz wytarta.Jak osadzic to lozysko na tuleji mocno zeby sie nie obracalo?
    • Przez ttuch
      Wczoraj rano wycieliła się jałówka. Już podczas porodu kapało jej mleko więc sądziliśmy, że z tym nie będzie problemu. A tu tymczasem niespodzianka bo praktycznie nie ma mleka. Na noc została w oborze z cielakiem więc sądziliśmy, że po prostu cielak ją wydoił, na dzień została wypuszczona na pastwisko ale po powrocie z niego wymię miała dosłownie puste. Pierwszy raz taka sytuacja ma u nas miejsce, może ktoś miał u siebie w gospodarstwie podobny problem?
    • Przez Adrian3210
      Witam. Mam problem z chłodnią do mleka. Problem wygląda następująco. Agregat nie załącza się za pierwszym razem. Słychać pykanie, aż za 4 czy za 5 pyknięciem załączy się. Chłodnia to Alima Bis 400l
    • Przez DzikiSimental25
      Witam wszystkich !! Mam takie cedzidło oraz takie filtry
      Moim problem jest to, że mleko nie chce przechodzić szybko przez to cedzidło, zatrzymuje się.  Jakich używacie filtrów ? Z góry dziękuję i Pozdrawiam. Mam nadzieję, że ktoś ma ciekawy sposób jak ten problem rozwiązać
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj