Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
6 minut temu, Partyzant85 napisał:

😂

Możecie sobie pisać co chcecie - ja i tak dziś radlerkiem opijam upadłość łursusa  :D

Trzeba mieć coś nie tak z głową 

Opublikowano
Ursus932 napisał:

13 minut temu, Partyzant85 napisał:

Oby tylko nikt nie wykupił nazwy i nie próbował wskrzesić tego PRLowskiego tworu.

Gówno wiesz a się sadzisz , historia zakładów to nie prl , a pierwsze ciągniki produkował w drugiej RP 

I taką fabrykę wypierdzielili, że zaspokajali rynek kilka razy. Łapali się wszystkiego a to się nazywa przeinwestowanie. Ta piękna katastrofa to rzecz odmienna i nazywa grubym wałem.

  • Like 2
Opublikowano

Za upadłość 🍻 Niech bramy huty będą szeroko otwarte dla wszystkich wyjuchów.

1626199472845.jpg

Opublikowano
7 minut temu, Partyzant85 napisał:

Niech bramy huty będą szeroko otwarte dla wszystkich wyjuchów.

... i dla renófek bez napędu...

Opublikowano

Jeszcze tego twojego fetorka objedzie nawet na kapciu :D

Opublikowano
1 godzinę temu, Partyzant85 napisał:

Za upadłość 🍻 Niech bramy huty będą szeroko otwarte dla wszystkich wyjuchów.

1626199472845.jpg

Takim gównem 😊 , no tak dzieciaku mocniejszego nie możesz🤣

Opublikowano

Jaka marka taki trunek - gówniany łursus upadł to i gówniany trunek :D

Opublikowano (edytowane)

To się nie mogło udać. Zamiast spokojnie siedzieć sobie na rynku składanych ciągników małych i średnich, a po czasie faktycznie może samemu zaprojektować jakąś budżetową, nieskomplikowaną przekładnię żeby zejść z kosztów (a być może jeszcze zarobić na sprzedaży innym montowniom??), to Ursus miał sny o potędze (sprzęt rolniczy, autobusy, ciągniki - komuna słowem, druga IFA). Zaprojektował za dotację z UE przekładnię Vigusa (która nigdy nie wyszła poza sferę testów) z przeznaczeniem na rynek maszyn ciężkich (powyżej 100 KM) na których taka lokalna na rynku europejskim montownia NIE MIAŁA SZANS. Dlaczego?? Ano dlatego że duże gospodarstwa są z reguły na tyle bogate, że stać je na nowe ciągniki ugruntowanych marek, mało kto będzie ryzykował w składaka. Ursus miał szansę sprzedając małe i średnie ciągniki, taki Farmtrac ma się nieźle. To przestroga dla każdego, kto w biznesie kieruje się marzeniami a nie logiką.

Szkoda bo te traktory dosyć dobrze się prezentowały i w klasie składaków były bodaj najlepsze na naszym rynku (dobre kabiny), bijąc na głowę Farmtracki i inne "Arbuzy", Ale cały czas trapiły fabrykę 3 rzeczy. Pierwsza - kłopoty z jakością (linki sprzęgła, turbo, szyby drzwi), druga - za duży asortyment, trzecia - marzenia o powrocie na rynek trktorów ciężkich. Swoją drogą, największymi przegranymi to obecnie są właściciele tych maszyn, włącznie w dilerami u których co nieco jeszcze zalega...

 

Edytowane przez Kaszlak79
  • Like 3
Opublikowano

@Kaszlak79Farmtrac ma się nie źle, bo to duży producent traktorów w Indiach, należący do koncernu Escort. 

Spółka Ursus, chciała w kilka lat osiągnąć więcej niż Farmtrac, przy znacznie mniejszym kapitale.

41 minut temu, 1994kuba1994 napisał:

Teraz oby tylko Polski inwestor wykupił znaczek i prawa do dokumentów... najlepiej Unia jakby kupiła bo największy producent rolniczy 

Prędzej kupi jakiś producent turecki lub chiński. Ja obstawiam Armatrac, należący do Mahindra.

5 godzin temu, Partyzant85 napisał:

Te niemieckie buldogi dzięki licencji w ramach reparacji wojennych 😂  

Od Niemców nie dostaliśmy reparacji wojennych. Ursus C-45 powstał z konieczności i był kopią ciągników Lanz Buldog. W latach 40tych, nikt nie prosił Niemców o licencje. Każdy brał to co chciał że swojej strefy okupacyjnej. Ursus C-45 powstał przez skopiowanie mocno wyeksploatowanego Lanz Buldoga.

  • Like 1
Opublikowano

Dokładniej, po wojnie niemieckie patenty straciły ważność i można było skopiować ich produkt bez pozwolenia. Samo opracowanie dokumentacji było ciekawe, bo właśnie rozebrano Lanza do ostatniej śrubki i dla każdej części wykonano rysunek techniczny. Taka inżynieria wsteczna.

Opublikowano

Z takim nie udacznikiem życiowym nawet nie ma sensu dyskutować.

Opublikowano
2 godziny temu, bergman31 napisał:

Farmtrac ma się nie źle, bo to duży producent traktorów w Indiach, należący do koncernu Escort. 

No i?? Stać ich dopłacać do sprzedaży w Polsce?? Mi chodziło o to, że Farmtrac oferując praktycznie ten sam towar na naszym rynku miał i ma lepszy pomysł na jego sprzedaż niż Ursus.

2 godziny temu, bergman31 napisał:

Prędzej kupi jakiś producent turecki lub chiński. Ja obstawiam Armatrac, należący do Mahindra.

Tylko kto kupi te "najnowsze" ciągniki Ursus?? Jak na dzień dzisiejszy nawet w rodzimym kraju nazwa Ursus (bo obecnie to żadna marka, markę tworzy min. tradycja produkcji, a ta zakończyła się w zakładach warszawskich) kojarzy się głównie z problemami kupującego?? A to serwis usterki nie uwzględnia, a to linki się rwą od sprzęgła, a to szyby pękają same od siebie. Ci wygrali na Ursusie którzy mieli na podwórku dwie osiemdziesiątki, UR II i obecnego składaka. Jak nowa stała w oczekiwaniu na serwis to starą siew pole jechało... Polityka samego producenta też z d*py, co chwilę inny silnik albo cały nowy model, granie na sentymentach (C-360...), ohydne wręcz malowanie z kiczowatym napisem "URSUS" na masce. A potem na ostatek się okazuje że ciągników parę modeli w katalogu, w tym dwa dostępne - reszta fantazja...

3 godziny temu, bergman31 napisał:

Od Niemców nie dostaliśmy reparacji wojennych.

Dostaliśmy coś więcej - Ziemie Odzyskane. Porównaj je sobie z Kresami II RP to zrozumiesz. Nie dostaliśmy to planu Marschalla, Stalin nie pozwolił.

3 godziny temu, bergman31 napisał:

Ursus C-45 powstał z konieczności i był kopią ciągników Lanz Buldog.

Na tyle spapraną że sam czytałem jak prof. Habich chodził po hali produkcyjnej i patrzył jak ludzie składali pierwsze C-45... przy pomocy młotka takie były "tolerancje" odlewów. No ale nie ma nikogo za nic winić, w pole była potrzeba jechać.

3 godziny temu, bergman31 napisał:

W latach 40tych, nikt nie prosił Niemców o licencje

Ani później jak FMŻ "skopiowała" (czytaj - ukradła) Clayson'a M133, założyła do niego brytyjski silnik kupiony na "legalu" i tak oto powstała "polska moc" i legenda polskich pól. Tak, przez kradzież licencji powstał Bizon.

3 godziny temu, bergman31 napisał:

Każdy brał to co chciał że swojej strefy okupacyjnej.

Nie do końca. Prym w tym wiedli nasi "bracia ze wschodu", więc myśmy też olali sprawę patentów - było wiadomo że Niemcy nam nic nie zrobią bo "przygarnęła" nas dzicz z którą się nie dyskutuje. Każdy z Aliantów brał przede wszystkim z techniki wojskowej, bo ta była głównie własnością państwa III Rzeszy, która nie istniała, nie było obaw o prawa patentowe a poza tym Niemcy po wojnie i tak dostali ograniczenia w produkcji broni. No i technika wojskowa z początkiem Zimnej Wojny była atrakcyjna - samochody czy ciągniki były jako ochłapy dla biedoty która i tego nie miała, czyli min. Polski. Reszty przemysłu Alianci Zachodni nie ruszali - wiedzieli że nie mogą popełnić tego samego błędu co po I WŚ i Niemcy Zachodnie będą w przyszłości wolnym i demokratycznym krajem. Kradzież myśli technicznej w przyszłości spotkałaby się z wyegzekwowaniem prawa od złodzieja, a kraść co było - choćby topowe do dziś marki samochodów... Oczywiście Stalin miał to w d*pie, jak komuś coś było nie na "oczko" to dostawał wakacje na Syberii.

3 godziny temu, bergman31 napisał:

Ursus C-45 powstał przez skopiowanie mocno wyeksploatowanego Lanz Buldoga.

Paru egzemplarzy. Nie ma problemu kopiować poprawnie maszyn mocno zużytych (Ruscy po wojnie skopiowali B-29), tym bardziej czegoś tak mało skomplikowanego i wysilonego jak Lanz Bulldog. Problem polegał na tym że trzeba było to zrobić szybko, w marnych warunkach i przy braku kadr.

9 godzin temu, Rolnik1973 napisał:

A może kto wykupi jaki szejk 

Taaa, Dżin z d&py 😂.

Opublikowano

Firma krzak chciał być wielką polską firmą żeby wyciągnąć kasę z UE i PL.

Ich nie interesował rozwój tylko kasa, dlatego autobusy i inne pojazdy elektryczne. No może jakby PO-PSL rządziło dalej to jeszcze trochę tej kasy popłynęło by do Polmotu a tak trzeba było sobie radzić samemu - zresztą pisałem to x stron wcześniej, tu nie było innej możliwości bo zamiary od początku były takie a nie inne. 

  • Like 2
Opublikowano

Po drugie sam nowy Ursus ze starym ma niewiele wspólnego. To zupełnie inna firma, która po prostu wykorzystywała nabytą przez siebie znaną, choć upadłą markę w celach marketingowych. Ewentualny upadek Ursusa nie będzie zatem upadkiem legendy, a spółki, która do pewnego momentu nieźle się zapowiadała. Legendarny Ursus przegrał walkę z rynkiem już dawno temu.

 

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Ursus-znow-upada-Jak-sie-rodzila-legenda-i-dlaczego-wpadla-w-tarapaty-8152761.html

  • Like 2
Opublikowano

A jaki on był legendarny?? Raptem 1,5 własnego modelu ciągnika opracował w ciągu prawie 100 lat istnienia. Reszta to skopane licencje albo pirackie kopie oraz prototypy które nie miał większych szans na rynkach międzynarodowych. Śmiech na sali...

2 godziny temu, akmaly napisał:

Firma krzak chciał być wielką polską firmą żeby wyciągnąć kasę z UE i PL.

Otóż to, sny o potędze, min. o ciężkich ciągnikach na Vigusie. Oraz całej reszcie rolniczej a nawet autobusach. Jak już wyżej wspomniałem, to byli fantaści - chcieli mieć coś jak IFA w Polsce. Przyczepy, rozrzutniki, autobusy, busy i ch&j wie co tam jeszcze, a na ostatek wyszło że nic konkretnie nie potrafili produkować i sprzedawać.

3 godziny temu, stempos1980 napisał:

Mleko się rozlało i niema co płakać.

Szkoda ale od początku pan Z to był cwaniak

Mogli działać jak Farmtrac, małe i średnie ciągniki budżetowe. Mając "kultową" markę byliby na lepszej pozycji. Nie śledziłem aż tak wątku, ale był czas że w tej części rynku doganiali powoli Zetora swojego czasu.

5 godzin temu, Rolnik1973 napisał:

Może tusk w kampani wyborczej 🤔

A może Ty kolego?? Kup prawa do nazwy i handluj "kultową" marką na zapchanym rynku, gdzie dostępne są traktory w każdym przedziale cenowym i jakościowym od A do Z. Bo w kapitalizmie chodzi nie tyle o produkcję co o sprzedaż.

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v