Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Cześć
Postanowiłem zmienić żywienie u siebie i oprzeć się trochę na paszach pełnoporcjowych, zrezygnować z soji , poprawić wydajność oraz zwiększyć opłacalność produkcji . Ułożyłem coś takiego w excelu w oparciu o parametry pasz które stosuje.
Możecie coś doradzić , skorygować ? Oczywiście są to orientacyjne ilości , później i tak będę indywidualnie dawkował.

Tabela nr 1.

Pełnoporcjowa tutaj dodana to Neorol B-krowa GIGA 32%. Jednak nie mam nic przeciwko zastąpienia jej czymś innym

Coś o stadzie : średnia z zbiornika 22l, białko 3,89 tłuszcz:5,02, mocznik: 180
Krowy mieszane, może kilka czystorasowych HF, reszta mieszańce trochę MO, Jersey ,Sim.
Niestety nie jestem pod oceną. Wiem że takie układanie dawek to wróżenie z fusów, ale na tą chwile muszę z tych fusów powróżyć. 

Obecne żywienie to tabela nr 2.

 

 

Są to orientacyjne obliczenie , więc liczyłem tylko białko ogólne i energie NEL. Możecie nie patrzeć na te makroelementy, bo obliczyłem je tylko w celu porównania paru rzeczy.


Jestem otwarty na propozycje :) 

 

żywienie.png

żyw 1.png

Edytowane przez koval103
Opublikowano

Witam mam pytanie jakie stosujecie witaminy dla krów i w jakiej cenie? mnie interesują witaminy na bazie chelatów obecnie stosuję lux torpeda L tylko cena 128 zł brutto za worek

Opublikowano

Witam wszystkich forumowiczów. Mam do was pytanie. Mianowicie jedna krowa jakiś miesiąc po wcieleniu zaczęła nagle wymiotować jedzeniem. Przy czym zachowywała się normalnie i żadnych dodatkowych objawów typu gorączka nie miała. Poprostu jadła normalnie tmr i za chwilę go zwracała. I tak w kółko. Weterynarz stwierdził że to zapchanie żwacza podał leki rozkurczowe i wpompowalismy wodę z olejem parafinowym.  Do tego ścisła djeta jedynie w nie wielkich ilościach siano.  Kał cały czas oddaje prawidłowy.  Jedynie z początku był trochę rzadszy. Minęły już 4 dni a krowa nadal wymiotuję i nie widać poprawy? Miał ktoś taki przypadek? I ewentualnie jak sobie z nim poradził? Jakieś "magiczne specyfiki" byście na  to poradzili? 😉 

Opublikowano
1 godzinę temu, koyack napisał:

Witam wszystkich forumowiczów. Mam do was pytanie. Mianowicie jedna krowa jakiś miesiąc po wcieleniu zaczęła nagle wymiotować jedzeniem. Przy czym zachowywała się normalnie i żadnych dodatkowych objawów typu gorączka nie miała. Poprostu jadła normalnie tmr i za chwilę go zwracała. I tak w kółko. Weterynarz stwierdził że to zapchanie żwacza podał leki rozkurczowe i wpompowalismy wodę z olejem parafinowym.  Do tego ścisła djeta jedynie w nie wielkich ilościach siano.  Kał cały czas oddaje prawidłowy.  Jedynie z początku był trochę rzadszy. Minęły już 4 dni a krowa nadal wymiotuję i nie widać poprawy? Miał ktoś taki przypadek? I ewentualnie jak sobie z nim poradził? Jakieś "magiczne specyfiki" byście na  to poradzili? 😉 

uderzyła sie w pysk i ma zapalenie nerwu trójdzielnego i zamist polykać to wypluwa ... po paru dniach samo przejdzie... jak nie cielna to można steryd podać. Zapchac to se weterynarz portfel zapchał twoja kasą..

Opublikowano

Dzięki wielkie za odpowiedź. Możliwe że to może być to gdyż krowa jest bardzo energiczna i duże prawdopodobieństwo że gdzieś się mogła się udezyc. A jaki ten steryd ewentualnie można jej podać? bo tak jak pisałem jest po wycieleniu więc to nie jest problem. 

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, damianzetor9540 napisał:

Podstawowa zasada to nie słucha się Sano 😁

Czemu? Ja nigdy z nimi nie współpracowałem ale żywieniowcy z którymi gadałem są ekstra. A dobry żywieniowiec z byle czego zrobi mleko. Tylko ceny...

Edytowane przez kr9292
Opublikowano

Żywieniowiec z Sano na mój teren też jest jakiś normalny. Szybko pomógł mi zrobić porządek w stadzie. Już 7lat w końcu ktoś ogarnięty przyjeżdża. Ustalając dawkę dopuszcza do świadomości, że mogę chcieć zastosować pasze z innych firm. 

Opublikowano

 Oto chodzi, o wydajność, jesteśmy chińczykami i MUSIMY produkować masówkę i ilościówkę ,by   dalej ciut ,,podplynąć''. Takie realia. To musi je.... . Tylko sęk w tym że organizm wraz z ewolucją z tymi karkołomnymi zmianami nie nadąża. W ciągu jednego,     dwóch pokoleń ,wszystko postawione na łeb. TO MUSI JE.... .  ,,Zwykła'' kiełbasa ,świnie po 4,a ona po 15,jak mielesz w gębie to nie możesz tego przełknąć, jak przełkniesz, to ,,czekasz''ąż się odbije🤢 . ,,Smacznego''😐. Ewolucja nie przygotowała do ,,polepszaczy''. Jak ten lekarz może leczyć ,oczy wydiabli i nie wie od czego zacząć ,na jedno leczy, to drugie spier.....   , Jeb... ,,dodatki''do leków.  No cóż ,idę podrzucę  smakusiów bydełku😐,by komornik tego nie zrobił. Idę strzelić sobie w kolan,,.  '' Swiadomie''. Ja pi...... ,mam doła .

  • Like 1
Opublikowano
Dodi napisał:

Żywieniowiec z Sano na mój teren też jest jakiś normalny. Szybko pomógł mi zrobić porządek w stadzie. Już 7lat w końcu ktoś ogarnięty przyjeżdża. Ustalając dawkę dopuszcza do świadomości, że mogę chcieć zastosować pasze z innych firm. 

Jarek G u Ciebie ? czy ktoś inny?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez eMWu
      Jestem zmuszony do kupna agregatu ścierniskowego.
       
      Ze względu na konieczność pracy na zakamienionych glebach mam 3 typy z odpowiednimi zabezpieczeniami talerzy:
      - Bury KBT talerze 560/4,5 z wałem pierścieniowym ze zgrzebłem (właśnie ten wał nie wiem czy będzie się dobrze spisywać).
      - Mandam TAL-C talerze 560mm wał kołeczkowy.
      - Akpil Tiger talerze 560mm wał segmentowy. - nie wiem czy ta maszyna to nie jest przerost formy nad treścią, liczę na opinie użytkowników. Zabezpieczenia też nie wyglądają, aby miały spory skok - na bardziej wystającym z gleby kamieniu maszyna myślę może stanąć na talerzu.
      Do każdej z nich regulacja kata nachylenia talerzy. Nie wiem czy dopłacać do talerzy 610mm - duża jest różnica w jakości pracy? Mocno wzrasta zapotrzebowanie na moc? Postaram się załatwić coś na próbę, może akpila...
       
      Głównym kryterium przy wyborze jest jakość pracy i jakość elementów roboczych. Nie interesują mnie talerzówki z talerzami na zabezpieczeniach gumowych. Nie interesuje mnie także ściąganie używanej maszyny z zachodu, cena używki porównywalna do polskiej nówki, a elementy robocze wyeksploatowane. Dzięki z góry za wszystkie odpowiedzi!
    • Przez Lukas85
      Koledzy zastanawiam sie nad zakupem ładowarki Manitou MLT z serii 5xx lub 6xx. Czy ktos moglby z praktycznego punktu widzenia napisać na co zwracac uwagę przy ogladaniu? Interesują mnie modele do 60 tys zł.. Oglądałem 524 z 1996 roku u kolegi .  Ładowarka miała elektrohydrauliczny rewers przy kierownicy. W róznych ogłoszeniach widziałem podobne modele w tym 626 ktore tez miały przy kierownicy dzwignie rewersu ale taka w formie wajchy, czy to oznacza że jest to rewers mechaniczny i wymaga sprzegła do zmiany kierunku jazdy? Biegi chyba wszystkie maja taka samo 4 główne przełozenia. z tego co mi kolega pokazywał u niego na dzwigni zmiany biegów była taki przycisk - chyba sprzegla do zmiany przelozen. Cala obsluga hydrauliki była mechaniczna bez joysticka. 
    • Przez Grinion
      Witam.
      Mam pytanie dla fermerów którzy mają obory dla krów mlecznych. Jak działa u państwa kontrola temperatury / klimatu w waszych obwodach, macie może jakiś system który kontroluje wszystkie procesy związanie z klimatem, może macie również do tego systemu jakiś zarzuty i planujecie może zmienić na coś innego (może znacie jakiś lepsze rozwiązanie które są na rynku). A może wszystko robicie ręcznie (n.p włączacie i wylączenie wentylatory)
       
    • Przez xxpawlusxx
      Witam Was tu wszystkich zgromadzonych
        Jestem z województwa Podlaskiego i nie wiem kompletnie gdzie można zakupić dobre krowy, mleczne. Mam na myśli pierwiastki, które można kupić albo od rolnika który wyprzedaje bydło, bądź od firmy ktora sie tym zajmuje. Może ktoś kupuje i chce zrobić reklamę z cenami.
       Z góry dziękuje za wszelką pomoc, pozdrawiam.
    • Przez Kuba150
      Czy w nowoczesnych chlewniach w specjalnych kojcach  prosięta po porodzie od 2-3 dnia życia mleko od loch pobierają samodzielnie kiedy chcą czy o określonej porze po ingerencji człowieka? Nie jestem do końca w tym obeznany.  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v