Żywienie bydła mlecznego

[damian40000 86]

niecałe 10zł/szt na miesiąc. U nas mleczarnia dopłaca 3gr za kontrolę tak że właściwie to oni płacą za to.

Edytowano Marzec 2, 2012 przez damian40000

[atomik 148]

temat o kontroli użytkowości już jest http://www.pfhb.pl/?strona=ocena_cenniki.htm zreszenie producentów a konkretni cennik, o metodach pomiaru również jest na stronie

[Miki7211 8]

Ale za to że masz oborę pod oceną mleczarnia np w moim przypadku dokłada mi dodatkowo 2gr/l do mleczka więc przy dobrej wydajności jesteś jeszcze flaszkę do przodu na każdym miesiącu

[kyllee 14]

do tego przy sprzedazy jalowek wysokocielych za kilka lat bedziesz mial duzo wiekszaa $$$$$ a roznice bedziesz widzial za 2 -3 lata na wydajnosci stada ... z ocena uzytkowosci jest tak jak z jazda sportowa fura bez kontrolek od smarowania i ladowania i temp wody wiadomo mozna jezdzic ale nie kazdy wyczuje czy juz sie "woda nie gotuje" albo nie "zacierasz" tej krowy..

[Lee001 1]

Mam małe pytanko odnośnie pasz, w jakiej cenie kształtuje się śruta rzepakowa i sojowa? Ostatnio rozmyślałem o tym czy nie taniej by było zastąpić Kromilk 38% z Nutreny samodzielnie sporządzoną mieszanką owych śrut.

[fefluun 0]

Śruta rzepakowa - workowana po 25 kg - 1012 zł/t brutto

Śruta sojowa - workowana po 25kg - 1696 zł/t brutto

Ceny z dnia dzisiejszego:) śruty z ROLPOL-u

[Lee001 1]

Więc śruta rzepakowa wychodzi 25,30 za worek a śruta sojowa 42,40 za worek, w stosunku do jednego worka Kromilku, który kosztuje mnie około 60zł wydaje się być bardziej ekonomicznym rozwiązaniem. W jakiej ilości podaje się krowom tych śrut? Dodam jeszcze, że w skład tej paszy wchodzi śruta zbożowa (owies, jęczmień, pszenżyto) śruta z kukurydzy, witaminy Josera (nazwy dokładnie nie pamiętam) oraz drożdże Dolfos'u.

[Piterr 0]

Witam mam w gospodarstwie tego typu pasze :

wysłodki, kiszonka z kukurydzy, siano( dobrej jakości), oraz dodatki drożdże, witaminy z josery (josera Lacto plus keragen) i ostatnio zakupiony koncentrat z sano o nazwie protamilk complete. I mam pytanie ile czego mam podać na jedną sztukę aby uzyskać około 20l mleka. Tak aby nie dawać czegoś za dużo czy też nie było jakichś braków w dawce. Obecnie daję 2/3 kiszonki z kukurydzy i 1/3 to wysłodki plus siano. I do tego po 100g na dzień witamin z josery i od 3 tyg pasze na bazie koncentratu sano lecz w małej ilości ok 2,5 kg na dzień.Z badań mleczarni wychodzi mi że tłuszcz jest na poziomie 3,8 a białko 3,51.Za ewentualne wskazówki dziękuje..

Edytowano Marzec 8, 2012 przez Piterr

[fefluun 0]

Na 20 litrów produkcji dziennej to nie będziesz musiał bardzo kombinować. Do podanych pasz objętościowych dodaj trochę białkowych i powinno być git. Pod warunkiem, że kiszonka z kuku jest dobrej jakości. Podaj mi parametry protamilku (bo w necie nie mogę znaleźć) a sprubuję ułożyć Ci odpowiednią dawkę. Chociaż ja sam osobiście zrezygnowałbym z protamilku a zastąpił to zwykłą śrutą sojową/rzepakową. Przy produkcji 20l dziennie nie ma potrzeby pakować się w niepotrzebne koszty

Edytowano Marzec 10, 2012 przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta

[dan89 1]

Witam . mam podobny problem o którym mowa. Stadko mam nie za duże ale podnieść wydajność by sie przydało i doradżcie cos...mianowicie krówki dostają kuku , siano dobrej jakośći , marchewkę , treściwe ( owies , pszenżyto , witaminy Dolfosu , i teraz problem co jesczcze im zadać ....do tej pory troche kombinowałem dostawały jeszcze unipro z sano , potem tata zakupił Protamilk i ilość podskoczyła ale jest za drogi jak dla mnie i trzeba coś zmienić...pomyślałem o soji i unipro ale nie wiem czy to dobry pomysł ?chodzi o koszty głównie . nie wiem też w jakiej proporcji soje i unipro podać bo z protamilku rezygnuję . poradzcie coś

[figo 0]

kup sobie pasze gotową, osobiście stosuje 18% z schaummana polecam bardzo dobra pasza, a cenowo wychodzi ok 1100/ t.

[andrzej25 0]

w moich stronach agrocentrum 18% jest około 1200 /tonę

[simental22 0]

Witam co powinienem dodać do dawki aby poprawić krowom apetyt

[ppp 319]

Dobrej jakości pasze:)

 

Dodatkowo jeśli masz problemy z apetytem u krów polecam drożdże paszowe. Przynajmniej u nas się sprawdza, co prawda nie mamy większych problemów z apetytem, ale pod wiosnę trochę słabiej pobierają objętościowe. Wtedy podajemy drożdże, działa szybko.

[Gość]

mam pytanie odnosnie tych drożdzy. Czy drożdze są skuteczne dlatego ze powodują namnażanie bakterii żwacza?? czy poprostu krowom smakują??

 

bo mam problem. niektóre krowy jedzą jak szalone a niektóre wogole. zwłaszcza pierwiastki. i czy drożdze pomogą???

[komodo 277]

podejrzewam ze jak pierwistki to mozesz miec problem z ketoza(pierwiastki szczegolnie sa atakowane) a druga opcja chociaz w zywieniu zimowym ma to mniejsze znaczenie jesli sie jałowke pokryje wczesniej i po wycieleniu wypadnie jej akurat zrzucanie zebow to niczym jej nie poprawisz apetytu wez za pysk i zobacz czy sie jej nie ruszaja ale to nie trwa długo taki okres a jesli u ciebie to utrzymuje sie dłuzszy czas to napewno ketoza a na ketoze to nie drozdze tylko dodatki energetyczne najlepiej podane bezposrednio do pyska masz gwarancje ze pobrane przez sztuke w odpowiedniej ilosci

[atomik 148]

moja krowa z tęsknoty za cielakiem tydzień czasu mleka nie zostawiła a tylko ryczała aż tynk spadywał w efekcie zaczeła w oczach zjeżdżać z wagi ketotrest lekko różowy ale 0,5kg glikolu w proszku rozpuszczone w 2 butelkach po jabolu rano i wieczorem i jest poprawa.

[Gość]

@komodo zeby są ok. byla zacielana jak trzeba. ketoza tez raczej odpada bo zatuczona nie była poza tym tłuszcz ma 3,93. Jałowki u mnie mają diete. miesiąc przed wycieleniem dostają kukurydze. i nie wiem czy to troche nie za pozno??

 

 

ogólnie mam problem z jałowkami bo ich odchów nie wychodzi mi za dobrze. gdybym nie kupywał jałowek to i pewnie nie miał bym dobrych krów. na około dokupywać jałówki to ogromny koszt ale jezeli nie kupie to mleka mało i wciąż problem. może ktoś poleci mi jakś program odchowu jałówek

Edytowano Marzec 11, 2012 przez Gość

[ppp 319]

@ Atomik a przysadzacie cielaka do krowy po wycieleniu? U nas kiedyś też tak było, że krowy darły się po 2-3 tyg. za cielakami. Teraz robimy w ten sposób, że po wylizaniu cielaka przez krowę, poimy małego z wiadra ze smoczkiem i zabieramy z obory w której są krowy. Często nawet nie zamruczy i nie ma potem całego cyrku, bo jak jedna zacznie się drzeć, to reszta lubi wtórować i bez stoperów do obory się nie zbliżaj.

 

@ a8185 A co konkretnie Ci nie wychodzi? Opisz jak odchowujesz i w jakich warunkach.

A co do apetytu pierwiastek- one z reguły tak mają, są przeważnie trochę mniejsze i mają inny sposób pobierania paszy- małymi porcjami a często. U nas pierwiastki jedzą bardzo wolno. Mieliśmy wrażenie, że coś z nimi jest nie tak, ale co dostały, to zjadły, tyle, że wolniej. Wiem, że to zawrót gitary, ale najlepiej takim sztukom dawać częściej, świeżą paszę- przynajmniej przez te 2-3 tyg jak zobaczysz, że jest ok, to możesz sobie darować.

Co do drożdży, z tego co wiem (jak się mylę, to poprawcie) drożdże stymulują pracę żwacza bo są dobrą pożywką do rozwoju bakterii odpowiedzialnych za trawienie w żwaczu. Czy smakują? chyba tak:) w każdym razie jeśli masz problemy z pobieraniem paszy i jesteś pewien, że to co dajesz jest dobrej jakości mogę Ci polecić drożdże. Efekt jest dość szybki.

Edytowano Marzec 11, 2012 przez ppp

[Gość]

co do jakości pasz to nie mam żadnych zarzutów. wiec chyba bede musiał kupic drożdże.

 

a co do hodowli jałowek to od momentu zakonczenia zywienia mlekiem jałowki jedzą sianokiszonke do woli i troche sruty zbożowej az do 8 miesiąca ciąży. nie daje zadnych witamin i innych dodatków. i wychodzi różnie. jedne są super mlecznicami a inne masakra. jedne są wyrośniete a inne małe jak kozy. wiec poprawiam genetyke kilka lat ale żadnych efektów

[emattti 68]

co do jakości pasz to nie mam żadnych zarzutów. wiec chyba bede musiał kupic drożdże.

 

a co do hodowli jałowek to od momentu zakonczenia zywienia mlekiem jałowki jedzą sianokiszonke do woli i troche sruty zbożowej az do 8 miesiąca ciąży. nie daje zadnych witamin i innych dodatków. i wychodzi różnie. jedne są super mlecznicami a inne masakra. jedne są wyrośniete a inne małe jak kozy. wiec poprawiam genetyke kilka lat ale żadnych efektów

a8185 od 3 tygodnia zycia dawaj im gotowa srute... najpierw starter, poznij junior itp az do roku

jak jalowka skonczy rok to mozesz juz sobie odpuscic dawanie sruty, lepiej dawaj im troche codziennie QQ(z 5 kg) i sianokiszonki do woli.

i 4 tygodznie przed wycieleniem juz zaczyna dostawac to co normalna krowa

nie patrz ze krowa Ci wyrosnie mala czy duza, wazne aby miala duzo mleka

[asus921 250]

Witam

Prosze o przeanalizowanie mojego zywienia na 8 krow + 2 mlodziezy

Rano

2 wiaderka srutu ( mieszanka + pszenzyto lub pszenica ) wiaderko 10l czyli okolo 8 kg czyli razem powiedzmy 15 kg

1 wiaderko 20l ( powiedzmy 15 kg ) srutu ( mieszanka + pszenica + koncentrat dla krow )

kiszonka z kukurydzy - okolo 15 kg

wyslotki okolo 10-12 kg

To wszystkie skladniki wsypywane do mieszalnika dodawana woda i w takiej postaci podawane krowom

 

Pozniej uduj

Po mniej wiecej godzinie podawane 2 taczki kiszonki z kukurydzy bezposrednio do koryt ( nie wiem ile to moze byc kg )

 

Wieczorem

Ta sama dawka co rano, bez tych dwoch taczej kukurydzy podawanych bezposrednio

Oczywiscie w miedzyczasie sloma i siano, zamiast siana podawana tez sianokiszonka ale aktualnie nie posiadam.

 

Co myslicie o tym zywieniu. Jest to stare zywinie ojca gdzie produkcja trzody zawsze byla na pierwszym miejscu a krowy dodatkowo, ale teraz mysle nad dostawieniem kilku krow i zwiekszeniem produkcji ale trzeba tez myslec o wydajnosci. Dziwi mnie tez w tej metodzie stosowane jest zywienie na mokro a wiekszosc z was z tego co rozumiem miesza wszystko na sucho (kukurydza+sruta+siano itd) i w takiej postaci podajecie? U nas podawane jest wymieszane z woda w postaci takiej papki. Tylko siano/sianokiszonka + te 2 taczki kukurydzy w poludnie podawane sa bezposrednio.

Niestety w tej chwili nie wiem jaka ojciec osiaga wydajnosc i jakie ma parametry mleka. Kiedys cos mowil ze dochodzilo nawet do 4 tys litrow, podkreslam nawet czyli dla niego to dobry wynik.

Usprawiedliwia to troche to, ze wiekszosc stada to rasa polska czarno-biala ewentualnie troche pomieszana co niektora genami HF.

Wiem ze bez konkretnych informacji typu wydajnosc, bialko, konkretna ilosc kg itd. nie mozecie podac mi dokladnej dawki i wydajnosci 8 tys litrow ale licze na jakies trafne spostrzezenia i wydajnosc 5-6 tys,

[lawa3p 8]

podaję tak samo jak kolega powyżej przy sztukach 19 krów dojnych tylko zamiast dawać kuku to daję sianokiszonkę i jeszcze raz wodę i mam takie pytanie czym zastąpić śrut (mieszankę) aby nie spadły mi z mlekiem ponieważ kończą mi się zapasy zboża

PS. CZy przy takich porcjach to 6000l od krowy rocznie to dobry wynik

[merain 0]

Cześć wszystkim. Chciałem podpiąć się pod temat żywienia bydła mlecznego. Przegrzebując ten post, próbowałem znaleźć odpowiedź na nurtujące mnie pytanie, ale zmogła mnie ilość stron w tym wątku

Czy Waszym zdaniem, istnieje możliwość żywienia bydła mlecznego dawką pokarmową z kisz. z kukurydzy i lucerny + pasze treściwe bez jakiegokolwiek udziału kiszonki z traw? Może ktoś z Was tego próbował? Czy są ku temu jakieś przeciwwskazania i czy jest to opłacalne w stosunku do dawki z udziałem kiszonki z traw?

[Lukasz12a 2]

Wydaje mi sie, ze kiszonka z kukurydzy to najtansza pasza, rowniez wartosc tego typu paszy jest wyzsza niz sianokiszonki.  Chyba tez w stosowaniu samej kiszonki bez udzialu kiszonki z traw nie ma przesiwwskazan. Dla pewnosci lepiej bedzie jesli wypowiedza sie fachowcy.

Edytowano Marzec 18, 2012 przez Lukasz12a