Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A jak się zachowuje ta opona podczas pracy? Może dasz rady na tym jeszcze troche pojeździć, ja mam pęknięcie wyżej i jeżdżę z podłożoną gumą, miała być nowa opona ale kaska poszła w remont podnośnika i układu zasilania paliwem.

Opublikowano

Ja mam jedną radialkę a drugą diagonalną. Radialna ma lepszą przyczepność i nie odkształca się po dłuższym postoju. Co do zużycia to nie zauważyłem różnicy. Dodam że ciągnik rzadko widzi asfalt.

Opublikowano

poczytałem dzisiaj troche o tych laczkach i sam już nie wiem (nawet tą tabele gdzieś spotkałem) nie ma problemu z częstymi "kapciami" na radialkach? Diagonalną dostane już za ~1100 zł, najtańsza radialka to koszt prawie o 600 zł większy, warto?

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Wiesz co, dobierz opony do warunków w jakich będą pracować, jak ciągnik ma być stabilniejszy na oponach - nie ma się bujać, będzie jeździł po lasach lub jakichś kamieniach to jednak będą tam lepsze diagonalki z racji ich twardości, radialki zaś są delikatniejsze i mniej odporne na uszkodzenia, zwłaszcza boczne ( dużo cieńsze ścianki).

Opublikowano

Witam podłącze się do tematu ponieważ mam dylemat. Muszę w C-355 wymienić tylne opony. Mam na oku 14.9/28 Trayal. za 1600 komplet nowe. I ostatnio z rozbiórki facet sprzedaje 16.9/28 nadlewki widać,że w bardzo ładnym stanie za 1000 zł komplet. I tu moje pytanie bo już dawno zastanawiałem się nad 16.9/28 tylko jak to jest później z pracą na takich oponach? Obecnie orze Pługiem UG 2 na 3 i mi się wydaje że przy tych przełożeniach najlepiej orze bo na 2 już mi się wydaje,że jest za wolno. Jak to będzie przy wyższej oponie? Ciągnik będzie na pewno szybszy tylko o ile? Na jakim biegu orzecie swoimi c-355? Warto pchać się w te nadlewki? Jaka opinia do obecnych opon firmy TRAYAL?

Opublikowano (edytowane)

Nie kupuj dziadoskich nadlewek nieznanej firmy,będziesz później bieżnika po rowie szukać.

Dołóż parę złotych i za 1,7k kup komplet nowych Cultorów w oryginalnym rozmiarze.

Co niektórym po założeniu większych opon do C-360 nie chciały się drzwi od kabiny otworzyć.

Jak kupisz nowe opony naprawdę będziesz bardzo długo je eksplatować,ja czy to przy osobówce czy maszynach wyleczyłem się z używek i nadlewek.Jak opony to tylko nowe.

Edytowane przez asharot
Opublikowano

U mnie z kabina nie będzie problemu bo jest jeszcze stara. Ale jak to w końcu jest z tymi większymi oponami dają one coś czy szkoda się w nie pakować? Czy np po założeniu takich opon nie okaże się,że braknie mi biegów w polu. 3 będzie za szybka a 2 za wolna.

Opublikowano (edytowane)

He he co ty chcesz zmieniając opony o jeden numer zwiększyć prędkość? Żartujesz chyba. W ryskim pomiędzy oponami 15,5 a 16,9 jest różnica niecałe dwa kilometry a on i tak zapyla ponad 35 na godzinę.  Jadąc godzinę ciągnik z większymi kołami nie zniknie z oczu bo taka mała różnica. 60-ka która jedzie 25 na godzinę na większych kołach nie odejdzie na odległość większą niż rzut beretem. 

Korzyść będzie większy wir w baku i redukowanie na górkach na których dotychczas wyskakiwała na 5-ce. 

Nie zwiększysz prędkości tak by miało to jakiekolwiek znaczenie oponami.

 

Nawet znalazłem zetora na oponach 14,9r28 jedzie 25,61 km/h a 16,9r28 26,81 km/h.

Sam widzisz zamulać ciągnik większymi kołami tylko po to by zyskać kilometr NA JEDNĄ GODZINĘ więcej nie ma najmniejszego sensu. 

 

Kolejny dowód to obwód obu kół. 

Mniejsze ma 251 mm mniejszy obwód od większej. Czyli duże koło na każdy obrót pokona drogę większa o 251 mm. Faktycznie ta wartość będzie jeszcze mniejsza bo oba koła się uginają.

 

Edytowane przez seweryn20
Opublikowano

Mi nie chodzi o wieksza prędkość tylko o to żeby opona lepiej się trzymała podłoża. A jaka jest różnica w szerokości obydwu opon? Bo po obwodzie to widze, że raptem 5% więc nie rozumiem skąd taka panika że to zażynanie silnika.

Opublikowano

Przecież nikt nie napisał że to zarzynanie silnika. Ten traktor i tak ledwo jedzie na oryginalnych.

Jeśli nie chodzi ci o większą prędkość to po co pytasz ile szybciej pojedzie?

Co do trzymania się podłoża w 60-ce wystarczą obciążniki na tyle i dobre gumy. I tak dęba staje nie jest wstanie tego wykorzystać.

 

Opublikowano

Przecież nikt nie napisał że to zarzynanie silnika. Ten traktor i tak ledwo jedzie na oryginalnych.

Jeśli nie chodzi ci o większą prędkość to po co pytasz ile szybciej pojedzie?

Co do trzymania się podłoża w 60-ce wystarczą obciążniki na tyle i dobre gumy. I tak dęba staje nie jest wstanie tego wykorzystać.

chyba w życiu nie jechałeś dobrą zdrową c360 tak wiem przy MTZ to jest zabawka xD 

 

ale już dawno nic mnie tak nie rozśmieszyło jak stwierdzenie :ten traktor i tak ledwo jedzie na oryginalnych" jak masz/miałeś trupa to tylko jest mi przykro że do takiego stanu go doprowadziłeś!!

zgadza się te ciągniki to już zabytki, swoje zrobiły nie jestem wybitnym wielbicielem c360 ale wiem ile potrafi w DOBRYM stanie 

jak się dba tak się ma:) 

 

wracając do 16.9 x28 TAAAK!! zobaczcie co 3p rolnika277 potrafi albo Sylwka Skotnickiego jest ogromna różnica w uciągu !  

 

już wiele słyszałem opinii pseudoznachorów 16,9 rozwalą skrzynie, padnie sprzęgło to nie silnik do tych opon xD ja widzę same plusy oprócz ceny xD sam może założę na którąś wiosnę właśnie takie opony trzeba jakoś wykorzystać nowy silniczek:))

Opublikowano

Ponad 20 lat w 4011  i najmniej kilkanaście remontowanych. Ten ciągnik jest słaby na takie walce do transportu i nic tego nie zmieni. 

Nie słyszałem żeby większe opony rozwalały silnik czy skrzynię.  Za to na asfalcie zamuli 50-konny silnik z wyraźna różnicą. Gdybyś był taki znawca to wiedział byś że już pomiędzy 13,6 a 14,9 jest wyczuwalna różnica w poruszaniu się po drodze z ładunkiem   a pomiędzy 14,9 a 16,9 jeszcze większa.

Ten ciągnik jest słaby i i czy zdrowa 60-ka czy nie nic tego nie zmieni.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v