Gość Luke16

Co dalej z gospodarstwami?

Polecane posty

Gość lukejro   
Gość lukejro

Bo po prostu ta panna młoda zna inne, lepsze życie a nie tylko babranie się w smrodzie i gnoju od rana do nocy, bez wolnej niedzieli czy świąt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ja widzę że w dużej mierze za upadek gospodarstw ponoszą panny-leniwe panny.Młody kawaler gdy prowadził gospodarstwo z rodzicami miał i krowy i wszystko co potrzeba w gospodarstwie.Po ślubie taka żonka mówi że wyjeżdżamy do miasta  bo ona nie chce na wiosce i gospodarka przestaje istnieć a hektary wchłania większy.

Wystarczy że jakiś koleś znajdzie taką pannę to wystarczy że raz mu da potrzymać i już mu stawia warunki że po ślubie to ona doić krów nie będzie albo dalej będzie męczył niemca w kasku.Gostek godzi się na warunki i tyra w chlewie razem z matką która nosem się podpiera ale doi krowy a lalka świruje pawiana na jakimś tam etacie albo wogóle z chaty nie wychodzi.Po jakimś czasie gdy rodzice nie domagają to sam przy krowach nie wyrabia i gospodarka cała leży i robi pod siebie.

To jeden z powodów upadku gospodarstw niedużych. 

:lol:  Nie zauważyłem tego posta wcześniej, ale mimo że mnie rozbawił do łez to taka niestety prawda też jest    :)  Dlatego cały czas mówię, kobitę trzeba trzymać krótko od samego początku, zanim jedną robotę skończy, trzy następne trzeba nadać,  :P  bez pracy kobieta dziczeje.     :P  2smiech.gif

 

 

Bo po prostu ta panna młoda zna inne, lepsze życie a nie tylko babranie się w smrodzie i gnoju od rana do nocy, bez wolnej niedzieli czy świąt...

To niech nie zawraca d*py porządnym ludziom, licząc na to że spędzi życie na nic nie robieniu.     :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

@lukejro. Może i masz racje. Tylko ja lepszym życiem nie nazwałbym wynajmowanie mieszkania w mieście i utrzymywania się z pensji najniższej krajowej. Bo taką kasę dostaje większość ludzi. Są osoby którym uda się dostać do lepszej pracy i zarabiać te 3 tyś albo praca na budowie. Mam znajomych co zarabiają po 4-5 tyś na budowie tylko co z tego jak przyjeżdża na weekend i go kręgosłup boli bo musiał każdego dnia przerzucić 30-40 ton piachu do miksokreta i czasami w temperaturze 30 paru stopni. Jak to mówią wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma. Jak ktoś nie inwestuje w gospodarstwo i ma takie pomieszczenia że musi siedzieć cały dzień w oborze to można powiedzieć że cały dzień babra się w gnoju. Patrząc po takich gospodarstwach gdzie wszystko trzeba robić ręcznie to faktycznie odechciewa się robić. Jak ktoś inwestuje żeby miał lżej to uwierz mi wystarczy 1 - 1,5 godziny rano i wieczorem i masz robotę przy zwierzętach zrobioną. Wiadomo zdarzają się przypadki że czasami trzeba więcej czasu poświęcić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marko-kolo    709

Widze zw moje skromne 55 ha strasznie kuje w oczy gdzie ja tu pisalem ze to 1czy 2 klasa
Czy ja obszczekuje po nogawkach tych co maja wiecej ?

Mnie nauczono zeby od lepszychbi i madrzejszych czerpac i potpatrywac ale widze koledzy nie bardzo maja o czym pisac bo nawet wstyd przyznac sie do profilu gospodarstwa i arealu ...no brawo panowie

Wiec szarpcie po nogawkach tych co potrafia bo nic inego nie reprezentujecie haha

Ozzborn miales hyba taki sen ? Haha

Lukerjo trudno zeby 5 klasa bila przeloczeniowy
Niemniej jednak z ponad 40 ha IV klasy jestem zadowolony i widze ze nie masz lepszej ...chcesz narzekaj ja nie becze
Mam te 15 ha piachu i trzeba z tym zyc i powiem ci ze kukurydza rosnie bajecznie ...

Edytowano przez marko-kolo

wszystkie RYŚKI to fajne chłopaki , chwała im za to 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Twoje 55ha nikogo nie razi , a ni nikt Ci ich nie zazdrości . Mam tylko wrażenie że Tobie wydaje się że jesteś kimś ważniejszym i mądrzejszym , bo je masz . Ale czy tak jest na pewno ? Bo jak dla mnie to nie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Widze zw moje skromne 55 ha strasznie kuje w oczy gdzie ja tu pisalem ze to 1czy 2 klasa

Czy ja obszczekuje po nogawkach tych co maja wiecej ?

 

 

Nie, ale obszczekujesz po nogawkach i naśmiewasz się tych co mają mniej, mając się przy tym za kto wie kogo.        :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marko-kolo    709

Akurat dotyczy to tylko wybrancow ....a dlaczego to wiemy haha
Druga sprawa skoro tobie wolno sie przechwalac urojonym "darem "
to dlaczego ja mam nie pisac o podstawowych sprawach w rolnictwie


wszystkie RYŚKI to fajne chłopaki , chwała im za to 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

 

 

Mnie nauczono zeby od lepszychbi i madrzejszych czerpac i potpatrywac ale widze koledzy nie bardzo maja o czym pisac bo nawet wstyd przyznac sie do profilu gospodarstwa i arealu ...no brawo panowie 

 

Wiec szarpcie po nogawkach tych co potrafia bo nic inego nie reprezentujecie haha 

A mnie uczono żeby nie wyśmiewać się z tych co mają może mniej -"kto się wywyższa będzie poniżony" zapamiętaj to sobie.

Co ty myślisz że tylko ty coś tam masz, spoko, ja szpadlem ziemi nie przekopuję, bądź spokojny, tylko nie widzę potrzeby się tym chwalić na portalu w necie.  

Przechwalić "darem" ? są tematy gdzie zawsze traktowałem je jako dobrą zabawę, pogratulować tobie umysłu i brania wszystkiego na serio.    :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

Czytam posty marko-kolo i strasznie mnie to śmieszy. Jakbyś miał 1000ha to ok można się chwalić ale nie 55ha i obrażać i innych uważając się za niewiadomo kogo. Nie życzę Ci powiniecia nogi ale ostatnio miałem rękę w gipsie i nagle zostajesz na własnej działalności na lodzie. Straciłem wówczas ok. 50% zysku i jakoś nie płakałem.

Mk9422 tylko właśnie 90% budynków niestety jest z lat 50-60 najczęściej przebudowanych po kilka razy. U mnie też jest wyciąg taczkowy a jedynym udogodnieniem jest dojarka przewodowa. Chciałbym fajną oborę ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

 

 

Wiesz co Ty się chyba zaraziłaś od niejakiego, już nie wymienię jego nicku, no pierwszy gospodarz na AF, TEŻ UWAŻA SIĘ ZA KTO WIE KOGO     laugh.png   reszta to śmiecie i lenie, i od Ciebie też to zaczyna wychodzić. 

Wskaż mi gdzie napisałam że ,że ktoś jest śmieć lub leń ?  Myślisz że jak '' przyczepisz '' do mnie swoją niewyparzoną gębę ,to będzie znaczyło ,że to ja tak powiedziałam ?  Daleko mi   do Ciebie i Twojego poziomu kultury ,a raczej jej braku . 

Nieuk jesteś ,to fakt ,bo liczyć nie umiesz ,ponieważ nikt kto potrafi liczyć nie trzyma trzody chlewnej na tak małym areale ,a co za tym idzie nie płacze na forum ,że na nic go nie stać ,jedynie na wapno w granulacie . 

Poruszona została też tu kwestia domniemanej mądrości u ludzi i zaprzestania produkcji mleka .  Otóż ,to nie ich mądrość sprawiła ,a raczej jej brak . Zaczęto wprowadzać wymogi co do jakości mleka i to stało się barierą nie do przeskoczenia dla znacznej części rolników . Mleko ,sprzedawane jako pozaklasowe ,nie było już opłacalne ,wiec ''mądrzy '' rolnicy zamiast ''domyć'' ,zlikwidowali ,bo i tak by nie ogarnęli tematu ,czyli choć jakiś przejaw zdrowego rozsądku zaistniał . 

 

 

@lukejro. Może i masz racje. Tylko ja lepszym życiem nie nazwałbym wynajmowanie mieszkania w mieście i utrzymywania się z pensji najniższej krajowej. Bo taką kasę dostaje większość ludzi. Są osoby którym uda się dostać do lepszej pracy i zarabiać te 3 tyś albo praca na budowie. Mam znajomych co zarabiają po 4-5 tyś na budowie tylko co z tego jak przyjeżdża na weekend i go kręgosłup boli bo musiał każdego dnia przerzucić 30-40 ton piachu do miksokreta i czasami w temperaturze 30 paru stopni. Jak to mówią wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma. Jak ktoś nie inwestuje w gospodarstwo i ma takie pomieszczenia że musi siedzieć cały dzień w oborze to można powiedzieć że cały dzień babra się w gnoju. Patrząc po takich gospodarstwach gdzie wszystko trzeba robić ręcznie to faktycznie odechciewa się robić. Jak ktoś inwestuje żeby miał lżej to uwierz mi wystarczy 1 - 1,5 godziny rano i wieczorem i masz robotę przy zwierzętach zrobioną. Wiadomo zdarzają się przypadki że czasami trzeba więcej czasu poświęcić.

Tak jest jak piszesz . Ludzie na etacie więcej niejednokrotnie się napracują  ,jak my w rolnictwie ,mając choć podstawowe wygody .  

Edytowano przez Meg5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marko-kolo    709

Saan
Widzisz jak ty nasmiewasz sie to ok ale jak ktos odbije ci pileczke to malo sie nie pos...
Dobrze wiesz ze mniee nikt tu niczym nie zaskoczy i nie ponizy swoimi zwidami
Nie zwyklem popadac w kompleksy dlatego ze dobrze sobie radze i ty o tym doskonale wiesz
Chcesz sie ciagac po nogawkach to masz co chciales i tyle ....haha

Podkladasz sie sam a potem pouczasz zebym ja nie robil to co tobie wolno ...smiech na sali

Edytowano przez marko-kolo

wszystkie RYŚKI to fajne chłopaki , chwała im za to 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matey    897

jak sie uspokoicie to dajcie mi znac, bo temat zmierza w złym kierunku


KS Falubaz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

Meg5 nie do końca się z Tobą zgodzę. Dużo ludzi porezygnowalo ponieważ mięli dość uwiązania, wiek, zdrowie, brak następcy czy nieopłacalność (mleko było u nas po niecałe 70gr) sporo osób się poddało. Znam kilka obór gdzie fakt przydałby się sanepid ale najczęściej są to obory po kilka sztuk bydła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

na wschodzie a w szczegulności w lubelskim gospodara kwitnie asf chlewnie sie stawią kredyty dają ,,,można kto biednym zabroni


amerykany gospodarzą jak na lubelszczyznie ale jeszcze im daleko https://youtu.be/qgy0rAeBosQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

 

Nieuk jesteś ,to fakt ,bo liczyć nie umiesz ,ponieważ nikt kto potrafi liczyć nie trzyma trzody chlewnej na tak małym areale ,a co za tym idzie nie płacze na forum ,że na nic go nie stać ,jedynie na wapno w granulacie . 

 

:D  Spokojnie, starcza mi paszy, dla tego co mogę utrzymać, częściej nadwyżki sprzedaję niż dokupuje.    :) ale uważam w przeciwieństwie do niektórych, że nie ma co podskakiwać  bo jakby wprowadzili opłaty comiesięczne jak mają przedsiębiorcy to zdecydowana większość gospodarstw tego by nie udźwignęła, i Tobie też rura by zmiękła,     :D wystarczy żeby dopłaty zabrali i po ptokach, u niektórych, zwłaszcza tych większych, bo głównie tymi dopłatami się posiłkują,  także nie wiem czy Twoja sztuczna euforia dobrobytu w rolnictwie jest uzasadniona.      :)  I nie wmawiaj mi że jest inaczej, bo nikt tu nie jest dzieckiem.

 

Masz ostatnio Meg jakieś widzenia czy zgadujesz ?    :P  wiesz o mnie więcej niż ja sam.        :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

Jest ciekawy co będzie po roku 2020. A jest duże prawdopodobieństwo że dopłaty znikną. Ciekawe czy UE nie umrze śmiercią naturalną. A wtedy pokazało by to kto jest prawdziwym gospodarzem. Ceny ziemi spadły by łeb na szyję, a maszyny wróciły by do normalnych cen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

 

 

Meg5 nie do końca się z Tobą zgodzę. Dużo ludzi porezygnowalo ponieważ mięli dość uwiązania, wiek, zdrowie, brak następcy czy nieopłacalność (mleko było u nas po niecałe 70gr) sporo osób się poddało

Zgadza się ,z perspektywy lat ,tak właśnie jest ,lecz  bardziej miałam na myśli ten pierwszy odsiew ,jaki zaistniał po wprowadzeniu wymogów co do jakości mleka . 

 

 

 

Spokojnie, starcza mi paszy, dla tego co mogę utrzymać, częściej nadwyżki sprzedaję niż dokupuje.    smile.png ale uważam w przeciwieństwie do niektórych, że nie ma co podskakiwać  bo jakby wprowadzili opłaty comiesięczne jak mają przedsiębiorcy to zdecydowana większość gospodarstw tego by nie udźwignęła, i Tobie też rura by zmiękła,     biggrin.png wystarczy żeby dopłaty zabrali i po ptokach, u niektórych, zwłaszcza tych większych, bo głównie tymi dopłatami się posiłkują,  także nie wiem czy Twoja sztuczna euforia dobrobytu w rolnictwie jest uzasadniona.      smile.png  I nie wmawiaj mi że jest inaczej, bo nikt tu nie jest dzieckiem.

 

Jakby wprowadzili opłaty comiesięczne   ,ale nie wprowadzili i rozmowa była bardziej o tym że w obecnej chwili jest źle ,co nie znaczy oczywiście ,że nie może być gorzej ?  Są gospodarstwa ,które mimo braku dopłat będą dalej prosperować ,tyle że będą mniej  inwestować ,lecz nie znikną .  Jest źle ,bo ....i dużo tu można wymieniać ,ale to Ty mi nie wmawiaj ,że jest tak źle tylko i wyłącznie z winy włodarzy ,bo tak nie jest ,gdyż całkiem sporo przez nas samych . Powiem więcej ,że wszelkie daniny rozleniwiły społeczeństwo . Ja nie pamiętam lepszych czasów dla ludzi ,jak są teraz ,tylko że jak komuś się nie chce ruszyć tyłka  i głowy ,to ma co ma . W mojej okolicy zostały tylko parę sensownych gospodarstw ,bo reszcie nie chcę się pracować ,a jak się robi coś z musu ,to nigdy efektu nie będzie i zawsze na ustrój winę można zwalić. Gospodarka się do mnie nie dostosuje ,to ja muszę się dostosować do niej ,wybrać ten kierunek produkcji ,który przyniesie mi jak największy zysk z zaplecza które posiadam .  Rozczaruję tu pewnie paru ,ale w oborze wraz z Mężem spędzamy 4-5 godzin dziennie w okresie zimowym ,w letnim jeszcze mniej . Stać nas na część nowych maszyn ,na nowy samochód , wyremontowane budynki z podstawowymi wygodami ,na spłacenie kredytu za ziemię i w obecnej sytuacji na budowę garażu ,za blisko 100 tyś . Powiedz Sean ,czy ja w innym kraju żyję ,jak Ty czy inni rolnicy ? To nie jest w żadnym wypadku chwalenie się z mojej strony

( nie zwykłam się chwalić ,ani zbytnio narzekać )  ,tylko zobrazowanie , że jedna osoba na np 30 ha czegoś się dorobi inna będzie żyć jak to powiedziałeś poniżej egzystencji .  

 

 

 

Masz ostatnio Meg jakieś widzenia czy zgadujesz ?    tongue.png  wiesz o mnie więcej niż ja sam.        laugh.png

Zaraziłam się od Ciebie ,ponieważ Ty swego czasu miałeś wizję ,za wizją co do mojej osoby .  :rolleyes:

Edytowano przez Meg5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

Meg trzeba jeszcze dodać jedną sprawę. Nie wiem skąd jesteś ale zróżnicowanie cen w Polsce jest zaskakująca. Nawet tutaj na af dodał foto byków na aucie zapytany ile dostał za kg odpowiedział ponad 13 zł. Ja sprzedawałem ostatnio byki i jałówki mięsne które miały po ponad 600kg i byk 750kg i dostałem za nie po 6zl netto i za byka 7netto. Tak samo z mlekiem, jak pojechałem z kolegą 100km ode mnie my mieliśmy mleko po 86gr a tam po 1,40zl netto. Jak z resztą pracowałem wcześniej na innym terenie to też tego zrozumieć nie mogłem bo np. Cena cielaków była zawsze tam wyższa o ok. 5zl. Tam widziałem rozwój u nas go nie widać. Mało kto pobrał jakieś dofinansowania i np na naszej wiosce byłem tylko ja który wziął mr. Wystarczyło spojrzeć na listę i w obrębie 30km były 3 osoby łącznie ze mną.
Pracując w takim zawodzie jakim pracuje rozmawia się z rolnikami i kilku sami powiedzieli że gdyby nie kredyty to dawno by zlikwidowali bydło a takto jest jakaś wypłata co miesiąc, ale znam obory które miały po 80krow i zniknęły.

Edytowano przez Luke16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Kujawsko-pomorskie ,powiat Lipno .

Masz rację ,że ceny są zróżnicowane na obszarze kraju . U mnie też jest tak ,mi akurat udało się parę lat temu przejść do mleczarni najlepiej płacącej  okolicy ,bo rodzice byli w takiej sobie . To był pierwszy ,podstawowy krok ,by współpracować z najlepszą mleczarnią ,ponieważ to daję większą pewność stabilizacji ceny .  Wraz z przejściem ,musiałam się liczyć z wyższymi wymogami ,bo nie ma nic za darmo . 

Ceny bydła ,rzeźnego też są tu raczej niskie ,i jakby tego było mało ,wyszło że handlarz który bydło skupuje ,oszukuje na wadze .  

 

 

 

Pracując w takim zawodzie jakim pracuje rozmawia się z rolnikami i kilku sami powiedzieli że gdyby nie kredyty to dawno by zlikwidowali bydło a takto jest jakaś wypłata co miesiąc, ale znam obory które miały po 80krow i zniknęły

 

 Gdyby nie kredyt ,więc po co go zaciągali by potem się zmuszać do dojenia krów ? To jest taka mentalność u ludzi ,żeby  zarobić ,a się nie narobić ,a to raczej się nie da w rolnictwie ,bardziej w handel powinni  iść . :)    To ,że teraz duże obory znikają ,to tak jak pisałeś ,brak następcy , sił do pracy ,czasem choroba w stadzie ,a czasem komornik ,który zabiera co jest ,ponieważ komuś zabrakło wyobraźni jak czynił inwestycje .   ;)

Edytowano przez Meg5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Po 13 za kg żywca bydła , to chyba za cielaka . B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

U nas w PL w większości przypadków jest tak że jak dają to trzeba brać. Tylko weźmy np. 2 nowe ciągniki, kilka maszyn, jakiś kombajn. Wszystko kosztowało prawie miliona Unia odda 50 lub 60% od ceny netto i zostaje nam 400tys do spłaty a tam 50krow i 50ha ziemi. Czyli gdzie logika? Znalazłem sporo takich gospodarstw gdzie komornik zapukał i już ich nie ma.
Wracając do zróżnicowania cen, handlarze kantuja i kantowac będą niestety. A mleko u nas też się poprzenosili bo było 10gr więcej teraz niestety te mleczarnie płacą najmniej w okolicy a umowa podpisana na 3 lata.
U nas obecnie w okolicy nie znam gospodarstwa gdzie praktycznie ktoś nie pracuję w mieście. Do Łodzi 25km więc daleko nie ma. Magazynów full.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bratrolnika    28772

Po 13 za kg żywca bydła , to chyba za cielaka . B)

 

 

 

albo cena poubojowa, gdzie liczą tylko za mięso

Edytowano przez bratrolnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacek1296    1690

U nas w PL w większości przypadków jest tak że jak dają to trzeba brać. Tylko weźmy np. 2 nowe ciągniki, kilka maszyn, jakiś kombajn. Wszystko kosztowało prawie miliona Unia odda 50 lub 60% od ceny netto i zostaje nam 400tys do spłaty a tam 50krow i 50ha ziemi. Czyli gdzie logika?

 

A to nie potrafią liczyć? To nie ma co żałować.

Co innego zdarzenie losowe, to rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ozzborn   
Gość ozzborn

Jest ciekawy co będzie po roku 2020. A jest duże prawdopodobieństwo że dopłaty znikną. Ciekawe czy UE nie umrze śmiercią naturalną. A wtedy pokazało by to kto jest prawdziwym gospodarzem. Ceny ziemi spadły by łeb na szyję, a maszyny wróciły by do normalnych cen.

 

dokładnie, a te bogacze co sobie hektary mnoża w myslach po 50 tys za ha i mysla jacy to oni sa bogacze nagle zaczną mnożyc po 10 tys za ha  :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lukejro   
Gość lukejro

Ja bym na to nie liczył...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez konteno
      O pogodzie ,opadach i odnotowanych temperaturach w różnych częściach kraju i nie tylko w rozpoczętym 2024 roku. 
    • Przez superfarmer02
      Zapraszam na kolejny rok wstawiania ursusów za 50tys i zetorow za 100tyś+🙈😂
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia
    • Przez bobytempelton
      Witam, z racji że sezon na komunie w pełni chciałbym abyście podzielili się pomysłami na prezent na komunię dla chrześnika chrześnicy, czy po prostu dla 9 latka z okazji tego święta. Chciałbym abyście pisali przydatne rzeczy które zostaną im na długo, lub długo w pamięci , oklepane rzeczy typu rowerki zegarki itd raczej odpadają, a pieniądze wydadzą i tyle z nich będzie , zachęcam do wypowiedzi
    • Przez vincenty4
      Witam, ostatnio w trakcie wykopów przerwany zostały stare dreny. W związku z tym odtworzyłem je wykorzystaniem rury drenażowej. Niestety woda wydostaje się średnio intensywną strużką w miejscu połączenia.
      Czy macie może pomysł jak dobrze uszczelnić połączenie rury drenarskiej 100 i starego ceramicznego sączka? Rura wchodzi na sączek na wcisk, ale jako że woda przepława z rury do sączka (którego otwór ma mniejszą średnicę), to woda stale wycieka się przez miejsce połączenia.
      Dzwoniłem po różnych sklepach, fachowcach i propozycje były różne: Bostik H550/h77, Puder ex P795, silikon dekarski, szara taśma, a nawet glina. Sprawę komplikuje jednak fakt, że woda cały czas sączy się z połączenia.

      Nie liczę więc na idealnie uszczelnienie, ale chciałbym zminimalizować wyciek, bo wodę z działki i tak potem odrowadzę do rowu melioracyjnego. 
      Będę wdzięczny za sugestie 🙂


×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj